Arancia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Arancia
-
Z nim nic nie załatwisz...walcząc o siebie...o rodzine musisz walczyc z nim...ale nie bezpośrednio...bo to nie przyniesie zadnych efektow. Trzeba zaangazowac w to osoby trzecie...wtedy zda sobie sprawę z powagi sytuacji... W takich sprawach trzeba postepowac drastycznie... dac ultimatum...jeśli się nie zastosuje...dzialac.
-
Co Ty bys beze mnie zrobil:o
-
Sluga...obiecanki cacanki :D
-
Nie placz już :* Nic nie można zrobić?
-
Dyszka...przykro mi...ze musisz to znosic. Dla mnie to już odlegla przeszlosc... Mimo...ze się z tym uporałam... to historia zatoczyla kolo... ale tym razem....to ja rozdaje karty.
-
Rozumiem...ja tez mam uraz do alkoholikow.
-
Co się dzieje?
-
Tak będzie dla Ciebie lepiej
-
Nie trzeba było się odwracac :D
-
Wypracowalam to sobie :P
-
O to martwic się nie musisz...rownowaga zachowana :P
-
Myslalam...ze pompujesz pośladki ;)
-
Co ćwiczysz na pośladki?
-
Oj tam...zaraz na pastwe... Ja to dla Ciebie zrobiłam...bo gdybym Cie wymasowala... nie moglbys zasnąć do rana. Dyszka...to chyba Ty masz na niego taki wpływ...ze z niego pieszczoch się zrobil :P
-
Denerwuje Cie? Naprawde to potrafie?
-
Jak milo... ze się uśmiechasz:) i tak trzymaj
-
Dobry wieczor :)
-
Wymasuje Cie...całego...calutkiego :P ale nie dziś...bo oczy mi się zamykają Dobranoc :)
-
Masz zakwasy?
-
Nawet bardzo dobrze :P
-
Dyszka...z pewnoscia masz depresje...a to się leczy. Obys tylko trafila na dobrego specjaliste. Sluga... :P :P :P