Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gośćInka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gośćInka

  1. dlaczego takie długie zawieszki są???
  2. minęło juz 11 dni od owulki? jak tak to w sumie możesz naprawde zrobic test
  3. jeśli test Cie uspokoi to go zrób, po co sie katowac
  4. elilu nie wiem jak to jest u innych kobiet ale ja to z kazdym cyklem byłam bardziej zdeterminowana ale i lepiej znosiłam porazke, tak jakbym sie juz do tago przyzwyczaiła , teraz to pod koniec kazdego cyklu jestem w euforii, a jak beta jest negatywna to mam 1 dzień doła, potem zaraz dostaje @ chyba z wrażenia( psychika robi swoje) a potam już jest mi normalnie, robie dalej co należy i juz, ale mnie zachartowały starania z pierwszym dzieckiem, równo 7 lat się staralismy, więc teraz jakos mnie nasze wydłużone starania nie dziwia
  5. no to już prawie jestes na mecie, tylko jak zawsze ta końcówka jest najtrudniejsza
  6. czytałam właśnie, dlatego napisałam, że teraz Twój stan psychiczny jest ważniejszy...nie ma co na zapas się zamartwiać, ja Ci kibicuję , zresztą jak wszystkim lASKOM Z FORUM
  7. idź do lekarza na konsultacje, nie zamartwiaj sie bo Twój stan psychiczny więcej znaczy dla płodu niż fizyczny w tej chwili, jest wiele zagrożeń w czasie ciąży ale jednak kobiety rodzą dzieci i jest ok. a maja różne choroby, które grożą poronieniem, muszą brać silne leki i się da, nie można tak panikować, głowa do góry!!!
  8. kobitki ja w 2 godzinki, sprintem wysprzatałam mieszkanie, kurze, odkurzanie, naczynia, blaty, parapety, mikrofala i podłogi na mopie przeleciałam, no inne zycie, jak to niewiele trzeba zeby było ładnie w domu, tylko czasem checi brak, ale ja to tak mam, ze musze codziennie chociaz cos zrobic w domu, zeby było czysto i odkurzanie, i mopowanie to niestety mam codziennie, ale układanie w szafach itp. to sobie rozkładam w vczasie i codziennie po troszke cos robie, zeby sie syf nie zrobił totalny, wieczorem jak maz wroci to wezme auto i pojade na markety po prezenty, ozdoby na choinke, pudełka na zabawki bo juz znowu sie nie mieszcxza tyle tego w domu, taka mnie wena naszła
  9. elilu, to lek o działaniu miejscowym wiec luz, mozesz sie smarowac tribiotykiem
  10. uciekam bo nie ma konca z tymi postami, jak narkotyk wciąga forum, ide ogarnąc kuchnie i poskładac pranie, góre prania, bo jak mąż wróci z pracy to padnie w progu jeśli tago nie ogarnę, potem wpadne, pa!
  11. DZIEKI MAŁA, to teraz wiem, ze to normalne bo juz sie bałam, ze sobie nie radze... własnie przegladałam gazetke w necie z bricomarche i znalazłam tam czapki mikołajowe w dobrej cenie, takze jest szansa, że ja kupie synkowi
  12. ja to jest u Was laski, ja jak jestem w domu cały dzień z synkiem, to on robi taki bałagan ciągle wszedzie, że ja nie wiem za co sie brac, co poskładam, pozbieram, zamiote, odkurze to za 15 min znów to samo, nawet nie widac, że cos ogarniam miedzy czasie, teraz czekam az skonczy jesc i musze ogarnac kuchnie bo znow bałagan i okruchy wszedzie
  13. dzieki kochana tylko, że ja w małej mieścinie na wschodzie kraju mieszkam strefa- hmmm- poza strefowa- hi,hi, jeny to chyba powinnam płakac bardziej niz sie smiac, no ale do rzeczy nie mam tu akurat tego marketu, sa inne, wiec pewnie w nich czapke znajde
  14. mój m w pracy, synek jeszcze w domku ze mna bo jest swiezo po chorobie, ale juz prosi, zeby zaprowadzic go do przedszkola, no i pewnie w piatak pójdzie, bo maja mikołajki, wiec niech ma troszke przyjemnosci i jakis atrakcji, jeszcze musze czapke mała mikołajowa kupic bo maja przyjsc przebrani w tym dniu na czerwono i w czapeczkach, sama bede miała chwile w piatek zeby kupic mikołaja dla małego, mam nadzieje ze jeszcze cos fajnego mu kupie w ostatniej chwili
  15. myśl dobra tylko szkoda, że gorsza sprawa z wykonaniem, hmmm, cierpliwości w takim razie Ci życzę rossses
  16. rosses ja tam bym dzwoniła i błagała, ze nie jestem wstanie funkcjonowac, spac, jesc, pracowac jak nie poznam wyniku, podaj im swoje dane, pesel, nr dowodu os. itd zeby byc wiarygodna przez telefon, albo popros o rozmowe z lekarzem i jego bezposrednio popros, przynajmniej spróbuj
  17. zgroza... mnie kiedys spotkała podobna sytuacja tylko, pani była bardziej wredna, powiedziała mi, że wsztstko jedno jaki pani test zrobi i tak na drugi dzien pani nie sprawdzi czy jest w ciazy, poczułam sie okropnie, sa swinie na tym swiecie niestety
  18. elilu może daj mu czasu troszkę nic juz na razie nie wspominaj o dzidzi a za jakis czas porozmawiaj z m o tym czy na pewno chce teraz starac sie o dziecko a jesli tak to jak on te starania widzi ze swojego punktu widzenia, bo to , jak my kobiety to widzimy to jest oczywiste, bzykac, bzykac az do skutu, ale facet to istota nieco odmienna od nas, wiec i moze punkt widzenia ma inny, no uwazam, że powinniscie to raz jeszcze na spokojnie przedyskutowac
  19. no nie wygląda to staranie u was najlepiej, ale wszystko jest przejsciowe, daj mu czas, kobiety sa cierpliwe jak modliszki czasem, przyjdzie mu chec to go wtedy cap i moze akurat sie uda
×