Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szybka6o

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szybka6o

  1. Jola dzięki za @. Mieszkanie początkowo wydało mi się trudne ale po bliższym zapoznaniu rzeczywiście tylko kuchnia jest wymagająca. Nie mam energii aby Ci doradzać, ale Basia dobrze kombinuje spłycając szafki, a głębokie dając na poprzeczną ścianę. Jeżeli potrzebowałabyś konsultacji to spróbuję Cię skontaktować z panią architekt, która moim dzieciom projektowała. Zrobiła 4 propozycje z których oni wybrali swoją. Cena przystępna. Ona też chodziła z nimi na zakupy, sugerowała materiały i sprzęty. Kuchnię robią na zamówienie, też mogę zapytać o namiar, gościa przekazują sobie z rąk do rąk z polecenia. Jednak jeśli ktoś fachowy wpadnie do mieszkania, to zaskoczy Cię swoimi rozwiązaniami na tyle, że się zdziwisz, że sama na to nie wpadłaś. I wtedy mieszkanie nie okaże się, jak Ci tu zarzucono- staroświeckie. x Czy obecnie jest taki zwyczaj, że jak kobieta rodzi to daje się jej prezenty? A wiecie ja właśnie zaopatrzyłam się w zestaw do manicuru hybrydowego. Wczoraj pierwszy raz zrobiłam, jestem zadowolona jak mało kiedy z jakiegoś zakupu. Dziś tymi paznokciami wyszorowałam łazienkę bez rękawic i nie ma śladu. Będzie problem jak zechcę to usunąć hehe x Swoje "postępy" na wadze dyskretnie przemilczę, doczytałam, że w piątek dopiero ważenie ;) x Jutro jadę na zakupy. Nie będę wiele szykować, u nas nie ma amatorów wypieków: M. cukrzyca, synowa bezgluten, syn do schudnięcia podobnie jak jego rodzicielka :D Wszystko stanie na mięsie i sałatkach. x Może w dawnych czasach gdy plebs nie dojadał, świąteczne obżarstwo miało jakiś sens. Teraz mamy wszystko na co dzień, najwyżej ilością można błysnąć i chyba to jest problem, bo trzeba to potem zagospodarować drogą zeżarcia. Ja się nie piszę, chociaż nie twierdzę, że schudnę. Siedzenie w domu mnie pogrubia:)
  2. Dupa blada:( Ale może da się zorganizować kuchnię w innym pomieszczeniu w pobliżu łazienek, żeby instalacje były w pobliżu? Bo ja się nie zgadzam na taką lichą kuchnię;)
  3. Jola a nie można usunąć ściany, która tę kuchnię ogranicza?
  4. ...urwało :D hahaha i niech już tak zostanie... Gościa puściłam do skasowania, bo to są insynuacje A że syna wychowałaś sama i że sobie czegoś nie wyobrażasz, to jest twoja sprawa, na pewno nie nasza. I nie pisz "Jolka" do dojrzałej osoby, której nie znasz, bo nie jesteś jej koleżanką!
  5. Niestety miałam rację. Czy bardzo źle będzie jak napiszę Gościu
  6. To jest tylko internet, jednak wolę czytać o kapuśniaczku dla Julia, bo wtedy nie martwię się o prywatność Joli. Nieraz wydaje mi się, że za dużo o sobie piszę i to pozwala na identyfikację, a Jola nie ma jakiejkolwiek obawy, nie jestem przekonana,że to jest całkiem bezpieczne. Zaspokajanie ciekawości Gości, którzy niewiele z siebie dają jest trochę na wyrost. Trochę Cię Jolu ciągną za język, zaraz będzie zmasowany atak, niestety...
  7. przy otwieraniu nowej strony nie ma znaczenia czas. Liczy się ilość wpisów: dopiero przy czwartym strona się wyświetla.
