Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lipcóweczka2015

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lipcóweczka2015

  1. No książka jest ciekawsza, ale co chwile albo się bzykają (i to w sumie ciągle opisuje to tak samo) albo piszą sobie emaile. Mnie się bardziej podobała 2 część bo tam się działo więcej niż bzykanie i wzdychanie :)
  2. Książka też jest nudna, ale na pewno lepsza niż ten beznadziejny film.
  3. Ja juz ważę 61 kg także troszkę juz mi przybyło :) FRANIOWA nie stresuj się dodatkowo nami wystarczy że martwisz się o swoje maleństwo, ale to bardzo miło z Twojej strony że o nas pomyślałaś :) Jeszcze nic z nami nie wiadomo, dzisiaj jeszcze małej nie czułam, ale wczoraj dokazywała i tak śmiesznie wypina mi się podbrzusze bo chyba mała tak się wypina na cały świat :) Czekamy na echo serca ale kazali mi najpierw zrobić usg, a że jestem już w domu to lecę dzisiaj do nfzciarza po skierowanko :) U mnie walentynki samotne jak wiecie, trochę smutne bo ciągle obrywam wyzwiskami ale postanowiłam poprawić sobie humor i wybrałam się na zakupy dla małej. Trochę pomogło mi to :) kupiłam parę ciuszków, tetry, becik i kocyk :) schowałam do szafy i czekają na małą :)
  4. Ja mam o tyle dobrze ze cokolwiek bym nie zjadła to zaraz małej się uaktywnia fikanie ;) wiecie już tak szybko się nastawilam ze zamiast chlopca będzie dziewczynka ze jakby teraz się to znów zmienilo to bym się wkurzyla. Syn był zawsze moim marzeniem ale teraz jakos juz się tak przestawilam
  5. Pisac moge caly czas tylko niestety nic więcej nie wiem bo czekamy na echo a kiedy je zrobia tez nie mam pojecia bo na razie ma usg obserwuja te zaniki tetna. Nie rozumiem jak to jest na genetycznych i jeszcze na innych z sercem było ok i mialam tam napisane ze o prawidłowej budowie cztero jamowe zwrócone w lewa stronę a teraz wygląda jak jablko przepolowione na pol. Wczesniej rozwijalo się dobrze a nagle z 4 zrobily się 2? No jak to mozliwe?
  6. Aga w sumie to juz 21 tydzien
  7. Boje sie ze serduszko wkoncu stanie. Do tego obraz serca na usg jest trudny do oceny musimy czekac na inne badania min echo
  8. Przepraszam dziewczyny że się nie odzywałam ale niestety mojemu malenstwu zanika tetno. Stwierdzili bradykardie jak bbedziemy cos wiecej wiedziec to dam wam znac. Pozdrawiamy
  9. Mój miał około 150/160, a teraz (12t4d) 168 :) podobno tętno takiego dzidziusia zależy też od naszych emocji , a ile w tym prawdy to nie wiem tak mi się po prostu gdzieś o uszy obiło :)
  10. Ja najprawdopodobniej będę mieć cesarke i tak i tak. Powody są dwa. Moje łożysko może się nie przesunać ku górze i wtedy wcześniej będą ciąć a drugi powód to wada wzroku plus odklejająca się siatkówka. A wy ? Jakie plany?
