ritta15

Dziewczyny mój M też dał mi popalić ;) jest cudowny,opiekuńczy,ale powiem wam,że nie dał rady pogodzić się z tą porazka i mieliśmy bardzo cięzki wekeend. Cóż oni są bardzo słabi tak na prawdę ;) My sobie pogadamy tak wirtualnie chociaż,a oni biedni sami z tym są....i musimy to zrozumieć. Dlatego musicie dać im czas na pogodzenie z porażką i pomalutku zachęcać do następnej próby. U mnie jedynie ta różnica,że to M bardziej naciska na kolejne próby chociaż tak to przeżywa jak jest porażka ;)

Grania do piątku już tylko chwilka....musisz wierzyć,że uda się. A gdyby nic z tego to in vitro już? Muszę wrócić do wcześniejszych wpisów bo pogubiłam się kto jaki ma problem,a lubię wiedzieć..;) no ale oczekiwanie na betę jest takie stresujące,że zapomina się o wszystkim ;) ale wracam już dużymi krokami do świata żywych ;)

Elusiowo ściskam mocno tak wirtualnie ...M pewnie też smutno,a oni nie mają tyle siły co my....słaba płeć :) Popłacz i walcz dalej Dziewczyny nie wiem kiedy zawitam do Gyn....chcemy próbować,ale jeszcze nie mam siły chyba na to wszystko...leki,punkcja,transfer i ten 14dniowy stres. Po lekach jeszcze nie doszłam do siebie...brzuch nadal jak poparzony-chociaż już o wiele lepiej to wygląda. No i zęby odmówiły posłuszeństwa...4 sztuki złamane...masakra jak działają na mnie te leki :)Ale będzie jeszcze jedna próba..musi być :) Bimbałka lepiej podlecz się i dopiero działaj..chociaż zobaczysz co powie ci jutro dr.M. Małami a ty jakie plany? Chyba in vitro teraz już? Hope kiedy transfer? Już był czy w przyszłym tygodniu?

Witajcie mamusie i przyszłe mamuśki :) Elusiowo czekamy na wynik...jeszcze trochę czasu zostało :) Grania a ty kiedy robisz betę? Bimbałka chyba jutro wizyta? Pozdrowienia dla całej reszty która pewnie nie ma czasu tu zaglądać :)

Positive smutno ci,ale działaj dalej....trzeba walczyć :) Mocno cię ściskam....tak wirtualnie ;)

Catarina nie wiem czemu... ;0 Ale tak jest i już...kobieta w ciązy nie ma wieszać firanek. Jest duzo takich że nie można....ale w firanki wierzę i już.....i dobrze,że teść ciebie pilnuje ;)

Małamii nie umówiłam się jeszcze na wizytę....nie mam jeszcze siły o tym rozmawiać. Chcę bardzo,ale coś mnie blokuje. Może boję się,że nie ma już szans...aj sama nie wiem. Ale tyle dziewczyny mówią o klasie zarodków,a ja nie mam pojęcia jakie miałam bo n ie mam żadnego pisma z Gyn. Muszę jechać to odebrać...tak z ciekawości. I może jak poczytam to wtedy dam radę umówić sie na wizytę. Szkoda,że takie ciche to forum ale taka kolej rzeczy.

Iwcia jest dobrze..nie stresuj się. Ale jeżeli czujesz,że musisz to lepiej idz prywatnie bo w Gyn. chyba mas ok.4 marca? No trochę długo jeszcze. Bimbałka zbieraj siły bo maluszki czekają..nie ma czasu chorować. Dziewczyny po IUI jak objawy ? Oczywiście trzymam kciuki za wysokie bety. Ufff dobrze,że w końcu piątek.....jeszcze trochę i ten masakryczny luty skończy się w końcu. Pozdrowienia dla wszystkich :)

Catarina może masz rację,że za bardzo myślę o wieku. Ale co z tego że czuję się na 30+ i tak wyglądam,ale jednak 43 już jest. Kurcze nie da się o tym nie myśleć. Iwcia będzie dobrze i jak będziesz u lekarza to walcz o usg. JAK NA NFZ są 3 to niech ci zrobi teraz. No i co za problem. I nie czytaj tyle na necie bo każda ciąża jest inna!!!!!! A twoja jest zdrowa,fajna taka super i nie ma innej opcji :)

