OcoChodzi20
Zarejestrowani-
Zawartość
45 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez OcoChodzi20
-
prowadzi firmę która zajmuję się remontami także klienci są róznych płci niestety, kobiety też chcą remontów
-
jest w tym troche racji ale boje się że może być tak że już nie będe miała podobnej sytuacji i powodów do rozwiania tej sytuacji
-
nie podejrzewałam nic, wiem że ma taką pracę że musi czasem wyjść więc wydywało mi się to normalne
-
dokładnie, dla mnie zdrada jest niewybaczalna, niezależnie od jej powodu
-
niby tak. to co mamy tak sobie żyć i udawać że nic sie nie dzieje? aż do następnej wpadki? która może sie już nie wydarzy...
-
kur ... mać już nie wiem jak się zabrać do tego
-
chyba jestem w czarnej dup...
-
zastanawiam się czy nie zrobić tak żeby go poprosić żeby przy mnie do niej zadzwonił oczywiście ze swojego tel i niech sobie normalnie pogadają, jak nie bedzie chciał tego zrobić to dla mnie już będzie wszystko jasne Myślisz że to dobry pomysł?
-
może też myśli że jest tylko z nią ?
-
zastanawiam się czy nie zrobić tak żeby go poprosić żeby przy mnie do niej zadzwonił oczywiście ze swojego tel i niech sobie normalnie pogadają, jak nie bedzie chciał tego zrobić to dla mnie już będzie wszystko jasne
-
nie miałam swojego konta wcześniej
-
zaproponowalibyście tej kobiecie spotkanie?
-
niewiem już nic , ja myślałam ze u nas wszystko w związku jest ok...
-
wiem tylko że muszę jakoś go podejść bo na bank wyprze się wszystkiego, tylko niewiem jak
-
tylko że to ona zadzwoniła do mnie.. po tym tel. weszłam w google i chciałam importować kontakty narzeczonego ale były tylko 2 , oba męskie (sprawdzone) a reszty nie wyświetlało. teraz mam ten jej nr w spisach moich połączeń ale nie wyświetla się już jako zapisany kontakt tylko jako obcy nr
-
do samiec_mewy_srebrzystej o co ci chodzi ?
-
Szczerze..? wiesz ile mnie to obchodzi? tyle co ostatni śnieg. nie jestem z nią w związku tylko z nim. także jej problemy to chyba nie mój problem. aa taka mała gra słów..
-
hmm, myślałam że po to jest forum... może ktoś był w podobnej sytuacji ?
-
no właśnie ja nie mam jakiegoś problemu ze sobą, nie szpieguje telefonów itd. no ale dzisiejsza sytuacja dała mi sporo do myślenia
-
tzn wiem po co, zaczynam myśleć że narzeczony może kogoś mieć, nie wiem tylko jak uzyskać taką 100% pewność