Akida2014
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Akida2014
-
Hej dziewczyny :) Lawlii ale historia, niezle się zakręciłaś :) wysłałam wiadomość na profil, który był na naszej poczcie (Sylwia Marzena) już parę dni temu, ale nie dostałam odpowiedzi. Pewnie coś nie tak zrobiłam, pózniej spróbuję jeszcze raz :) My na chrzciny też tylko najbliższą rodzinę zapraszamy a i tak wyjdzie dużo osób, bo mąż ma troje rodzeństwa a ja czworo plus moi rodzice to wychodzi 23 osoby razem z nami. Dlatego zastanawiam się czy nie zaprosić tylko chrzestnych z rodzinami i dziadków, bo jakbym chciała zaprosić wszystkich to bym musiała robić w restauracji, bo taki długi stół i tyle krzeseł to mi się ni cholery nigdzie nie zmieści :) My też mamy problem z wysypką, ale już wiem od czego. Oliwia jest uczulona na wit.C- latem dawałam jej do picia wodę + kilka kropel Cebionu. Dostała wysypki, odstawiliśmy ten Cebion, rumianek i koper włoski. Wysypka przeszła, ale w sumie nie wiedzieliśmy od czego się pojawiła. A teraz zamiast kropel BioGaia( skończyły nam się, zamówiłam na gemini, bo tam kosztują 26 a w aptece stacjonarnej 46 zł) kupiłam tansze Floractin, zeby miała na te kilka dni zanim przyjdzie BioGaia. Minęły dwa dni, mała dostała wysypkę- patrze na skład: no wiadomo bakterie, oliwa z oliwek, substancja zbrylająca, witamina E i witamina C. Odstawiłam, mija drugi dzień - wysypka schodzi. Nawet się nie spodziewałam, że witamina może uczulać. Keiro mąż na pologonie w Świętoszowie może? Bo słyszę, że tam też mają jakieś ćwiczenia :)
-
Macie rację :) Kocham moją córkę najbardziej na świecie i to jest najważniejsze :) Jak to napisała Keira mm to nie trucizna :) Dziewczyny wysłałam kilka nowych zdjęć mojego robaczka na pocztę. Keiro czytałam o tej metodzie BLW, powiem Ci, że bardzo fajna sprawa i chyba spróbuję jak już Oliwka będzie coś innego niż tylko mleko :) A własnie podajesz już Kacperkowi coś innego niż mleko? Jeśli tak to co i kiedy zaczęłaś?
-
Feminko masz rację, te ostatnie tygodnie tygodnie lepiej spędzić w spokoju niż zamartwianiu się, ze czegoś jeszcze brakuje. Jedyne co mogę doradzić to nie robić dużych zapasów. Ja np nakupowałam pampersów i chusteczek nawilżanych- były mi zupełnie niepotrzebnie, bo moja mała ma na nie uczulenie. Miałam o tyle dobrze, że 5 dni wcześniej urodziła moja koleżanka to jej odsprzedałam, bo tak to nie miałabym co z tym zrobić. Tak samo było z wit k+d, od początku dokarmiałam mm, więc te wit były mi zupełnie niepotrzebne.
-
Jagoda to już tuż tuż :) Ale szybko zleciało... Może jednak ruszy się samo, chociaż chyba wolałabyś cc nie? No w każdym razie życzę, żeby było jak Ty chcesz :) Mery tak ja brałam luteinę długo, odstawiłam dopiero w 36 tc :) Keiro ja też już nie prasuje ciuszków, prasowałam przed porodem, po porodzie może z 3 tygodnie a potem już nie było czasu :) Też wolałabym nie pisać tu hasła.
-
Co do wyciskania.... Mi wyciskali Oliwię i przez to miała złamany obojczyk, no ale ja bym jej sama za nic w świecie nie wypchała...
