Hej ;) Chciałabym się doradzić co do wyboru koloru włosów. Mam bladą, różową cerę. Niebieskie intensywne oczy. Ciemna oprawka oczu, gęste brwi, duże usta. Okrągła twarz. Naturalne mam takie a'la ciemny blond, popielaty, mysi. Jako dziecko byłam blondynką, później mi ściemniały. Malowałam na rudo( było dobrze ale to nie to) teraz mam kasztanowe dość ciemne i też podobno jest ładnie bo są delikatnie ciemniejsze od naturalnych. Zdania są podzielone, jedni mówią żebym malowała na blond, drudzy, że tak jest ładnie. A ja szukam tego idealnego.