Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anka_32

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anka_32

  1. Witaj :) Ja na Twoim miejscu zrobiłam.test albo jeszcze raz betę, 5 dni Różnicy juz pokażą co i jak. Jeśli teraz będzie negatywnie to chociaż wiesz na czym stoisz, ewentualnie jak masz dużo cierpliwości to możesz czekać na kolejną @
  2. Bombka no mi też! W ogóle jakoś tak dużo mamy takich samych sytuacji. :) zawsze coś mi wyskakiwalo tuż przed okresem a tu mnie dziś wysypalo
  3. Bombka jeśli masz rację to wypijam właśnie ostatnią szklankę zimnego piwa z sokiem :)
  4. Bombka spróbuj tormetiolem posmarować. Moja mala tez czerwona dupke ma i nawet tormetiol nie pomógł ale lekarz przepisał nam kiedyś maść robiona, dwa dni i dupka wraca do normalności. Jak jeszcze nie miałam tej maści to dupke w miskę z rumiankiem moczylam a później mąka ziemniaczana i czasami tormetiolem i też dawało rade
  5. Podnosilam Tosie i tak mnie zabolało podbrzusze ze aż ukucnelam. Ale u nas pogoda straszna. Pada i wieje az przez chwilę nie mieliśmy prądu oczywiście my szybko szukaliśmy czegokolwiek żeby zapalić a dzieciakowi się podobało :)
  6. Ja na początku jakos nie glupialam ale później.zdarzyło się np kula do raczkowania albo pchacz. Może raz się tym zainteresowała
  7. Wiecie co ja nie wiem dlaczego ale na nie uważam ze dziecko to jest jakiś wielki wydatek. No dobra ja do rozmiaru 80 dostałam ciuchy, kupiłam trochę ale nie dużo. Oprócz ciuchów wszystko musieliśmy kupić.sami jakoś podzieliliśmy na kilka miesięcy wydatki i daliśmy radę. Teraz naprawdę jakoś nas nie kosztuje dużo, no normalne pieluchy, jedzenie itp ale to nie są jakieś duże sumy, podejrzewam że te pieniądze byśmy wydali na głupoty. No ale nie wydawalismy na mm , na lekarzy, leki tylko wydaliśmy ok 2 tys na zabieg na oczy no i szczepionki. Jeżeli uważacie inaczej to wypowiedzcie się bo może ja faktycznie robie coś źle
  8. No z 30 Jeszcze zostało resztę albo wypilismy albo rozdalismy ale mimo wszystko dużo tego, ale chociaż nie martwimy się jak ktoś wpadnie bo.zawsze lampeczką można poczestowac. Za to gorzej u nas z jedzeniem takim kanapkowo - przegryzkowym:) bo my przeważnie kupujemy wędliny, ser czy pieczywo żeby zaraz zjeść bo jak coś leży np dwa dni to już tego nie zjemy
  9. gośćInka no ona ma flet i sobie dmucha, nie ma jeszcze 2 lat więc ma szanse sie nauczyć :) Jeśli chodzi o postanowienia noworoczne to ja mam jedno:niczego sobie nie żałować :D Jeśli chodzi o wieczór to mąż poszedł po piwko i po coś na kolację (po naszym weselu nie możemy patrzeć na wino, dostaliśmy chyba z 50 butelek)
  10. Zrobiłam rogaliki z nutella :) pyyyyszne ;) Tośka się zajada i wola ale pyfa (nie wymawia ch) :)
  11. Ja do okresu mam jeszcze 12 dni wiec za wcześnie żeby cokolwiek się działo chociaż dziś zauważyłam ten metaliczny posmak ale tylko rano no i jakieś krosty na twarzy które pojawiają się zawsze na dwa dni przed @. No ale takie "objawy " to żadne objawy Xxxxx Ja w pierwszej ciąży zrobiłam betę w środę a rodzicom powiedziałam w sobotę a tesciom kilka dni później. Reszta rodziny dowiadywala się z czasem
