Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Iwi57

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Iwi57

  1. Cześć dziewczyny. Jolu dobrze że robicie sobie systematycznie badania ,Ty najlepiej wiesz jak wa też powinnam pomysleć o jkichś szerszych badaniach , robie tylko podstawowe co jakisczas ale nie zaszkodziło by sie przebadać . Ja sie jeszcze nie spotkałam u ginekologa z brakiem parawanu lub jego złym ustawieniem . Mysle ze należy zgłosić swoje sugestie w tej kwestii w ośrodku , może nie skrge ale propozycje zmian . Jeśli będziesz kożystać z usług tej przychodni to tak bedzie bezpieczniej . Ja kiedyś miałam podobną sytuacje ze zgłoszeniem uwag w kwestii pracy stomatologa i nie wyszło mi to na dobre , należało zmienic lekarza .
  2. Grzyby lubie jeść ale nie znam sie na nich i nie umiem zbierac . Super jest zupa grzybowa najlepiej na suszonych borowikach . Dziś dostalam natchnienia , umylam okna zmieniłam firanki od razu w domu jest jakos inaczej . Jutro dalszy ciąg sprzątania będzie w domu ładniej i więcej ruchu to i troche kalorii sie spali .Wiecie ja czasem dostaje takiego natchnienia na sprzątanie i wtedy to nawet sprawia mi przyjemnośc . Od dłuższego czasu zbieram sie do zrobienia remanentu w garderobie ale to już potrzeba troche wiecej czasu i raczej zrobić to jednorazowo , a nie na raty . Wymyślam sobie dodatkowe zajęcia żeby sie więcej ruszać . Systematyczne ćwiczenia mi jakoś nie wychodzą to może tym sposobem podkręce metabolizm . Jolu mam do Ciebie pytanie , mój syn z narzeczoną wybierają się na Grand Canarie na przełomie listopada i grudnia i nie bardzo wiedzą jak tam może być z pogodą . Poczytałam troche o klimacie ale nie bardzo nadal wiemco mają ze sobą zabrać . Ty jestes tam bliżej to moze coś doradzisz .
  3. Krystek ja upieczone jabłka polewam jogurtem można jeść bez zmieszania a zmieszane tez jest dobre .
  4. Wiielkie dzięki dziewczyny za wsparcie , było mi to ptrzebne nie czuje sie taka osamotniona z tym dietowaniem . Dziś okazalo sie że pewnie pod koniec listopada będą niespodziewane wakacje więc jest nowa motywacja żeby sie choć troche zmniejszyc . Musze dołączyc jakiś ruch bo inaczej nic z tego nie będzie . Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki diewczyny . = Ewa =
  5. Ale czytania , super . Ja mało pisze ale chętnie Was czytam . U mnie czarny tydzień dietetyczny , dopiero dziś było w miare dobrze . Nie pisałm bo nie chciałm sie nad sobą użalać , a nikt mi nie pomoże musze to zrobić sama . Co do kosmetykow to tak jak u Krystka mam ale używam nieregularnie . Musze to zmienić Jola ma racje musimy same sie dopieszczać w tej kwestii . Jablka smaże bez tłuszczu , podlewam tylko wodą i dodaje cynamon zero cukru są wystarczająco słodkie . Ponieważ nie pieke ciast (tylko okazjonalnie ) to do takich jabłek dodaje jogurt naturalny i wychodzi fajny deser .
  6. Dziś znajoma powiedziała mi o diecie wacikowej . Podobno małolaty jedzą nasączone waciki wodą lub sokiem żeby wypełnić zołądek .Poczytałam troche i okazuje sie że to funkcjonuje już od kilku lat . Zastanawiające jakie pomysły mają ludzie . Pisze o tym jako o ciekawostce , wcześniej nie wiedziałam o takich praktykach . =Ewa=
  7. Witam wszystkie koleżanki . Witaj Iwonko dobrze że już jestes . Trzy ostnie dni miałam trudne kolacja u znajomych potem goście u mnie i popłynełam dopiero dziś wychamowałam i staram sie trzymac dietetycznie . Nie pisałam bo było mi głupio że tak narozrabiałam . Sisja gratulacje super Ci idzie . Napisz na jakiej teraz jesteś diecie i co jesz , jakiś przykładowy jadłospis . Krystek też dobrze sobie radzisz gratulacje . Myśle że sie ogarne i jutro będzie lepiej .
