Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gośćInka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gośćInka

  1. z tym obojczykiem to zawiało ściemą albo głupim ginem, nie ma takich metod, mam szwagra gina to troszkę nasłuchałam sie przez tyle lat co i jak jest, nie wierz w to Anka
  2. anabella ja jak widze co niektóre laski, pija, pala, ćpaja, spia po gołym niebem, bzykaja sie z kim popadnie i maja dzieci, co rok to prorok
  3. hej Ola jak dzis rano temp u Ciebie? no ja rano nie mogłam wejsc na to forum , zawiecha była, błąd sie wyswietlał
  4. anka no to zdecydowanie objawy nie z tego powodu sa na razie, za wczesnie jak na nie
  5. anka a Ty w ciazy jestes? bo jakoś masz nagle takie osłabienie organizmu, zmeczenie i wszystkie bolesci razem wziete jakby Ci coś dodatkowo obciążało...?hm?
  6. jussio fajnie Ci, lubie spa i masaże a co do testów owul to ja chyba jakas inna jestem ale co jak co to mi zawsze albo wychodziła 1 kreska albo 2 i nigdy zmyłki nie było, 2 kreski to 1,5 - 2 dni były potem juz jedna, takze mnie nie myliły, tylko za bardzo mnie nakrecały, ze jak jest owul to od razu zajde a tu lipa, no ale u mnie jest kilka innych przeszkód wiec, wiec, ale ja co do okreslenie czasu owulacji to polecam jednak testy owulacyjne, zawsze kupowałam przez allegro takie jakies zagraniczne
  7. anka roztwór wody utlenionej 3% 2 tyzeczki na szklanke wody przegotowanej letniej i płukac gardło, potem nawilzyc wycisnieta witaminka A+E lub oeparolem lub oliwa po prostu, a jak nie to pędzluj fioletem genicjany gardło lub sama jame ustna, to sa dwie metody skuteczne i tanie dla kazdego, ciezarna, dzidzius (pędzlowanie)zawsze pomagaja, zaleca je moja laryngolog
  8. bo z dziewczynam nigdy nie wie oj nie wie się... ;-) już nie jeden tak sie załatwił zreszta w tym wieku to one lepia sie do chłopów jak muchy do miodu potem laskom przechodzi, njgorszy wiek(wścik d**y ) to 16-20
  9. Anka kiedyś stosowaliśmy ismigen trzy serie po 10 tabletek z 20 dniowymi przerwami ale niestety pani pediatra nie wzieła pod uwage, że wtedy 2 letniemu dziecku nie byłam w stanie wsadzic tab pod jezyk i czekac az sie mu ona rozpusci poza tym jesli chodzi o tabletki u dzieci to od razu mam przed oczami jedna z bliźniaczek pani Ewy Błaszczyk, wiec jak sie okazało po wydaniu 300zł, że to tabletki to sie wkurzyłam i pani dr kazała kruszyc i dawac do picia, hmm nie poskutkowało bo po pierwsze droga podania była nie odpowiednia a po drugie w trakcie mały zachorował i trzeba było przerwac stosowanie, a jak potem wznowilismy to i tak juz nie zadziałało, no a w tym roku po kilku choronach z rzędu i wielu zastrzykach gościliśmy brata mojego męża, który jest lekarzem i on nam wypisał recepte na szczepionke inna( proszek do rozpuszczenia w czym tylko chcesz), powiedział, że koniecznie trzeba i, że pacjenci chwala ja sobie(bo jest tez i dla dorosłych)wiec kupilismy i podajemy codziennie na czczo(dosypujemy do wody, która rano pije zawsze)a co do efektów to za wszesnie, żeby cos powiedziec na ten temat, okaże sie, szczepionka to broncho-vaxom dla dzieci
  10. hej Anka no ja dopiero pozmywałam i posprzątałam kuchnie po śniadanku i jeszcze wczorajszej kolacji późnej, teraz pije herbatke, obiad mam z wczoraj tylko troszke mięska dorobie bo za mało zostało i tyle, na WOŚP nie ide bo u nas dziś mało łba nie urwie taka wichura, przez okno jak patrze z mojego 4 pietra to ani zywego ducha, a mój synio po wielu chorobach bierze szczepionke na odporność i nie chce go w taka pogode wlec nigdzie
