Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Klaudina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam...piszę znów. Jestem po 2 juz wizycie. 7 tyg i 4 dzien. Pęcherzyk tylko urósł trochę....teraz ma 99 mm. Gin kazała leżeć i brać duphaston i luteine. Mam isc jutro na bete i zobaczyc jak urosło od 20 stycznia... Ja się już nie chce łudzić że bedzie dobrze...;(
  2. Uspokoiłyście mnie.... A niska beta ? W 6 tyg. i 3 dzien. moja beta wynosila 241,3. Trzy dni wcześniej wynosila. 69. Gin powiedzial że przyrost jest ok. Ale powinno być więcej. Przepisała dupasthon i luteine dopochwowo. I kazała czekać. Ale skoro piszecie że to normalne to będę już spokojniej czekać na kolejną wizyte! ;)
  3. Witam! Mam nadzieję że mi ktoś pomoże bo jestescie już na tym etapie że macie to za sobą. Według OM jestem w 7 tydz 1 dzien. Na wizycie u gina byłam 21 stycznia. czyli 6 tydzień i 4 dzień. Na usg było widać tylko pęcherzyk. Gin powiedział że faktycznie troche wolno się rozwija. Kolejna wizyta w środę. Czyli tygodniowy odstęp czasu od wizyt. Jak myślicie mam szanse zobaczyć zarodek w środę?
  4. Hej. Piszę do Was ponieważ już przez to przechodziłyście. Według kalendarza od ostatniej miesiączki mija 6 tyg. Więc jestem w 6 tyg. Natomiast w pt(tj.16.01.15) zrobilam badanie beta hcg. wyszło mi 69 mlU,według interpretacji labolatorium w ktorym robiłam badanie jestem w 4 tyg. Jutro chce powtórzyć badanie,boję się że ciąża żle sie rozwija bądz oznacza to coś innego. Koleżanki z forum będąc w 6 tyg. mają 2400 mlU. Co o tym sądzicie? Proszę o odpowiedż ponieważ bardzo się martwie...
×