Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Catarina5567

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Catarina5567

  1. Nio i M masz wspaniałego !! :) Buziaki dla niego !! ;) nic na siłę , takie czekanie to nie jest marnowanie czasu no co Ty! "Co nagle to po diable". Ja idę w tulinki... dobrej nocki. A ... ranny ptaszku( Iwcia) - smacznej kawusi o 5 rano ;) ja się będę właśnie na drugi bok przewracać ;)
  2. Głupielok! Teraz będziesz szukać od nowa... W sumie dodatkowa zabawa :) Ja też chcemmm biały, tylko góra z tymi jaskoszarymi wzorkami i koła i stelaż też białe.
  3. Nie koniecznie niska beta to porażka. Iwcia też miała słabiutką. A wszystko gra. Mnie od razu zmartwiły te twoje krwawienia. Ale trzeba próbować! Każda jest inna i każdy zarodek jest inny. W końcu będzie dobrze.
  4. O kurczę Linka tak mi przykro... nie ma słów.... każdej której zarodek się nie utrzymał tak miała... widocznie okruszek był słaby. Takie podtrzymywanie wiesz o tym że mogło by się skończyć jeszcze gorzej... Badnia genetyczne dziewczyny robiły w Gyn. Wiem że była dyskusja nad tym czy ma to w ogóle sens. Może by tak spróbować u dr M??? Immunolog jest od odporności. Może okazać się że masz te bakterie która odrzuca zarodki. Tylko że ja nic więcej Ci nie pomogę. Odpocznij dziś.... a jutro szukamy u wujka Google. Chyba że dziewczyny coś podpowiedzą??? Jeju jak mi przykro... Dlatego tak mówią że do 3 miesiąca to się wszystko może wydarzyć i ciąża to jeszcze nie ciąża... Ściskam Cię gorąca...
  5. http://www.adamex.pl/katrina-eko-skora w wersji z jasno szarą aplikacją To mój tym. Nazwa też fajna :)
  6. Iwcia ja już mam całą listę po analizie rożnych forum na co zwrócić uwagę kupując wózek i moje wyobrażenia o śliczniutkim jaśniutkim na dużych kołach są czasem zupełnie sprzeczne z tymi poradami :) wózek miał wybrać M, ale dla niego wszystkie są jednakowe .Faceci... promocja super! Ja w swojej okolicy mam jak się okazuje masę producentów, dużo wózków jest identycznych ale cenami potrafią się różnić. Zastanawiałaś się nad tym czym kierować się przy wyborze?? Ja też wózek jeszcze odkładam do zakupu. Tak samo jak ciuszki. Zobaczymy jaka kruszynka będzie duża. :) biorąc pod uwagę to jak mama roście i obrasta w cellulit to może być duuuuża....
  7. U mnie też na szczęście dość spokojnie. Chodź pół nocy nie spałam, a mój M poszedł nawet z psinką o 3 siku bo po opowieści Rity baliśmy że i jego zwieje. Ja niczego nie boję się tak jak wiatru... pare lat temu przeżyliśmy trąbę powietrzną... mój brat zastrzasł się na balkonie, ja nie miałam siły otworzyć drzwi... patrzeliśmy jak domki letniskowe fruwają nad domami, wieża kościoła poleciała razem z wysokimi topolami jak on przyklejony był do ściany balkonu... Mój M jak na złość w te noc poszedł jeszcze na dyżur. Koszmar... dlatego dziś jak poleciałam na badania to potem na 2 godz w końcu zasnęłam mocnym snem i cały dzień męczę się z bólem czachy. To pewnie dlatego że rano z Iwą kawy nie wypiłam ;) Jutro wizyta w Gyn, moja mama też jedzie na przegląd, może zobaczy wnusia na żywo.
  8. Małaa nic się nie martw że tylko jeden jajnik działa. U mnie jeden po laparoskopii został taki malutki że na usg nie zawsze go widać, w ogóle nie jajeczkował. Przy punkcji jajeczek było mało bo tylko 4 ale za to wszystkie pięknie się pięknie zapłodniły. Także pozytywnie :) trzeba iść za ciosem, wszystkie przerwy niewskazane!
