gośćInka

tysiaa mąż do pracy na cały dzien ja z synkiem w domciu i rutyna, obiad będe gotowała, znów pranie nastawie, bo ja to codziennie piore , u mnie kosz zawsze pełny, może w niedziele do znajomych pojedziemy, ale się okaże czy mąż będzie w domu wogóle, bo czasem jak trzeba to i w niedziele pracuje

oo a 17.01 moja mamunia ma urodzinki

Kate kotku zmniejsz ilość tego wiesiołka, jak ma być śluz po nim to zadziała już po 1 tabletce, a jak ma nie być to i po 4 nie bedzie a ból głowy owszem, nie jestes pierwsza, która sie na to skarży( ja wiem, że każda z nas przerabiała oeparol z racji recenzji, reklamy itp. ale ja w pierwszej ciąży kupowałam sproszkowany i brałam na łyżkę ten proszek i popijałam wodą, no i był śluz po kolana, niedawno stosowałam oeparol i troszke ruszyło, a teraz kuracja olejowa z tuńczyka dała super efekt), woda mineralna niegazowana, po łyczku ok. dwie butelki dziennie to podstawa cały cykl a nie z doskoku, chyba, że jesz dużo zup to wystarczy 1butelka 1,5litrowa, tuńczyk w oleju ma świetne właściwości ale mało osób o tym wie, możesz trochę tego oleju odlać oczywiście, bo wiadomo, że za tłusto, ale jak już chcesz spróbować to kup ten naprawde skuteczny czyli maruzzella, siemie lniane tez, ale wcale nie musisz tych glutów pić, wystarczy, że siemię w ziarenkach lub sproszkowane będziesz dodawała do potraw, zup, sałatek itp.

anabella to nie wina kompa po prostu wifi nie daje rady, coś ma to FM w sobie, ja tak miałam dwa dni temu, pół dnia strona niedostępna i to nie tylko nasz temat ale wszystkie tematy na FM, potem na drugi dzień przez kilka godzin znów, wczoraj miała tak gosciana i rybkunia, a dziś Ty

w sprawie tabelki ostatnie oświadczenie: zajmuje się nią Kate4

anabella ja im napisze bo mi akurat teraz działa, ale wydaje mi sie ze im tez nie chodzi bo tylko ja i nacia jestesmy na fm napisałam już ze jakby co to w tej chwili jestes na kafe

aa... tabela dla ciężarnych jest inna, poniżej tabelki dla staraczek, ale to już kate wie, jak się to robi, wiec gośćX jak jest w ciąży to musi być niżej w tabelce dla ciężarówek,

no właśnie przez zawiechy u poszczególnych osób produkcja stron jakoś od dwóch dni mniej postępuje na FM, a tu nawet ładnie i są nowe dziewczyny i nasze stare i jest ok, kate musze zrobic porzadek teraz z tymi pieprzykami bo mi bardzo przeszkadzaja sa w takich miejscach narażonych na otarcie, a zimą lepiej sie goją tego typu sprawy, wiec jak sie z tym uporam to bede miała spokojniejsza głowe do staranek, a przy okazji mojej wizyty zdiagnozujemy synka pod kątem 3 migdała, więc mam nadzieje, że upieczemy dwie pieczenie na jednym ogniu , żeby darmo 130km w jedną strone nie jechac, bo i paliwo i czas kosztują

dobra tak na skróty, mam jednak troszke serca, chodzi o to, że na tym usg(robisz kilka razy w cyklu) widać, czy jest pęcherzyk(ile ich jest i z jakiego jajnika) , jakiej jest budowy, wielkości,czy pęknie czy nie jaka jest grubość endometrium( ważne przy ewentualnym zagnieżdżeniu zarodka) jak jest cieniutkie to wiadomo , że nie da rady bo w co się wszczepi?... itd.

ja to nastawiłam pranie i na razie tyle, jakoś mam lenia

razu stosowałam testy owul, ale one przyblizaja tylko ze w ciagu 24 godzin nastapi czas owulacji, niestety nie wiadomo czy pecherzyk dojrzeje i czy peknie, wiec najlepiej jest prowadzic monitoring cyklu u gina na usg, a co do badan to niestety prywatnie wszystko płaciłaM, BO I DO GINA PRYWATNIE CHODZE, większośc badan sama sobie robiłam a niektóre lekarz zlecał ale i tak płaciłam za nie

no właśnie dzwoniła do mnie siostra cioteczna , która ma 9 miesiecznego synka, dobra nowine mi powiedziała, jest w 10tyg ciąży, kurcze tu sie ciesze a tu smutek w sercu jakis dziwny...

