a_gusia88

Kinia trzymam kciuki! Ale faktycznie szybko pekly...

Gościu zdaje sobie sprawę niestety, że chemia jest wszędzie, dlatego nie podoba mi się, że produkty dla niemowląt również są nią przesycone. Czytam składy i jeżeli mam wybór to wolę kupić takie kosmetyki, które zawierają mniej tych "złych" składników, albo chociaż nie zawierają detergentów i pochodnych folmaldehydu, bo moim zdaniem skóra noworodka nie potrzebuje kontaktu z takimi środkami. Nie chodzi tutaj o popadanie w paranoje, ale skoro są producenci, którzy potrafią stworzyć w miarę bezpieczny kosmetyk, to chyba jest to możliwe.

Julia83 dzięki bardzo za linki :) Bardzo fajne zestawienia robi ta kobitka :) jestem zdegustowana tym, że kosmetyki dla niemowląt zawierają tyle chemii. Pewnie już pisałaś, ale mogłabyś jeszcze raz powtórzyć na jakie kosmetyki Ty się zdecydowałaś?

Dziewczyny, jeżeli chodzi o kosmetyki dla dzieci to ja mam bardzo ciężki orzech do zgryzienia. Polecana przez Was ziajka natluszczajaca do kąpieli również zawiera emolient na pierwszym miejscu w składzie czyli olej mineralny.

Malamii bardzo mi przykro, ale historie na forum pokazują, że opłaca się walczyć, po prostu niektóre z nas musze przejść trochę dłuższą drogę. Krk87 ja też uważam ze długi protokół jest skuteczniejszy, a moje niepowodzenia przypisuje raczej słabym komorkom przez pcos a nie sposób stymulacji. U nas udała się 3-cia procedura, wiec w myśl zasady do trzech razy sztuka - powodzenia! kinia trzymam kciuki żeby jednak nie była to niedziela.

Penelopka gratulacje! Dużo zdrówka dla Was!

Zocha mój synuś tez się dużo wierci, czasami leżąc na boku mam wrażenie ze mi zrobi zaraz dziurę w brzuchu, ale cały czas jego ruchy są dla mnie ogromną przyjemnością :) alexvan gratuluję nowego lokum, ale fakt z przeprowadzka na tym etapie na pewno nie będzie tak łatwo. Współczuję zgagi, tez mi dokuczala, ale od kiedy jestem na diecie cukrzycowej jak ręką odjal.

Małami i Kkiniaa trzymam kciuki!!

Zocha ja zamawiałam staniki ze strony http://www.intymna.pl mają bardzo duży wybór i duże rozmiary (bo ja mam zawsze problem z rozmiarem). Wczoraj przyszły i są fajne, mam nadzieję, że się sprawdzą :) Julia83 polecała kiedyś koszulkę z lupoline, zamówiłam jedną i jest śliczna, bardzo dobrze trzyma nawet spory biust :) Nadzieja mam nadzieję, że się z wszystkim wyrobię, taki mam plan żeby do 34tc być już ogarnięta :) Ananasowa będę trzymać kciuki za niedzielę :) Koniecznie daj znać jak się będziesz czuła po cc.

Kkiniaa84 Andzia urodziła synka 8.09 przez cc. Co z KKolaa nie mam pojęcia, ale skoro termin miała miesiąc temu to też na pewno już urodziła. Alexvandekol ja w sumie mam nadzieję, że do grudnia dotrwam, ale zobaczymy :) Co do wyprawki zostały mi do ogarnięcia kocyki, prześcieradła, pieluchy tetrowe itp. łóżeczko, materac, przewijak i apteka. No i chciałabym wkrótce zabrać się za pranie, bo tego się najbardziej obawiam - mam wrażenie że segregowanie, pranie i prasowanie zajmie mi całą wieczność :)

Dla mojego lekarza samo IVF i to, że się długo staraliśmy jest wskazaniem, dlatego nie chciałby ryzykować porodu naturalnego. Chyba po prostu woli dmuchać na zimne.

Zocha, nawet nie zdążyłam się za bardzo zastanowić nad porodem, bo pewnego razu jak jechaliśmy do lekarza zapytałam tylko męża co myśli o porodzie rodzinnym, bo chciałabym żeby był przy mnie, on w sumie też by chciał, a lekarz na wizycie powiedział nam, że cc i skończyło się zastanawianie. Chociaż chciałabym chyba spróbować naturalnie, tylko że zawsze bałam się przenoszenia i wywoływania porodu.

