Kasisi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kasisi
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 17
-
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aga, właśnie go ważyłam przed kąpielą. Waży 9310g, nie wiem ile mierzy, dowiem się za 1,5 tygodnia, bo idziemy na szczepienie. Generalnie widzę, że już przybiera ok 600g na miesiąc, wcześniej to był kilogram, co nas i naszego lekarza przerażało. Co do spania to bardzo różnie. Nauczył się zasypiać ok 22 (właśnie usnął) budzi się czasami po 1, czasami po 2, czasami po 3, ze 3-4 razy spał mi do 4 i ze 3 razy do prawie 5 ale nie wiem od czego to zależy. Jak się obudzi np. po 2 to biorę go do łóżka daję pierś i śpimy już razem dalej, potem się budzi też różnie nieraz co godzinę, 4,5,6. Czasami śpimy do 9. Ale częściej jest tak, że np. p 7 wstajemy, ja jem śniadanie z pół h sobie po funkcjonujemy i usypiam go znowu wtedy śpimy do 9-10, ja odsypiam ;-) Generalnie jak się przebudzi zazwyczaj pierś go dalej usypia, ale jak wychodziły mu zęby był bardziej marudny. W dzień też różnie, czasami śpi kilka razy po poł h, zdarza się że prawie 2h prześpi jak jest zmęczony i na dworze ma świeże powietrze, ale bywa i tak, że bardzo mało śpi. Ponieważ chcę żeby usypiał ok 22, to jak mi uśnie po 19-20 i nie obudzi się sam, to pozwalam mu spać 30-40 min i go budzę. (Dzięki temu ja dłużej śpię rano). Potem po 21 albo kąpiel i butla albo tylko butla (kąpiemy co 2 dni). Po tej butli usypia zazwyczaj bez problemu, ciężko mi będzie z tego zrezygnować, bo jest to jakaś jego rutyna i to dla niego sygnał, że idziemy spać na noc. -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aguśka a ile mleka z tym kleikiem dajesz? Ja wczoraj zrobiłam ok 100 ml mm i dodałam kleiku, mały zjadł prawie wszystko ale karmiłam go ze 40 minut. Jadł ładnie, ale wiadomo, a to pluł trochę a to sobie gadał w tym czasie no i trochę się zmęczyłam. Chyba kupię jednak smoczek do kaszki i butelką będę mu podawać. Kiedy dajesz ten kleik? Rano na noc? 1 dziennie, więcej? Ja podałam wczoraj na noc, ale właściwie to nie wiem jak to powinno być. -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aguśka a co tam u Ciebie? Morciek, może odezwiesz się do nas? Żyjesz? W ogóle dziewczyny piszcie piszcie, musimy się trzymać razem i się wspierać ;-) -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Edi, cieszę się że u małej już lepiej ;-) Fantasy no cóż, tak to już chyba natura stworzyła, że kobiety siedzą z dziećmi niewspółmiernie więcej a oni jak posiedzą godzinkę, to wielce zmęczeni i pokrzywdzeni, tak to już jest. Wczoraj i dzisiaj dałam małemu kaszę manną, pięknie je, wie co robić, zupełnie jakbym karmiła go już z miesiąc ;-) Czytałam, że przez 2 m-ce dawka to 1 płaska łyżeczka na wodzie gotowana i tak też zrobiłam. Byłam dziś w sklepie, Monia tak zachwala te kaszki ale wiecie co? Jak zobaczyłam ile jest w tym chemii, to odpuściłam... Kupiłam tylko kleik ryżowy i kleik kukurydziany, bo nie mają dodatków. Jak patrzę na te wszystkie smakowe kaszki, na dobranoc na śniadanie na to na tamto i widzę taką listę.... No nie wiem naprawdę, ja chyba nie chcę tym szprycować mojego dziecka, za miesiąc będę mu dodawać zmiksowane owoce. Idę do lekarza na szczepienie 24 czerwca i zapytam pani doktor co o tym myśli. Na razie zaopatrzyłam się w kolejne opakowanie (bo miałam już tylko resztkę) kaszy mannej i będę mu gotować i dodawać do kleiku ryżowego/kukurydzianego. Co Wy o tym myślicie? Jestem bardzo ciekawa, bo przyznam, że byłoby dużo łatwiej z tymi kaszkami ze sklepu, ale coś za coś, mam wątpliwości... -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A mój w ogóle min chce wody... :-( Alu, jak podałaś kaszkę? Na wodzie czy mleku? Ile łyżeczek na początek? Ile dokładnie ma Paulinka? 