gośćInka

dzieci są szczęśliwe jak są kochane i mają odpowiednie warunki do życia i rozwoju własnej osobowości, nie ma znaczenia jak sa poczęte

ja swoje testy oddałam sąsiadce póki co, no ale zawsze mogę do niej zejść piętro niżej i pożyczyc jeden lub kupić nowy w aptece ale nie chce tego robić, masz racje, sex juz miałam zaraz po andrzejkach, jak tylko 2 mi sie skonczyła i było bosko, pełen luz, mimo, że i tak nigdy nie narzekałam, ale jakoś mimo wszystko lepiej bez tej całej otoczki testowania

a i jeszcze o dziwo wczoraj kuło mnie w mojej połowie jajnika(kochany flaczek)ale myślałam, że mnie przewiało na andrzejkach i dlatego tak boli, ale dzisiejszy śluz już daje do myślenie, że to raczej może być owulacja, tak wcześnie jeszcze nie miałam, korci mnie chorobcia żeby testem owul sprawdzić to ale nie, nie, nie, muszę byc twarda i muszę wyjsc z uzaleznienia od testowania

przepycham, wrrrr!!!!

znów zawieszka wrrrrrrr!!!!!!

lilly a robiłaś bete bo ja sie juz pogubiłam...bo 11dni po owulce to niestety ale wynik bety bedzie najbardziej wiarygodny

w szpitalu zawsze patrza na datę z pierwszego dnia ostatniej miesiączki, ja w pierwszej ciąży miałam wcześnie owulkę, szybko wyszło , że w niej jestem bo w 25dc, może i wcześniej by wykazało tylko się wcześniej nie testowałam, byłam tydzien w delegacji(bardziej wycieczce, he,he) i nie miałam do tego głowy, na usg dzidziuś wychodził starszy, ruchy tez wcześnie zaczęłam czuć a i potem na świat szybko się pchał, ale wszyscy uparcie chcieli czekać do terminu wyliczonego z @, na szczęście w nieszczęściu miałam cięcie w pierwszym dniu 38tc, i dobrze bo oprócz zatrucia ciążowego(wysokie ciśnienie)wody już były zielone i łożysko starzejące, więc ja miałam racje i usg, że ciąża była u mnie starsza

takaja to tak na oko jeszcze 34tyg i będziesz tulić dzidzie

judytka jest ok, to pewnie ok4 tygodnia, dlatego tak jest, teraz rośnij i odliczaj czas do każdego następnego trymestru, gratuluję!!!

mnie wyszło w pierwszej ciąży 25dc i beta i test więc jak jesteś to wyjdzie, ja w ostatnim cyklu robiłam bete i test 11 dni po owul i były negatywne, zaraz po dostałam okres, u mnie zawsze się sprawdza, po co się łudzić i blokować, tak nowy cykl, nowe szanse

lilly już jestem tu troszkę i wiesz, że ja bym nie wytrzymała z testowaniem, więc ja jestem za tym, żebyś testowała

elilu kochana chciałabym Cię pocieszyć jakoś ale jak tak piszesz to może i masz rację, znasz w końcu swój organizm

odbiegając od tematu, dziewczynki jak dobrze być w domciu, dziś 1 dzień mojego rocznego urlopu, wszystko mam na czas zrobione, syn przypilnowany, dwa prania się suszą, zupka ugotowana, naczynia umyte,odkurzone, po prostu jestem w raju, mały teraz śpi, mam czas na swoje przyjemności czyli Was, teraz mam spokój to może wreszcie uda się zaskoczyć

rybkunia pochwalam takie praktyczne podejscie, naukowe,zapiski fajna i przydatna sprawa

hej, pisałam na telefonie, ale chyba nie udało mi się wysłać posta, albo była znów zawieszka

a ja już dziś zaczęłam kolejne przytulanka, tym razem idę na spontan, bez liczenia, testów itp.sex jakby lepiej smakuje...

dzięki słowianka, właśnie o to mi chodziło, nosisz 36 i 36 z dorothy pasuje idealnie, no i o to chodzi, teraz już się nie będę zastanawiała, tylko kliknę swój rozmiar i mam kieckę na sylwestra...

martoska szansa jest podziwiam za cierpliwość ja już dawno byłabym na becie hcg i zrobiłabym kilka testów ciążowych z apteki, daj znać ja Ci się uda

oj na pewno, przez kilka miesięcy to jest taka euforia potem już luz a potem znów euforia jak się wszystko dla dzidzi kupuje, oj ja to akurat dowiedziałam się w dzień ojca o ciąży i wieczorem jak mąż wrócił z pracy to złożyłam mu życzenia: kochanie wszystkiego najlepszego z okazji Twojego pierwszego dnia ojca, pokazałam testy i betę i oboje się poryczeliśmy ze szczęścia, choć mój mąż to twardy facet, ale to jego wzruszyło

na domodi upatrzyłam sukienkę dla siebie

czy któraś z Was kupowała sukienki przez internet z firmy dorothy- perkins, czy rozmiarówka się zgadza z rzeczywistym Waszym rozmiarem? chodzi mi o to czy nie jest zaniżona lub zawyżona? upatrzyłam sobie sukienkę na sylwestra i mam ogromną ochotę ją kupić, szczególnie, że cena jest atrakcyjna no ale boję się o rozmiar i jakość tego co przyjdzie

muszę Wam powiedzieć z innej beczki laseczki, że wczoraj na imprezie tak się odstresowałam, wyszalałam, wytańczyłam, było super, mąż znów tak pięknie patrzył mi głęboko w oczy, znów tak iskrzyło między nami, to było cudowne, szkoda, że tak rzadko gdzieś wychodzimy, ale to dlatego,że zwykle nie mamy z kim synka zostawić, a z niego jeszcze taka mała kizia mizia płaczka nocna, że zostać komuś z nim na noc to nie lada zadanie

potwierdzisz judytko wierzę w Ciebie!

do niezdecydowanej, kobieto nie obwiniaj się bo to nie ma sensu, przecież nie masz pewności, że kilka lat wcześniej nie miałabyś kłopotów z zajściem, nikt Ci nie da gwarancji, że gdybyś wcześniej próbowała to na pewno byś już była mama, dlatego też nie ma co rozmyślać tylko brać się w garść, leczyć się i działać z nadzieją i pozytywnym myśleniem, taki wyrok to nie wyrok- to da się leczyć z naprawdę dobrym skutkiem, głowa do góry

2kawy, kotku moim zdaniem nadzieja jest zawsze jak nie ma @, a jak nawet nadejdzie to jest też nadzieja, bo zaczyna się nowy cykl w, którym może się udać, mówi Ci to nieskromnie Inka, która starała się 7 lat o pierwsze dziecko, nadzieja to moje drugi imię!!!Trzymam za Ciebie kciuki!!!