Baśka53

Gościu takiego aloesu to bym nie kupiła.Aloes powinien być w szklanej ciemnej butelce jak każdy sok /wyciąg z roślin czy owoców/ Taki sok jest dość długo przetrzymywany w lodówce - nie ufam plastikowym opakowaniom.

Dziękuję za info.Ja dużo czytam sprawdzam i wiem że aloes dla mnie nie jest dobry,bo nie powinno się go pić przy nadcisnieniu. "Aloes do picia rzeczywiście wspomaga odchudzanie, ponieważ przyspiesza przemianę materii i wspomniane już wydzielanie żółci wspomagającej trawienie. Jednak każdy, kto zaczyna kurację tego typu powinien jak najwięcej przeczytać o możliwych skutkach ubocznych. Aloesu nie powinno się pić dłużej niż dziesięć dni pod rząd, bo po pierwsze powodowane przez niego oczyszczanie organizmu może doprowadzić do niedoboru substancji odżywczych. Po drugie długotrwałe jego stosowanie doprowadzić też może do zaburzeń pracy wątroby, a w konsekwencji do jej marskości. Spowodować też może rozstrojenie pracy jelit, rozleniwienia ich, co skutkować może częstszymi zaparciami i chorobami układu pokarmowego." Ja piję błonnik witalny i nie mam zadnych kłopotów z pracą jelit więc miałabym biegunki.To dla ludzi z zaparciami. Jak pijesz aloes to nie wiem czy dietetyczka Ci mówiła kup sobie elektrolity w aptece i dla własnego zdrowia dodawaj choć 2x w tygodniu do wody.Powinno się też brać dodatkowo żelazo i potas. Teraz to Ty się nie złość na mnie za ten w/w wywód. A propo kasz i owoców to zgadzam się z Twoja dietetyczką.Tylko że Ty przeszłaś na typowe odchudzanie z wyprowadzaniem z diety na koniec,a ja do zmiany nawyków żywieniowych.Ja chcę wprowadzić taki zdrowy tryb jedzenia do końca życia.Kilka razy byłam już prawie odchudzona a jak tylko przestałam to utrzymywałam się tylko jakiś czas.Nie chcę już do tego wracać.Pewnie jak się odchudzę/fajnie to brzmi/to zjem czasem coś mocno kalorycznego/schabowy,boczek itd/ale będę to kontrolować.Kaszy gryczanej nie lubię nie smakuje mi a jedzenie musi być smaczne to podstawa.Dobranoc.

A dlaczego miałabym się gniewać.Każda rada jest dobra.A ja zawsze powtarzam ze to jest moja dieta i nie wiem czy nie robię błędów. Dziś zjadłam: sniadanie plaster ananasa ale to o 6-stej rano o 9-tej płatki owsiane z suszoną morelą.Obiad 13-ta kurczak z warzywami na patelnię po chińsku i sałata lodowa podwieczorek 16-stajabłko z cynamonem i miodem z mikrofali kolacja 19-sta leczo warzywne.

Witam wszystkie z poranna kawą.U mnie mimo zapowiedzi deszczu piękne słoneczko.

bb54 gdzie kupujesz makaron roślinny.I mam pytanie czy jego się gotuje,czy zwiększa się jego objętość. W jakiej postaci wystepuje.

Widziałyście na stronie onetu badania o maśle?Masło kontra margaryna.I znowu zmiana.Teraz masło jest ok a margaryna be.Jak to możliwe by badania wychodziły takie odmienne.Ciekawe ile produktów które teraz są "zdrowe"za jakiś czas będą niezdrowe.

Ten gość po kolacji to ja.

Bardzo chętnie bym tak zrobiła.Niestety nie da rady.Budowlanka.Wiosna ,lato,jesień-praca,zima-przerwa.Czekam na emeryturę.Wtedy kupię kampera i cały rok będziemy jeżdzić -oprócz zimy.Taki jest plan.A życie albo pozwoli na realizacje albo to zweryfikuje.Ta zima jest łagodna i przez to u mnie zrobił się plac budowy-robimy nadbudowę.Więc wyjazd odpada.