hmm, rybkunia a byłas u gina na usg? a może powtórz test lub bete w innym lab, u mnie beta była poniżej 2 ale normy były 0-5 dla zdrowej kobiety bez ciąży(robiłam 2 miechy temu)

kate wiem, wiem, szukałam, dzwoniłam już no i jak zawsze wyląduję w Sanitas Lublin, tam załapie sie i na wizyte i na zabieg na NFZ a w innych placówkach to prywatnie tylko a ja chce juz teraz zrobic z tym porzadek do wiosny sie wygoic bo mam kilka tych pieprzyków do wyciecia, poza tym miałam już tam dwa zabiegi jednodniowe i zyję, siostrzenica tez miała jeden zabieg i też ok. co prawda z innego zakresu ale jednak sprawdziłyśmy już sanitas, no to teraz musze w przyszłym tygodniu dostac sie do mojego rodzinnego tu na miejscu bo jest kobitka bardzo oblegana i wysepic skierowanie do specjalisty, dopiero sie tam umówie na wizyte do chirurga i zobaczymy jak mnie dalej pokieruje

bajkaanna tsh masz luksusowe, także ze strony tarczycy masz zielone światło jak to mówi moja pani endokrynolog

do jutra laski, uciekam do mężulka

anka coś czuje , że nadasz nowego tempa forum jak ja kiedys, fajnie ;-)

bajkaanna no tsh masz ilealne do zajscia

dzieki kate anka musze przyznac, ze szybko sie zdecydowałas na kolejne dziecko, ja to tak do 3 roku zycia syna nie chciałam słyszec o drugim bo było mi ciezko pogodzic wszystko ze soba, ale powoli, po rozmowach z mezem i rodzina dojrzałam do tej decyzji i sie obecnie staramy, na razie bez skutku bo ja mam duzo problemów zdrowotnych, ale jestem mega dziołcha i wiem, ze z czasem dam rade

anka 32 witamy

rybkunia no coś w tym jest co piszesz, no ale ogolnie fm dziala tylko czasem poszczegolnym osobom trafi sie zawiecha ale to wina wifi a tak wogole to forum ciagle dziala bo laski pisza non stop

gosciana potrzebuje fajnego balsamu, nie klejacego sie bo nie cierpie i szybko wchłaniajacego sie do suchej skóry (bo moja niedoczynność znów skórnie dała o sobie znać, może coś zaproponujesz bo ja jeszcze nie miałam takiego naprawde de lux, a oliwka nie zdaje egzaminu u mnie , może być tani, ja nie mam parcia na drogie kosmetyki, no i ten pisak do kreski na powiece bo ja łajza nie umiem tym pedzelkiem sobie ładnie namalowac

no tak myslałam , że masz zawieche bo ja pytam o balsam i marker do kresek a Ty nic, no na szczescie tu cie mam

kasiulek, mnie to przebadano wzdłuz i w każdą mozliwą strone i mojego meza bo o pierwsze dziecko staralismy sie 7 lat, no ale mamy synka, teraz zaczelismy maraton staran o drugie dziecko i miałam jakies 1,5 roku temu szereg badan, typu morf, cukier, ob, elektrolity, ferrytyna, wit d, tsh, ft3, ft4, ( bo mam niedoczynnośc tarczycy to powtarzam co 4 miesiace jakos, czasem więcej, usg tarczycy raz w roku)mocz, no i cytologie,prolaktyne, progesteron, usg brzucha, no a teraz znów trzeba wszystko powtórzyć bo czas mija a tu nic

kate śluz wykorzystałam ale dziś to nie dam rady bo tak mnie jajnik boli(ta moja połowa wraka), że wole nie ryzykować, bo na usg nie byłam dawno i nie wiadomo co sie tam dzieje, ale niedługo sie wybiore tylko musze sie troszke do ładu doprowadzic, żeby mój ginekolog nie padł z wrażenia jak mnie zobaczy po takiej przerwie a co do staranek to ja juz nie wiem czy tu czy na fm pisałam, że ekonomiczniej i rozsadniej byłoby dla mnie pod wzgledem utrzymania mojej pracy zajsc w ciaze tak w okresie lipiec-do październik ostatecznie, a nie teraz no ale ja serca nie umiem wyłączyć a , że rozum u mnie słabszy to zobaczymy co z tego wyjdzie odpuściłam tempki, testy owul juz 2 miesiac i od razu sie wyluzowałam i śluz mega wrócił i objawy owulki ogólnie odczuwam