Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szybka6o

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szybka6o

  1. Basieńka60 Że dużo pracy, to w tej sytuacji pikuś. Może się mąż uchowa, bo ja za niego tego nie odwalę, a ktoś musi:) Bądźcie dobrej myśli, coś mi mówi, że Twój M. się ostanie na te kilka miesięcy:) Aby do pomostówki. I pytam: dlaczego tak tu cicho? Izulek, dajesz radę? I Sisji mi tu brak... Przecież porażki bierzemy na klatę, dawaj od nowego od roku tu z nami! A Gaduła?
  2. A taką ma tato, porównaj, są raczej podobne http://jysk.pl/sypialnia/koldry/wsad-naturalny/plus/koldra-900g-kronborg-storfjellet-135x200 jednak są różnice w proporcjach puchu do pierza i w puszystości. Może znajdziesz jednak taką jak nasza. Zwróć uwagę na możliwość sprawdzenia dostępności w pobliskim sklepie.
  3. Ta wydaje mi się odpowiednia ale to trzeba dotknąć. Taty kołdra jest jeszcze inna, aż :) http://jysk.pl/sypialnia/koldry/wsad-naturalny/plus/koldra-900g-kronborg-galdeberget-135x200
  4. Gdasonia, nie było sensu informować ją wcześniej, przynajmniej święta iała normalne. Dziś odbył się pogrzeb, ona nie przyjechała, bo to schorowana osoba po 70-tce. Przypomniałam obie, że pytałaś o kołdrę. Tak, Tato jest bardzo zadowolony. To jest sam puch, leciutka i ciepła bardzo. Tylko wiesz ja ją kupiłam w promocji 450 złotych zamiast... chyba 1200. trzeba uważać. My w domu na zimę też mamy puchowe z Jysk, bardzo podobne i jestem zadowolona. To są kołdry Kronborg. nasze są w drobne niebieskie paseczki niczym zeszyt w linie, a tato ma beżowy nadruk z logo firmy. I uważaj na szerokość, wystarczająca jest 140 jeżeli masz taką pościel w domu. Myślę, że w styczniu jest szansa załapać się na jakieś wyprzedaże w Jysku.
  5. Witajcie Koleżanki już po świętach :) Wierzyć mi się nie chce, że aż taka cisza u nas zapadła. Tak bardzo się stresowałam, czy ogarnę wszystko, całkiem niepotrzebnie. Po raz pierwszy była z nami synowa, chciałam żeby wypadło dobrze i udało się :)Tato też zadowolony, bo wigilia była u niego. A w prezencie sprawiłam sobie wagę. Już rok temu rozważałam tu z Wami sensowność tego zakupu. Jest ekstra. Wykonuje pomiar masy ciała oczywiście, tkanki tłuszczowej, mięśniowej, wody, BMI i podstawowej przemiany materii. Spokojnie mogę powiedzieć, że wiem na czym stoję :D W święta nie utyłam, nie było wielkiego obżarstwa, za to więcej biegania. Ważę tyle samo co rok temu o tej porze :( :) Jeszcze się pochwalę, że od dzieci dostaliśmy obok drobiazgów voucher do wrocławskiego Afrykanarium, co oznacza, że jesteśmy zaproszeni do nich na któryś łikend:p Super prezent:)
  6. Jola, teraz moje dzieci kupują mieszkanie. Doradziłam szukanie na przedostatnim piętrze, skoro jest winda. Chodzi o możliwe problemy z dachem. CZęsto reszta lokatorów ma to gdzieś, a tobie cieknie i bij się z całą wspólnotą o remont. Stanowczo czyściej i ciszej jest na wyższych piętrach, wpada więcej światła, a widoki na wrocławskim osiedlu to wiesz... Ważniejsze aby w okno i na taras nikt nie zaglądał, na to też zwracałam uwagę. Bo nieraz balkony mają kontakt z sąsiednimi, co jest krępujące. Rok temu kupowałam z M. ale pod wynajem, to jeszcze inne kryteria rządziły, ale dobrze kupiliśmy. Też zrobiłam wtedy listę naszych wymagań i było to niegłupie, człowiek nie dawał się ponieść. U mnie karpie już rozpracowane, mięso też. Jola, dwa MILIARDY EURO do wygrania w loterii bożonarodzeniowej w Hiszpanii?! Tak usłyszałam w TV
