tysiaa93

Aleksandra śledzę temat z ukrycia haha :D Byłam bardzo aktywna jak forum się nie zawieszało, teraz nie mam do tego cierpliwości, bo nawet nie da się długo popisać :P Dopiero jak mam coś konkretnego do napisania to piszę :D Stwierdziłam, że jak przez trzy cykle nie uda mi się zajść to pójdę do gin na monitoring cyklu :P

Dobrze, że u Nell przynajmniej wszystko ok :) Pochwal się za tydzień jak tam po wizycie :)

Kuzwa ale ze mnie sklerotyk... OLA wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, niech Ci się spełnią wszystkie, wszystkie marzenia :)

Ja nic :p dam mu inny prezent haha :p

Anetek co tam u ciebie? :) Bo nic nie piszesz

Gościu co za durne myślenie, bez różnicy czy kobieta która poronila ma już dziecko czy nie, to boli tak samo.

Ja miałam zabieg bo po założeniu tabletek wywołujących nic się nie ruszalo. Badań żadnych nikt mi nie zlecal i nic nie robiłam bo po pierwszym poronieniu to bez sensu. To byla po prostu selekcja naturalna.

Miłego poniedziałku kobietki :)

Mój bierze 200 wiec to już wgl masakra :p

Ja krwawiłam prawie dwa tygodnie, przynajmniej tak mi się wydaje ;/ Może u ciebie szybciej się te męki zakończą

chyba Nadziejka ma 26 marca albo w tych okolicach :)

To już niedługo, na pewno zapamiętam :D

Rozumiem... Minęło sporo czasu od zabiegu i czasem trochę żałuję, że nie zdecydowaliśmy się na pochówek, ale wtedy byłam w takim stanie, że wydawało mi się to ostatnią rzeczą, którą chcę zrobić... A teraz już po fakcie.

oo, sachol też pomaga :P ale jest tak paskudny w smaku, że bierze na wymioty :P

są wątki, które mają po kilkaset stron i się nie wieszają, a ten nasz wątek to jakaś tragedia.

takie tragedie łączą ludzi... uda się, uda, każda z nas zobaczy dwie kreseczki i donosi ciążę... a tego serialu nie oglądam, może zacznę skoro tak go zachwalacie :) zaraz forum się zawiesi i będzie popisane hehe, dlatego właśnie jest to tak wkurzające!

Wydaje mi się, ze tak pisała ale pewna nie jestem... No obyś była tą szcześciarą, której udało się zajść w pierwszym cyklu! :) Cudownie byłoby zobaczyć dwie kreseczki na wiosnę...

Ola jeśli masz gin za darmo (bo coś pisałaś o tym pakiecie medycznym) to pewnie, że idź, sprawdzi czy wszystko się dobrze czyści... Eh jak to paskudnie i przykro brzmi ;/ Z tego co pamiętam to Hashija w tym cyklu po poronieniu nie starała się o dzidziusia tylko czekała na przyjście @ ale mogę się mylić.

Aleksandra chciałam nawet zamówić jakieś tanie testy ciążowe z allegro ale kij z tym, jak @ się spóźni to dopiero testy będę robić. nawet nie wiem kiedy mam dni płodne i tak co 2 dni sobie działamy :P a testy owulacyjne mogą się mylić więc nawet jak wyjdzie negatywny to nie zwracaj na to uwagi tylko "serduszkuj" :D

Aleksandra nie wiem, jak chcę coś napisać to akurat forum wisi i odpuszczam, no strasznie wkurzające to jest. Ale wszystko czytam i przeżywam razem z wami. Tyle złych informacji ostatnio na naszym forum, że masakra, oby się to w najbliższym czasie odmieniło. U mnie szaro, buro i ponuro, ale przynajmniej deszcz nie pada, tak jak przez ostatnie dni. No i dopiero 12 a ja już zrobiłam małe pranie i odkurzyłam parter i górę, jestem z siebie dumna heh :P

Czemu to życie jest takie niesprawiedliwe! Kobiety, które cudownie zaopiekowałyby się dzieckiem tracą ciążę albo nie mogą w nią zajść, nosz k***a mać! Ola jesteś naprawdę dzielna... Najważniejsze, że masz wsparcie swojego faceta.

Ale złe wiadomości :(

W d***e a nie w ciąży pozamacicznej!!! :P Dopóki @ nie ma to jest nadzieja.

Bajkanna miłego weekendu :) Kokardka szkoda, że @ przyszła ale nowy cykl to nowe starania i nowe nadzieje :) Jussio miłego dnia :) Tala ładne imiona, Nadia mi się strasznie podoba :) My mamy wybrane dla dziewczynki Bianka - to na 100% a dla chłopaka chcieliśmy kiedyś Nikodem albo Gabriel a teraz ten Nikodem stał się jakoś strasznie popularny, więc się zobaczy. :)

To karygodne, że ciężarna kobieta musi tak wcześnie wstawac haha :D :P Daj znać jak beta :)