Krystek nie będę pisać jak Ci zazdroszczę tego wyjazdu.Też kocham morze i marzy mi się by ujrzeć sztorm.Zawsze się rozmijałam z tym zjawiskiem.Kiedys po prostu wsiądę w pociąg i pojadę jak zapowiedzą w prognozie.

Produkty z niskim indeksem glikemicznym Jaja 0 Kawa, herbata 0 Majonez (jaja, olej, musztarda) 0 Owoce morza 0 Ryby 0 Sery tłuste (żółty, pleśniowy itp.) 0 Śmietana kwaśna 0 Sos sojowy (bez cukru) 0 Tłuszcz roślinny/zwierzęcy 0 Wino wytrawne (czerwone, białe) 0 Wołowina 0 Ocet 5 Przyprawy (oregano, bazylia, wanilia itp.) 5 Skorupiaki 5 Awokado 10 Agawa (syrop) 15 Agrest złoty 15 Brukselka 15 Cebula 15 Cukinia 15 Cykoria 15 Czarna porzeczka 15 Fasolka pnąca 15 Fasolka szparagowa 15 Grzyby 15 Imbir 15 Kalafior 15 Kapusta 15 Kiełki (fasoli mung, soi, …) 15 Kiszona kapusta 15 Koper 15 Korniszony (bez cukru) 15 Mączka chleba świętojańskiego 15 Migdały 15 Ogórek 15 Oliwki 15 Orzechy włoskie, laskowe, nerkowce, pistac 15 Orzeszki ziemne (fistaszki) 15 Papryczki Chili 15 Papryka (czerwona, zielona, żółta) 15 Pesto 15 Piniola 15 Por 15 Rabarbar 15 Rzodkiew 15 Sałata 15 Seler naciowy 15 Soja 15 Szczaw 15 Szparagi 15 Szpinak 15 Tofu 15 Zarodki (przenne) 15 Acerola 20 Artiszoki 20 Bakłażan 20 Czekolada gorzka (>80% kakao) 20 Czereśnie 20 Fruktoza 20 Jogurt sojowy 20 Kakao (bez cukru) 20 Karczochy 20 Pędy bambusa 20 Śmietana sojowa 20 Sok cytrynowy (niesłodzony) 20 Sos z tamaryndy (bez cukru) 20 Agrest niebieski 25 Borówki 25 Czekolada gorzka (>70% kakao) 25 Czerwona porzeczka 25 Fasola mung, flagolet 25 Humus 25 Jeżyny 25 Mąka sojowa 25 Maliny 25 Masło migdałowe 25 Masło z orzechów laskowych 25 Pestki z dyni 25 Truskawki 25 Wiśnie 25 Zielona soczewica 25 Buraki surowe czerwone 30 Ciecierzyca gotowana 30 Czerwona soczewica 30 Czosnek 30 Dżem słodzony sokiem owocowym 30 Grejpfrut 30 Gruszka 30 Makaron chiński (sojowy lub z fasoli mung) 30 Mandarynki 30 Marakuja 30 Marchew surowa 30 Marmolada bez cukru 30 Migdałowe mleko 30 Mleczko owsiane (niegotowane) 30 Mleko odtłuszczone w proszku 30 Mleko sojowe 30 Morele świeże 30 Pamelo 30 Pomidory 30 Rzepa, brukiew (surowe) 30 Soczewica żółta 30 Twaróg odtłuszczony 30 Amarant ziarno 35 Biała fasola 35 Brzoskwinie 35 Ciecierzyca z puszki 35 Czarna fasola 35 Drożdże 35 Drożdże piwne 35 Dziki ryż 35 Fasola biała - perłowa, borlotti, czrna, c 35 Figi świeże 35 Granat 35 Groszek zielony 35 Jabłka duszone 35 Jabłka suszone 35 Jabłko (świeże) 35 Jogurt odtłuszczony 35 Kukurydza antyczna indiańska 35 Kwinoa (komosa ryżowa) 35 Lody słodzone fruktozą 35 Mąka z ciecierzycy 35 Musztarda Dijon 35 Nasiona ( siemie lniane, sezam, mak ) 35 Nektarynki 35 Pigwa 35 Pomarańcze 35 Pomidory suszone 35 Przecier pomidorowy 35 Seler surowy (korzeń) 35 Śliwki 35 Sok pomidorowy 35 Sorbet jabłkowy 35 Słonecznik 35 Wasa™ 35 Produkty ze średnim indeksem glikemicznym Bób niedojrzały/niegotowany 40 Chleb z mąki pp na zaczynie lub drożdżach 40 Fasola z puszki 40 Figi suszone 40 Gryka 40 Kasza gryczana 40 Laktoza 40 Maca (z mąki