  9. Co do dr Jurek dodam jeszcze że jest gaduła z czego bardzo sie cieszymy i pracuje w szpitalu z Bytomiu. Gdyby interesowal Cie poród tam. Ja kopniaków nie czuję cały czas... Od soboty może ze trzy razy. Troche mnie to przeraża. :(
  10. Hej Kochane, zdążyłam na kawę? Pewnie nie... :( Czy u Was też sypie śnieg??? Paranoja... Grania przykro mi, bardzo... Teraz dopiero wyzwanie przed Wami. In vitro to dopiero stresy w porównaniu z insemi... Kwiat to była Twoja druga próba tak? Czy ja dobrze zrozumiałam że masz oprócz zarodków zamrożone same jajeczka? Nie wiedziałam że tak można. Super bo ryzyko kolejnej stymulacji się oddala. Trzeba wierzyć, w końcu każdej przyjdzie czas. Tak jak Ritta pisała, dla każdej z nas jest plan. Co do sprawiedliwości nie będę się wypowiadać bo to i tak nic nie da... trzeba zacisnąć zęby a i też pasa... i walczyć! " Z pięknej miłości rodzą się piękne dzieci", więc trzeba wierzyć że na każdą wcześniej czy później przyjdzie pora- brzydkich miłości przecież nie ma ;) Mimo niesprzyjającej aury i w ogóle nastojów -uszy do góry! Wiem jak to jest bo do dziś potrafię usiąść i płakać po kryjomu, nie wierząc w to że mam w sobie część mnie i mojego kofanego M... że mimo moich najczarniejszych myśli i pretensji na cały świat i siebie samą, w końcu się udało. Iwcia odpowiadając na Twoje pytanie, kupiłam z pięć ciuszków, buteleczki, smoczki, podgrzewacz, ręczniczki... rozkładam to co wieczór i cacam... układam , przekładam... Myślę o tym że jeszcze pół roku temu nawet przez myśl mi nie przeszło że trzeb będzie wydzielić półkę na te ciuszki w szafie... Mimo tego że byłam chyba z tych bardziej pozytywnie nastawionych. I co? 1.5 roku monitoringu jajeczkowania, kilka inseminacji... i ten jeden jedyny transfer. Ostatnio w nocy-z piątku na sobotę poczułam kopniak( dzidziuś wg zabobonów urodzi się wiec w piątek) i oszalałam ze szczęścia... a jakiś czas temu nie wierzyłam że i mnie to spotka. Tyle łez, tyle nerwów... i po co? Nic to nie zmieniło. Iść za ciosem, po upragnione wspólne marzenie i kropka. Jesteśmy pod opieką super specjalistów, nie martwmy się więc .
  11. Dlatego ja mam liste na podsawie analiz roznych forum i zaprzyjaznionych mamuś i mam zamiar sie jej scisle trzymac. :) Iwcia to jakie chcesz zdjecia, czy 2 czy 3/4live zglosisz p.dr przed badaniem ,a plytka w 3/4D 90 zl. Do tego dostaniesz zdjecia z usg 2 i 3 d a takze ja tym razem dostalam trzy pocztowki takie zwykle zdjecia z najlepszymi ujeciami. Ta p. Dr co Malinka polecala super ,chodz straszna gadula to napewno nie. Dziekujemy za przepis :) ja dzis padam... dobrej nocki
  12. Maaala przepis na zapiekankę raz prosimy :) właśnie dostałam ślinotoku....
  13. Byliśmy na tych targach... przeżyłam szok! Samych wystawców butelek z 10 firm... calutką wyprawkę począwszy od wacików, przez ciuszki na kompletach mebelków można kupić. Super dużo promocji za zdecydowanie się w dniu targów.Przeleciałam wszystko, wyszłam załamana , bo ja nic nie wiem po za tym że ma nie być różowo... Chodź do dziś i tego nie wiedziałam. Wróciłam i od razu wytargał mi M z piwnicy kartony z ubrankami po swojej chrześnicy.Zrobiłam selekcję i okazało się że na początek nie mam zupełnie nic... a w ogóle to naprawdę bardzo mało z 10 dużych kartonów ciuszków!!!! Wiec wujek google w obroty i już mam dość sporą listę co potrzebujemy. Jutro jedziemy jeszcze raz, kupić jakieś pierdółki i troszkę ciuszków. Oprócz tego byłam w siedzibie tego Taco z wózkami... o matko!! Wózek można złożyć sobie od podstaw z tego co chcemy w każdym modelu... cena 2 w 1 ok 1300zł ale takie za 3 tys też są.... foteliki do tych wózków do kupienia osobno a to już w ogóle MA SA KRA... od 200 zł do ponad 1000zł... Już mniej więcej wiem co chcem... teraz tylko kwestia firmy.Na pewno zdecyduję się na ekoskórę, bo chciała bym jasny biały z szarymi dodatkami a taki będzie ciężki w utrzymaniu, poza tym ja będę nim sporo śmigać jednak jesienią i zimą.Kupno wózka jeszcze odkładamy. Łóżeczko M postawił sobie za punkt honoru wraz ze stołem do przewijania. Mówię Wam... chyba dziś nie zasnę... będę mieć siusiaczka!!!
