Cześć dziewczyny. Postanowiłam do was dołączyć. Moją przygodę z Gyn rozpoczęłam 5 miesięcy temu. Leczę się u dr. Cz.
Początkowo miałam zlecone badania takie jak AMH, bakterie, posiew itd. Następnie badanie HSG które wskazało na niedrożny jeden jajowód. Potem dwie nieudane inseminacje. Teraz zostałam skierowana na histeroskopię, trochę zaczynam panikować jak to wszystko zniosę, ale z drugiej strony jeśli nie ja, to kto? Z tego co czytałam badanie powinno pójść gładko ale i tak się stresuję. Trzymam za was strasznie kciuki i mam nadzieję, że wkrótce pojawią się pozytywne wiadomości.