pp) 40 Makaron z mąki razowej - al dente 40 Marchwiowy sok 40 Masło orzechowe (bez cukru) 40 Mleko kokosowe 40 Morele suszone 40 Otręby (owsiane i pszenne) 40 Owies 40 Pigwa konserwowa (bez cukru) 40 Pumpernikiel (bez cukru, słodu i miodu) 40 Płatki owsiane (niegotowane) 40 Śliwki suszone 40 Spaghetti al. dente (gotowane 5min) 40 Ananas (świeży) 45 Banany niedojrzałe 45 Chleb pp stostowany 45 Chleb żytni (z mąki pp) 45 Jęczmień (ziarno) 45 kaszka pszenna bulgul 45 Kokos 45 Mąka z pszenicy egipskiej ( kamut) 45 Makaron : typ Capellini 45 Płatki śniadaniowe pełne 45 Ryż basmati brązowy 45 Sok grejpfrutowy (niesłodzony) 45 Sok pomarańczowy (świeży, niesłodzony) 45 Tosty z chleba z mąki pełnej 45 Winogrono (zielone i czerwone) 45 Zielony groszek z puszki (bez cukru) 45 Żurawina 45 Bataty - słodkie kartofle 50 Chayote - dyniowaty 50 Chleb orkiszowy 50 Ciasto z mąki pp (bez cukru) 50 Couscous ( pełne ziarno) 50 Jabłkowy sok (niesłodzony) 50 Kiwi 50 Makaron z pszenicy durum 50 Mango 50 Muesli (niesłodzone) 50 Owoce lichee 50 Persymona, kaki 50 Ryż basmati 50 Ryż brązowy 50 Sok ananasowy (świerzy , niesłodzony ) 50 Sok ananasowy (świeży, niesłodzony) 50 Sok jabłkowy (niesłodzony) 50 Sok żurawinowy ( niesłodzony) 50 Surimi ( paluszki krabowe) 50 Produkty z wysokim indeksem glikemicznym Brzoskwinie z puszki 55 Czerwony ryż 55 Ketchup 55 Maniok 55 Musztarda (z cukrem) 55 Nutella® 55 Papaja 55 Sok winogronowy (niesłodzony) 55 Sok z mango (niesłodzony) 55 Spaghetti (ugotowane na miękko) 55 Sushi 55 Banany dojrzałe 60 Jęczmień dmuchany 60 Kakao słodzone/czekolada (ekspresowe) 60 Kasza manna 60 Kasztan 60 Lazania (makaron z pszenicy durum) 60 Lody słodzone cukrem 60 Majonez z cukrem 60 Melon 60 Miód 60 Mleko tłuste 60 Morele z puszki 60 Owsianka 60 Pizza 60 Ryż aromatyzowany (jaśminowy…) 60 Ryż długoziarnisty 60 Ananas z puszki 65 Buraki gotowane 65 Chleb "razowy" (z białej mąki) 65 Chleb pełnoziarnisty 65 Chleb żytni z białej mąki 65 Dżem z cukrem 65 Kukurydza 65 Kuskus 65 Mąka kasztanowa 65 Mars®, Snikers®, Nuts®, itp.. 65 Muesli (z cukrem, miodem itp.) 65 Pigwa konserwowa (z cukrem) 65 Rodzynki 65 Syrop klonowy 65 Tamarynda (słodzona) 65 Ziemniaki w mundurkach 65 Amarantus dmuchany 70 Bagietka 70 Biały ryż 70 Biszkopt 70 Brązowy cukier 70 Bułki 70 Chipsy 70 Chleb ryżowy 70 Cukier 70 Daktyle suszone 70 Kasza jęczmienna 70 Kleik 70 Maca (z białej mąki) 70 Mąka kukurydziana 70 Makaron z białej mąki 70 Melasa 70 Napoje (słodzone) 70 Polenta 70 Proso 70 Ravioli 70 Risotto 70 Rogalik 70 Sucharki 70 Tacos 70 Ziemniaki gotowane 70 Arbuz 75 Dynia 75 Kabaczek 75 Bób gotowany 80 Marchew gotowana 80 Puree 80 Biała mąka 85 Mleko ryżowe 85 Pasternak 85 Prażona kukurydza 85 Płatki kukurydziane 85 Ryż dmuchany 85 Ryż paraboliczny 85 Rzepa, brukiew (gotowane) 85 Seler gotowany (korzeń) 85 Tapioka 85 Chleb z białej mąki 90 Mąka ziemniaczana 90 Mąka ryżowa 95 Ziemniaki pieczone 95 Ziemniaki zasmażane 95 Glukoza 100 Skrobia modyfikowana 100 Piwo - maltoza 110

