gośćInka

kokardka to udrażnianie jak on powiedział a dmuchanie jak Ty powiedziałas to jest różnica, ale co tam, szczególik taki, jakie to ma juz znaczenie...

Kate4 ratuj!.... bo ja już nie moge, po prostu nie moge, stworzyłyśmy potwora, który zyje teraz własnym zyciem Kate4 ja musze chyba odpocząc od czytania i pisania tu, bo ja juz nie moge, na serio, w koncu tak cos komus odpisze, bo ja juz nie wytrzymuje, mnie najbardziej boli i wkurza ludzka głupota sorry Kate4 ale na serio muszę Cię z tym forum tu samą zostawić, choć jeszcze niedawno myślałam, że damy rade baw się dobrze na forum w tym towarzystwie, bo to nie dla mnie, nie chce sie wkurzac, musze ochłonąć, nie wiem czy wróce, wiesz gdzie mnie znaleźć- buziaki, pamiętaj, że Ciebie wspieram i życzę Ci jak najlepiej!!!

kokarda dmuchnac to sobie moze facet jak mu sie zechce hsg to badanie drozności i prawidłowości w budowie w jajowodach i macicy http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/badania/histerosalpingografia-hsg-badanie-macicy-i-jajowodow_35466.html skoro może będziesz je miała to sobie przeczytaj co Cie czeka ewentualnie, bo to nie jest tak , że "wkrecił Pan Pani śrubke w dupke numer pięć"

spox

aga, przeciez to nie ma znaczenia tak naprawde ile dasz, tylko, ze z serca dajesz, równie dobrze jak ktos nie ma to wcale nie musi dawac, u nas ksiadz nigdy sie nie upomina, nawet nie patrzy na koperte , która lezy przygotowana, trzeba wrecz wciskac, zeby wział, ja kiedys tak sie zagadałam, że zapomniałam i dopiero wreczyłam koperte jak wyszedł od sasiadki z przeciwka

u nas tez wszyscy po 50zł dawali, ja miałam 2 stycznia kolede

kate4 no ja cie nie zostawie ;-) a tesciowa sie nie przejmuj, szkoda nerwów

anka chyba z błota... ja na nogach od rana( uroki macierzyństwa) , ale najpierw było rodzinne malowanie farbami, potem kawa, potem wspólne granie w wesołą lokomotywe, późne śniadanie - tosty, teraz mały i duzy chwile sie soba zajęli wiec wpadłam na chwilke, zaraz musze myslec o obiedzie i tak niedziela zleci, miłego dnia!!

kate4 a co z Toba? jakoś zacichłaś

gość a beta spada, czy nie? bo jak spada to juz nic sie nie da zrobic

anka bedzie dobrze, musi byc!!!

pap na szczeście ból się w miare szybko zapomina , bo cel uświęca...

ja tylko sie zarejestrowałam i tyle bez żadnych dodatków, po prostu chciałam ten program zobaczyć bez dodatkowych opłat i tyle

no sie skusiłam przez to in vitro do rejestracji na fc

ja nie mam fc, ani nk ani nic z tych rzeczy, a teraz niestety większość jak coś chcesz to przez fc, nawet zniżki itp.

tysiaa fajnie, ze masz @(wiesz w jakim sensie) znów mozna sie bedzie starac a na ipli to masz wykupione cos dodatkowo- jakis pakiet, ze mozesz ogladac te odcinki in vitro? bo u mnie sie wyswietla, ze musze wykupic jakis pakiet- niestety, a tak chciałabym obejrzec, ze szok, a jeszcze widziałam, ze sa odcinki z kontynuacja w 9 miesiecy po... normalnie uwielbiam ten dokument, zawsze rycze, ale w tv musze ogladac i czekac na kolejne odcinki a i tak nie zawsze mi sie udaje, bo synek jest czasem bardziej potrzebujacy ;-)

tak tyssia- bo ja przy niedoczynności tarczycy kiedyś jak jeszcze miałam wysoki wynik miałam wysokie ciśnienie i kołatanie serducha, mierzyłam sobie codziennie bo kardiolog kazała, brałam leki, potem się uspokoiło i pozwoliła mi leki odstawic, między czasie w moim ciśnieniomierzu takim tradycyjnym wymieniałam już gruszkę do pompowania, membrane w słychawkach, a teraz padł zegar wskazujący pomiar i stwierdziłam, że mam juz dość wymian i chce nowy- automatyczny, no i teraz mam i sie cieszę bo znów mi serducho dokucza więc trzeba się poobserwować z tym ciśnieniem

maż raniutko pojechał do lidla, tak, żeby do pracy zdążyć bo dziś musiał byc wcześniej, jak wstałam z synkiem to na stole w kuchni leżały zakupy(oczywiście ponad norme jak zwykle, a kazałam jedna rzecz kupić ;-) )ciśnieniomierz jest- juppii!!! ale dla synka gre-układanke kupił do liczenia taka, fajna , juz rano graliśmy w nią z synkiem "wesoła lokomotywa", do kuchni jakąś rękawice ze ściereczką- po cholere? hmm? no i jakieś jedzenie ale ogólnie spisał sie dobrze!

poprosiłam męża , żeby jutro rano kupił mi w lidlu ciśnieniomierz bo jest w dobrej cenie, ciekawe czy mu sie uda, u nas w miasteczku jest tylko 1 lidl i ludzie jeszcze przed otwarciem czatuja na promocje, czasem wyrywaja sobie towar

tak wiem!

tu gada, że ja od laptopa sie nie moge odkleic a tu zaszył sie z synkiem w sypialni i usypiaja albo nie wiem co juz robia modlitwa piękna ale ja do wytrwałych nie nalezę ja modle sie tak jak przed Michałem do Archanioła Michała Gabriela swoimi słowami zawsze, dało efekt przed Michałkiem teraz wróciłam do tego

uciekam laski,pa! chyba dopiero jutro się odezwe ;-)

ja tez oglądałam i przypomniało mi się jak zobaczyłam mojego Misia serduszko, tez sie poryczałam, fajnie

kate4 nic sie nie dzieje, nie ma o czym chwilowo pisac!

na etapie wychodzenia z tego choróbska już jestes czy jeszcze Ci nie bardzo przechodzi?