Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aleksandra1988

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aleksandra1988

  1. Dziewczyny, a Wy w ogóle pracujecie? Ja pracowałam przed zajściem w ciąże, ale nie mam gdzie wracać. W zeszłym miesiącu poroniłam. Od początku ciąży miałam lekkie plamienia i dostałam od 6 tygodnia ciąży L4. A teraz mam jeszcze zwolnienie do dziś. Wieczorem jadę do mojej ginekolog, która ma dać mi jeszcze trochę zwolnienia, zobaczymy na ile... Mam nadzieję, że chociaż na 2-3 tygodnie a najlepiej na miesiąc... Na moje miejsce po 2 tygodniach przyjęli już nową osobę. W mojej firmie jak ktoś idzie na L4 to bez względu na to, czy poszedł na nie bo poronił, czy był w ciąży, czy to tylko przeziębienie po powrocie otrzymuje wypowiedzenie za porozumieniem stron a okres wypowiedzenia pokrywają urlopem...
  2. Ola_456 nie stresuj się, wiem że to łatwo powiedzieć ale będzie co ma być. Koło 17 pojadę do mojej ginekolog z wynikami na konsultację. To dam znać po powrocie co mi powiedziała
  3. Kate4 głowa do góry. Może jestem z Wami od niedawna, proszę przybliż mi sytuację, co to za monitoring? Ja poroniłam w zeszłym miesiącu
  4. Maja2015 jasne że tak! Ja również jestem 3 rok o ślubie - w sierpniu minie :) W pierwszą ciążę zaszłam w listopadzie, jednak w zeszłym miesiącu poroniłam - ciąża obumarła. W przyszłym miesiącu będziemy starali się ponownie jeśli dostanę zgodę od ginekologa
  5. Hashija dziękuję za dobre slowo. Dziś idę do ginekologa zobaczymy co powie
  6. Niby w szpitalu nie przepisali mi leków żadnych ani nic nie mówili że coś nie tak to chyba stan zapalny miały te tkanki... Jutro idę do mojej ginekolog po l4 to zobaczymy co powie. Bo nie będzie mnie badała tylko z wynikiem między pacjentami mam podejść
  7. Czyli ja miałam stan zapalny czy płód? Bo on obumarł dwa tygodnie przed zabiegiem i rozpadł się na części
  8. Dziewczyny właśnie odebrałam wynik: Residua deciduae et ovi in statu inflammationis
  9. jussio racja :( Dziewczyny test negatywny ;(
  10. tysiaa93 to niesamowite ja też @ powinnam dostać koło 24 :) Jeszcze dwa tygodnie
  11. gośćPaula dziękuję za dobre słowa.
  12. tysiaa93 to kiedy wypada termin@ a zarazem testu ciążowego?
  13. tysiaa93 trzymam kciuki !!! W sumie to starać się zaczęłaś po pierwszej @?
  14. tysiaa93 dziękuję za dobre słowa. A Ty będziesz starała się jeszcze w tym miesiącu?
  15. Ola_456 lepiej idź z tym do ginekologa. Tym bardziej jak możesz teraz spodziewać się II kresek. Takie infekcje mogą być niebezpieczne. Nie piszę tego po to aby Cię straszyć, proszę tylko tak tego nie odbieraj... tylko z troski... Kup sobie witaminę musująca w aptece i bierz 1,5 tabletki raz dziennie. To zakwasisz troszkę organizm i może przejdzie. To stara sprawdzona metoda mi ją ginekolog kazał kiedyś brać
  16. Oby ;) Ale przeglądałam kalendarzyk z poprzednich owulacji tzn. z zeszłego roku i idealnie tak jak wtedy i dziś 15 dnia cyklu test wyszedł pozytywny. Jeszcze tylko ten wynik dzisiaj odbiorę histopatologiczny i wszystko musi być dobrze. Wtedy jak się staraliśmy to udało nam się w pierwszym cyklu... Mam nadzieję, że teraz też tak będzie. Dziewczyny, czy Wy znacie takie przypadki szybkiej kolejnej ciąży po poronieniu?
  17. Testy owulacyjne ciąg dalszy, czyli 3 dzień testowania 10.02. - pojawiła się druga kreska baldziutka, ale jest - wynik pozytywny ! Czyli cykl normalnej długości będzie. Czekam teraz pierwszej miesiączki i po niej do ginekologa.
  18. tysiaa93 masz rację, jeśli jesteś gotowa to możesz się starać bo i tak będzie co ma być. I tak nie masz na to wpływu co będzie (nie w 100%). To że odczekasz 3 miesiące niczego nie gwarantuje...
  19. tysiaa93 od początku czułam się fizycznie bardzo dobrze. Od kilku dni mam bardzo dużo śluzu takiego jak w dni płodne, rozciągliwy, przypominający kurze białko, uczucie mokrości itd. Oboje z mężem bardzo pragniemy dziecka. Po pierwszej miesiączce mamy iść do naszej ginekolog aby zbadała czy wszystko się ładnie wygoiło i mam nadzieję na zielone światło :)
  20. Cześć dziewczyny, pozwoliłam sobie dołączyć :) Jestem po poronieniu... Tzn. serce dziecka przestało bić w 8 tygodniu, w 11 dowiedziałam się o tym w szpitalu, do którego udałam się z powodu bólu skurczowego brzucha. Dziś odbieram wynik histopatologiczny ze szpitala. Kupiłam 3 dni temu testy owulacyjne, aby móc obserwować swój organizm w pierwszym cyklu, jeszcze przed wystąpieniem pierwszej miesiączki. Niby po obserwacji śluzu wygląda na dni płodne, ale testy nie wykazały owulacji. 08.02. - negatywny 09.02. - negatywny Codziennie o tej samej godzinie wykonuję test. Może ten cykl jest bezowulacyjny, a może owulacja jest przesunięta. Zobaczymy. Również planujemy się starać, tym bardziej że w szpitalu mówili, że po pierwszej miesiączce już można spróbować jeśli będziemy psychicznie gotowi.
  21. Niedawno dołączyłam do grona ciężarnych :-) Aktualnie jestem w 9 tygodniu (8 tygodni 2 dni). Ja nie miałam żadnych objawów, brak mdłości, omdleń, wymiotów itd... Poza sikaniem co 15 minut :-) Ale za to mam zakaz jakiegokolwiek wysiłku wiec całe dnie od tygodnia spędzam w łóżku leżąc i siedząc na przemian. Macierzyństwo mimo to jest dla mnie pięknym czasem :-)
  22. Dziewczyny, aktualnie jestem w 9 tygodniu (8 tygodni 2 dni). Przez 6 lat z półrocznymi przerwami brałam tabletki antykoncepcyjne - cyprest. Po 3 miesiącach od odstawienia antykoncepcji zaszłam w ciąże. Mam średnio 28 dniowy cykl. Zakupiłam testy owulacyjne i według nich owulacja nie wypadała u mnie w 14 dniu cyklu a w 19-20. Wiele czynników ma wpływ na termin owulacji. Polecam testy owulacyjne. Mi się udało.
×