  8. Witam , mój wekend zabiegany . Od rana w pracy potem trzeba ogarnąć dom , a teraz wychodzimy na grila . Jutro mam pracowitą niedziele , musze jechać do mamy a wieczorem mam gości u siebie . Ciasto upiekłam już dziśiaj i zrobiłam na jutro żeberka na słodko z suszonymi śliwkami rodzynkami i morelami . Jutro rano zrobie jakąs sałatke i dla rodzinki mały obiad . Myśle że sie wyrobie po powrocie od mamy . Do Was zajrze pewnie dopiero w poniedziałek , wieczorem już nie dam rady . Sisja ja bardzo lubie góry , co roku jezdzimy na pare dni , uwielbiam te widoki i spacery . Oczywiście o wspinaniu nigdy nie było mowy , nie ta kondycja i sprawność fizyczna , ale jest tam pieknie . Gdasonia podziwiam Twój zapał do robienia przetworów . Ja odpuściłam dzieci dorosłe a jak zrobie to potem jem za dużo . Poza tym narobie sie po same uszy a i tak mimo że nitt mi nie pomoze to i nie doceni mojego wysiłku i dałam sobie luz . Jola fajne to mieszkanie , cena tez dobra tylko że nie wyobrażam sobie emeryta z przeciętną polską emeryturą żeby dał rade w Hiszpanii żyć i opłacić rachunki . U ciebie ludzie mają inne dochody a u nas pęsje i emerytury sa dużo niższe . Uciekam dziewczyny bo M mnie pogania do wyjścia . Udanej niedzieli i do poniedziałku . = Ewa =
  9. Witam wszystkie koleżanki . Od kilku dni dieta średnio mi wychodzi , mam mało czasu na przygotowywanie sobie odzielnych posiłków i troche jem z rodzinką i kombinuje żeby to było w choć troche dietetyczne . Brak czasu i ta pogoda mnie dobijaja . Jeszcze troche i wracam do diety . Zauważyłam ze przez te kilka dni mam znacznie mniej energii niż kiedy uczciwie pilnowałam diety . Musze przeorganizować dzień żeby wygospodarowac więcej czasu dla siebie . Ciekawa jestem czy Wy tez tak macie . W każdym razie ja od jutra wracam do mojej diety . Pomysł na Jole Hiszpanke super . Pozdrawiam Ewa
  10. Witam , ja tylko na moment , widze że sie przedstawiamy . Ja mam na imie Ewa na drugie Teresa . Przyzwyczaiłam sie do ników i ciężko bedzie teraz zapamiętać imiona . Jutro napisze więcej . Serdecznie witam Groszka pisz dziewczyno będzie Ci rażniej z nami . Cześć do jutra .
  11. Witam . Sisja przypomnij z jakiej wagi zaczynałas i od kiedy . Gratuluje 7 z przodu . Skrobnij pare słow jaka diete teraz stosujesz. Witaj nowa kolezanko mam nadzieje ze dobrze Ci będzie z nami. Ja urodziłam sie w Pznaniu , teraz mieszkam prawie 300 km od miejsca urodzenia . Też najchętniej mieszkała bym nad morzem , ale nie zawsze jest tak jak chcemy .
  12. Dziewczyny ja do sosu tych moich gołąbków dodałam przecier pomidorowy , a nie dałam mąki i śmietany . Do farszu dodałam jajko żeby się trzymało . Pulpety robiłm bez dodatku bułki , samo mięso cebula jajko i przyprawy . Dobrze sie sklejają tylko trzeba wyrobione mięso schłodzić w lodowce . Sos do nich można robic jaki sie chce .
