Kachnaaaa

Dobra dziewczyny muszę się przyznać oficjalnie, że jestem totalnie popierdzielona! Sprawdziłam sobie właśnie termin porodu gdyby się okazało, że jestem w ciąży i kalkulator pokazał mi, że drugi trymestr zacząłby się dokładnie w rocznicę ślubu. Już się podjarałam. Jestem popierdzielona jak babcię kocham...

Asiak dzięki za cynk, w sumie sama nie wiem...a kojarzysz dr Migacza? wiem, że on przyjmuje na żelaznej, ale chyba nie w GC...to mój gin więc mogłoby być głupio gdybym go spotkała :) Na Provitę bardzo nakręcił mnie kolega, który dzięki dr Gretce ma synka i motam się bo opinie są różne :( raz czytam, że jest obsługa tasmowa i idą na ilość nie jakość obsługi z drugiej strony słyszę hymny pochwalne...

Anna przy pierwszym badaniu (06/2014) miałam tsh 4,22 i gin natychmiast kazał mi łykać euthyrox. W październiku miałam już 2,8 choć to i to moim zdaniem za dużo, ale mam nadzieję, że teraz jest mniej także chyba powinnaś go zbić. Zapytaj gina koniecznie bo może faktycznie niepotrzebnie się faszerujesz... mimo wszystko trzymam kciuki żeby przeczucie było właściwe! x Bezchmurne my też olaliśmy lutowe wakacje więc nie jesteś sama :) x Marzena bardzo dobre podejście! :) trzymam kciuki żeby CLO zrobiło swoje :D x Chillująca może troszkę, ale myślę, że to ludzkie więc nie ma się co przejmować! :) Bardzo się cieszę, że u Ciebie pozytywnie! Życzę żeby to nie przeszło no i - o zgrozo - życzę żeby franca przyszła jak najszybciej i najlepiej ostatni raz :) x Mashulko podpisuję się pod Praczettą tez słyszałam o La roche, koleżanka z pracy mówi, że jest genialny! Kończę to co mam (nie polecam yves rocher) i chyba też się skuszę bo podobno warto! x kurczaki, ale Wam fajnie z tą Warszawą u mnie w zaściankowie mowy nie ma o takich rzeczach jak joga hormonalna :( x u mnie 19 dc i kurde tak bym chciała... utwierdziłam się w przekonaniu, że jeśli teraz nie zaskoczy to trzeba wejść na level 2 i clo tego nie załatwimy także jeśli nie zobaczę 2 kresek jedziemy do provity na Śląsk :/

Anulla trzymaj się Kochana! Dzielna jesteś i tak jak piszesz najważniejsze, że już po! x Bezchmurne faktycznie ostatnio masz pod górkę, bardzo mi przykro i mam nadzieję, że wszystko będzie ok i Dzidzia przerwie czarną passę! x Barbinkowe niestety nie, choć bardzo bym chciała - u mnie zwykle problemy są w drugą stronę :) x gość a czy na początku ciąży dzidzia nie ma swojego jedzenia? popraw mnie jeśli się mylę...ja profilaktycznie staram się nie przesadzać i ograniczam się do delikatnego - już - winkowania :) x czemu jak ktoś już decyduje się komuś pojechać nie jest w stanie normalnie się podpisać? sami goście komentują... x ja dziś zaczynam brać duphaston...od wczoraj dość mocno boli mnie lewy jajnik i zastanawiam się czy to ok...w ogóle czy jesteście w stanie wyczuć jajnik naciskając na brzuch? wydaje mi się, że wyczuwam albo już mnie porąbało :) teraz najgorsze na świecie 2 tygodnie czekania :( x miłego dnia drogie Panie! :*

Bezchmurne - 22:55 weszłam do gabinetu, czekałam od 20:40 :) uwielbiam mojego lekarza heh dobre info jest takie, że hormony wyszły super, jest pęcherzyk 21 mm więc lada chwila wybuchnie:) Gin kazał "ostro działać":) złe info jest takie, że zaniepokoiło go zakażenie pęcherza i dziś musiałam zrobić posiew bo jeśli okazałoby się, że są tam jakieś niefajne bakterie typu coli a ja zaszłabym w ciążę mógłby być problem, także czekam do wtorku na wynik... znów powiedział, że w tym cyklu się uda a ja znów się podjarałam także działamy i czekamy :)

ok to wszystko jasne, ja jestem niezastrzykowa więc się nie znam :)

No to pięknie! a który to dc? :)

Anna czyli co, 2 krechy???