  11. Termin mam na 28.06. Łożysko na przedniej ścianie, odkleja się i stad moje plamienia. Duphaston i standardowo " oszczędzający tryb życia ". Napisze wam opis usg: ROZPOZNANIE ŻYWY PŁÓD CZYNNOŚĆ SERCA PŁÓD UWIDOCZNIONA FHR 163 UD/MIN CRL 55MM NT 1,5MM BPD 17,0MM LOKALIZACJA ŁOŻYSKA PRZEDNIA ŚCIANA NISKO NAD SZYJKĄ MACICY PŁYN OWODNIOWY W NORMIE MARKERY WAD CHROMOSONALNYCH KOŚĆ NOSOWA OBECNA ANATOMIA PŁODU: CZASZKA/MÓZG PRAWIDŁOWY, SERCE POŁOŻONE PRAWIDŁOWO, PRZEDNIA ŚCIANA BRZUCHA OBRAZ PRAWIDŁOWY, ŻOŁĄDEK WIDOCZNY, KOŃCZYNY WIDOCZNE PRAWIDŁOWE. TRISOMIA 21 - 1:1065 TRISOMIA 18 - 1:2488 TRISOMIA 13 - 1:7836. Lekarz stukał mnie po brzuchu bo mały nie chciał w ogóle się ruszać. Powiedział że taki "leniwiec" to rzadkość :) ale pisiorka nie chciał pokazać :( w tym miejscu gdzie lekarz mnie stukał często czuje takie przelewanie i pytałam czy to mozliwe że to ruchy, ale powiedział że jak wcześniej nie rodziłam to mało prawdopodobne ale możliwe. Jak mnie tak stukał po tym brzuchu to mały tak się wkurzył że myślałam że zaraz przez pępek wyskoczy :D tak to wszystko ok z wyjątkiem tego łożyska które niestety trzeba często obserwować
  12. No porobiło się niestety :( usg zbliża się wielkimi krokami... napisze jak wrócę. Dzięki dziewczyny za modlitwe. Odezwę się wieczorem
  13. Hej dziewczyny. Wczoraj byłam u lekarza i diagnoza - poronienie zagrażające :/ plamiłam normalną krwią jak przy @. Zwiększona dawka duphastonu i leżenie. Pytali się mnie czy nie chce iść do szpitala leżeć bo są odwarstwienia błon płodowych. Dzisiaj jadę na usg bo tamten nie miał czym mi tego zrobić bo to na narodowy. Jak usg wyjdzie źle to szpital :/ powiedział mi żebym przygotowała się na wszystko :/ chodzi mi po głowie obumarcie :( Trzymajcie kciuki za mnie i mojego synusia :(
  14. Ja dzisiaj znowu plamie. Nie jadę do szpitala bo jutro mam usg 3d wiec bez sensu jechać taki kawał po nocy. Bardzo boli mnie brzuch , wezmę nospe mam nadzieje że przejdzie
  15. No ale właśnie mój gin powiedział że się niby coś pozmieniało i robienie takiego samego usg nie ma sensu i on mi go nie zrobi :/ kazał szukać placówkę gdzie robią usg + pappa. I tak do niego zaraz pojadę i mu powiem żeby mi zrobił samo usg i dopiero będę szukać miejsca z pappa. Bez przesady to że rodzą się chore dzieci nie znaczy że i ja takie urodze. Jakoś z poprzednią ciążą nie było problemów. W weekend jadę na sile do ojca dziecka bo nie mogę się z nim skontaktować. Niech się dokłada i mnie nie denerwuje bo nie będę się martwić o każdy grosz.