  8. Nowa strona więc wklejam aktualną tabelkę BARBARUS --171cm---106kg----105,4kg---104,7kg---105,1kg---104,2kg---1 06kg BASIEŃKA54-160cm-----92kg------ 92kg -----91,5kg----91,5kg-----92kg----91,4kg BASIEŃKA60-166cm---96,8kg----96,3kg--------------------- --------95,8kg GDASONIA ---164cm---64,5kg------64kg------63,6kg--- 63,6kg----63,5kg---64,3kg IWI-------------164cm-----89kg-----88,5kg-----88,5kg---87 ,5kg----87,3kg---88,8kg IZULEK--------153cm--- 69,1kg----------------------------------------68,2kg---67,9k g SISJA ----------170cm---91,5kg--=-88,9kg------87kg-----85,5kg---83 ,7kg---82,4kg SZYBKA -------164cm---73,5kg----71,8kg-----71,7kg----71,6kg---71,7k g ---71,5kg Jola Gaduła--------- zadanie wykonane -7kg
  9. ....eeee M. nie dyskutuje o łazience tylko o morzu. ja już nawet jakieś plażówki przymierzam chociaż mówię, że wakacji w tym roku nie będzie. Gdyby najbliższy kwartał dobrze nam w pracy wypadł to i jedno i drugie ma szansę. Pamiętacie jak w ubiegłym roku morzu zabrało plażę w Mrzeżynie? Miałam wtedy już zarezerwowany pokój i odkręciłam to, ostatecznie wpadając z deszczu pod rynnę, bo z pobytu w Trzęsaczu nie wróciliśmy zbyt zadowoleni. A teraz plaża jest odrestaurowana i można rezerwować w obiekcie, który znam. Cenowo: 100 za pokój w wysokim sezonie, tanio tak? standard hotelowu, przyjmują z psem. I oczywiście problem z kotami. B sklepową weźmie koleżanka, a ten niewychodzący P? W tamtym roku bratanica obsługiwała oboje, a teraz wije swoje gniazdko, pracuje nie chcę jej o to prosić, pomimo, że rewanż miała godziwy:( Nie znam wizażu jako użytkownik, nieraz tam poczytałam i tyle. Oczywiście pójdę, inicjatywę pozostawiam Wam. A jaka pewność, że tego trolla zostawimy tutaj? x Gdasonia wydajesz mi się w lepszej formie ostatnio. Hula hop już nie stoi oparte o rower i więcej się śmiejesz. czyli od tej pory zaczynamy zażywać Niepier.dol? Ja oczywiście też hehe x Jak już zacznie się nowa strona to przekleję naszą tabelkę, ale Basieńka 60 się nie zgłosiła. Czy wszystko w porządku, bo przecież pech miał się wynosić... x Ja też nie miałam słów komentarza dla Joli, stąd milczenie. Współczuję, bo nigdy nie chciałabym stanąć przed takim wyborem, tak bardzo kocham syna, że serce by mi pękło:(
  10. Oj Jola, łza mi się w oku zakręciła, co za historia... Nie wiedziałam, że masz też syna, gdzieś mi umknęło. x Barbarus, nie wiem czy o mnie Ci chodziło gdy pisałaś, że jest ktoś ze Śląska. Może nie, ale muszę podkreślić: Dolny Śląsk to zupełnie co innego niż Śląsk. U mnie nie ma węgla kamiennego i nie mówimy gwarą. Tyle mamy z Górnym wspólnego co Małopolska z Wielkopolską:) A co miałaś na myśli pisząc o stworzeniu grupy na kafe, bo nie zajarzyłam:) Odnośnie zdrowia nie zabieram głosu, nie znam się. x Gdasonia, myślałam, że kogoś z naszej tabelki podejrzewasz o te złośliwości. Skoro nie, to mogę się zgodzić z Twoją wersją. A nie pomyliłaś się podając wagę? Bo widzę coś na plusie, to nie jest do Ciebie podobne.
  11. Co byście wybrały: a) remont łazienki b) urlop nad morzem Taki mam dylemat w tym roku.
  12. A ja się nie zgadzam z Gdasonią. Uważam, że siedzi tu troll, który nie chce do nas przystąpić, bo wybiło by go to z roli krytykanta. Chętnie zobaczę gustowną kuchnię gościa, mogę pokazać również swoją:) Ale chyba mu się tutaj podoba, bo chłonie każde zdanie, aby je potem wykorzystać przeciwko Joli zwłaszcza. Piszę tylko jako ja, nie mam rozdwojenia jaźni choć bywam czasem niezalogowana:D Nie jesteśmy już obcymi osobami jak pisze Marta, to nas zobowiązuje do lojalności, a troll jak to troll, robi swoje, bo jego nie zobowiązuje nic:) x Dzisiaj cały dzień w rozjazdach, padam ze zmęczenia, z każdym rokiem jest mi trudniej,, niby daję radę, ale energii mniej niż dawniej. Na obiad miałam szwajcara z frytkami i bukietem surówek oraz piwo :) x Gdasonia, podoba mi się, że nie poszłaś na łatwiznę i odstawiłaś te leki. Na to zawsze jest czas. Sama widzisz, że potrafisz się śmiać ile wlezie, a że okazji tak niewiele? Na to nie ma tabletek No wiem, że nie brałaś na polepszenie nastroju tylko na pamięć. Ale dobrze, że nie bierzesz, za młoda jesteś.
  13. Barbarus szacun. Będzie dobrze. Taki etap w życiu. Sisja zrzuciłaś maine coona:D Jesteś wielka
  14. ...bo z tymi kotami jest jednak coś nie teges:) http://joemonster.org/art/35475/Koty_ktore_maja_gdzies_podarunki_od_czlowieka
  15. Barbarus jesteś zajęta, ja mam wolne przebiegi, bo wszystko mi idzie jak po maśle. W tym tygodniu ja zrobię tabelkę, ok? Tak się przyczaiłam, żeby na początku strony umieścić.
