joannan

Dzięki Margaret :-) Mnie wczoraj sen zmorzył przy tv i nawet mi się nie chciało do komputera zaglądać. Za to dziś jestem wyspana i wypoczęta :-)

Mi też zjada posty. A co do sylwestra to dla mnie to wieczór jak każdy inny, nie mam ciśnienia, że koniecznie muszę gdzieś wyjść. Ale paskudna za oknem brrr :-(

Witajcie samotnicy :-) Miłego weekendu wszystkim życzę :-)

https://www.youtube.com/watch?v=MkV9AZRAGm4

Hmmm pewnie złożyło się na to kilka czynników...

A mój dziadek powiedział jedną jedyną prawdę, Na pytanie czemu tak długo jest z jedną kobietą powiedział jedno zdanie: Bo kiedyś sobie Daliśmy Słowo. Kiedyś to miało znaczenie...

A ja Wam powiem jedno, widziałam miłość, moi dziadkowie i ich małżeństwo... Długo by pisać jak wygląda miłość, kiedyś ktoś dziadka spytał jaka jest recepta na długi związek... Byłam przy tym i odpowiedz zwaliła mnie z nóg. Takie to proste :-)

Kardulaki, czasem myślę tak jak Ty... Czy facet to dużo, czemu inni tak mają a ja nie? Ale potem myślę o tych co mają gorzej... Takie to życie, a szczęściu czasem trzeba dopomóc :-)

Gościu 22:38 podpisz się jakoś :-) Wiadomo życie przytłacza ale jak masz dla kogo żyć to pielęgnuj to :-) Rodzina jest najważniejsza :-)

Hej uśmiech1234 :-)

Ja niby jestem śmiała i nie mam problemu z zagadaniem do obcych, ale kompletny brak wiary w siebie komplikuje późniejsze relacje.

Kardulaki 28 lat? To Ty w kwiecie wieku jesteś :-) Ja np. nie mam problemu z zagadaniem gdziekolwiek i do kogokolwiek. Chyba mam problem z następnym krokiem, zaufaniem itd... Zresztą różnie jest, bo jak ktoś mi się bardzo podoba to gęby nie otworzę ;-)

Też mi kiedyś przyszedł do głowy internet i portal randkowy ale dla mnie to taki supermarket. Wybór jak na wyprzedaży w centrum handlowym i takie podejście. Nie podobało mi się, chociaż poznałam jedną fajną osobę, jakieś półtora roku temu. Ale okazało się, ze musi wyjechać za granicę. Szkoda bo zaiskrzyło. No cóż było i się skończyło.

Każdy jest tu samotny w jakiś sposób, niektórzy z wyboru inni bo tak wyszło nie z ich winy. Ale pogawędzić można. Kardulaki drinka bym wypiła ale po pierwsze jutro trzeba wstać a po drugie wolę jednak w realu z kimś wypić :-)

Witajcie dziewczyny :-) Wiecie co ja już dawno przestałam oglądać komedie romantyczne , wywołują one we mnie negatywne odczucia, za to horrory, thrillery, kryminały chętnie. A najlepiej to mnie książka odpręża, oczywiście o tematyce jak wyżej :-) Już tu kiedyś pisałam, że samotność we dwoje wydaje mi się straszna, chociaż ja nie takiej doświadczam... Zresztą nie licytujmy się, każdego tu sprowadziło uczucie osamotnienia i nie licytujmy się kto ma gorzej.

Hej Kardulaki :-) Wiadomo, że wieczór mija samotnie ale czas może płynąć przyjemnie lub fatalnie, stąd moje pytanie.

Dobry wieczór samotnicy :-) Jak Wam mija wieczór? witamy nowych gości :-)

Teraz to już serio zmykam :-) Jutro tzn już dziś też jest dzień :-) Więc do jutra samotnicy :-)

Kurczę rozsądek podpowiada mi pójście spać ale jakoś mi się nie chce. Chociaż wiem, że jak odstawię komputer to zasnę.

Aniu a co może być ciekawego w stolicy? To co wszędzie. Jak tylko nie muszę jechać do centrum miasta to jest super, bo centrum nie znoszę.

No trochę daleko... Ale co tam, przeżyję jakoś te 340 km :-)

Teraz to już zauważyłam, ale wcześniej jakoś bezosobowo pisałeś :-) Więcej gafy nie będzie z mojej strony :-)

Uśmiech, czasu niestety nie da się cofnąć...

No to jeszcze doczytałam i też spytam, bo byłam przekonana, że uśmiech to dziewczyna ;-) Ja wybieram się do Wisły :-)

Ja też lubię tak sobie pogadać w normalnym gronie :-)