4,5 m-ca 5,5 m-ca? jesteście na mm? -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asiu, napisz coś więcej, co tam u Was:-) Monia ile podajesz dziennie pokarmów? Edi, wyobrażam sobie te przeżucia Elizy:-D Iwulek robi super miny jak mu smaruję dziąsła specjalnym żelem, też mamy wtedy ubaw;-) Zaczniesz od glutenu? Mój mały w piątek kończy 5 m-cy, w weekend dam mu na próbę kaszę manną. U mnie laktacja chyba w miarę, aczkolwiek może trochę mniej mam, już dawno kupiłam ten fermatiker czy jak to się nazywa, ale jeszcze nie piłam tego. Może spróbuję któregoś dnia i sprawdzę czy jest jakaś różnica. 24 czerwca kolejne szczepienie. Mały waży ok 9150, widzę że stopniowo przybiera coraz mniej, co mnie cieszy, bo w tym tempie przy swojej masie urodzeniowej to zamiast ją na tym etapie podwoić, to on już zbliża się do potrojenia. Ja już momentami ledwo go dźwigam;-) -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny, ja zajęta organizacją chrzcin i ślubu. Na razie piszę z telefonu, ale jak się ogarnę bardziej to z miłą chęcią obejrzę Wasze dzieci i podeślę swoje. Wszystko załatwiłam na 1 sierpnia, jeszcze wczoraj byliśmy w urzędzie. A wczoraj popołudniu okazało się, że chrzestny ma urlop już opłacony w tym czasie... Znowu zmiana, urząd, Kościół i knajpa, masakra. Generalnie, to przyjęcie jest z okazji chrztu a ślub to tylko formalność. Jak będziemy kiedyś mogli, to weźmiemy kościelny, będzie wesele jak trzeba. Na ślub zapraszam tylko rodziców, rodzeństwo i babcie. Potem chrzest i przyjedzie więcej ludu. U mnie w rodzinie i znajomych nie ma kobiet w ciąży akurat ;-) Alu, trzymaj się i daj znać. Edi co u Ciebie? My mamy już 2 zęby. Monia a Ty jak? Wychodzicie czasem z lubym, czy tylko opieka nad dzieckiem? -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Edi, podeślij zdjęcia jakieś nowsze małej. Pewnie trochę podrosła;-) -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, byliśmy na basenie, mały wierzgał nogami, cieszył się, co najmniej jakby był już któryś raz. Było super, polecam wszystkim ;-) -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sama nie wiem, zaprosisz jednego, to drugi się obrazi, wyszło niecałe 40 osób jak myślałam o chrzcinach. Jak doszedł ślub, to wypada zaprosić znajomych też, nie liczyłam ich jeszcze. To cywilny tylko dla formalności, jak kiedyś będzie kościelny, to wtedy chcę wesele. Teraz powiemy, żeby nikt kasy nie szykował. Gorzej jak nie uda się tego kościelnego w przyszłości... -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Edi, dobry pomysł, żeby nie wychodzić w pełnym słońcu. Dziś było ostro, jutro ma być chłodniej. Co tam u Was? Jak nastroje? U mnie różnie, przed nami ślub cywilny i chrzest, chcę to zrobić w jednym dniu, ale ogarnąć salę bankietową, urząd i kościół, do tego ograniczenia że to w porze ciepłej, więc z terminami słabo, ehh... No nie mam siły już do tego :/ -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Edi, my mamy mleko NAN Pro. Ale upał dzisiaj! Byliśmy na trochę na dworze ale w domu jest chłodniej i teraz siedzimy w domku. Iwo już prawie siedzi sam, jeszcze lekko leci do przodu, pewnie za jakieś 2-3 tygodnie będzie siedział. Monia, a Ty jak dawałaś np. cały słoiczek marchewki, to już w ramach 1 posiłku zamiast mleka, tak? Nie "dobijałaś" jeszcze mlekiem? -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mirabelka, dziękuję za sprawozdanie ;-) Ja sama małego zanurzać nie będę. Dopiero jak pójdę na zajęcia, jeśli pójdę. W ogóle to chyba na 1 raz wezmę kogoś do pomocy bo basenu też nie znam i szatni. Zobaczymy, dzięki:-) -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, co u Was? Któraś będzie