Dopiero wróciłam.Dzisiejsze menu:śn.sałatka owocowa,drugie śn płatki owsiane z 4sliwkami suszonymi,obiad zupa jarzynowa z kurczakiem zmiksowana,podw,jabłko,kolacja naleśnik z serem/naleśnik z maki orkiszowej i amarantusowej/ płyny wypite + 2xkawa z mlekiem.

Wygląda to tak ,że jak Baśka nie rusza d..pska to ułatwia oszczędzanie.Pewnie dlatego niektórzy nazywają odchudzanie:"zapasy z nadwagą"Miałam jechać do sklepu,ale niech tam idę na piechotę.Założę krokomierz i sprawdzę ile to kalorii.Pa. Ups mój krokomierz nie liczy kalorii.

ivka witam.Powodzenia. Nie rezygnuje na pewno nie teraz. Zamieszczam cytat z książeczki: "Kalorie”, •Gdy rozpoczynamy odchudzanie: •Waga lekko spada- przy ograniczaniu pokarmu i spożywaniu większej ilości warzyw, przewód pokarmowy jest prawie pusty, co natychmiast uwidacznia się na wadze. Waga stoi w miejscu- trzymamy dietę, kiszki marsza rżną, a mimo to ciężar się nie zmienia. Dlaczego? ano, dlatego, że organizm jeszcze chroni swój magazyn tłuszczowy. Waga lekko spada- Dobra nasza- organizm zaczyna czerpać zapasy z "magazynu" czyli z tkanki tłuszczowej. Waga znów stoi w miejscu- Pełna mobilizacja organizmu, który przestawia się na oszczędne spalanie energii. Wszystkie mechanizmy obronne pracują na pełnych obrotach. Waga skokiem rusza w dół- Organizm zaakceptował kryzysową aprowizację. Czerpie energię z zapasów. Waga stoi w miejscu- Kryzys- kryzysem, ale wszystko ma swoje granice. Włącza się alarm: przestawiamy się na jeszcze oszczędniejsze gospodarowanie energią. Waga stoi w miejscu- Organizm przyzwyczaja się do nowej wagi. Waga skokowo idzie w dół- Organizm sięga jednak po zapasy energii do tkanki tłuszczowej. Waga stoi w miejscu- Organizm przyzwyczaja się do nowej wagi, uznaje ją za coś normalnego. Akceptuje też zmniejszone zapasy magazynów. Ważne: •Rezygnacja z odchudzania-, kiedy wskazówka wagi stoi w miejscu, jest najbardziej niewskazana, ponieważ organizm zmobilizowany jest wtedy do maksymalnej oszczędności energii, a także do obrony zapasów w tkance tłuszczowej. Warto też pamiętać, że w takim momencie za zjedzenie kawałka smakowitego ciasta jesteśmy karceni najsurowiej, ponieważ każdy gram białka, energii z masła, jajek, orzechów itd. jest skrupulatnie wychwytywany, wchłaniany i odkładany na "czarną godzinę"

