Witam jestem mamą 4,5 miesięcznej Gabrysi. Od 2 tygodnia mała miała kolki lekarz zalecił nam stosowanie mleka bebilon pepti po którym nic lepiej nie było, kolki trwały do 4 miesiąca, później bylysmy z córeczką w szpitalu mała straciła całkiem apetyt piła po 20 ml, dodam, że niestety walczyłysmy z ostrym odmiedniczkowym zapaleniem nerek. Po wyjściu do domu pediatra zalecił Nam zmiane mleka na Humana SL ze względu na dużą ilość stolców( 7 dziennie) po tym mleczku kupki się zmieniły do tego stopnia, że mała miała zatwardzenie, strasznie męczyła się żeby zrobić kupkę. Pediatra więc zalecił stopniowe przechodzenie na zwykły bebilon niestety mała strasznie płacze zaraz po zjedzeniu ( dodam że je tylko po 60 ml). Nie wiem już co zrobić, lekarze twierdzą, że Gabrysia nie ma skazy białkowej ponieważ nie ma żadnych zabarwień na skórze.. Ale ja jako mama widzę,że dzieje się z nią coś niedobrego. czy któraś mama przechodziła z Humany na zwykłe mleko modyfikowane?