się odchudzać?;-) -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No nie powiem, widok piękny, tak :-) To Wy macie już dwa? Nieźle;-) -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamy 1 ząbek! Właśnie zauważyłam, lekarka mówiła że w ciągu 3 tygodni będzie miał i nie myliła się, minęły własnie 3 tygodnie od wizyty. Ala, ja na kupkę używam Melilax, polecono nam to kiedyś w aptece, zgodnie z ulotką dajemy połowę dawki. Słyszałam, że dziecko może nie robić długo, ale my jak Iwo nie robi dłużej niż 3 dni dajemy mu to, po 5-10 min robi, wtedy widać jaka to ulga dla niego. Mi szkoda dziecka, jak widzę jak się męczy. Bardzo Ci polecam tą wlewkę, bo ja to mam wrażenie, że jak mały nie mógł się załatwić, to się męczył i był bardziej rozdrażniony. Jak zrobił, to od razu humor mu wrócił. Może Twoje dziecko jest inne i zachowuje się normalnie, to może nie ma takiej potrzeby, ale to jest na bazie naturalnych składników, więc nie zaszkodzi spróbować. My od urodzenia użyliśmy tego maks 4 razy, wiec bez szału i jakoś mu się unormowało teraz, ostatnio dostał jakieś 1,5 m-ca temu. -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No tak, mój syn tez jest duży, waży już prawie 9 kg, przy wadze urodzeniowej 3610. Za każdym razem jak idę na szczepienie dostaję burę, że za duży, żeby ograniczyć karmienie itd. No ale to nie jest takie łatwe... Jak zapytałam o dietę ostatnio, powiedziała że ona chciałaby mu podać "marne jedzenie" typu marchewka ale że za wcześnie. A też widzę, że interesuje się jedzeniem. Jedynie gluten mam zacząć wcześniej i zacznę za jakieś 2 tygodnie. Jak skończy 5 m-cy. Na razie posłucham lekarki, przynajmniej do następnego szczepienia, pod koniec czerwca, potem podam już chyba marchewkę, będzie miał wtedy 5,5 m-ca. Ale jeszcze zobaczymy. O słoiczkach też słyszałam różne rzeczy, że to co sobie piszą to robią i tak co chcą, no ale czemuś trzeba zaufać i coś wybrać... -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zacznę od tego, że to "niby głodówka", bo można wtedy coś jeść, ale bardzo ograniczyć. Co najważniejsze, to to, że działa głównie zdrowotnie a lepsza figura to "efekt uboczny". Ja robiłam kiedyś sobie 3 razy głodówkę i brzuch to mi się wciągnął wręcz a powiem, że mam tendencje do brzucha i nie chodzi tylko o tłuszcz, ale też o to co jest w tym brzuchu, nie wiem czy to jelita czy co ale mam jakieś takie "wywalone" i ten brzuszek mimo, że jestem szczupła zawsze jest. Oczywiście nie można tego robić podczas karmienia piersią i jak któraś ćwiczy to w te dni trzeba odpuścić, bo nie będzie na to sił a poza tym, to wtedy niezdrowo. Generalna zasada jest taka 2 dni nie jesz, 5 dni jesz co chcesz. Teoretycznie w te 2 dni można zjeść do 600 kalorii dziennie, ale ja wybrałam inny wariant, jem bardzo niewiele, czuję że to działa wtedy lepiej, ale nie oszukujmy się, wytrzymać nie jest łatwo. Jak nie macie samozaparcia to może być ciężko. Ja pod koniec drugiego dnia wieczorem zachwycałam się herbata z odrobiną soku, bo już nie mogłam wytrzymać. Mój wariant: na całe 2 dni kupuję sobie 2 długie ogórki, 2 pomidory, 2 średniej wielkości marchewki i mały jogurt naturalny BEZ CUKRU. Na jeden dzień mam połowę tego, czyli jednego ogórka, jednego pomidora, jedną marchewkę, którą gotuję i 2 łyżki jogurtu. Jeśli ktoś woli zjeść porządne śniadanie to już jak kto woli, ja uważam że jak już się męczyć, to żeby efekty były najlepsze. Robiłam tak, dzienną porcję dzieliłam jeszcze na 2 i w pracy jak już nie mogłam wytrzymać jadłam pokrojoną połowę ogórka i pomidora z 1 łyżką jogurtu. Miałam też pół marchewki, którą jadłam jak miałam "kryzys" albo nawet gryzłam tylko kęs, cokolwiek. Wydaje się wtedy taka słodka :-D Po powrocie do domu