Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasisi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasisi

  1. Moje relacje z rodziną poprawiły się jak się wyprowadziłam, a już jak zaszłam w ciążę to ewoluowały totalnie. Teraz jest 100 x lepiej niż było i na pewno by tak nie było gdyby nie to, że mieszkamy oddzielnie i nawet spory kawałek od siebie. Morciek, u Was pewnie będzie podobnie;-) Kiedy przeprowadzka?
  2. Fantasy, chyba chciałaś napisać do Aguśki, bo to oni wyszli ze szpitala ;-) Aga, to ja bardzo się cieszę, że wyszliście wczoraj :-) Teraz pewnie jesteś spokojniejsza. Ja też często sprawdzam, czy mały oddycha, zwłaszcza jeśli śpi dłużej niż zwykle ;-) No tak, to zdjęcie to pamiątka, tatuś też ma takie tylko w pozycji pionowej ;-) hehe Ja byłam wtedy jeszcze na znieczuleniu, może dlatego taka mało zmęczona :-D Coś Madzia i Daria dawno się nie odzywały, mam nadzieję, że u nich ok.
  3. Morciek, a to standardowe badanie? Czy dodatkowo robicie? Trzymam kciuki ;-) Aguśka, już jutro będziecie w domku, trzymajcie się mocno :-)
  4. Właściwie to i to z porodówki przesyłam ;-) Przyjemnego popołudnia!
  5. Super wyglądacie, ja na razie podeślę jedno jak Iwo miał ze 2 tygodnie. Co tam u Was? My zaraz na spacerek lecimy.
  6. Chyba kupię ten Chicco Echo, podoba mi się i ma dobre opinie. W moim samochodzie, który ma 20 lat muszę położyć tylne siedzenie, żeby wlazł ten stelaż od wózka wielofunkcyjnego, który mam. Generalnie strasznie dużo zachodu z tym, a "parasolka" to zaledwie 7-8kg i mało miejsca zajmuje w bagażniku. Na zimę, rzeczywiście się nie nadają, ale zawsze mam tą drugą "stacjonarną" ;-) poza tym nie wiem jak u Was, ale u mnie tego śniegu to prawie nie było już ze 3 lata takie marne te zimy. Ja też mam zdjęcie z telefonu, na porodówce robione, jak po urodzeniu malutki sobie ssał pierś. Ostatnio widziałam, był taki maleńki, ale ten czas leci... ;-)
  7. Ja też używam fitti, sama bym ich nie kupiła, ale dostałam w prezencie i sprawdziły się, więc kupiłam kolejną paczkę. Polecam jednak wersję ze wzrokiem, bo ja kupiłam zwykle(nie wiedziałam, że są i takie i takie). Najlepsze w nich moim zdaniem jest to, że nie zawierają parabenów itp. Też mam ze 3 zdjęcia tylko z małym i na każdym jakaś u męczona;-)
  8. Morciek, ja pytam o wózek typu parasolka, dostałaś taki wózek gratis? Ja szukam w przedziale 300-500zł, ale są i takie za ponad 1000zł, ale to już przesada jak dla mnie. Najwyraźniej taki mały kryzys macie, komunikacja to klucz, trochę czasu i wszystko wróci do normy :-) Dziewczyny, w Biedronce jest promocja na Dady, jak któraś używa to polecam, ja kupiłam 1 podwójne opakowanie 3trójek i 2 podwójne 4czwórek, szału nie ma ale 7zl na paczce zawsze coś. zrobiłam zapas.
  9. Aga, współczuj***ardzo, musiałaś się strasznie denerwować :-( Dobrze, że już mu lepiej i że dochodzi do siebie, trzymaj się ciepło :-* Ten krem emla ja mam w domu, kupowałam go jak chodziłam na laserową depilację bikini głębokiego, bo to bolało więc musiałam się znieczulić ;-)
  10. Edi a ile mała czasu na tej macie się daje zabawić? Mój tak 10 do 20 min max, ale cieszę się i z tego. Miałam dziś nocną przygodę. Iwo po godzinie 4 pierwsza pobudka, najpierw ulał wszystko co właśnie zjadł z piersi, to było właściwie chyba wymiotowanie, bo zalał wszystko, ciuchy, pościel (spałam na ręczniku). W tym czasie zaczął się napinać, czerwienieć i kupa poszła. Miałam wszystko do przebrania i piękną, dużą kupkę... w nocy to pierwszy raz chyba zrobił;-) Ach, te nasze pociechy:-D
  11. Edi, rób tatuaż, ja mam 4 ;-) Monia, a może po prostu chciało jej się pić? Byliśmy dziś w żłobku, byłam z nim sama, dla mnie to nielada wyzwanie, pierwszy raz sama. Złożyliśmy wniosek i może się dostaniemy na wrzesień 2016, zobaczymy. Potem pojechaliśmy jeszcze do sklepu, dobrze że wzięłam mu wodę w butelce, w samochodzie był upał.
