-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Nieodporna30
-
mc dla swojego dobra daj sobie spokoj,a jak ci bardzo zalezy,to powiedz mu,zeby przyszedl,jak uporzadkuje swoje sprawy
-
ermi bywa tu jeszcze?
-
Witajcie:-) widzę,że waek nie umarł..tak ,jak tesknota za kochankiem.. Ja niestety tez nadal wzdycham:(
-
Magdzie tez polej,upijemy sie na wesoło ...a jutro mam nadzieje,ze go spotkam i trzeźwo spojrzę na sytuacje...
-
Nikt kto ryzykuje taki związek nie zakłada ,ze to sie wyda,ale chyba zawsze warto na początku zastanawic sie co wtedy?! Jak dalej żyć?! Ja juz chyba za poważna jestem,zeby dać sie tak beztrosko porwać namiętności i całe szczęście...
-
Sprittt,nie czytałam całego wątku,ale Ty sie chyba sam przyznałeś? No ja bym dobrowolnie tego nie zrobiła:-) to tak jak ze zbita szklanka,nie ma takich przeprosin,po których sie pozbiera.
-
Magda, Ja tez jestem z tych,ktorym sie poprzewracało:-) w sumie u mnie nic jeszcze nie wynikło,ale to tylko kwestia mało sprzyjających okoliczności.Licze na to,ze mi przejdzie,ze zwycięży rozsądek,bo serce to marny doradca.
-
Rogacz dawaj,śmiało.Jak nie bedziesz rzucał błotem to zawsze warto posłuchać.
-
Tak Magda,jestem.
-
No widzisz sama,musimy jakoś sobie radzić.Fajnie,ze jest tu wilk,on trochę przedstawia nam sytuacje z punktu widzenia faceta i to jest fajne,a ze do tego śmiesznie wszystko przedstawia to wogole super. Nie siedzimy tu same baby i nie płaczemy wzajemnie w rękaw ,jak nam zle,bo pozwoliłyśmy jakiemuś facetowi w głowie sobie przewrócić. Super,ze z tym swoim tyle nie gadasz i tak trzymaj,to ułatwia sprawę...i dłużej tym lepiej..odzyskasz szacunek dla samej siebie..tak mi sie przynajmniej wydaje.Ciekawe co nasz wilk na to?
-
ermi w Przemysłu,Beatki nie ma,Wilk tez sobie poszedł... Wrrrrr
-
Temat zszedł na psy i dawno stracił sens.
-
Wilk,a co powiesz o ćwiczeniach Chodakowskiej? Naprawde nie ma pojęcia o tym co robi?
-
Ćwiczonka,dietka,jak nie dla faceta to dla siebie,Beatka musimy być dzielne,nie w szlafroczku cały dzien,nie z paczka ciastek przed tv,ma być pięknie..:-) Moj doktorek tyle rozebranych dziewczyn widzi dziennie ,ze jak juz wypadne z ubrania to musi być elegancko;-) Prawda Wilk?
-
Wilk choc Twojego ciacha nie tknę i tak Cie lubię... I to juz drugi dzien:-)))
-
Nie odebrałam tego jako ironię, Wilk to porządne i mądre stworzenie;-) o taki wniosek nie trudno...,a ze hajterow na każdym rogu pełno...takie zycie.Jedyna metoda to ignorować, nie zauważać..jak im sie znudzi to pójdą,a my zostaniemy w swoim temacie damsko- męskim;-)
-
Beatka,ermi...a wy dziewczyny gdzie sie podzialiście?
-
Wilczku,no ja sie nie skuszę,moj doktorek ma za co trzymać swoją żonkę ,a mam wrażenie,że odmiany mu trzeba:-)wody sie napije... Kurde miałam ćwiczyć,ale tak mi tu dobrze,ze wieczorkiem jakis trening zarzucę,musze być piekna... gotowa w razie czego:-)
-
Wilk, Prowadzę sobie z mężem zgodne ,dostatnie zycie,ale sex moze dla mnie nie istnieć...zero porywu.
-
Emira, U mnie historyjka krótka...byłam przykładna zona prze dluuugggiee lata,aż do tego ...lata:-) byłam na kilku imprezach,gdzie był on... Najpierw zaczął sie do mnie mocniej przytulać,kiedy tańczyliśmy,ale nie załapałam...ale na następnej powiedział mi wprost ,ze sie zakochał...chciałam potraktować to,jako żart,ale od razu powiedział,ze mówi poważnie... i wtedy zaczęłam sie nad tym zastanawiać.Doszlam do wniosku,ze to facet idealny,wszystko mi w nim pasuje..I czym dłużej myśle,tym bardziej sie pogrążam...nic tylko on i on..
-
Ja tez lubię długie historyjki,także Beatka jeśli pozwolisz...
-
Miłość od pierwszego wejrzenia nie jest trwała...to zauroczenie.
-
do gość 20:44 Jeszcze nie:-)
-
Emira,dobrze powiedziane..No wlasnie uroda mojego myśliwego w inteligencji..tym mnie zwabił..
-
Jestem tego w pełni świadoma,dlatego przez tyle lat udało mi sie żyć spokojnym życiem,bo nie po drodze było mi do serca żadnego faceta