jadłam drugą połowę porcji. Trzeba dużo pić wody, ja piłam głównie gorzką herbatę, bo jestem herbaciara, ale woda najlepsza. Jak to działa? A no tak, że organizm z racji tego, że nie ma praktycznie żadnych kalorii, ciągnie tłuszcz z zapasów ;-) Udowodniono, że jak kiedyś ludzie głodowali, bo nie mieli co jeść, żyli dłużej. Wbrew pozorom dobrobyt i wiecznie pełna lodówka, wcale to nie jest dla nas takie dobre. Organizm się rozleniwia, bo nie musi sam przetrwać, wszystko ma podane na tacy. A niektóre komórki rakowe, przez to że ktoś robi sobie post zmusza organizm do walki i do tego, żeby sam regenerował komórki a nie dalej je mutował. Oczywiście tu już nie będę się zagłębiać, bo brak mi wiedzy, lekarzem nie jestem. Ale podobno dzięki takim postom można np. zapobiec rakowi prostaty u mężczyzn. Najgorsza jest otyłość, której nie widać - otyłość narządów wewnętrznych, która obciąża organizm. -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiecie co, każdy lekarz mówi co innego i bądź tu mądry. Jeden mówi, żeby czekać do skończenia 6 m-ca z podawaniem nowych pokarmów, inny że można wcześniej, ehh... Co do głodówki, zaraz się rozpiszę w temacie ;-) Jak mały mi da, bo na razie to marudzi trochę. -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Też życzę wszystkim Mamom wszystkiego co najlepsze, pociechy z dzieciaczków ;-) Co do mojego samopoczucia po porodzie, to chyba nie mogę narzekać. Oczywiście jestem zmęczona, opiekuję się dzieckiem, ale fizycznie już chyba wszystko wróciło do normy, nie czuję szwów, okres wrócił. Jak tylko przestanę karmić piersią, zrobię sobie ze 3-4 głodówki i pozbędę się tłuszczu z brzucha, mam to już sprawdzone. No i zacznę może w końcu ćwiczyć, bo taka jestem sflaczała, na razie jednak jak mam wolą chwilę, wolę odpocząć. Mam lenia na ćwiczenie... Oprócz tego, że czuję się jeszcze jakaś ciężka i brakuje mi energii jest ok. Zaczęłam brać kwasy DHA, czy Wy bierzecie jakieś witaminy? -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Na teściową nie mogę złego słowa powiedzieć, tylko że daleko mieszkają i rzadko się widujemy. -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aga a ile stopni masz w domu? Ja 20-21 małemu na codzień zakładam body z krótkim rękawem i pajacyk. -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Będziecie jadły truskawki? Już się pojawiają i zastanawiam się czy rzeczywiście jest się czego bać jeśli chodzi o alergię. -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Warzywa, owoce z marketu nie są wskazane, pestycydy itp... Jeśli będę miała zaufane źródło z ekologicznej uprawy, w co wątpię, to będę gotować. A tak to słoiki, tam przynajmniej zarzekają się, że wszystko jest produkowane pod kontrolą i spełnia rygorystyczne normy. -
Mamy rodzące w styczniu 2015
Kasisi odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Madziu, nareszcie się odezwałaś, już się martwiłyśmy czy u Ciebie wszystko w porządku. Napisz na naszego maila, wyślij tam swój adres @, żebyśmy w razie czego nie straciły kontaktu, bo szkoda by było ;-) Co do rozszerzania diety, to ja miałam zacząć jakoś przy końcu 4-rtego miesiąca, ale po rozmowie z pediatrą uznałam, że zrobię wg jej wskazówek, czyli od 5 m-ca gluten a od 6-tego reszta. Ja planuję najpierw podawać warzywa, po 3 dni, potem nowe warzywo jak nic się nie będzie działo a dopiero po jakiś 2 tygodniach owoce. Kupię chyba te pieluszki do kąpieli, bo chciałabym małego zabrać na basen, zobaczymy. Krem z filtrem też muszę kupić. Kończy mi się płyn do kąpieli i tym razem skuszę się na Ziajkę natłuszczający płyn do kąpieli, ma bardzo dobre opinie i podobno niczym nie odbiega od tych droższych.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 17