grania11

dziś dziewczyny czuję się lepiej od wczoraj wieczora nie wymiotowałam, choć wieczorem było blisko ale dziś na razie nawet jakiś strasznych mdłości nie mam. Wyspałam się dziś za wszystkie czasy a jutro idę na pierwsze ciążowe badania :) na czczo :/ nie wiem jak z tym dam radę.

witam nowe koleżanki :) z tymi pieniędzmi to jest jakaś paranoja tak nie powinno być byłam pewna że są zagwarantowane 3 podejścia mam nadzieję że od stycznia dostaną kasę i szybko wam się wszystkim uda choć strata tylu miesięcy wiem że dla każdej z was jest dramatem. Ja męczę się ze strasznymi mdłościami i wymiotami niestety :( mąż już dziś poszedł do pracy po 2 tygodniowym urlopie i ja sama w domku ale o dziwo na razie dobrze się czuję :) no trochę mdłości ale bywało o 1000 % gorzej

Sylwia encorton przepisują do mrożaków. Dostaniesz0na pewno zastrzyki przeciw zakrzepowe fragmin to ci pomoże. Twój organizm nie jest bardziej beznadziejny od naszych wszyscy mamy ten sam problem a już wielu w nas się udało. Głowa do góry pozytywne myślenie to 90% sukcesu. Lekarze wiedzą co robią

Sylwia też to tak zrozumiałam. No ale i tak uważam nie powinno tak być to bardzo prywatne i intymne a jak potem wytłumaczyć dziecku że biologicznie nie jest rodziców. Masakra

Ja dziś miałam wizytę wszystko jest w porządku. Serduszko bije, nasz ludek rośnie jest 7 tydz 5 dni według usg. Termin porodu na 4 maj. Odstawiam encorton odstawiam, estrofem jeszcze tydzień po jednej tabletcce i też odstawiam i zastrzyki teraz nam 2 po 5000 i może 10 zastrzykow 2500 i odstawiam.

Super że Gyn na 5 miejscu macie może link do tego artykułu? Przeczytałabym chętnie

Ja też miałam 24 dni po ale miałam 5 dniowe blastki i pdpdtpwjmwjtw było ale to jest kwestia chwili i u Ciebie też już będzie. Helen trzeba do 17 tygodnia bo dopiero wtedy łożysko przejmuje produkcję progesteronu. Przy in vitro na początku jest to zaburzone bo to sztuczne zapłodnienie.

Baska a ile dni po transferze jesteś?

Iza gratulacje tak się cieszę ty też się ciesz nie bądź taka panikara jak ja

ja dokładnie nie pamiętam jakie ja miałam ale oznacza że miałaś tą chorobę i masz odporność to są choroby które miałaś bezwiednie jak wielu ludzi. Toksoplazmozą można się zarazić od kotów i nie wiele trzeba i do póki nie jesteś w ciązy to nic strasznego.

nie wiem w którym jestem tyg bo miałam pierwszą wizytę u dr M i on nic nie powiedział a ja bylam z mężem tak zestresowana i oszołomiona że nic nie spytaliśmy. Teraz w czwartek mam wizytę u dr P to pewnie sie dowiem więcej ale wg obliczeń z miesiączki to 7 tydzień

luteiny biorę 3x2. Helen a jak twoje samopoczucie? kurcze nie umiem się doczekac tej wizyty w czwartek. Piersi bardzo cię bolą?

Dzięki dziewczyny. Mała już chyba trochę pozytywnej patrzę. Chyba jednak mdłości trochę są. Kurczę to głowa wariuje tak to jest jak tyle człowiek się starał to teraz panikuje inne palą, w ciąży piją a my skupiamy się nad każdym objawem lub brakiem. Taki już nasz los. Trzymam kciuki Mała za wizytę i Iza za twoją betę kiedy będzie wynik?

Dziewczyny minęły mi objawy ciąży i strasznie się martwię. Mdłości brak od wczoraj piersi powiększone są ale nie bolą. Masakra jak się boję. Miałyście tak?

witam cię Helen i resztę dziewczyn. No dawno mnie tu nie bylo czytam czyta ale sił na pisanie nie było dziś czuję się zjawiskowo dobrze jak na te wcześniejsze dni. Mdłości mnie męczą straszne straszne... piję herbatę z imbirem i chyba od wczoraj mi pomaga i rano już sobie wypiłam i na razie mdłości brak. Sił nie mam chęci na nic tylko bym leżała i spała. W czwartek mam kolejną wizytę i teraz będzie u dr P ciekawa jestem tej wizyty. Oczywiście są momenty kiedy zaczynam się martwić czy wszystko jest ok ale musi być nie ma innego wyjścia :) jestem od poniedziałku na l4. Dziewczyny co do tych funduszy to muszą być dla tych zakwalifikowanych nie wyobrażam sobie inaczej.

kurczę dziewczyny nie załamujcie się to przegrana bitwa ale wojna jeszcze trwa trzeba walczyć ..... wiem że wam przykro i smutno ale jeszcze zaświeci nad wami słońce :) jesteśmy w wami i tulimy was

witam już jestem oficjalnie ciężarną Emotikon wink widziałam fasolkę i słyszalam serduszko dr m powiedział że wszystko jest prawidłowo ale nic więcej nie wiem który tydzień ani zdjęcia nie mam byliśmy z mężem tak oszołomieni i zestresowani ale jak usłyszeliśmy serduszko to mordy uśmiechnięte i w sumie już nic ważne nie było Emotikon smile za 10 dni mam wizytę u dr P tak dr M zadecydował w zasadzie za nas więc tak idziemy i jeszcze jedna dobra i ważna rzecz zmienił mi litinus na luteinę i to sam o nic nie prosiłam i estrofemu mam brac 2 tabletki a brałam 3 i encortonu pół tabletki

linka bardzo mi przykro :( kurcze dlaczego tak musi być :(

Mi dziś całego postu nie dodało. Dziś cisza polowa chyba dziewczyn na weselach. Mnie jakoś strach nadszedł czy wszystko jest dobrze niech już będzie ten poniedziałek. Dziś mnie rewolucje w brzuchu męczyły takie z gazów ale czytałam że to objaw.

Witamy Baska

No gorący poniedziałek dziewczyny beta a ja pierwsza wizyta po udanym transferze. Mało się udzielam bo mam w brzuszku wampiry energetyczne nie mam siły na nic ale czytam trzymam kciuki i kibicuję. Czekam na kolejne mamusie co do nas dołączą w poniedziałek i potem kolejne niebawem

Iza bardzo mi przykro. Nie załamuj się różne rzeczy czasami się dzieją

Super sylwiasta

Już się nie umiem doczekać poniedziałkowej wizyty i pójdę na l4 już mi się tak nie chce pracować

Zosia gratulacje z narodzin Igorka witamy na świecie nasz forumowy sukces