Waga minus jeden kg.Jak za dwa tygodnie to szału nie ma.Trochę jestem sfrustrowana.W domu żarcie którego nie ruszyłam-boczek pieczony,salcesonik,wiejska.Na obiadki gulasze,kotlety-nie jadam gotuje dla siebie.I tylko 1kg?To niesprawiedliwe.Czuję że wpadam w nastrój w którym dawniej rezygnowałam z dalszego odchudzania.Teraz nie zrezygnuję ale jest mi żle.

dziś zjadłam na śniadanie sałatka owocowa na drugie obwarzanek z sezamem/byłam na spacerze,mąż wybrał hogdoga-ja chyba lepiej?/ obiad:warzywa na patelnię meksykańskie z kurczakiem i makaronem razowym z mix sałatkowym z kiełkami,rzodkiewką i ogórkiem zielonym z sosem jogurtowym.Podwieczorek:2 ziemniaki z sałatką z obiadu.Kolacja kromka chleba i sledz w occie z cebulką.Dodatkowo zjadłam 30g popcornu,wypiłam wodę żurawinową i czystą i błonnik witalny z ostropestem.

Wszystkiego najlepszego w dniu kobiet.Pięknej niedzieli.Zróbcie sobie prezent - idzcie na spacer-mam nadzieję że macie piekną słoneczną pogodę jak ja mam.

Wcieło mi wpis.Kupiłam dzis komosę ryżową I szukam co z niej robić.Robiłyście coś z tej komosy?dietetyczka Gillian McKeith bardzo poleca używanie komosy.Będę robić pilaw.

Ja dzisiaj na sniadanie banan i ananas surowy na drugie płatki owsiane na wodzie z dodatkiem otrąb owsianych i suszonych moreli. Na obiad kalafior i dorsz na parze +przecierana zupa z grochu łuskanego /tylko groch,jarzynka sól,pieprz zero tłuszczu/Podwieczorek sałatka owocowa z awokado.Kolacja makaron czterokolorowy z sosem/kurczak duszony na łyżce oleju z selerem naciowym i włoszczyzną i szpinakiem/Wypite 2l wody z czystym sokiem żurawinowym/kwasny jakdiabli/1l czystej wody 3szklanki czystka 1 szklanka błonnika witalnego z ostropestem. bb54 ja nie mam kłopotu ze sniadaniem bo na czczo jakiś owoc a pózniej płatki.Wpisz sobie na google stłuszczona wątroba-leczenie,lub oczyszczanie wątroby.Oczyszczanie całego organizmu faktycznie powoduje że trzeba by byo jeśc np same jabłka.Lepiej oczyszczać powolutku pojedyńczo organy.Zaczniemy od wątroby,a pózniej np nerki ok?

Gdasonia ja wiem że tego wewnętrznego tłuszczu się nie pozbędę.Muszę oczyścić wątrobę bo jest otłuszczona i powiększona a co za tym idzie żle pracuje.Te osiem tygodni wbrew pozorom nie będzie się wiele różnić od tych co były.Jedynie muszę wykluczyć nabiał jogurt,mleko i szkoda że jaja.I tak piekę bez tłuszczu w rękawie lub na parze,nie używam tłuszczy zwierzęcych,nie jadam słodyczy.Kupiłam sobie zmielony ostropest plamisty jeszcze dokupię olej z ostropestu. BB54 to nie dieta wątrobowa.Tu tylko są produkty zakazane- to napisałam wczoraj o 18:48 nie wolno jeszcze żadnych grzybów,białego pieczywa,alkoholu.

Przez wiele lat się odchudzałam i miałam do czynienia z różnymi specjalistami od odchudzania i nigdy nikt nie mówił nic o wątrobie.Czy Wam jakiś dietetyk mówił?