Iwcia nie denerwuj siebie i maleństwa...proszę :) Strach będzie z tobą przez cała ciąze. A lekarz nawet bez usg sprawdzi czy jest dobrze. A może zrobi ci usg i będziesz spokojniejsza. Poudawaj przy nim jak ci zle i ciężko :)

Wiem,że z Waszej strony mam duzo ciepła,wsparcia. Catarina nie ma czasu odpoczywać...lata uciekają. Nadal nie wiem czy mamy siłę na kolejne podejście,ale rozważam wszystko. Psycholog to nie dla mnie ;) Miałam ten klej już,endo mam okey więc nie ma sensu nacinać. Aj i pewnie u nas to tylko wiek nie pozwala żeby kropa została z nami. Encorton miałam przy pierwszym podejściu ale wtedy tyle tych leków było i dlatego myślę,że zarodek nie dał rady. Jakoś teraz zapomniałam zapytać czy brać encorton i czuję się taka zła bo może pomogłoby gdybym brała. Elusiowa nie ma @ tzn,że jesteś w ciązy i tak sobie myśl ;) dopiero negatywna beta może to zmienić. A na dzień dzisiejszy jesteś w ciąży i już.

Witajcie kobietki. Miłego dnia Wam życzę. Iwcia ,Malinka,Catarina nie przemęczajcie się za bardzo przy tych remontavh,przeprowadzkach ;) Positive,Grania,Elusiowa czekam na pozytywne wyniki. Malami to teraz już pewnie in vitro przed wami? Bimbałka własnie muszę pojechać i porozmawiać z dr.M. Tylko jeszcze nie wiem czy warto. Ale pojadę i popytam jak widzi ten lekko stymulowny cykl. Jeżeli wyliczę i za leki nie zapłacę fortuny to może za 3 miesiące spróbujemy.

Gdybym zrobiła wszystko to teraz nie płakałabym ciągle i wszędzie. Cóż muszę jakoś pogodzić się z tym że to nie moja bajka. Ale nie będę o tym już pisać bo to ma być wesołe forum..w końcu tyle mamusiek już tutaj jest. I łóżeczka juz wybieracie-super. Iwcia fajnie,że macie nowe,większe mieszkanko no i bez takich "cudownych" sąsiadów. A i ogródek to cudowna sprawa. Bobas będzie dużo na powietrzu a i ty będziesz się dotleniać jak słonko mocno już zaświeci. Bimbałka kiedy masz wizytę? może też się umówię ...

hahhaah Catarina.....pewnie będzie mały wielkolud,ale mówiłaś chyba coś o cesarce? to nie będzie tak zle...wyciągną waszego wielkoluda jak z pudełka i nie będzie musiał się męczyć. No wiosna to super czas....a teraz jak nie masz na nic siły to wypoczywaj...nic nie ucieknie,żadne sprawy,sprzątanie. Dbaj o was bo to ważny czas dla ciebie i maleństwa.A czas ciązy zostanie na zawsze w twojej pamięci..nawet jak dziecko już pójdzie w świat to będziesz pamiętała te kilka miesięcy kiedy nosiłaś je pod sercem. Czy dobrze sie ułoży czy trochę gorzej za te naście lat ..czas kiedy rósł brzuszek i rozwijało się życie zostanie na zawsze w pamięci :) Ale mnie wzięło.....to tak z samego serca piszę!!!!

aleja Olimpijska 1, 41-900 Bytom 32 389 40 19 chyba ten numer bo ze złości wszystko już wyrzuciłam do śmieci.

Grania na Olimpijskiej w bytomiu masz za 130zł lutinus,ale musisz zadzwonic zeby zamówić. A w Krakowie jest za 110zł iteż trzeba zadzwonić. Więc dzwoń gdzie masz bliżej. Oj Iwcia męczące masz teraz dni jezeli tak pokochałaś toaletę ale minie szybko. Widać że bobas rządzi!!!!

Iwcia,Malinka i cała reszta dziękuje za pocieszenie :) Malinka ta piosenka leci już u mnie od poniedziałku...ciągle.....już chyba teściowa ma dość(bo z nią mieszkamy...tylko u nas nikt nie wie że chcemy dziecko). Myślą,że jestem chora bo tak często jeżdzę gdzieś..no i te oczy zapłakane.... Kobietki słońce świeci...wiosna nadchodzi.....