  14. Hej Kochane ja na chwilkę tylko zdać relacje. BĘDZIE MIKOŁAJ I KONIEC I KROPKA :) dzidziuś zdrowy i wszystko w najlepszym porządku. Ułożony główką do dołu, łożysko wysoko, malutki od główki do pupki ma 15 cm a waży ok 300g.... Zdjęcia 3 D bomba!! Widać jak ziewa i się uśmiecha :)
  15. Niestety już jutro jedzie na dyżur... w sobote jedziemy na prenatalne a na noc znów jedzie na dyżur 24h ... :( wyprzytulam go dopiero w niedziele. Oh ale już najważniejsze że bedzie bliżej. Przede mną znów nieprzespana noc... w domu będzie na śniadanie. Także pewnie będziemy z Mikołaszkiem jutro odsypiać. Jeszcze jadę jutro z moim pierwszym dzieckiem do wet na usuwanie kamienia i ząbków ibędzie pod pełną narkoza. Także znów czeka nas stres. Także rzeczywiście mogę zginąć w akcji... ale niekoniecznie :)
  16. Badań jest cała masa... weź ze soba to co już macie, z resztą Was pokierują. :) Mój M juz do nas jedzie!!! ♡♡♡♡♡
  17. Rita ja mialam dziurke w samym pepku, nic nie widac i dwie pod matkami male ślady ok 0.5 cm. Ja się tylko krociutko podciełam. Witam nowa koleżankę:) lekarza mozesz wybrać, ale owszem czesto zdarza sie ze jednak trafisz gdzie indziej na kontrole. Nie mozesz myslec o Waszym problemie jako o bezplodnosci.Jest bardzo duzo rozwiązań dla kazdego przypadku.Na poczatek musisz liczyc sie z kosztami ze wzgledu na badania w celu diagnozy. Trzeba próbować:) wszystkie polecamy dr.Mercika. Ma reke do roboty chodz wylewny nie jest:) musisz sie liczyc z tym ze ciezko sie do niego dostac. Ptobuj, trzymamy kciuki :)
  18. Rita to ty juz umowiona bylas? A nic nie pisałaś... nie ladnie. Ja mialam jakos po okresie tylko nie pamiętam dokladnie ile po.Malinka ja wizyte mam dopiero za tydz u dr J.W sobotę za to prenatalne.
  19. Bimbalaka obniza ci amh jak masz cos uusuwane, to logiczne. U mnie mimo to ze stracilam spora czesc jajnika , amh zmalalo a potem uroslo. Miałaś szwy? Ja tylko klej.I w ogole po co histero jak laparo i tak pokazyje to co histero...? Czyli poza zewnetrzna strona tez caly srodek macicy.Ja po narkozie spalam jak zabita caly dzien. Ale nastepnego dnia do domu.
  20. W Pankach kolo Klobucka jest ponoc sporo sklepow gdzie mozna kupic cala wyprawde u producentow.Ale jeszcze nie bylam.Wiem ze jesli chodzi o wozki to napewno na miejscu jest Taco a tak to jest kilka sklepow gdzie maja ceny prosto od producentów, ale tak jak pisalam jeszcze nie bylam.Nie mam tez rozeznania w producentach. W ogole nic nie wiem i nic nie mam! Rita mnie bolaly tylko nastepnego dnia ramiona prze pare godz wtedy gdy ten gaz sie uwalnial ale plecy nic a nic. W ogółe to mnie nic nie bolalo.Narkoza jak narkoza.Przy pynkcji tez mialas.Ta przy laparo to ok 30.min trwa Max.