Studiując oczyszczanie wątroby to muszę tylko przez 8 tygodni nie jeść:alkohol;nabiał – mleko, sery, śmietana, masło, lody, margaryny, jajka;mięso czerwone;pieczywo białe;słodycze – cukier, dżemy, czekolady, ciastka, słone paluszki;prażone orzeszki,kawa.Jeść trzeba 5 posiłków,pić ponad 2l - rozdzielna może być.Tylko białko zwierzęce. Dla powodzenia kuracji odtruwającej ważne jest przestrzeganie jeszcze kilku zasad. To, co można zjeść na surowo, jedz w postaci surówek czy sałatek. Gotuj tylko te produkty, które tego wymagają. Najlepiej przyrządzaj je na parze lub w niewielkiej ilości wody. Zamiast smażyć, duś z dodatkiem oleju tłoczonego na zimno lub piecz w folii. Posiłki powinny być świeżo przygotowane – jedzenie odgrzewane nie sprzyja wątrobie. Efekt kuracji będzie lepszy, jeżeli do każdego posiłku wypijesz pół szklanki soku z żurawin lub jabłek. Szczególnie korzystny wpływ na wątrobę mają dwa zioła. Wyciąg z nasion ostropestu plamistego zawiera sylimarynę, która działa ochronnie na komórki wątroby (np. Sylimarol), a wyciąg z ziela karczocha jest bogaty w żółciopędną cynarynę (np. Hepason Complex). Preparaty z tymi ziołami mogą być bezpiecznie stosowane nawet przez długi czas. Aby chronić wątrobę przed wpływem toksyn, należy regularnie przyjmować 280 mg sylimaryny. Przy odtruwaniu albo dla regeneracji dawka powinna być zwiększona do 420 mg dziennie.

Wyczytałam że często bywa tak ze jesteśmy na diecie a nie ma efektów odchudzania przez wątrobę.Przyczyną złej pracy wątroby, w tym także jej powiększenia się, może być stłuszczenie. Ma ona zdolność rozkładania kwasów tłuszczowych, tworzenia z nich tłuszczów i przesyłania ich dalej do organizmu. Jednak gdy tłuszczu jest za dużo, np. tego pochodzącego z jedzenia, wątroba „tyje”, powiększa się i nie funkcjonuje prawidłowo.Aby pracowała prawidłowo trzeba ją oczyścić,a to oczyszczanie trwa ok 8 tygodni. Pierwszy znak, że wątroba sobie nie radzi to wolniejsza przemiana materii, a w konsekwencji skłonność do nadwagi lub otyłości, brak efektów przy odchudzaniu. Chyba posłucham i oczyszczę moja wątrobę bo jak robiłam USG to mam otłuszczoną.

Blubber masz piękną trzycyfrówkę a już za chwileczkę zobaczysz dwie cyferki.Nie przekombinuj z dietami.Diety Dąbrowskiej czy Lewandowskiej są na chwile.Nam potrzebna jest zmiana nawyków żywieniowych ale taka do końca życia.Powolutku i z rozsądkiem.Rozłączna jest niezła nawet jak się czasem coś nie rozłączy to można zjeść troszkę mniej.Ryby,drób z warzywami to i smaczne i zdrowe .Ryż,makaron z warzywami czy owocami też fajne dania.Liczenie kalorii i kontrola składników też jest niezła a po czasie wchodzi w nawyk.

