Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malena5

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez malena5

  1. Przy iui zarówno ja jak i moja koleżanka piłyśmy codziennie do dnia iui lampkę czerwonego wytrawnego wina i na endometrium działało fantastycznie. Obawiałyśmy się tylko uzależnienia :-P
  2. Ewap, kamień z serca :-) Eversea, niestety, krwiak jak i torbiele mają mi się wchłonąć samoistnie, a to może niestety potrwać.
  3. Malamii, jak USG będzie ok, to jutro mnie wypuszczą. Ale i tak się denerwuję, że sytuacja może się powtórzyć. Zostaje mi tylko wiara że wszystko już będzie dobrze :)
  4. Dziewczyny, na ulotce luteiny dopochwowej jest nawet napisane, że ciężarne mają aplikować palcem,a nie aplikatorem. Doczytałam to po czasie... Mnie dzisiaj trochę brzuszek ciągnie i odpoczywamy w łóżeczku. Jutro usg i pewnie do domu.
  5. Dzisiaj miałam aktywny dzień na oddziale, sporo chodziłam i mało leżałam,a teraz chyba malutkie się rozpycha ;) bo mnie brzuszek ciągnie, ale dzień szybko minął. x Witaj Carolii, ja jestem z Gamety. Byłam u dr Połacia i drugi raz bym chyba wybrała innego, bo trzeba było wyciągać informacje. Miałam krótki protokół i od początku zastrzyków do punkcji minęło 11 dni. Jak masz pytania to śmiało, jest nas tu kilka z Gamety. Aha, co do kosztów, to nie liczyłam. Za leki wyszłoby mi coś ok tysiąca. Ale to sprawa indywidualna.
  6. Ewap, ja dostaje tylko luteine podjęzykową. x Morela, chyba jednak o maj chodzi, bo ja mam termin na 17.04.2016 i jestem na końcówce 11tc ;) Super że widziałaś serduszko :)
  7. Ewap, szkoda ze nie masz takiego lekarza jak ja. Tutaj kilka razy dziennie przychodzą do mnie pytać się czy plamię i czy nie ma bólu brzucha. U mnie się uspokoiło plamienie bardzo szybko i to prawdopodobnie po odstawieniu Clexane. Rozmawiałam z lekarzami na temat krwiaków i mówili, ze to jest nagminna przypadłość w ciąży, nie jestem wyjątkowa :P x Dziewczyny, jak czytam Wasze wpisy o strachu czy transfer się udał, to mnie ściska w żołądku, bo wiem jaki to strach... Mnie potwornie bolał brzuch po transferze i byłam pewna ze nic z tego. A kropek został ze mną. Dziewczyny, musi się udać, poprostu musi :) Wierzę w Wasze kropeczki z całych sił :-*
  8. Ananasowa, ja niestety musiałam jeździć do Gamety jeszcze kilka razy, bo miałam płyn w brzuchu po hiperstymulacji (z założenia-zepsuli to niech mnie naprawiają ;) ). Chyba w 6 Tc poszłam do swojego wcześniejszego lekarza i nie żałuję, bo ma do mnie zupełnie inne podejście-dużo cieplejsze. Dzisiaj pochodzę sobie po oddziale, pokołyszę moje maleństwo i odgonię melancholię.
  9. Eversea, współczuję stresów. Zocha82, leżę w CZMP w Łodzi ;)
  10. Ewap, rozmawiałam dzisiaj z lekarzem, krwiaczek się wchłania, a ja mam co jakiś czas pospacerować żeby wyleciało ze mnie to co pozostało. A torbielami mam się nie przejmować, bo nie zagrażają ani mi ani maleństwu. Z czasem powinny się wchłonąć. Teraz jest ze mną na sali dziewczyna u której okazała się ciąża pozamaciczna. Tak bardzo mi jej szkoda...
  11. Julia,ja nie dostałam w Gamecie żadnego antybiotyku, ale też mi nic nie dolegało. x Ewap, chyba krwiak zaczyna się goić i plamię, ale mam nadzieję, ze jutro mnie ponownie zbadają i że w końcu porozmawiam z lekarzem, bo martwię się o te moje gigantyczne torbiele...