  12. dziś rano jak oblizywałam łyżeczke to czułam taki metaliczny posmak, kiedyś czytałąm , że coś takiego może występować.... a i jakies krosty mi sie na twarzy porobiły, przed okresem cos mi zawsze wyskoczy ale do okresu jeszcze 12 dni. Czy ja już zaczynam świrować???? ;/
  13. Mój mąż dziś chciał żebym zrobiła test bo nie może się już doczekać, a tu jeszcze 12 dni I nawet nie wiedziałam, ale ma już imiona dla dzieci.... zszokował mnie bardzo
  14. dzień dobry :) Dziś mój mąż zabiera mnie na szoping :D Załatwił nianię w postaci babci i ruszamy na zakupy i obiad :D Wiecie ile mamy takich wyjść w ciągu roku dla własnej przyjemności, tylko dwoje bez małej? Może 5 albo 6 razy w ciągu roku!!!! Oczywiście chodzimy na zakupy :) ale to albo z mała co jest meczące i dla niej i dla nas albo "przy okazji" My mieszkamy w małym miasteczku i żeby "zaszaleć" trzeba jechać 30 km do większego miasta
  15. Dziewczyny nowy rok, nowe nadzieje, nowe szanse! Każdy ma prawo do chwili słabości ale koniec tego! Cycki do góry i proszę mi tu myśleć pozytywnie!!!
  16. U mnie co jakiś czas włącza się potrzeba posiadania dziecka, mimo że mam już jedno to czuje ze żebym szczęśliwa tak w życiu to musze mieć jeszcze jedno ( bo więcej to już chyba bym nie ogarnęła) Czasami zloszcze się.na siebie ze tak późno zaczęłam chciec dziecka, moje rowiesniczki mają już 2-3 dzieci gdzie najstarsze ma 8-10 lat i gdy one już mają "odchowane" i znów wracają do życia towarzyskiego, zawodowego to ja dopiero jestem na początkowym etapie. Natomiast dwie moje bliskie koleżanki (bo odkąd mam dziecko to jakoś na miano przyjaciółek nie zasługują) są bezdzietne, po prostu jeszcze nie chcą i w wakacje próbowały mi uświadomić tzn takie mam wrażenie, że Dziecko jednak przeszkadza w życiu i wtedy jak nigdy dotąd nie czułam się pewniej w przekonaniu ze moje dziecko kocham nad życie i nigdy nie będę.żałować tego ze je mam.
  17. Tez bym poszła do kina ale dla mojego.męża za długo się siedzi i.palić nie można. Idę usypiac Toske, mam nadzieję że nie będzie.stawiać oporu ;)
  18. My to jutro standardowo rano sprzatanie (mąż odkurza i chwała mu za to:D ) później zakupy, obiad, drzemka a później się coś może wymyśli. Mam zamiar jutro zrobić rogaliki z ciasta francuskiego z nutella, zobaczymy co z tego wyjdzie bo ze mnie cukiernik jak z koziej d**y trąba :)
  19. Jejku gośćInka myślałam, że tylko mnie pranie straszy z łazienki! Ile bym nie prała to w koszu zawsze coś jest. Ja dziś mam zamiar popiwkować z mężem :) tzn mi to wystarczy już pół puszki...ale chłodzi się i umówieni jesteśmy więc teraz trzeba bobasa uśpić i odetchnąć trochę.
  20. To mnie tez dopiszcie :) Anka_32 _____32___1___2___22.01
  21. dziewczyny kiedy jakiś objawów można sie spodziewać? Kurde ja nic nie pamietam z pierwszej ciazy....moze dlatego że nie skupiałam sie tak bardzo na tym
  22. No u nas obiad juz na finiszu i podczas obierania ziemniaków podeszła do mnie 20 miesięczna Tosia i powiedziała: kofam cie mamusiu i dala buziaka. Dla takich chwil jestem wstanie wszystko znieść... Aż się wzruszyła...
×