-
hej dziewczyny :) to nasz e-mail mamy2015radosciiobawy@wp.pl. Piszcie na ten adres-odeśle Wam hasło :)
-
Lawlii to prawda pieluch idzie mnostwo, bo na poczatku maluch robi kupy co chwile :) Nam poszly prawie dwie paczki Dady tych 2-5 kg, nie pamietam ile tam jest sztuk, bylysmy 4 dni w szpitalu. Zazdroszcze mieszkania blisko morza :) mi sie marzy wyjazd, no ale w tym roku odpuscimy, w przyszlym na pewno sie wybierzemy, bo nie wytrzymam dwoch lat przerwy, kocham nasze polskie morze :) :)
-
Ja mam wizytę na 14.30. U nas dzisiaj straszny upał,w cieniu jest 28 stopni. Wykąpałam się a teraz siedzę, żeby się nie spocić :)
-
A jeszcze co do chrapania.... U mnie też tragedia, kiedyś chrapałam tylko na plecach a teraz to i nawet na boku, ale wstyd :D
-
Feminko pewnie maluch ma bardziej leniwe dni. Wszystkie to przechodziłyśmy, dwa dni mało się ruszały za to potem nadrabiały zaległości :) A humorki typowo ciążowe, też mi się takie zdarzają. Wstanę z dobrym humorem a za godzinę chodzę zła jak za osa, za następną godzinę chce mi się ryczeć a później już przechodzi i znów mam dobry humor. Mąż mówi, że już ciężko ze mną wytrzymać i wcale mu się nie dziwię :) Na szczęście takie napady też mi się rzadko zdarzają :) Nie mogę się doczekać wizyty :) Imko Ty masz wizytę dziś czy 1 czerwca? Bo wiem, że pierwszego czerwca masz egzamin to chyba wizyty już w ten dzień nie umawiałaś? A reszta dziewczyn, kiedy macie wizyty? Miłego dnia :)
-
A co kosmetyków ja kupiłam Serię Nivea, płyn do kąpieli, mleczko po kąpieli i krem na wyjścia na dwór. Do pupy kupiłam Bephanten (można też smarować popękane sutki). Mam jeszcze wodę morską do noska i sól fizjologiczną do przemywania oczu. Ale właśnie też się zastanawiam czy są jakieś leki dla takich małych dzieci na gorączkę albo na biegunkę? Czy na tak wczesnym etapie życia nic się samemu nie podaje tylko lepiej udać się do pediatry?
-
No to tak wyglądało jakby bardzo gęsty śluz biało-przezroczysty i trochę krwi było. Taka spora klucha. Ze tak to opiszę :) Nie wiem czy to czop czy może po nocy nazbierało się tego śluzu a krew pojawiła się po wczorajszym badaniu? Bo to z samego rana zobaczyłam. No sama nie wiem :) Ale póki co nic innego się nie dzieje. Coś czuję, ze ja w ten wtorek to już zostanę w szpitalu. Dzisiaj z tego stresu to zrobiłam generalne porządki, kurz to nawet spod mebli wycierałam na tyle ile się udało :) U mnie z pierwszego usg wychodził 13 czerwca a z połówkowego 15, no a później to 12 :) A co to za egzamin jeśli można wiedzieć?
-
A kiedy się wybieracie do domku?
-
Keiro no ja właśnie kupiłam te nakładki na sutki, rozmiar niby uniwersalny, ale jak przyłożyłam to jakieś takie duże a sutki takie małe. Czy później sutki dużo się powiększają po porodzie i pierwszych karmieniach?
-
Ja takie kłucia krocza to może z dwa razy miałam w ciągu ostatniego miesiąca i to takie 2-3 sekundowe, za to ciągle boli mnie spojenie łonowe a już najgorzej jak chwilę poleżę i mam wstać, wtedy jest masakra :) A dzisiaj rano chyba odszedł mi czop, ale pewna nie jestem. U mnie póki co poród naturalny się szykuje, przeciwwskazań nie ma. Na 10 jestem umówiona z moją fryzjerką, więc jeszcze zdążę przed porodem coś nie coś poprawić :) Imko a Ty kiedy teraz masz wizytę? Za dwa tygodnie?
-
Aj zapomniałam napisać o skurczach :) No więc ja mam często, brzuch bardzo często mi się napina i jest twardy jak skała, ale mnie one w ogóle nie bolą. A Ty Imko odczuwasz ból?
