Deep1

Susan zaliczam jak najbardziej kolejny dzionek. agatka może faktycznie pomaga tylko na jak długo,chodzi mi o kwestie ''fajnie super jestem po zabiegach i odchudzona więc teraz sobie pozwolę na coś więcej'' chodzi też o efekt jo-jo tam pisze że nie występuje no ale pisać może. Możesz spróbować czemu nie wtedy będziesz wiedziała w 100% czy coś daje taka terapia,ja jestem tego zdania że aby były efekty należy się dobrze zmęczyć pobudzić nasz organizm do działania

gerda nie wydaje mi się że jak pójdę do takiego gabinetu zrobię sobie terapie biorezonansową i wszystko będzie git. Dla mnie to wydanie tylko kasy w błoto zresztą moge sie owszem mylić,ale nie lepiej ten czas spożytkować na naturalną aktywność fizyczną ?

agatka też mnie trochę to zdziwiło ale żeby karkówek polecić zamiast drobiu to już pojechali naprawde. Ja bym został jednak przy drobiu i pomidorach a karkówki bym wogóle nie ruszał

gerda masz racje w 100% więc myślę że agatka weźmie sobie to do serca,no tak na trawie i na samych warzywach to bym nie zajechał na rowerze za daleko chyba że siebie bym zajechał prędzej

Działaj ostatnie podrygi na rowerze czyli 43km w 1 ;35min a dalej sie zobaczy co z pogodą ale już coraz zimniej. W Sobotę ważenie (po 2 tyg przerwie na wadze) ciekawe czy coś sie zmieni

gerda bardzo dobry twój plan dietetyczny na cały dzień,oczywiście dla tych co za mięsem nie przepadają,u mnie by to wyglądało nieco inaczej wiadomo z mięsem chudym i większym zapotrzebowaniem węgli złożonych ale jak ktoś woli tak to strzał w dziesiątke moim zdaniem

gerda dzięki za zaliczenie oczywiście, a tam jeden desperados to nic wielkiego nie popadajmy też w jakieś skrajnośc***ełny luz. Tak zrobiłem i to dośc dużo w sumie wyszła mi podobna jak mama robi te same w sumie składniki.....5 kg se naważyłem ^_^

Susan dokładnie

a w mojej sytuacji także bez zmian więc gerda może spokojnie zaliczać również mi.

Susan SUPER masz już 8 dzień na koncie,zaliczam ^_^

Susan zaliczamy ?

To że czegoś się nie lubi to tylko leży w psychice,organizm ma gdzieś walory smakowe jakie mu dostarczamy,ważne aby dostał porządny zbilansowany posiłek,to wszystko co jemy to jest w nas w naszym mózgu zakodowane np kiedyś nie nienawidziłem kapusty kiszonej,jechałem na gotowych surówkach bo takie pyszne do tego masa ketchupu itp,a dzisiaj wpierdzieliłem 2 słoiki kapusty kiszonej wg przepisu gerdy haha wiec da sie a zmieniając przyzwyczajenia zmieniamy siebie na lepsze to że ktoś nie lubi owoców czy tam czegoś innego to tylko takie gadanie. Bo albo bawimy się w odchudzanie ,albo odchudzamy się na poważnie i na resztę życia!!

gerda ma racje to podstawa przy robieniu zup,nawet jak sie nie odchudzałem to tak stosowałem ,nie kombinujemy nie łączymy mięsa z ziemniakami czy z makaronami

gerda przyjaciółko to ja cośik mnie wylogowuje czasem

gerda no Ba zaliczaj

Susan kolejny dzień zaliczony tak trzymaj --))

A ja właśnie wróciłem z Biedry ostatnio dość często ta jestem kiedyś wogóle,trochę nakupiłem warzyw moich serków(delikate)heh i pieczywo żytnie ze słonecznikiem bardzo dobre jest polecam a no i brokuły przede wszystkim ,będzie zupa z brokułów na jutro

gerda acha to teraz rozumiem Susana spokojnie,po miesiącu będziemy ograniczać bardzo stopniowo e papierosa nawet na początku sama nie zauważysz

agatka daj jeszcze więcej warzyw,zamiast 3 gołąbek zjedz dwie a na to miejsce dołóż warzywa,na śniadanie wprowadz np co drugi dzień nabiał np robisz tak jogurt naturalny do tego Otręby owsiane (sante) wysokobiałkowe i jakiś owoc według uznania ja daje kawałki jabłka lub kiwi.Pełnowartościowe śniadanie

gerda z tymi rybami to trochę błąd że odstawiłaś,wiem że cie pewnie nie przegładam ale ryby to mistrzostwo świata w codziennej diecie ,nie będę pisał czemu bo to chyba każdy tu wie

Cześć dziewczyny ja oczywiście na szarym końcu,no ale pewnie w tym tygodniu tak będzie Dzisiaj mała regeneracja,odpoczynek od ćwiczeń,za to coś wymyślnego zrobię czyli kawałki pierśi z kurczakado tego ryż brązowy z makronem symbio (chyba najbardziej ekologiczny jaki znalazłem)dużżżo warzyw z brokuła na czele i na ostro jak zawsze Gerda łoo 16 dni juz dość tak Suzan jak sie tam mi trzymiesz z fajami

gerda, a gdzie twoje słynne ''Deep zaliczamy''?

a no tak każda dieta inna,ja łącze bo w moim przypadku przy wysiłku fizycznym węgle wskazane,pozwolą zregenerować zapasy glikogenu mięśniowego, a białka umożliwią efektywną regenerację tkanki mięśniowej po intensywnym wysiłku fizycznym.

Susan zobaczysz po miesiącu zalety nie palenia hehe,to dopiero będziesz uradowana _)

agatka no ale dlaczego nie możesz jeść tych serków ? bo nie rozumiem