Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Deep1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Deep1

  1. http://images75.fotosik.pl/681/c3b3167059f9c089.jpg
  2. http://images78.fotosik.pl/682/e8c40f7f55393918.jpg
  3. http://images76.fotosik.pl/683/4112f0dfaf7574e9.jpg
  4. http://images77.fotosik.pl/682/22113065743e5d1f.jpg
  5. http://images75.fotosik.pl/681/fa6b2f4a3996bea4.jpg
  6. http://images76.fotosik.pl/683/4116dd35cc0e7930.jpg
  7. http://images75.fotosik.pl/681/7e6a88c5f8deca0d.jpg
  8. http://images78.fotosik.pl/682/57cb48b6072ba02b.jpg
  9. YOLA wszystkiego co najlepsze ci życze. No dobra pare fotek wrżuce z weekendu na pierwszą tapete pójdzie Sobotni wypad przez Kasprowy Wierch na Świnice czyli już konkretnie w Tatry Wysokie pogoda co prawda nie rozpieszczała ale nie było najgorzej foty z lepszego aparatu więc możecie porównać do tamtych i sami ocenicie, no to jedziemy http://images76.fotosik.pl/683/56037a3c5c5e55e9.jpg
  10. Napisze jeszcze że aby nie pić należy całkowicie zmienić tok myślenia ,oddać sie pasji,zacząć robić to co kiedyś lubiliśmy przed piciem '' bo liczy się tylko to czy rzeczywiście chcemy przestać pić , jeśli naprawdę będziemy tego chcieć to zrobimy WSZYSTKO ,żeby nie pić".
  11. Jestem,jestem cały czas was czytam,ale doszedłem do wniosku że na razie nie będę pisał o moim zdobywaniu gór bo są teraz tu ważniejsze tematy do omówienia,powiem tylko że Weekend miałem bardzo intensywny w górach i to już już wysokie szczyty. Co do kudzu jak raz miałem oryginalne,zamówiłem z oficjalnej strony Kudzu,sam nie wiem czy mi pomogło czy nie,ja po prostu póżniej miałem tak że alkochol był dla mnie obojętny,czy był czy też nie nie robiło na mnie jakieś różnicy,moja zmiana myślenia polegała na tym że są dużo,dużo ciekawsze rzeczy do robienia niż picie.:)
  12. Sonia wam dobrze prawi,wyhamujcie jak najszybciej bo teraz tylko rozwijacie chorobę a z każdym kolejnym piciem będzie coraz gorzej aż tego nie opanujecie.
  13. HEJ wam,ostatnio nie ogarniam naszego topiku z braku czasu,wiec tak na szybkiego bo teraz dotarłem do domu ;) przez ten weekend zrobiłem konkretne szczyty czyli Tatry Wysokie i Świnica w sobotę ,dzisiaj zaś Mała Fatra i Wielki Fatrzanski Krywań na Słowacji,ogólnie to złaziłem ok 50 km z buta,powiem wam że widoki i cały krajobraz to nie do opisania bajka jednym słowem,nawet kozice górskie ze mną maszerowały :) Foty jakoś w tygodniu ogarnę i odpowiem na pytania (zaległe :o :-o)Pozdrawiam was ciepło :)
  14. Malina pamietaj osoba uzależnione nie wygra z tym jak by to napisać (walka = próba kontrolowanego picia - tak w uproszczeniu pisząc). Na początku jesteśmy pewni ze kontrolujemy a później jest jak jest alkochol zawsze wygrywa,a później coraz bliżej dna.
  15. A u mnie co słychac a dzieje się dość dużo tzn aktywnie,jestem w grupie wysokogórskiej i łazimy sobie po górkach,co dwa tygodnie,jak jest czas to co tydzien. Aha no właśnie w Niedziele ruszam na Małą Fatre a dokładnie na WIELKI FATRZAŃSKI KRYWAŃ na Słowacji,będą fotki dużo lepszej jakości bo zakupiłem dość dobry aparat :D wiec dziewczyny jak wrzucę fotki to oceniajcie czy lepsze itp :D
  16. Witam, Sonia bardzo dobrze zrobiłaś że zaprosiłaś osoby z tamtego topika,myślę że ktoś na pewno się odezwie i zawita do nas. Malina Super że do nas powróciłaś,zrobiłaś dobry krok ku lepszemu,dobrze że widzisz problem i jesteś tego świadoma. Powiem ci że to żaden wstyd się leczyć,a jesteś w stanie dzięki temu odmienić swoje życie całkowicie oczywiście na lepsze,jeżeli nie możesz sie przełamać u siebie,to jedz do innego miasta i tam zacznij działać,pierwsze co musisz zrobić to sie zdiagnozować czy jesteś uzależniona,jeżeli tak to sama sobie nie poradzisz. Pisz do nas jak najczęściej,bo tylko tak możemy cie wspierać i doradzić,Malina opisz może ile pijesz itp.
  17. Yola; mój wujek jest po chyba dwunastu odwykach i dalej pije może by już nie pił, ale komfort picia, ma idealny ale do czasu
  18. W Ośrodkach ludzie dostają cenne wskazówki jak po wyjściu walczyć z głodami,promują w dalszym etapie mitingi,sponsorów. Pacjent dostaje narzędzia ogółem,a po wyjściu nie korzysta z nich,nic do niego nie dotarło przez ten czas leczenia(nie zdaje ,sobie też sprawy z powagi sytuacji),zresztą sam byłem świadkiem jak były wypisy z jednego szpitala,gdzie parę metrów dalej już była ekipa i ''montaż''pełną parą,ale nie wszyscy,zmam też paru co zmienili wszystko w sobie i teraz są wartościowymi ludźmi wyszli na prostą,no ale właśnie oni zrozumieli najważniejszą rzecz że muszą sie poddać i przyznać sie przed samym sobą ze są alkoholikami,kluczowym elementem w tym jest własne Pokora przed samym sobą,niestety moj kolega nie ma żadnej pokory,więc dlatego jest jak jest.
  19. Witam Weekendowo :) od wczoraj pogoda piękna u mnie,wiec to wolne planuje na rowerze bardzej lajtowo,góry za tydzień,plan juź jest i to konkretny,ale to napisze w tygodniu co i jak. Agatka mi sie wydaje że to tylko będzie wina gazu,więc jak najszybciej do dobrego gazownika jedzcie. Sonia kolega wyszedł ze stacjonarnej,noi ogólnie co tu dużo pisać wytrzymał jeden dzień,nadrabia zaległości,w ciągu jest już ponad tydzień,ale przeczuwałem to jakoś,po prostu widziałem po nim że nie idzie z nastawieniem na porzucenie alkoholu do końca zycia i zmieniem siebie ogólnie. Sonia prawda jest taka że jak sam od siebie nie chcesz sie zmienić w głębi siebie i nie zmienisz całkowicie myślenia to choćby jak dobry ośrodek był i ludzie to to nic nie da.
  20. http://images76.fotosik.pl/638/700e0b03c148280c.jpg
  21. http://images78.fotosik.pl/637/52b0b62bccd063cf.jpg
  22. http://images78.fotosik.pl/637/d61728f1b5711166.jpg
  23. http://images75.fotosik.pl/637/eaa20d8e3b6234bc.jpg
  24. http://images78.fotosik.pl/637/1fc3fa72fe60533e.jpg
  25. http://images78.fotosik.pl/637/82a3f28935b8ae55.jpg
×