  7. Kafe zepsuła taki fajny link:( Chodzi mi o krokiety z pieczarkami i serem żółtym.
  8. Ja byłam powyżej, zapomniałam się zalogować:)
  9. dzieci są śliczne przez sam fakt, że są dziećmi i to co napisała Jola jest jak najbardziej uprawnione, nie odnosiło się wcale do ich urody, Ale jak ktoś próbuje być bardziej święty od papieża... Nie umie zaistnieć w pozytywny sposób, tylko hejt , hejt, hejt :o Trafnie to Basia ujęłaś. I nagana dla handzi:D I dla Basi hehe.
  10. Barbarus, jaki on ładny? Toć to młodsza wersja Maliniaka:D Ten napis na transparencie jest tak kretyński, że podejrzewam przeciwników politycznych Dudy- ten gorszy sort Polaków- o trollowanie. Nie wierzę, że to na serio. :D A jeśli tak- to wyrazy współczucia, brak komentarza:o Wypadek, rzeczywiście wstrząsająca tragedia. Prawo daje pierwszeństwo pieszemu na przejściu. Jeśli zatrzymuje się samochód, to jadący z naprzeciwka również ma OBOWIĄZEK zatrzymać się przed pasami. U nas jest takie szczególnie niebezpieczne przejście, że nie widać pieszego, który wszedł na pasy. Trzeba zwolnić maksymalnie, żeby bezpiecznie przejechać Ale też piesi nabrali zbytniej pewności, taki zakapturzony wchodzi na jezdnię z impetem nie interesując się nawet czy coś jedzie. Niebezpieczne to jest zarówno dla niego jak i dla kierowcy, bo kto chce mieć na sumieniu czyjeś życie?
  11. Barbarus, to jakaś dewotka jest, olej ją, dobrze zrobiłaś. Basieńka54 trzymaj się. Miałam mamę bardzo chorą w domu, była cudowna. Przebieralam ją ciągle, żeby była taka seiezutka, a ona biedna mówila: Bawisz się mną jak lalką... Tez w końcu myślała, ze ja jestem starsza. Ale to bardzo krótki epizod:(
  12. Marta, współczuję. Nie ma słów pocieszenia w tej sytuacji. Ja też dzisiaj mam doła, bo zaczynam dyżur, a tak mi było dobrze w domu... Wigilię postanowiliśmy zorganizować u Taty. Będzie Brat z Żoną, moje dzieci i my. Razem 7 osób, bo córki syna razem spędzą święta za granicą.
  13. Jak my żyliśmy bez komputerów? Ja pisałam pamiętniki, dzisiaj może byłby to blog. mam tego około 7-10 kilogramów i zero odwagi, aby czytać :o Nie czas. Balast. Pamiętam, jak nauczyciel wychowania technicznego mówił nam, że na Zachodzie są takie maszyny: kompjutery i to jest przyszłość.I mówi się kompjuter, bo to jest amerykańskie słowo...
  14. Filipinkę też czytałam, ale to akurat nie zapadło mi w pamięć zazbytnio, że się tak wyrażę ;) Najciekawsze zawsze były kąciki z poradami sercowymi:D Teraz tego w necie na pęczki. świat się zmienił.
  15. Barbarus, rozdzieliło ale dla nas to nie dramat, czytamy:) Pierwszy jak dla mnie był Miś Potem Płomyczek i dalej Płomyk. Następny chyba Świat Młodych? Dalej właśnie Na przełaj, było najbardziej kultowym tygodnikiem. Kultura i powiew nowości. W tym czasie brat czytał Panoramę, ja z nim, później Przekrój. Mając starsze rodzeństwo człowiek czasem bywał do przodu. Wychowałam się na Niemenie. Brat kazał mi mówić PAN NIEMEN hehe. Szkoda, że ta jego popieprzona żonka z córciami żyć nie dają, z choinki pourywane :o Budka oczywiście i masa innych Brekautów. U nas zawsze grało za głośno i niezbyt na tamten czas grzecznie. Fajnie mieć starszego brata, teraz to wiem :) Wtedy niekoniecznie, dwa światy.
