małamii89

Czekam do piątku-soboty czy się wogole podzieli....;/ To jest wszystko takie trudne:( Ja Was podziwiam dziewczyny,że Wy tyle przeszłyście....ja jestem za słaba....:( Dzięki za słowa otuchy:*

Ja dziewczyny odpadam:) będę Was podglądywać i za wszystkie 3mam mocno kciuki:*:* U mnie z5 komórek jedna się zapłodniła....wieć do baaanii!!! Niewiadomo co dalej....podsumowując mam dość i niewiem za co tak wszystko musi być pod górkę....:( ale widocznie dziecko mi nie pisane:( buziaki::*

dzięki dziewczyny:) Najbardziej boję się ilości tych komórek...no ale już nic na to nie poradzę...punkcję będzie mi robił dr M więc oby mi przyniósł szczęście:P

ehh i znowu postów nie dodaje:(

Dzięki za info Iwcia:) Już sobie poczytałam szczegółowo o tej punkcji.... ehh będzie co ma być:( DObranoc Kobitki:*

Cześć Dziewczyny w ten piękny dzionek:) Ja już po wizycie u dr M - to jest jednak lekarz nie ma co...przy nim to się mniej stresuję i czuję się swobodnie:P W poniedziałek na 8.30 punkcja....już się boję....;/ Mała jak tam po transferze??:) Dziewczyny mam problem bo chcę tydzień po punkcji wziąść l4 tylko nie z gyn tylko od mojego lekarza...a muszę wymyślić coś mojej szefowej bo nie powiem jej że mam in vitro?;/ wie,że mam problemy ginekologiczne tylko niewiem co naściemniać.. :( doradźcie coś:)

a czemu tylko 6?:( a jak te 6 się nie zapłodnią to co znowu wszystko na nowo?:( a to można właśnie dopłacić aby wszystkie zapłodnili? ajj dziwne to wszystko a gyn nikt Ci nic nie wytłumaczy....;/ NIc poczekam do punkcji....nie mam się co martwić na zapas...

Fifaszek a co masz 28.04?? sorry ale już mi się myli co u której:) Wpiszcie proszę sobie stopki:):) Iwcia ja z chęcia cześć Twojej zgagi mogę wziąść:P ja już bym chociaż chciała znać termin punkcji,której się naprawdę boję... Dziewczyny ile Wy miałyście pęcherzyków ?

Cześć dziewczyny:) Ja już po wizycie dosłownie 3-minutowej:) Mam 5 pęcherzyków ale słabo rosną...dostałam Cetrotide od jutra i w środę mam kolejną wizytę... Ojj coś czuję,że opornie to pójdzie wszytsko... Dr Cz jakoś dzisiaj była bez humoru ani się nie uśmiechnęła swoim fałszywym uśmieszkiem:P

gościu ja też już nie narzekam na dr CZ-dzięki niej jestem w rządówce;):) Na początku wizyty trwały z 3-5minut osttanio siedziałam u niej z 10-15 min -na wszystkie moje pytania dostałam odpowiedź-nie jest zła kwestia przyzwyczajenia.... Dr M też jest spoko tylko strasznie małomówny:( Jutro mam podglądanko mojego kurnika:P ciekawe co tam wyhodowałam:D

no to może się spotkamy-ja też jestem umówiona do dr Cz na 9.50 ale jutro po 16-stej mam dzwonić czy coś się nie przesunęło...

kas21 na którą masz wizytę w sobotę i u kogo?:):)

Małaa to razem zachodzimy-bo ja też mam taki sam zamiar jak Ty:P jestem pozytywnie nastawiona i wierzę w to,że wkońcu się uda!!Bo już innej opcji nie mam:( Już nie mogę się doczekać soboty:P Bimbałka 3mam kciuki za jutrzejszą betę:):)

Cześć Dziewczyny:) Iwcia to dzisiaj już ostatni raz byłaś w gyn?? Teraz przenosisz się do swojego ginekologa tak?:) Teraz się dużo oszczędzaj-:* Brak słow na temat tej p. dr A;/;/ Elusiowo suuuper :) teraz już możesz się cieszyć-super,że Ci się udało :) Kas2 wypoczywaj teraz dużo i podjadaj ananaska;) 3mam kciuki:) Mała jak tam przed jutrzejszą wizytą? Powodzonka- i staraj się,aż tak nie stresować:) Ja jeszcze do soboty muszę czekać....:P

To ja zacznę stymulację od wtorku....bo jak narazie krwawienie mi się nie rozkręciło.... No to zaczynamy razem - tylko ja 3 dni za Tobą:) Muszę zadzwonić jutro do gyn umówić się na sobotę na wizytę-ciekawe czy dr Cz będzie.....czy znowu będzie jakiś problem...już bym chciała byc po tym wszystkim i już czekać na wynik bety:):)

Cześć Dziewczyny:) Witaj Lenka:) Napisz coś więcej o sobie:) Jak długo się staraliście? jakim szłaś protokołem krótkim czy długim:) Super,że beta rośnie oby tak dalej:) Grania a po co masz robić tą histeroskopię?? Mi dr Cz nic nie kazała robić:( i się zastanawiam czy dobrze czy źle-jedynie krew oddaliśmy i tyle.... z dr M też miałam problem co do kwalifikacji...nie bardzo nas chciałam zapisać za to dr Cz bez zastanowienia nas zakwalifikowała-z czego bardzo się cieszę...bo prywatnie by było ciężko...:( Ale nas tu teraz przybywa na tym forum-już się która na jakim etapie jest:) suuper bo razem raźniej:) Dobrze,że to forum istnieje bo sama bym nie dała rady przez to wszystko przejść:(

No to Grania teraz będziemy razem walczyć:) Bo ja mam wizytę w środę...więć się okaże kiedy zaczynam...

Iwcia wróciłaś:):) Jak tam podróż ?:) wytrzymałaś?:* Ja się cieszę,że już po świętach...wkońcu jutro do pracy i człowiek już będzie mniej o tym wszystkim myślał:( Elusiowo jutro na bete śmigasz?:) ale się cieszę ,że Ci się udało:)

Linka przykro mi:(:(:( 3maj się i nie poddawaj!!:*

Cześć Dziewczyny Grani przykro mi:(:( teraz trzeba się wziąść w garść i przystąpić do kolejnej walki:) Mała powodzenia jutro na wizycie - wkońcu ruszysz z tym wszystkim:) może jak dobrze pójdzie to będziemy razem betować?:) Iwcia ale fajnie się czyta o tych Twoich kopniaczkach:):) Mały daję nieźle popalić hihi:) Elusiowo jak tam Twój wynik? poinformuj nas tutaj!!:) Ja za tydzień 8 mam wizytę u dr Cz - więc mam nadzieję,że od połowy kwietnia ruszymy ze stymulacją...kolejny krok do przodu mam nadzieję,że już ostatni:(