Właśnie wróciłam z wizyty... mały waży już 1660g termin wg. wagi już na 27.11, a ja schudłam 2kg od ostatniej wizyty. W sumie jeszcze nie myślę o porodzie, pewnie dlatego, że jeden z moich lekarzy upiera się przy cc. A na szkole rodzenia będziemy dzisiaj mieli zajęcia z położną laktacyjną.

Hej zocha. Wizytę mam jutro to się dowiem ile waży :) jestem bardzo ciekawa, bo ja na diecie chyba mniej teraz przybieram, ale to też się jutro okaże. A Ty jak się czujesz? Ja cały czas ok. Chociaż znowu trochę zmęczenie mnie bierze, zwłaszcza po ostatnim weekendzie jeszcze odsypiam, bo na weselu byliśmy ;)

Biedrona ja co prawda miałam najpóźniej crio 4 m-ce od punkcji, ale nie robiłam żadnych hormonów, bo miałam transfery na cyklu sztucznym. Także moim zdaniem może być strata kasy robienie badań na zapas. Nie wiem natomiast czy nie będzie musiała powtarzać badań wirusowych.

Annie84 dziewczyny często polecaly tez karuzele z Tiny Love.

Ania1602 trzymam kciuki i nie puszczam aż do pozytywnej bety :)

Kinia, wydaje mi się ze dobra decyzję podjeliscie. Sens byłby gdyby inseminacja miała być o 8 rano, a tak faktycznie może być już za pozno. Jakie macie teraz plany? Macie jeszcze cierpliwosc żeby jeszcze raz podchodzić?

Julita670 ja też mam PCO i brałam metformax przy stymulacjach (łącznie 8 cykli) i nie udało mi się zajść w ciążę nawet podczas inseminacji. Wydaje mi się ze wszystko zależy od organizmu i ciężko znaleźć zloty środek dla wszystkich.

Biedrona - podgrzewacz aventa udało mi się wylicytować za 41zł, praktycznie nowy. Moje znajome karmiące piersią bardzo polecały, zwłaszcza jak mroziły mleko, a w razie co jak nie będę używać to nieduża strata.

Aleksvandekol co do laktatora ja chciałam elektryczny avent, ale dostałam elektryczny canpol i nadzieja mówiła, że jest spoko :)

Krk87 zawsze wiadomo jest lepiej mieć mniej a lepszych oocytów niż więcej słabej jakości. Niestety u mnie tak wyglądały stymulacje z powodu PCOS, że bardzo dużo komórek rosło, ale właśnie były średnie i w ostatniej procedurze z 12 zapłodnionych komórek mieliśmy tylko 3 blastocysty. Wydaje mi się, że większość dziewczyn jest jednak za mrożeniem zarodków, uważam, że lekarz powinien przedstawić dlaczego warto to robić, ale jeżeli sobie tego nie życzysz to nie powinien oceniać i wyrażać negatywnych opinii.

Krk87 nie załamuj się, na forum zdarzały się większe cuda. A jeżeli chodzi o AMH ja mam bardzo wysokie, w zeszłym roku przed in vitro 6,6 a po roku i dwóch procedurach, podczas których pobrano 41 oocytów moje AMH wyniosło 6,41 czyli bardzo niewielki spadek. Mieliśmy dwa razy ICSI i raz IMSI, w naszym przypadku przy ICSI mieliśmy mniej zarodków, ale o "lepszej" morfologii. Tak jak piszą dziewczyny, może warto wybrać się do innej kliniki na konsultacje. Powodzenia!

Kkiniaa84 co u Ciebie, jak stymulacja?

alexvandekol, ja myślałam o tym whisbear, ale mojemu M nie podoba się wizualnie, dlatego raczej kupię takiego: http://allegro.pl/szumisie-szumis-szumiacy-mis-sensor-placzu-snu-new-i6221398389.html My jedziemy na roczek chrześniaka mojego M i teraz już raczej nie wypada odmówić, niby mógłby jechać sam, ale od dwóch tygodni jest ciągle w rozjazdach i delegacjach, że chociaż weekend chciałabym z nim spędzić. A czas masz rację bardzo szybko leci, nie mogę uwierzyć, że zostało mi już mniej niż więcej :P