Anna ja tylko w weekendy winkuję chyba, że akurat biorę CLO, wtedy mam detox:) odstawiłam mocniejszy alkohol, ale to dlatego, że słabo się czułam, już po jednym drinku była masakra. Co do Mamy, podziwiać! Moja też miała przeboje, ale to dlatego, że nie mogła zajść w w ciążę przez 8 lat, dopiero po udrożnieniu jajowodów i rozpoczęciu procedur adopcyjnych zaskoczyłam :) x Marzena trzymam kciuki! zwykle dziewczyny piszą, że od piersi się zaczyna także czekamy do piątku, tak?:) x Anulla trzymam kciuki jak tylko się da! Masz bardzo dobre podejście a to już myślę połowa sukcesu! x Kochane moje 3mieszczanki, za tydzień chyba będę w Gdyni to może jakaś kawka? :)

Bezchmurne - ja jestem za fejsem :)

Balbinkowe widziałam wczoraj w panoramie, masakra! Najgorzej, że to cudowna pożywka dla wszystkich antyfrików :( x Tinka ja przy Cli i dupku w ogóle mam masakrę i brązowe plamienie praktycznie przez 2 3 dni po końcu @, ale gin powiedział, że to dobrze więc nie dopytywałam o więcej :) x Co do wyniku miał być chyba do 5 dni, ale poprosiłam Panią o przyspieszenie i odebraliśmy chyba 4 dnia bo szłam do gina i chciałam je mieć ze sobą. x Bezchmurne, trzymam kciuki za wyniki Małża, daj znać koniecznie jak będziecie coś wiedzieć! x Na miły początek dnia mogę się pochwalić, że kolejny raz zabłysnęłam swoją niebywałą inteligencją i...zgubiłam receptę na Clo :D :D :D ostatnio gin wypisał dwie, jak kupowłam Pani miała tylko jedno opakowanie więc stwierdziłam kupię później, dziś jest później jutro muszę połknąć a nie mam także cudownie :) Mamy tu taką jedną aptekę gdzie sprzedają wszystko bez recepty więc spróbuję po pracy, tak żeby nie było za nudno :D

Anulla ja miałam usuwanego polipa i po wybudzeniu i godzinnej obserwacji wyszłam do domu także poszło migiusiem :)

Anulla póki co o dziwo jest ok, ale to dopiero drugi dzień :) w ostatnim cyklu niestety była lipa pomimo podwójnego clo nie wyhodowałam nic, stąd decyzja o zwiększeniu dawki :(

Marshula trzymajcie się w takim razie! x Nie wiem jak Was, ale mnie coraz bardziej kusi jakaś zamknięta grupa na fejsie, bo widać trollujących frustratek wylewających swoje gorzkie żale nawet tutaj nie brakuje...

heh nawet jeśli nie znam się na wynikach, potrafię zdiagnozować skurcz d**y. Jeśli się nie podoba, nie czytaj, proste.

dobra to wieczorem zamówię, co mi tam :) kupiłam, żel sprzyjający zapłodnieniu to tabletki też mogę spróbować :D

hehehe spokojnie :) nie wyobrażasz sobie jakie było moje zdziwienie gdy się dowiedziałam, że cukier waniliowy nie jest cukrem waniliowym :) jedna saszetka dziennie wystarczy? ja biorę jakiś zwykły kwas, ale mówicie, że warto?

Dziewczyny, z innej beczki - co to ten infolic? podeślijcie proszę linka bo nie mogę zguglać czy to to co widzę... Praczetta masz już wybrane imię? :) anna trzymam kciuki w takim razie! grunt to dobre podejście! :) chillująca ile musisz czekać na wynik? szkoda, że tego cholerstwa nie da się zbadać od ręki! jeśli o mnie chodzi nie ma problemu o ile czas pozwoli...

Praczetta wizytę mam dopiero 12/02 teraz czekam na francę :/ A jak przeziębiłam, nie mam pojęcia heh generalnie mam permanentny problem z pęcherzem i tak gdybam...myślicie, że to może mieć wpływ na zajście w ciążę? chyba nie... Mashula, dzięki śliczne ;) normy z netu też mówią, że luz tylko ten andro... trochę wysoki problem w tym, że tu te normy się zmieniają z uwagi na dzień cyklu także poczekam już na gina żeby mieć pewność... Tinka my też mieliśmy sporo śmiechu, chyba nie ma co tego brać na serio, mój Małż nie mógł sobie wyobrazić małego pokoiku z Panią laborant za ścianą więc do laboratorium pędziliśmy na pełnym gazie śmiejąc się jak głupki z powodu cennego ładunku :) choć wiem też, że dość mocno się stresował... dziewczyny jak tam kawa? praczetta, o której badanie? chillująca, lepiej już? margetka co to za normy? miłego dnia drogie panie!

Hehehe przeceniacie mnie kochane, mój rekord to 4:17 z Częstochowy na Chwarzno a kończę o 16 :) Jak tylko będę się wybierać na pewno dam znać! :) Anna teraz już nie ma takiej tragedii, na początku - jak działało hehe - było gorzej. Przede wszystkim uderzenia gorąca doskwierają poza tym da się żyć :)

hej Kochana, dzięki, że pytasz:) u mnie cisza, ćpiem duphaston i czekam na @ żeby przywalić potrójną dawką :) dziś odbieram wyniki badań i trochę się denerwuję bo jak okaże się, że znów wszystko popierdzielona ucieknie pewnie jeszcze więcej czasu :( żyjemy wakacjami, wyjazdami, wszystkim żeby tylko nie myśleć od czasu do czasu wpadając w niewielką histerię :) przypomnij mi proszę kiedy badanie? nie jutro przypadkiem? Chillująca chill! spokojnie Kochana oddychaj! Byłaś u lekarza z wynikami? nie czytaj gugli i porozmawiaj z lekarzem tylko musisz być spokojna! wypłacz się a potem cycki do przodu jak mawia Tinka! (wiem wiem Mądrala ze mnie) ale trzymam kciuki!