  16. To ja dziękuję, barbarus:) Myślę o Baieńce54... Mama miała wrócić z ośrodka i dziewczyna nam przepadła:( Odezwij się, przecież nie może być tak, że chwili nie masz dla nas. Podobnie Sisja, zaglądasz? Kto jeszcze? każda z piszących tutaj ma swój wkład w ten temat, nawet jeśli oddaliłyście się, to dzisiaj mamy wspólną rocznicę, ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... Jola, to będzie nasza nowa tradycja;), będziemy udzielać nagan za zachowanie opieszałe. Prezes powiedział, że oporni będą poddanie SAMOkrytyce hehe Barbarus, mogłabyś częściej wierszydła wklejać. Ja mam taki jeszcze licealny kajet, a w nim perełki. Na przykład wiersze Darii Trafankowskiej publikowane kiedyś w "Na przełaj" Moja ukochana czwartkowa gazetka:) Pamiętacie? Albo "Jestem" jeden egzemplarz na całą klasę. Mało tu wspominamy, to były czasy! Alpagi łyk i dyskusje po świt, jak śpiewa klasyk:D Gdasonia, wyłaź ze swojej kryjówki, świętujemy! https://www.youtube.com/watch?v=sB4Os1EIB90
  17. Strach się bać, czytałyście? http://www.fakt.pl/ Słowa Jarosława
  18. Basia, ale te 80 kg to ona musiała z jakimś trenerem zbijać. I wyładniała przy tym. I chciałam zapytać jak u Ciebie z godzinami posiłków, czy przestrzegasz ich bardzo? A jeśli jednak po kolacji jesteś trochę głodna?
  19. Izulek, z tej astmy się wyrasta bez śladu, będzie dobrze:) Dzisiaj prawie sie popłakałam, zobaczcie co za kobieta, schudłą 80 kilogramów w ciągu roku. Nie chcę sobie wyobrażać co przechodziła ważąc prawie 200... http://www.prw.pl/articles/view/46840/Sad-odebral-jej-dzieci-przez-otylosc-Nie-poddala-sie-rozprawa-apelacyjna-juz-wkrotce
  20. Marta wysyłasz do mnie sprzeczne sygnały- raz żartujesz, a raz ironizujesz smuto i nie wiem jak to jest. Wybieram sobie żarty, bo co nam zostaje, a nam dwóm zwłaszcza, heh. Dobranoc :)
  21. A ja na razie się dowiedziałam, że istnieje gorszy sort Polaków, jednak w trosce o swoje zdrowie psychiczne, nie zgłębiłam nawet co prezes miał na myśli :D Natomiast "zmartwiłam" się, bo wielki przewielebny ojciec dyrektor, jego magnificencja obraził się na pana prezydenta mimo wszystko. Jak żyć pani premier, jak żyć??? :D:D:D
  22. Basieńka60 majonez nie jest ok, 700 kalorii na 100 gramów. Są też niby dietetyczne o niższej kaloryczniości ale nigdy nie próbowałam, myślę że to ściema.Musisz go zastąpić jakimś dipem opartym na jogurcie. http://www.przysmakiewy.pl/sosy/item/26-sos-czosnkowy-na-bazie-jogurtu-naturalnego-niskokaloryczny Ale dziś cisza... Ja dzisiaj przez cały dzień coś sobie porządkowałam i poprasowałam wszystko, rzadkość po prostu. A w szafie poukładałam tak, że miałam ochotę zdjęcie zrobić :D Pół wora bielizny i firan wyrzuciłam, jest luz. Wiem, że przynudzam, ale dzień był nudny, a co u Was? O diecie nie piszę, bo jestem w punkcie wyjścia, ważę tyle co rok temu: 72-73 Ale do 60-tki nadal mi jeszcze kilka lat brakuje, czyli wszystko pod kontrolą ;) Teraz zrobię sobie pedicure jak z salonu, a co...
×