bratanek cioteczny - syn mojego kuzyna. Mam 18 lat, on 20. Odnowiliśmy kontakt w zeszłym roku, po kilku latach milczenia. Sama jeszcze dokładnie nie wiem, czy coś do niego czuję, jednak jestem przekonana, że on jest mną zauroczony (często o tym mówi, pokazuje mi to praktycznie przez cały czas). Nasze rodziny nie są ze sobą zżyte lecz są bardzo religijne (chociaż ja mam to gdzieś). Chciałabym spróbować trochę z nim poeksperymentować, chociaż strasznie się boję, bo od dwóch latach nie miałam żadnego kontaktu z płcią przeciwną. Co o tym myślicie? To złe i powinnam dać sobie na wstrzymanie czy powinnam "dać się ponieść"?