Dzień dobry moja drogie ;) ja już dzisiaj po pobraniu krwi.. teraz czekam niecierpliwie do poniedziałku. Gin w 20 dc kazał zrobić progesteron, estradiol, andro coś tam i prolaktynę o ile dobrze pamiętam. Zobaczymy... Na własną rękę postanowiłam też sprawdzić czy z tym moim pęcherzem wszystko ok bo cholera jasna już po 4 razy wstaję w nocy a to nie jest fajne :( xx Chillująca cierpliwosci (moje ukochane słowo heh) jeszcze tylko chwilkę chwilkeczkę weekend minie i wszystko będzie jasne! Trzymam kciuki! xx Gosiu, mój pierwszy przychodniowy gin, po tym jak odstawiliśmy tabletki, wszystko zaczęło się kićkać a dzidzi nie było na pytanie co robić odpowiedział uroczo "to nie wie Pani jak się dzieci robi?" taki żarcik heh Co do zluzowania to chyba najcięższa sprawa...my zaczęliśmy się ruszać, zdrowiej żyć (piekę np bułki co dwa dni heh) no i próbujemy korzystać z faktu że nie ma dzidzi...planujemy wakacje, wyjazdy, szukamy tanich lotów żeby zwiedzać nowe miejsca i cieszyć się, że mamy taką szansę... z drugiej strony wczoraj tłumaczyłam znajomym, że to trochę tak jakby mieć ochotę na czekoladę a dostać watę cukrową...też jest pycha, ale to totalnie nie o to chodzi no cóż... Mam to szczęście, że naprawdę lubię swoją pracę i ludzi z którymi pracuję, w sumie nie wyobrażam sobie teraz zmiany. Otwarcie mówię o staraniach, wszyscy najbliżsi współpracownicy są na bieżąco i gorąco nam kibicują więc chyba trzeba się cieszyć...mimo to turbo cieszę się z weekendu i odliczam już do końca, także mam nadzieję, że zleci... Trochę mi się rozpisało, ale chyba dziś mam dzień marudy :)

Chilująca, a nóż widelec? :) testujesz czy czekasz cierpliwie? :) x Tinka mam to samo, odliczam, skreślam i doczekać się nie mogę! x Anna powiedz koniecznie na bank nie zaszkodzi! x Praczetta trzymam kciuki najmocniej na świecie także odliczamy do badań! Choć jestem przekonana, że będzie ok koniecznie daj znać jak będziesz po! x Gosia witaj! Dobrze trafiłaś :) Długo się staracie?

Marshula faktycznie świetne zajęcie! Ja też mam zwierzakowego bzika i kocham nad życie każde z osobna poza pająkami i robalami:)))kuruj się i oby ręka szybko wyzdrowiała!!! Praczetto Kochana wyobraź sobie, że nawet o dziwo nie boli hehehe choć wieczór przedni i chyba takiego było mi trzeba...lambrusco z lidla rządzi :))) co do remontu w skrócie...po śmierci Mamy Tata został sam, także mieszkamy z nim w jednym dużym domu. Niestety nie jest to wymarzone rozwiązanie dlatego postanowiliśmy podzielić dom na dwie części tak, żeby każdy miał osobne mieszkanie. My będziemy mieszkać sami, ale z drugiej strony będziemy pod nosem no także ruszyliśmy z papierami. Formalności są makabryczne, ilość pierdół i pozwoleń przeraża , no ale walczymy bo na wiosnę chcelibyśmy zacząć już cos robić... zobaczymy. Tinka badał badał co się da choć wtedy u mnie wszystko było w cztery świat więc też nie wiem na ile wyniki badań były wiarygodne. Pójdę w przyszły piątek i wszystko stanie się jasne. A i Małż dziękuję za pozdrowienia hehe A jak tam reszta? Odpoczywacie? Pogoda iście wiosenna także życzę spokojnej soboty! :)

Ależ mnie to forum denerwuje! Moja przyjaciółka miała podobnego schiza :) jeszcze trochę i zacznie kopać po pęcherzu, wtedy będziesz wiedzieć, że jest ok :) anna grunt to pozytywne myślenie...nam wyszło 5%, ale profilaktycznie paszeruję Małża Androvitem, może warto zapytać gina albo innego lekarza? moim znajomy też powiedzieli że mają szanse 1 na 1000 ze kiedykolwiek uda im się zajśc w ciążę, córa chodzi już do przedszkola tak że spokojnie! Kurde ja zbliżam się do ovu i mam dylemat....przytulanie codziennie czy co 2? teraz walczymy codziennie bo wczesniej przy nieregularnym nici z tego były i sama nie wiem czy dobrze robię... ps: Fajnie, że jesteście Dziewczyny naprawdę :)