Baran Jeśli urodziłeś się pod znakiem barana, jesteś osobą bardzo impulsywną - sądzi astrolog. Jego zdaniem zodiakalne barany mają tendencję do nadmiernego jedzenia. Oznacza to, że ich posiłki nie są regularne i zbilansowane.Knowles twierdzi, że kluczem do zdrowej sylwetki jest umiarkowane jedzenie. - Jedz dużo białek i unikaj węglowodanów - radzi astrolog. Byk Zodiakalne byki posiadają wrodzoną tendencję do objadania. Astrolog wyklucza więc głodówkę i proponuje, aby urozmaicać swoją dietę m.in. zdrowymi sałatkami, jogurtami i owocami. Byki muszą przekonać się, że zdrowe jedzenie wcale nie musi być nudne. Przez to, że osoby spod tego znaku mają tendencję do przybierania na wadze astrolog radzi, aby unikały większej ilości cukrów. Bliźnięta Osoby spod tego znaku zazwyczaj chcą zrobić wiele rzeczy naraz. Dlatego ich posiłki przygotowywane są szybko i niezdrowo. Gilian Knowles radzi, aby zdrowa dieta połączona była z regularnymi ćwiczeniami. Bliźnięta muszą też znaleźć czas na to, żeby w spokoju zjeść pełnowartościowy posiłek. Rak Osoby spod tego znaku zodiaku wykazują tendencję do przybierania na wadze. Dlatego zdaniem astrologa ich dieta powinna być rozsądna i zrównoważona. Sugeruje unikać podjadania między posiłkami. Jego zdaniem każdy zodiakalny rak musi przygotowywać sobie jedzenie wcześniej, aby móc zjeść zdrowo i bez pośpiechu. Najlepszym rozwiązaniem na uzyskanie smukłej sylwetki, jest całkowite odstawienie węglowodanów i jedzenie o regularnych porach. Lew Zodiakalne lwy są z natury osobami bardzo aktywnymi i przebojowymi. Dlatego, zdaniem astrologa, do szczęścia nie potrzebują zbyt wiele. Wystarczy, że będą odżywiać się zdrowo, a ich posiłki będą regularne i urozmaicone. Panna Osoby spod tego znaku mają bardzo dużą tendencję do przybierania na wadzę. Dlatego bardzo ważne w ich diecie jest, aby posiłki były regularne. Gilian Knowles radzi, aby panny prowadziły nawet specjalny dziennik kalorii. Jeśli jednak uda ci się jeść regularnie, efekty będą natychmiastowe. Astrolog zwraca uwagę, aby unikać potraw alergogennych - przede wszystkich orzechów. Waga Wagi mają skłonność do stosowania różnych diet. Według astrologa najlepsza będzie taka, która będzie bogata w zielone warzywa, ryby i jogurty. Zodiakalne wagi mają tendencję do chorób nerek i cukrzycy. Skorpion Według Giliana Knowlesa, skorpiony mają najsilniejszą wolę ze wszystkich innych znaków zodiaku. Dlatego, jeśli zdecydujesz się na dietę, na pewno uzyskasz zamierzony efekt. Astrolog radzi, aby codzienna dieta była bogata w węglowodany, błonnik i białka. Strzelec Osoby spod tego znaku zodiaku bardzo szybko się zniechęcają. Dlatego astrolog odradza im stosowanie restrykcyjnych diet. Proponuje, aby ich posiłki były regularne i bogate w witaminy. Strzelce muszą uzbroić się w cierpliwość, bo na efekty zdrowego odżywiania trzeba będzie poczekać. Koziorożec Zodiakalne koziorożce są bardzo wytrwałe w dążeniu do ustalonego celu. Dlatego ich dieta powinna trwać długo tak, aż przyswoją zdrowe nawyki żywieniowe. Szczególnie ważny w diecie koziorożców jest wapń. Wodnik Osoby spod tego znaku zodiaku mają skłonności do wymyślania atrakcyjnych potraw. Według astrologa, takie osoby same wiedzą co jest dla nich najlepsze. Ich posiłki muszą być różnorodne, aby wodniki nie straciły zainteresowania. Astrolog radzi wodnikom, żeby mocny alkohol zastąpiły piwem imbirowym. Ryby Zodiakalne ryby są bardzo dokładne. Dlatego każda zdrowa dieta jest przeznaczona dla nich. Astrolog sądzi, że czasami osoby spod tego znaku mają skłonności do nadmiernego objadania się, lecz nie wpływa to na ich wagę. Knowles radzi połączyć zbilansowaną dietę z regularnymi ćwiczeniami Ja jestem PANNA

Piszecie że mało jem a ja jeszcze mam kłopot to zjeść.Zastanawiałam się dlaczego.To moje wnioski.Od dwóch miesięcy jem pięć posiłków i na śniadanie ciągle płatki owsiane.Teraz odwróciłam i jako pierwsze będzie owoc na czczo /tak jest w rozdzielnej/a jako drugie płatki.One tak trzymają że ciężko zjeść obiad.Ale najważniejsze że ja ciągle z minutnikiem piję teraz co 40 min szklankę wody.Piję też błonnik witalny 2 łyżeczki i wychodzi gęsty kisiel.Jak widzicie nie mam kiedy być głodna. Miałyście racje by pisać co się zjadło a nie co się planuje.Bo ja nawet nie zwróciłam uwagi na to że część jedzenia zostaje na patelni czy w garnku - u mnie małżonek "sprawdza" co ja jem. Niestety ruch i gimnastyka to moja porażka.Muszę się jakoś zmobilizować.Tu nie ma regularności i szczerze mówiąc ochoty.