  13. Krystek zrobiłam dziś gołąbki , zainspirował mnie Twój przepis .Troche go zmodyfikowałam żeby wyszła wersja dietetyczna . Użyłam mięsa z indyka , a cebule starłam na tarce o grubych oczkach bez podsmażania ,Farsz zrobiłam jak na mielone bez bułki , nie dodałam ryżu bo unikam weglowodanów . Do sosu nie dodałam śmietany i mąki , wyszły całkiem dobre . Proponuje zrobić , są dobre i dietetyczne . Staram sie wrócić do diety po urlopie ciągle coś mi nie wychodzi i mam wpadki .
  14. Fakt wcześniej więcej pisałyśmy o dietach i problemach dietetycznych . Dzieliłyśmy sie informacjami w tym temacie i wspierałyśmy sie wzajemnie . Brakuje mi tego , bo ciagle dietuje i szukam sposobu na siebie . Kuharko jeśli pozwolisz odwiedze Cie na Twoim wątku .
  15. Ja na nieproszonych gości nie zwracam uwagi i proponuje Wam to samo . Pa
  16. Jola to czy będziemy miały gdzie pisać zależy tylko od nas . Wakacje to nie jest najlepszy czas na siedzenie przed komputerem , kazda ma swoje obowiązki i chce kożystać ile sie da z bycia poza domem .Przyjdą niedługo dłuższe wieczory i zobaczysz jak dziewczyny sie rozpiszą . Poza tym każda miewa okresy gdy nie ma natchnienia na pisanie lub specjalnie nie ma czym sie podzielić na forum . Ja teraz po wyjeżdzie skupiam sie na powrót do diety i ciężko mi to idzie . Ja pracuje i musze prowadzić dwie kuchnie jak chce trzymać diete .Mam w domu trzech facetów a oni chcą jeść inaczej niz ja . To zabiera sporo czasu mimo iż obiady robie zawsze na dwa dni . Teraz zmagam sie ze swoimi słabościami , wakacyjne rozprężenie mi nie służy . Nie mam zbyt wiele czasu na pisanie a czsem zwyczajnie już mi sie nie chce włanczać komputera . Myśle że jesień będzie dla nas łaskawsza , a dziewczyny po urlopach nabiorą nowych sił na dietowanie . Pozdrawiam i miłej niedzieli życze .
  17. Jola pytałaś gdzie byłam na Mazurach . Byliśmy w Iławie i okolicach . Ładne duże jezioro zadbana okolica . Dużo zmieniło sie na Mazurach na przestrzeni ostatnich kilku lat . Jest sporo nowych inwestycji dba sie o turyste , nie tak jak jeszcze 10 lat temu . Dziewczyny warto jechać na Mazury są piękne i Nasze.
  18. Witajcie dziewczyny . Jestem już w domu , przejrzałam ostatnie wpisy jutro reszte . Krystek zrobie gołąbki z Twojego przepisu ale mięso wezme drobiowe. Gdasonia gratuluje powrotu do diety jutro musze przejrzeć ten Twój jadłospis . Też po tym wyjeżdzie musze poważniej wziąść sie za diete. Wypoczynek był udany , troche za ciepło . Wypoczełam bardziej psychicznie , a to bylo mi potrzebne . Byliśmy na Mazurach było super . Widze że dziewczyny wracają z wakacji więc będzie co czytać .
  19. Witam . Wreszcie wyjade na wakacje opuszcze Was na dwa tygodnie bo laptopa nie biore . Jak troche wolnego to od wszystkiego . Mam nadzieje że po powrocie będe mogła napisać że mnie nie przybyło . Planowane jest dużo chodzenia i pływania . Diete będe trzymać tak średnio bo posiłki mamy w pakiecie a i lody też pewno wpadną . Odezwe sie po powrocie trzymam za Was kciuki miłego odchudzania.
  20. Witam dziewczyny widze że już wekendowo sie zrobiło , ja też znikam na dwa dni . Chciałam Wam życzyć udanego wekendu , nabierzcie sił do dalszego dietowania . Do poniedziałku .