  16. Myślę że coś zobaczysz, a jak nie to nie ma co się stresować bo to różnie bywa. U jednej widać u drugiej nie :) u mnie 11 tydzień ( czyli zaczęty 12? Nie wiem jak to liczyć ) mdłości powróciły, męczą mnie okrutnie. Juz tak się cieszyłam, że już przeszło, a tu bach mnie wzięły z zaskoczenia :/
  17. Hej dziewczyny. Jak się czujecie? Ja już cieszyłam się ustąpieniem nudności i wymiotów, a dzisiaj powróciły i to chyba z nawiązką :/ ta okropna żółć :/
  18. I wszystko dobrze się skończyło :) mnie też ciągle brzuch boli i na plecy przechodzi. Kazali brać nospe ale jej nie biorę. Jak naprawdę mocno boli mnie brzuch to owijam się kocem i zazwyczaj zasypiam. U mnie w sumie już 11 tydzień. Mam nadzieje że jak pójdę na usg to tez zobaczę zdrową dzidzie :) wymioty ustąpiły, tak jak pisałam wcześniej piersi wyglądają jak przed ciążą ale na sutkach mam ogromniaste widoczne żyły
  19. Ja plamilam juz parę razy w tej ciąży. I raz nawet z takim glutkiem z nitkami krwi. Raz powiedzieli że jest wolna przestrzeń koło pęcherzyka i dlatego, później że zrobił mi się polip na szyjce, następnym razem mój torbiel się wchłania i stad może być plamienie. Ostatnim razem znaleźli krwiaka. No powodów jest mnóstwo. Miejmy nadzieję że to jakieś nieszkodliwe dziadostwo a z dzidziuńkiem wszystko ok. Moje plamienia tez były takie przez chwile. Co zdążyłam dojechać do IP to zero plamien jedynie ślady na wkladce. Trzymam kciuki żeby przeszło i było niegroźne
  20. Ale żywą krwią? Jak tak to bym wcale nie czekała bo świeża krew to zły znak. Nie chodzi o samo poronienie ale jakiś krwiak czy inne dziadostwo.
  21. Malinova to super :) ja dzisiaj jestem w 10t4d dokładnie a badań jeszcze nie zrobiłam bo codziennie zasypiam :/ ale w poniedziałek zepne się w sobie i najwyżej w ogóle nie pójdę spać zeby nie zaspać :P A jak dziewczyny dolegliwości ciążowe u was? U mnie to chyba koniec :) mdli mnie tylko jak długo nic nie zjem :) oprócz skurczów na dole i wrażliwych sutków nic mi nie jest :) czuje że w końcu odzylam :) nie mogę się juz doczekać usg :) nie wiem czy nażreć się batoników żeby zobaczyć jak dzidziuś skacze bo chyba lekarz będzie zły że nie może go dokładnie pomierzyć
  22. Dziewczyny czy któraś z was jest z Warszawy? Szukam usg 4d ale u jakiegoś dobrego sprawdzonego lekarza. Chciałabym zrobić usg i na wszelki wypadek test pappa, ale tak patrzę i ceny na prawdę strasznie się różnią. Testu nie chce robić z ciekawości. Mam w bliskiej rodzinie dziecko z ZD i trochę się boje.
  23. Magdalenka mnie kiedyś w szpitalu na izbie przyjęć skrzyczeli że tu tyle choróbstwa a ja e ciąży i żebym wyszła hahaha kiedyś też w przychodni jakaś babcia się ze mną kłóciła że mnie przepuści bo widać brzuszek , oczywiście wtedy w ciąży nie byłam :D ale byłam dużo grubsza niż teraz ;)
  24. Ja się czuje nawet dobrze :) chociaż cały czas mam te bąbelki w brzuchu, coś mi się przelewa, ale to przez żołądek bo się buntuje :P byłam dzisiaj u gin na NFZ wysępiłam wszystkie skierowania na badania a nawet więcej niż kazał mi prywaciarz :) dodatkowo dostałam skierowanie na usg żeby zrobić za 2 tyg juz z pomiarami przyzierności i takie tam. Poszłam od razu się zapisać na 15 bo tak mam wizytę kolejna na NFZ a oni do mnie że za tydzień i później dopiero w styczniu. No chyba och pogielo. Ciążę mam zagrożona a im problem wpuścić mnie 15 na 20 min. Ku nie ludzie. Tak się wykłócałam z tą babą że myślałam że wydrapie jej te pomalowane ślipia i wytargam za te tlenione kudły! Pójdę prywatnie na usg ale co to w ogóle ma być skoro mam skierowanie a oni robią problemy.. Dobrze że przynajmniej ten lekarz był ok i dał skierowania na badania. Męczy mnie też trochę nie przyjemna dolegliwość - biegunka :/ ale tak to jest dobrze z wyjątkiem tego że czuje się tam taka pusta.
×