  11. wszystkie odsypiaja przy niedzieli hm... mnie mały zerwał rano a usnęłam około 2, ale rano o dziwo troszke pocwiczyłam, rozgrzeweczka, pompeczki i rowerek, wieczorem beda pewnie zakwasy bo nie skonczyłam rozciaganiem ale juz mi sił nie starczyło
  12. no czas na wieczór z mężem i winko
  13. pierwszy wątek jest i można go czytać ciągle ma 204 strony, drugi trafiło nawet nie wiem przy której stronie, zero wyjaśnien po prostu zlikwidowano go od tak bez naszej wiedzy, zgody itd. no i powstał obecny watek , i nie licze tego na FM ( pierwszy wątek ) - http://f.kafeteria.pl/temat/sa-tu-jakies-staraczki-na-2015-p_6007429/204
  14. anka trzymaj winko na wesele Tosi, nabierze mocy urzędowej hi, hi
  15. o to macie mała winnice w domu fakt jest Tosia jeszcze mała ale im wczesniej tym lepiej bo to samo sie nie cofnie, to trzeba wycwiczyc
  16. tysiaa to tak jakoś z tym gotowanie jest w sobote zwykle u mnie najwiecej sie gotuje i jakos z checia to robie, w niedziele tez choć wole w sobote wiecej zrobic tak jak dzis a potem odgrzac, no a na tygodniu to zwykle aby szybciej jakos checi brak, choc czasem to mam powera i wtedy wszystko na raz- gotowanie, smazenie, pieczenie itd.
  17. anka ćwicz z nia wszelkie dmuchanie, czyli piórka, banki mydlane, bulki z wody przez słomke, dmuchanie papierków, kawałków bibułki, gwizdek, flet itp. za jakiś czas będzie efekt ale cwiczyc trzeba regularnie czyli codziennie
  18. jeszcze dzień sie nie skonczył.... na wieczór kupiłam winko, może będzie romantyczna atmosfera, zobaczymy, bo u mnie to zwykle bez dyrdymałów łupu cupu i po sprawie bo ja to bardzo konkretna jestem, no ale trzeba czasem uległą kobitka pobyc, no bo kobiety zmienne są hi, hi
  19. a co do postanowien to ja takich nigdy nie robie, bo jak w ciagu roku nie jestem w stanie z czyms sie uporac lub czegos zmienic to i z nowym rokiem lepiej nie bedzie a ja to taka jestem, że nie lubie sama siebie oszukiwac i zmuszac oczywiscie sa osoby, które takie noworoczne postanowienia motywuja ale mnie niestety albo i dobrze, ale NIE
  20. kiedys niezdecydowana, myśle ze to nie przez metformax, on przeciwnie reguluje wszystko, i cykl i krwawienie dzieki za słowa wsparcia, plan mam taki własnie, żeby zrobic porzadek ze soba bo mam teraz kupe czasu bede trzymała kciuki za Twój egzamin
  21. no ja zostałam mama w wieku 30 lat a chciałam dużżooo wczesniej, ale cóż... zawsze chciałam miec niebieski rower kupili mi rodzice bordowy, zawsze chciałam byc młoda mama a sie nie udało no ale w zyciu nie mozna miec wszystkiego, ale ja i tak strasznie sie ciesze, że sie doczekałam syna bo z moja połowa jednego jajnika to naprawde fart, a jeszcze te moje choróbska
  22. tysiaa coś o tym wiem, pamietam ostatnia wigilie przed zajsciem no łzy mi leciały mimo, że wcale tego nie chciałam, szwagier życzył mi dzidziusia a ja z tej bezradnosci płakałam, potem sie zreflektował i przeprosił, przytulił mnie i powiedział słuchaj, zobaczysz, że za rok bedziesz miała dziecko, ja w to wierze,... i co i na kolejna wigilie byłam z pieknym brzuchem i wspominalismy to ze szwagrem a w dwa miesiace poźniej byłam juz mama, ja dalej płacze , samo mi sie płacze nawet jak to Wam pisze, bo w tym jest tyle moich lat(7), prób, porażek, łez i emocji , ze ja własciwie nie wiem jak ja to dałam rade przezyc, a mojego meza to podziwiam ze wytrwał w tym razem ze mna
  23. no ja miałam dzis takiego newsa od siostry ciotecznej ma małe dziecko 9 miesieczne i juz jest znów w ciąży 10tyg dodam, że dwójka nieplanowana i jeszcze niedawno smiała sie ze znajomej, która zaszła w 6 miesiecy po porodzie w druga ciaze a tu prosze tadam!
×