  12. Witam, na oddziale sobotnia cisza... Ewap, po przyjęciu do szpitala krwiak był już malutki, coś mówiła o 19 mm, bo się opróżnił. Dziewczyny, przepraszam jeżeli straszę Was tymi krwiakami, ale lepiej wiedzieć co się może (ale nie musi) wydarzyć i nie wpadać w panikę :) Bo jeżeli jest nawet dużo krwi, ale bez bólu brzucha i skrzepów, to prawdopodobnie to krwiak i na spokojnie udać się na ip. Mi pomagamy Wasze historie, przypomniałam sobie jak któraś z Was (Zosia D?) pisała że jechała na ip,a krwi było mnóstwo i dzidzi nic nie było. Aha, po przyjęciu w czwartek wieczorem dostałam dwa zastrzyki rozkurczowe w pośladek i do tej pory boli jak diabli,o spaniu na nim nie ma mowy :D
  13. Dziękuję dziewczyny za każde dobre słowo :-* Ewap, też tak może być, byłam wczoraj na krótkim spacerze, ale z drugiej strony oszczędzam się maksymalnie i czasami po prostu trzeba wyjść. Nie zdążyłam tylko z lekarzem porozmawiać i teraz muszę czekać do poniedzialku.
  14. Julia, całe forum będzie teraz odliczać do Twojego testowania. Musi się udać :) x Ewap, to mój 11 tc, na USG wyszło dzisiaj, ze małe jest dłuższe i wygląda na 12 tc.
  15. U mnie podejrzewają że krwiaki robią się od Clexane, mają mi go odstawić, chociaż mam stracha. Zostaję na oddziale do poniedziałku,a potem zobaczymy. Będę was podczytywać.
  16. Julia, kciuki idą w ruch! Zobaczysz, że w Gamecie mają dobrą rękę ;-)
  17. Ewa, właśnie dlatego nie kazał cały czas leżeć, bo to wszystko musi się oczyścić. Opiszę obrzydliwie (sorry): najpierw było krwawienie, potem brunatne plamienie, brązowe, beżowe, potem jakby farfocle, a od niedawna (odpukać) mam spokój.
  18. Cześć Dziewczyny :-) x Ewap, mi dr też nie kazał leżeć tylko polegiwać. Ponadto zmniejszył mi dawkę Clexane na 0,2 ml przez krwawienia, dzisiaj biorę ostatni encorton (mam stracha czy nic sie nie zacznie dziać), a luteinę z dawki 100 mg 2x3 tabl. teraz biorę 2x150 mg, a jak skończy mi się setka, to mam brać tylko 2x50 mg... Stresuje mnie to, ale muszę zaufać dr. Co do bóli, to mnie już tak nie budzą, są do wytrzymania.
  19. Witam w ten piękny dzień :-) Goscx, gratulacje! x Julia, można mieć odsłonięty jeden paznokieć, byle nie najmniejszy. Mi w dniu punkcji nie badali estradiolu. x Iza82, dr wylicza czas ciąży na podstawie skończonego tygodnia, czyli ja skończyłam 9 i tak wyszło też na usg. Co do bóli, to ja bardzo długo miałam takie bardzo mocne, aż mnie w nocy budziły. Wtedy lepiej nospe łyknąć, to jest oczywiście moje zdanie, bo lepiej żeby do skurczy nie dopuścić.
  20. Zocha, ja miałam krótki protokół z antagonistą, tak jak Julia. Fajnie, bo szybko, ale i tak hiperstymulację miałam... x Ja już po lekarzu. Powoli odstawiam Encorton i zmniejszam luteinę. Usg było piękne! Malutkie ma prawie 3 cm i machało rączkami, nóżkami, fikało koziołki. Magia, tak mi się buzia cieszyła! 06.10 idę na prenatalne (tak to się chyba nazywa?).
  21. Pingwin! Uwielbiam czytać o takich cudach! Cieszę się :-)
×