  21. No co Wy kobitki ... u mnie w Częstochowie są sklepy gdzie można wózek kupić prosto od producenta albo z mega zniżkami i koleżanki w ostatnim pół roku kupowały tam wózki i za takie już 3 w 1 albo że nosidełko osobno dały max 1500zł ale to już takie naprawdę wow. Standardem są ponoć takie na wypasie za 1300zł. Jeszcze osobiście nie zwiedzałam tych sklepów ale pewnie w ciągu najbliższych tyg zdam Wam relację. Może będzie opłacało się zrobić wycieczkę do "świętego miasta" :) Jak ja Iwcia zazdroszczę Ci Tych kopniaków... ja znów mam ten okres, gdzie zraz przed wizytą pojawiają się nerwy i pytania... Czuję tylko jakie gniecenie jak w czasie jajeczkowania tylko w różnych miejscach i szybko się przemieszcza.Ja też jestem szczuplaczek a dzidzia ponoć jest duża i ma długie nogi...a ja wyrodna matka nic nie czuję! ;( była bym spokojniejsza.... jeszcze dziś obudziłam się z bólem głowy i znów mi słabo. Jak nie urok to przemarsz wojsk.
  22. Ja też czekam na przepis na zapiekankę :) już mi ślinka leci... Rozpoczęłyście już sezon grilowy ? Ja takiego z prawdziwego zdarzenia jeszcze nie miałam przywitania , ale już nie mogę się doczekać. Mówiłam dr J o tym , mówi że to normalne, wujek Google też tak mówi. Gorsze są skoki,a le ich nie mam. Tak słabo to wygląda tylko rano, wieczorem jest ok, wtedy też są wizyty i w karcie ciąży jest prawidłowe.Muszę ją jeszcze pomęczyć w tym temacie.Dziś np już ok, to chyba zależy od zmiany pogody. Po kawulcu wczoraj przeszło, ale musiałam cały kubek wypić . Tasia ta moja koleżanka zapisała się do programu pod koniec roku, wizytę kwalifikacyjną ma dopiero przed sobą, chyba w okolicy miesiąca jak dobrze pamiętam. Tyle że jej się nie śpiesz z początkiem. Mają już jednego synka który lada moment skończy rok-też in vitro, a tym razem chcą skorzystać z rządówki. Rita, wiadomo że będzie ciężko podjąć decyzję... ale przeanalizuje się wszystkie aspekty. Trzeba pytać na jaki czas ta plastyka pomoże, czy jest jakiś czas. Malinka, a Ty wróciłaś do pracy?
  23. Dzień doberek :) Po pierwsze i najważniejsze- Grania super pomysł z ta Wisłą, ale mam nadzieje że zdajesz sobie sprawę że jeśli wybierasz się na bąbelki do Gołębiewskiego to je jak i saune musisz totalnie odpuścić. Pogoda piękna więc spacerom, nie za dużym będzie służyć. Kwiat, beta rośnie nio to czekamy... z ogromną niecierpliwością. Hope, Tasia a możecie mi wytłumaczyć co te cholernie drogie badania genetyczne mogą ustalić i co zmienić? Czy jak coś wyjdzie nie tak to można temu zaradzić? Nie jestem w temacie... Moja znajoma też leczy się z Provivie i tam mają właśnie więcej refundowanych rzeczy albo robią na NFZ u nich.Tyle że trzeba czekać... Rita to gdzie kolejne wizyty? Jaki dalszy plan działanie?? Malinka, Hanusia super imię :) moja chrześnica tak się nazywa, swoją droga niezły szogun z niej. Iwcia,co Ty nie znasz staraj zasady która mówi że pierwszy raz nigdy nie jest idealny? ;) Ja wiem bo też mnie przy tym nie było... tylko ciałem, podobno. Ale kolejne już trochę lepsze będą. Uwierz.Trzeba masować tam wszystko. Kobiety które współżyją ponoć lepiej znoszą poród i jest mniejsze ryzyko wcześniejszego porodu. Także ze względu na Szymcia, zaciskaj zęby ;) U mnie niby ciepło ale wiatr okropnie zimny... M wraca zamiast dziś dopiero jutro w nocy :( aaaa.....wzięłam się za wiosenne porządki, ale to moje tempo... wczoraj znów miałam ciśnienie 90/60... słabo mi się robiło nawet jak siedziałam. ;(
  24. U nas będzie Julka bo zawsze mówiło się że 'staramy się o Julke, pokoik dla Julki"... a jak będzie jednak siusiak to będzie Mikołaj, Mikuś , Mikołaszek :) Pierwsza beta w Mikołajki, mnie się zawsze podobało... więc nawet protesty ze strony rodziny na nas raczej nie wpłyną. Ale i tak czekam do soboty , drugie prenatalne i wierzę że będzie może jeszcze różowo i kucykowo... Szymuś pięknie- faworyt mojej babci .
  25. Chyba właśnie to jest najważniejsze- iść z marszu. Nie ma co czekać!
×