  16. BARBARUS --171cm---106kg----105,4kg---104,7kg---105,1kg---104,2kg---106kg BASIEŃKA54-160cm-----92kg------ 92kg -----91,5kg----91,5kg-----92kg----91,4kg BASIEŃKA60-166cm---96,8kg----96,3kg-----------------------------95,8kg GDASONIA ---164cm---64,5kg------64kg------63,6kg--- 63,6kg----63,5kg---64,3kg IWI-------------164cm-----89kg-----88,5kg-----88,5kg---87 ,5kg----87,3kg---88,8kg IZULEK--------153cm--- 69,1kg----------------------------------------68,2kg---67,9kg SISJA ----------170cm---91,5kg--=-88,9kg------87kg-----85,5kg---83 ,7kg---82,4kg SZYBKA -------164cm---73,5kg----71,8kg-----71,7kg----71,6kg---71,7k g ---71,5kg -------------------------------------------------------------------------------------- Jola Gaduła--------- zadanie wykonane -7kg
  17. moja waga też nie mogła sie dzisiaj zdecydować.Ostatecznie zgłaszam 71,5.
  18. Iwi, ja na wesele szukałam sukienki z koronki ale był czas wyprzedaży, bieda w sklepach więc niczego ciekawego nie znalazłam. Handel teraz właśnie będzie oferował nowe kolekcje, latem tylko resztki sprzedają. Tak jak Sisja mam o rozmiar więcej górą, dość szczupłe biodra 40. Nie noszę sukienek, raczej dżinsy i jakąś luźną górę, ostatnio swetry z zamkiem z tyłu i krótszym przodem, pod spodem kolorową koszulkę, która wyłazi dołem, taki mam trochę łachmaniarski styl:D Góra 44. Jeżeli chudnę to najpierw w talii, ale niestety nie chudnę:) Słusznie Sisja pisze, że łatwiej obfite biodra zamaskować niż biust. Moja Mama miała w pracy dwie koleżanki jednego wzrostu i tej samej wagi, a zawsze ta o dużej pupie wydawała się szczuplejsza. Teściowa syna od razu m się spodobała, bo jest szalenie przyjazna, jeszcze w czasie wesela mówiła o mnie do synowej "mamusia" heh. A odkąd czekamy na wspólnego wnuczka to przecież jednak rodzina:) Ja jej córkę traktuję jak własną, ona tak samo mojego syna i wszyscy są szczęśliwi. Gdasonia. takie zaniki dobrej pamięci są w okresie przekwitania niemal fizjologiczne, nie znam skali problemu ale nie strzelałabym od razu z armaty do takiej muchy. Na leki zawsze jest czas. Sorry, to tylko moje zdanie. Barbarus, dobrze, że idziesz do lekarza, przekwitanie to proces długotrwały a nie huragan, tym bym nie tłumaczyła tych dolegliwości. Uderzenia zarówno w dzień, jak i w nocy, W nocy bardziej upier-dliwe, że się tak wyrażę. I to jest wszystko na dziś. alkowę zostawię zamkniętą jak zawsze:) Tylko jeszcze dodam, że najbardziej znamienne w ostatnich dniach wydało mi się określenie naszej Marty: "hula hop stoi oparte o rower". No padłam:D U mnie nie mai hula hop, ani roweru, a wszystko tak samo. Dobranoc)))
  19. Basieńka54 Twój wzrost wpisałam wcześniej, uznałam że skoro podałaś go w internecie, to nie stanowi tajemnicy:) Gdasonia też kiedyś podała, a jeśli urosła to poprawimy:p x Iwi, Ty piszesz o spotkaniu z przyszłymi teściami, a ja zachodzę w głowę: czy to Twoi przyszli teściowie, czy też Twojego dziecka. U nas na takich mówią swatowie, ale nie uznaję tego, bo swat czy swatka, to dawniej osoba kojarząca małżeństwa, a nie teść dziecka. Jak jest w Waszych regionach z nazywaniem teściów dziecka?
  20. Dzięki gościu za troskę, zapytam lekarza przy jakiejś okazji. Ojciec bierze to od zawsze pomimo przebytej choroby wrzodowej, ma 90 lat:)
  21. BARBARUS --171cm---106kg----105,4kg---104,7kg---105,1kg---104,2kg BASIEŃKA54-160cm-----92kg------ 92kg -----91,5kg----91,5kg-----92kg BASIEŃKA60-166cm---96,8kg----96,3kg------95,8kg GDASONIA ---164cm---64,5kg------64kg------63,6kg--- 63,6kg----63,5kg IWI-------------164cm-----89kg-----88,5kg-----88,5kg---87,5kg----87,3kg IZULEK--------153cm--- 69,1kg----68,2kg SISJA ----------170cm---91,5kg--=-88,9kg------87kg-----85,5kg---83,7kg SZYBKA -------164cm---73,5kg----71,8kg-----71,7kg----71,6kg---71,7kg
  22. Marta, myślę, że z zazdrości Ania tak zrobiła :D
×