Witajcie. Ale się dzieje.....no to mamy juz chłopczyka i dziewczynkę. Teraz Iwcia twoja kolej......w sumie najwazniejsze zeby zdrowe było. Mam umowę ,ale jeszcze jakieś papiery z laboratorium były nie podpisane. Masakra jakaś .....2 tyg.po ,a oni jeszcze papierów nie mają podpisanych. Miła Pani mówi do mnie że odbiorę następnym razem....;) No i jak mam nie płakać..przecież nie będzie następnego razu ;) Catarina moje jajowody mają zrosty i nie wiem co tam. jeszcze..są totalnie niedrożne i nie ma możliwości zeby je udrożnić. Chyba ze kreta wypiję?? ;) Porozmawiałam sobie z położną....pożegnałam się ..no i jestem w domu. Ancia rób sikacza i będziesz miała pewność :) Elusiowa może byłam w Gyn razem z tobą,ale jestem tak nerwowa,że nikogo nie widziałam...nie patrzyłam tez na nikogo bo ciągle łzy w oczach. Malinka tak to już jest,ze trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i żyć dalej. Dwa prywatne podejścia to już dużo....i zaraz 44 stuknie to nie ma już czasu na następne. Buziaki słodkie dla Was i Waszych maluszków. Dbajcie o maleństwa bo to Dar Wielki !!!!!

Bimbałka ja histero miałam robioną na żywca tylko jakiś głupi jaś mi dali. I przeżyłam chociaż ból był ogromny...tzn.pielęgniarka mówiła ,ze pewnie strasznie mnie boli.....ale znam gorsze bóle. I przynajmniej jak nie usypiają to widać wszystko...widziałam moje niedrozne jajowody.

Uczulenie coraz większe ;) już wapno piję ..może pomoże trochę Super Bimbałka ,że masz już plan działania. Ale zrób szybko to badanie na to me coś tam bo chyba z 2 tyg się czeka na wynik. Ja tyle czekałam tylko miałam z wymazu,a można też z krwi chyba. Ancia no jutro wielkie łzy szczęścia...przynajmniej jedna z naszej trójki ma walentynki radosne :) Grania,Elusiowa trzymajcie się jutro...nóżki do góry i mówić do jajeczka zeby czekało na żołnierzyki. Iwcia nic się nie stresuj.....jest dobrze,dzidzia rośnie...jeszcze tylko trochę i będzie na świecie :) Ciekawe czy nasze mamusie poznały płeć bobasków.

Bimbałka też nic nie pisze!!!!!!!!!! Kobietki co z tym forum :) Trzeba myśleć pozytywnie i wierzyć w przyszłość :) Jest cięzko,ale zawsze może być gorzej...... Umieram z zalu,bezsilności,ale głową muru nie przebije!!!! Moje marzenie zeby urodzić mojemu M bobasa nie spełni się lecz muszę podnieśc głowę i patrzeć w dal ;)

Grania ten jeden może być tym najważniejszym... Będzie dobrze...myślę o tobie :)

Ale tu cisza. Pewnie dziewczyny poszły na kawkę Iwcia :) Strasznie boli mnie brzuch pewnie @ nadchodzi. Przez te próby to bolesne @ zacznę mieć. Ale super wiosenna pogoda dzisiaj. Ciekawe Ancia co u ciebie :)Pewnie betowałaś już.

Miłego kobietki ;) i smacznych pączusiów :) Zjadłam już 3 pączki. Ogarnęłam dom po dwóch tygodniach lenistwa. Dobrze,że słoneczko tak ładnie świeci. Iwcia jak się czujesz? głowa nie boli? Catarina masz remont na pełnych obrotach? uważaj na siebie i na maleństwo!!!! Ancia i jak? badania kiedy w końcu robisz? Dzisiaj to chyba wizyty macie u lekarza? Bimbałka....Iwcia ty też chyba? i pewnie Grania. \ Normalnie tyle nas tu już,ze nie wszystko można spamietac. A właśnie Hope zniknęła :)

Tylko dziwne,że dopiero dzisiaj to uczulenie. Chciałam odstawić leki,ale lekarz kazał dopiero w piątek jak będzie 0. Cóż 2 zastrzyki więcej mnie nie zabiją ;) Positive fajnie gdybym mogła popłakać i dalej walczyć,ale lata uciekają,a nie damy rady wyskoczyć znowu z kasą....już samo inv można przeżyć tylko leki do stymulacji dobijają. Cóż trzeba zostawić młodszym rodzenie bobasów. Teraz nadzieja w was...która betuje najpierw? chyba ANCIA..potem Positive i Elusiowo? Pomyliłam coś? Ale się będzie działo.... No i Grania chyba zaskoczy w sobotę? :)