-
Imko a więc ja już po wizycie. Szyjka ma mniej niż centymetr i uwaga mam już 1,5 cm rozwarcia! Wg OM to 36+1 a wg usg ze szpitala dwa tygodnie temu to już 37+1, więc tydzień różnicy. We wtorek mam jechać do gina na oddział na kolejne badanie i jeżeli rozwarcie będzie wynosiło 3 cm to już zostaję w szpitalu i chyba na porodówkę. Ale się boję i stresuję! Aha i schudłam kilogram od ostatniej wizyty, dziwne, bo dalej jem tyle samo, chyba już wszystko córcia zabiera :)
-
Keiro nie ma za co dziękować, ale mam nadzieję, ze zostaniesz z nami? :) Jak czytam Twoje posty to też już bym chciała się rozpakować, ale jeszcze trochę poczekam. Od razu widać, że jesteście przeszczęśliwi. Aż miło się człowiekowi robi :) Ja mam dziś wizytę, pewnie bez usg jak już pisałam, ale ciekawa czy coś tam chociaż z szyjką się dzieje, chociaż mam przeczucie, że nic, bo ciągle biorę luteinę. Dzisiaj się spytam kiedy w końcu ją odstawić.
-
Imko ja dzisiaj byłam w pracy po papiery do macierzyńskiego i też mi wszyscy mówili, że już bardzo niziutko mam brzuch, więc mam nadzieję, ze gdzieś za dwa tygodnie poznam moją córcię :) U mnie pogoda taka jak u Ciebie Efo, ciepło ale pochmurnie, może to i lepiej, bo w upał z brzuchem już nie czuję się tak dobrze :)
-
Imko to czekamy na wieści po wizycie :) Efo ja pisałam, że Keira ma jutro lub pojutrze cc :) Ja to bym chciała moją królewnę ponosić jeszcze chociaż z dwa tygodnie :) A jeszcze do do zmiany diety, chyba nie musisz aż tak drastycznie jej zmieniać. Może wystarczy jakaś lekka kolacja, na obiad więcej surówki a na śniadanie ciemne pieczywo np. z wędliną, serem i sałatą? W międzyczasie jakiś owoc, albo tak jak pisała Imka koktajl owocowy i powinno być dobrze :) A jeśli od czasu do czasu zjesz zapiekankę lub coś słodkiego to nagle nie przytyjesz 10 kilogramów :)
-
Owszem jeżeli by się nadarzyła okazja na cc to z ogromną chęcią bym z niej skorzystała. Mój ginekolog jest ordynatorem oddziału położniczo-ginekologicznego w którym zamierzam rodzić, więc gdyby on wypisał skierowanie na cc to raczej nikt z lekarzy by tego nie podważył :) Ja jakoś nie mam takiego parcia, że muszę sama urodzić, wydać na świat dziecko. Po prostu chcę, żeby było bezpiecznie i możecie się ze mną nie zgadzać, ale moim zdaniem przy cc jest dużo mniejsze ryzyko powikłań okołoporodowych zarówno dla matki i dziecka. A boli i jeden i drugi sposób porodu, więc co to za różnica czy boli krocze czy blizna na podbrzuszu? :) Moje ciśnienie dzisiaj jakieś podwyższone, cały dzień mam w okolicach 156/85, kilka razy mierzyłam. Od dłuższego czasu siedzę i odpoczywam i za godzinkę sprawdzę jeszcze raz.
-
Ja wczoraj po badaniu też miałam taką brązową wydzielinę wymieszaną z przezroczystym śluzem (sorki za opis:) ). Pierwszy raz od początku ciąży, podejrzewam, że to przez szyjkę, która już się pomału skraca. A badała mnie kobieta. Ale powiem Wam, że mnie badanie wziernikiem ostatnio dosyć mocno boli, chyba musi być tam ciasno.
-
Hej dziewczyny. Ja chyba jutro wychodze, tak mi przynajmniej powiedzial lekarz na obchodzie. A jak u was samopoczucie? Keiro mam nadzieje, ze na dniach zrobia ci w koncu cc i bedziesz mogla juz tulic swojego synka :)
-
Keiro ja mam strasznie opuchniete stopy, takie baniaki, kostek to nie widac :) mam ograniczyc plyny do 1,5 litra dziennie wliczajac w to zupy, sosy itp Ksiezniczko mam nadzieje, ze skoro cisnienie spadlo (110/75) to nie beda wywolywac porodu. Ciezko sie tu cos dowiedziec, dzis lekarz to prawie przebiegl przez sale, nim zdazylam otworzyc buzie to go nie bylo. Zaraz nastepny obchod, chcialabym wiedziec na czym stoje, bo w razie czego maz wezmie sobie urlop.
-
No to Keiro jedziemy na tym samym wozku. Ja w szpitalu od wczoraj i o ile wszystko bedzie dobrze wyjde w poniedzialek, takze weekend zapowiada sie rozrywkowo :) oby tylko z mala bylo wszystko dobrze a ja to wszystko wytrzymam