  12. Angela, podobno 37 stopni to nie gorączka a u tak małego dziecka może być często. Ja zbijałam tylko raz jak po szczepieniu mały miał 38, potem przez 2 dni miał 37,6 37,1 itp i już nic z tym nie robiłam. Ja użyłam pedicetamolu, uważam że jest świetny, ale na razie używałam tylko raz;-)
  13. Ja pudru nie używam wcale, nie kupowałam. Co do płynu/szamponu, to ma on taką pompkę i na jedną kąpiel dajemy 2 "dawki", od czasu do czasu myję mu też tym włoski, ale niezbyt często, bo prawie nie ma włosów;-) Od narodzin zużyliśmy jakaś połowę opakowania a kąpiemy co 2 dni. Widziałam w Rossmannie te kosmetyki. Myślę, że nie będę wcześniej rozszerzać diety niż jak mały skończy 5 m-cy.
  14. Mój maluszek jeszcze nie trzyma zabawek w ręku, tym samym nie wkłada ich do buzi. Na razie zaczął wkładać na dłużej rączki do buzi, no i straszna z niego gaduła, jak się rozgada, to tak cudnie się tego słucha :-D
  15. Chyba chodziło o to, żeby nie zostawiać dziecka na brzuszku bez nadzoru, czyli np. w nocy lub w ciągu dnia będąc w innym pokoju np. To, że dziecko w tej pozycji się lepiej rozwija i ćwiczy mięśnie to nie ulega wątpliwości ;-) Wszędzie gdzie czytałam i w szkole rodzenia, też mówili, żeby nie kłaść bez nadzoru. No, ale tak jak Aga napisała, każdy robi jak uważa :-) Ja do kąpieli używam płynu i szamponu 2w1 firmy Mixa, który dostałam w prezencie a do smarowania z apteki LA ROCHE LIPIKAR BALSAM AP+. Jest to bardzo dobry, ale drogi balsam (75 zł, na promocji kupiliśmy za 55 zł za 400 ml). Nie mogłam sobie poradzić z zaczerwienieniami pod pachami, pod szyją itp., do tego miał trądzik niemowlęcy. Wszystko zniknęło po tym balsamie. Można go używać na wszystko, po kąpieli smarujemy mu tym też wszystko co na co dzień jest pod pieluszką. Poleciła nam go pediatra, na wizycie jak zobaczyła jego paszki :-( Ja gorąco polecam, jeśli Wasze dzieci mają jakieś problemy ze skórą, rzeczywiście jest rewelacyjny, tylko drogi. Morciek, no to masz wspomnienia, ja nie ukrywam, że po macierzyńskim chciałabym znaleźć inną pracę (u mnie teraz zwolnienia, same nerwy i ogólnie nie wdając się w szczegóły jest bardzo niesympatycznie, dodatkowo brak możliwości jakiegokolwiek rozwoju), no ale zobaczymy czy się uda. Na pewno będę jeszcze jakieś pół roku na wychowawczym. Morciek, Twoje dziecko jest na piersi czy mm? Bo co do rozszerzenia diety, to z tego o się orientuję, dziecku na mm można rozszerzać już od ok. 4 m-ca życia a na piersi od ok. 6 m-ca.
  16. Aga, zapytaj lekarza, na brzuszku dziecko może być tylko pod nadzorem. Chodzi o to ryzyko uduszenia. Ja bym się bała na noc tak kłaść. Ale się cieszę, że już wiosna, podobno ma być już w tym tygodniu 18 stopni!
