Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kate4

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kate4

  1. nie masz sie czym martwic tylko sie ciesz bo tak jak Goscinka kiedys pisała ze skoro jajnik boli to znaczy ze pracuje i moze cos tam sie tworzy hihi
  2. Nell a z tego jajnika czułas owulacje/ ja jak zaszłam w ciaze rok temu to pamietam ze strasznie bolały mnie jajniki własnie promieniował ten bol do pachwin jeszcze przed terminem @ tylko Ty chyba jestes narazie po połowie cylku tak jak ja wiec objawów jeszcze nie bedzie ciazowych.
  3. tysiaa a czujesz zeby @ nadchodziła/ pamietam jak ja nie mogłam doczekac sie na moja po poronieniu, az nogi moczyłam w goracej wodzie bo to podobno przyspiesza @
  4. GoscInka to moze jednak ta @ nie przyjdzie do Ciebie. wróc później
  5. oj Nell nie ma szans bo ja owulacje miałam 3 dni temu wiec nawet do zagnieżdzania jeszcze nie mogło dojsc. ale dzieki ze chcesz mnie podniesc na duchu. jak na dzisiaj u Ciebie
  6. dzieki GoscInka. co porabiasz. sorki ze tak pisze bez znaków, ale pisze jedna reka bo wygrzewam sie pod kołdra
  7. tysiaa a najlepsze jest to, ze szczepiłam sie na grype bo mi gin poleciła zeby nie chorowac w ewentualnej ciazy i teraz widze jak te szczepionki działaja
  8. a wczoraj czułam sie dobrze tylko mój M po seksie otwarł okno bo mu było goraco a ja na golasa lezałam i mnie chyba tym sprawił. własnie go ochrzaniłam, ze przez niego dzidziusia nie bedzie w tym mies.
  9. hej. ja leze w łózku chora na maxa. Wziełam aspiryne bo paracet. nie było w aptece. co za złosliwosc losu ze akurat teraz mnie to choróbsko wzieło.
  10. na zumbe nie powinnaś chodzić, mi trenerka zabroniła jak tylko jej powiedziałam, ze jestem w ciąży:)
  11. ok dzieki za radę to skocze do apteki po paracetamol albo aspirynę. Ale zła jestem, ze przez to przeziębienie sa dużo mniejsze szanse na zagnieżdzenie ale co tam i tak co ma być to bedzie:)
  12. a ja dzis zdycham w pracy. Mam okropny katar, czerwony nos, podkrążone oczy i ogólnie samopoczucie do d...;/ jak myslicie moge wypić fervex albo jakis inny lek czy lepiej nie skoro u mnie świeżo po dniach płodnych?
  13. Anka ale wiadomości z rana, tak czułam, ze Ci się uda:) gratulacje:)
  14. GośćInka uwielbiam Twoje teksty:) GośćInka, Anka robicie jutro testy?jakies pozytywne wieści by się przydały:)a Ty Ola co z ta nadżerką?nie znam się ale pewnie to jest na podobe torbieli to moze wpływać na zajście w cuiąże ale niech się specjal. wypowie:)robisz testa?
  15. MarzaMisie a jaka miałaś wyjściową prolaktynę?ten dostinex to chyba drogi jest?a teraz aktualnie robiłas badania prol?
  16. sama jestem ciekawa co Ci powie bo myślę, ze jesteśmy w podobnej sytuacji (oprócz mojej prolaktyny);) tak patrze na tabelke i Fruźka chyba już nas nawet nie czyta bo nic o niej nie słychać. A gośćx jedyna ciężarówka chyba też juz do nas nie zagląda. W tabeli jest jeszcze Kasiulek8925 ma termin @ na dzisiaj ale tez tylko raż sie odezwała więc pewnie teraz nas olewa.
  17. Jussio to dobrze że idziesz do gin bo powie Ci czy była owulacja czy nie:)a robiłas sobie kiedy badania hormonów bo nie pamiętam? Nell testami owul. nie ma sie co tak bardzo sugerować:)
  18. a co to forum znowu wisi czy nikt nie pisze?:(
  19. Jussio ja też Ci nie pomogę z łóżkiem bo póki co to śpie na łóżku odziedziczonym po szwagierce tylko materac sobie teraz kupiliśmy nowy i to jest chyba najważniejsze żeby materaz był wygodny. a łóżko to może u jakiegos lokalnego stolarza sobie zamów:) Anka ja po zumbie ledwo chodziłam. Kurcze po @ ide na zumbe bo mi takiego smaka narobiłaś:)
  20. no tak tysiaa ale nie tak na zawołanie, wiesz dzisiaj ma byc i koniec bo tego raczej nie lubią:) nie wiem jak wy ale ja nie czerpię niestety przyjemności z samego seksu?! Jussio tez na szczęście nie mam maminsynka ale wiesz póki mieszkamy z teściami to ona się wszystkim interesuje i gdziekolwiek nie wychodze to stoi jak gestapo przy drzwiach i pilnuje masakra:)
  21. Mi gin powiedziała, ze jak do 8 m-cy nie uda się zajść to zaczynamy od badania nasienia:( chociaz też sobie myślę, że skoro raz się udało zajść to nie powinna to byc wina ze strony męża ale różnie bywa. Jussio zdaj relację z wizyty. GośćInka musisz mi dac przepis na tą karkóweczkę bo lubię też tylko szkoda, że nie mam swojej żurawinki:)
  22. Anka ja tez w tamtym roku chodziłam na zumbe, super sprawa:)ale jak dowiedziałam się, ze jestem w ciąży to oczywiście przestałam a później to jakoś nie miałam już motywacji i teraz mysle znowu do tego wrócić:)
×