zdawalam jako jedna z pierwszych wiec żadna z nas nie miala pojecia jak to wygląda nigdzie nie bylo klucza odpowiedzi co tak naprawde bylo oceniane poszlo mi dobrze wyszlam zadowolona nic nie zrobilam takiego zeby oblac gdzie u mnie kolezanki powylewaly plyny , nie napisaly wszystkiego w dokumentacji i zdały mysle ,że zalezy tez duzo od osoby sprawdzajacej :) nie ma co sie przejmowac trzeba sie szykowac na styczen ale widze ze w pazdzierniku niektorzy mieli dziwne i calkiem inny praktyczny jest nawet klucz odpowiedzi teraz napewno bedzie wiadomo co i jak