  17. Edi ja bym wzięła czapeczkę i sweterek, ale jako dodatek w razie czego, na miejscu sama ocenisz, czy jest tam jakaś mocna klima itd. i w razie czego założysz/zdejmiesz ;-)
  18. Miałam dziś w nocy nauczkę... Iwo spał pierwszy raz u nas w sypialni w łóżeczku. Wcześniej spał w wózku, bo było mu cieplej i generalnie to się sprawdzało. Ale wczoraj wnieśliśmy łóżeczko, bo musi się przyzwyczajać a i tak przy pierwszym obudzeniu zabieram go do siebie. No tak czy inaczej, budzę się o 4 do toalety, wracam on zaczyna coś kwilić, biorę go a on lodowaty!!!! Masakra, od razu dałam mu cyca i ociepliłam swoim ciałem pod pierzyną. Rozkopał się w nocy, w wózku nie miał tyle miejsca i nie zdarzyło nam się to wcześniej, miał nawet ledwo letni kark :-( Dziś już na pewno zapakuję go do śpiworka... Moje biedactwo, czuję się jak wyrodna matka... Mam nadzieję, że nie będzie chory... Dodatkowo powiem, że coraz dłużej śpi mi w nocy, bo wczoraj w nocy spał ciurkiem 7h od 21 do 4 a dziś też nieźle, bo od 22 do 4. Nie mogę narzekać. Moja mama ciągle powtarza, że do mojego brata wstawała co godzinę praktycznie i to prawie do 3 lat, to dopiero mordęga... :-/
  19. My też nosimy już 68, a czapeczki i butki to w ogóle już na 6-12 m-cy, ma dość spore stópki ;-) Morciek, trudno powiedzieć o to najlepiej by było spytać lekarza. Jak byliśmy jak miał niespełna 4 tygodnie, to pediatra mówiła, żeby nie chodzić po sklepach, bo jest dużo infekcji, ale to było na początku lutego. Teraz jest i starszy i może mniej infekcji, nie wiem, sama się zastanawiam, czy już mogę o wziąć ze sobą do supermarketu na zwykłe zakupy. Bo tak, to albo moja mama z nim zostaje i jedziemy we 2 z lubym albo on jedzie sam. Myślę, że niedługo spróbuję już go zabrać. Kupiłam nosidełko Chicco na allegro, używane, ale w ogóle nie widać i może właśnie je pierwszy raz użyję do sklepu ;-) Do ikei też bym się wybrała :-) Mały już przestaje się przekręcać z brzucha na plecy, chyba jest mu już za ciężko, bo taki klocek się zrobił...
  20. Edi a to nie można jeść ziemniaków z jajkiem sadzonym? Wiem, że każde dziecko jest inne, ale ja jem nawet smażoną cebule i czosnek (w konkretnej potrawie), jadłam tego bardzo dużo w ciąży i teraz też jem ale dużo mniej, żeby nie ryzykować i jest ok. Ale myślisz, że po jajku sadzonym?
  21. Ja tabletek też nie polecam, kiedyś brałam kilka lat i stwierdziłam, że mam dość szprycowania się (nie wspomnę o niskim libido, nadwyrężonej wątrobie i ingerencji w naturalny rytm kobiecego cyklu itd.). W tym związku jestem 4 lata i jakoś zaszłam w ciążę jak tego chcieliśmy, tak więc przynajmniej w naszym przypadku wystarczyło jedynie uważać. Nie używaliśmy nic przez ten czas i teraz też nie używamy. Ja oczywiście nie namawiam do nieużywania niczego ;-) Mówię tylko, że u nas sprawdziło się "uważanie". Jakbyście mnie teraz widziały... :-D Dzieciak leży na poduszce przede mną, ja jedną nogę mam po turecku i on na niej jest podparty i sobie ssie a ja piszę na kafe, hehe
  22. Chcę zapisać małego do żłobka na wrzesień 2016, ale w jednym żłobku kolejka 600 dzieci, czy to w ogóle ma sens? Koszmar jakiś :-/
  23. O rany... A taka dobra wyszła ta grzybowa, mniam! Dzięki za hasło ;-)
  24. Edi, mazowieckie :-( Wiem, strasznie drogo, ale dostaliśmy 1600 zł za urodzenie dziecka z ubezpieczenia i uznałam, że na szczepionki pójdzie... Druga tura na początku maja więc też jednorazowo wydam kolejne 570zł :-( Tak zastanawiałam się nad tym rota, ale jak sobie pomyślę, że dziecko miałoby np. 3 dni się męczyć a ja wcale nie spać, to wolę już dmuchać na zimne. Edi, ja też wysłałam maila :-D
×