  21. Cześć dziewczyny . Właśnie zarezerwowałam pobyt wakacyjny . W tym roku mazury ,jeziora i sporo chodzenia w planach . Za niecałe dwa tygodnie opuszcze Was na kilka dni , laptopa pewnie nie będe brać . Na czas urlopu robie sobie wolne od diety , w pakiecie mamy posiłki więc to co będzie musi być dobre , a poza tym ja na diecie jestem już bardzo długo i troche wolności dietetycznej dobrze mi zrobi . Rok temu też tak zrobiłam i nie miałam większego problemu z powrotem do diety . Coż tam będzie na plusie ale nie z takim plusem już sobie poradziłam . Mamy zaplanowane aktywne wakacje to pewnie nie będzie tak żle . Do wyjazdu trzymam diete bez taryfy ulgowej . Bigosik i ciasto cytrynowe spisałam i na pewno zrobie . Szybka życze udanych przygotowań do wesela , mnie to czeka w przyszłym roku , teraz trzymam kciuki za Ciebie . Pozdrawiam .
  22. Witam dziewczyny malo mam czasu obecnie ale choć na chwile musze sie pokazać . Ja ciasta pieke tylko jak już musze zwykle z jakiejś okazji , niestety jak upieke to zjem a tego nie chce . Jak rodzinka sie domaga to kupuje w cukierni mały kawałek tylko na raz . Tak jest dla mnie bezpieczniej . Krystek pracowita z Ciebie kobita tylko podziwiać . Jak dzieci były młodsze też sporo zaprawiałam . Basieńka60 my wszystkie odchudzamy sie na swoją ręke i jak widzisz jakoś to idzie do przodu . Dasz rade i Ty . Też miałam przygode z dietetyczką i tak jak Ty dałam sobie z ty spokój , lepsze efekty miałam jak odchudzałam sie sama . Tylko wydałam kase a jej zaangażowanie było minimalne najchetniej by mnie faszerowała suplementami które sprzedawała . Możesz liczyć na nasze rady . Jola nie upiecz sie , mnie ciężko by było na dłużej wytrzymać takie temperatury . Uciekam pod kołderke DOBRANOC
  23. Witam . U mnie obecnie sporo pracy dlatego rzadko sie odzywam ale czytam na bieżąco . Dieta raz lepiej raz gorzej ciągle nie moge zobaczyć 7 z przodu niby blisko a tak daleko . . Moje wakacje dopiero w sierpniu i to w połowie , musze jeszcze poczekać a tak bym chciala już wyjechać , niestety ja jeszcze musze pracować . Jola ma fajnie wakacje caly rok . Ja swoje za duże ciuchy spakowałam i wyniosłam na strych ale tylko te których szkoda mi było wyrzucić . Obiecałam sobie że jeszcze rok poleżą i oddam do PCK .Robie wszystko zeby nigdy nie były mi potrzebne .
  24. U mnie gorąco było i duszno jak diabli dużo wody wypiłam to jedyny plus tej pogody . Te ćwiczenia wypróbuje może wreszcie mnie zmobilizuje do ćwiczeń do których mam normalnie chyba jakąś wewnętrzną awersje . Podziwiam as za tą aktywność fizyczną . Ciągle mam jakieś wytłumaczenie swojego lenistwa . Do diety już przywykłam i jakoś sobie radze a do ćwiczeń nie moge sie zmobilizowac . Trzymajcie sie dziewczyny .
  25. Gratuluje dziewczyny spadkow . Doskonale wiem że każdy kilogram jest na wage złota . Ja wreszcie ruszyłam do przodu skromnie ale zawsze to coś . Wakacje to nie jest dobry czas na diete ale trzeba sobie radzić . U mnie sensacji burzowych nie było , zrobiło sie ciemno i wiało ale poszło bokiem . Zdjęcia w TV są okropne nikt tego by nie chciał przeżyc . Jutro ugotuje botwinke tak mnie naszło dawno nie robiłam żadnych zup , cały czas na kurczaku jestem i musze zmienić bo już mam go dość . Pozdrawiam i jeszcze raz gratulacje tym co sie udało i tym co walczą wytrwale.
×