Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

małamii89

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez małamii89

  1. elusiowo fajnie,że masz wieczorem tą inseminację-przynajmniej nie musisz z urlopem kombinować:) a jutro do kogo idziesz ? też do dr Cz?
  2. coś mi się chyba z netem dzieje bo nie widzę moich postów czy się dodały czy nie:(
  3. Elusiowo dzisiaj na wizycie byłaś u dr Cz? Jak wrażenie lepsze niż ostatnio? Dziewczyny 3mam za Was mocno kciuki aby betki były wysokie:):) Grania,Positive Was już też niedługo czeka IUI-wierzę,że to już będzie ta ..szczęśliwa:) Iwcia jak tam się czujesz? Robiłaś ponownie te badanie moczu? a u mnie samopoczucie nie bardzo...odliczam dni do przyszłej środy...jakoś się nie nastawiam,staram się tak o tym nie myśleć-w pracy zapominam,najgorsze wieczory bo siedzę na necie a przeglądam wszystkie fora na ten temat hihi:P ale zawsze 20% szansy jest:P
  4. Iwcia nie ma co czytać takich opini a się wkurzać nie potrzebnie. Prawda jest taka,że ten kto się nie starał o dziecko - tylko przyszło mu wszystko od razu to tego nie zrozumi. U mnie ,że mamy problem jedynie wie teściowa, nikomu innemu nie mam zamiaru mówić o naszych problemach-aby później na moje dziecko patrzyli jakoś inaczej?;/ Teraz dopiero sobie uświadomiłam jak dużo par ma problem...jak kliniki są przepełnione pacjentami.Jakieś dziwne czasy teraz nastały. Elusiowa jak długo się staracie? Dzisiaj w gyn czytałam,że dr P też jest od niepłodności więć spoko też postawi dobrą diagnozę:)
  5. NO to rzeczywiście jest duża różnica bo ja za zastrzyk dałam 110zł-jednak 40zł to jest duża różnica...Następnym razem sobie tam podjedziemy:)
  6. Tak z 40min czekaliśmy aż nam rozmrożą... dr M mnie zaskoczył dzisiaj tak wszystko wytłumaczył,że szokkk. Jedynie co mnie przeraziło to cena w aptece!! za LUtinus 2 op zapłaciłam 340zł masakra... Rano to jechałam z samymi czarnymi myślami,że jednak mi tej inseminacji nie zrobi... no ale się udało -nie nastawiam się-ale cieszę się,że wkońcu coś się zaczeło dziać:) a włoski to masz suuper takie kręcone:):) a chudzinka z Ciebie Ty jedz jedz..bo teraz Was jest dwójka:)
  7. hehe tak to my byliśmy- ja też obstawiałam na Ciebie (poznałam po leginsach) no i Twój M nas obserwowała heh:) a jak u Ciebie z maleństwem wszystko ok?:)
  8. Dziewczyny jak tam dzisiaj nastroje? U mnie niezbyt jutro na 8 mam niby umówioną inseminację-dzisiaj miałam telefon od położnej....bo w zeszłym tygodniu miałam pobierany wymaz i podobno mam jakąś infekcje jak to pow"typowe infekcja kobieca" :(( ehh kolejne zmartwienie-boję się,że jutro nic z tego nie będzie....zastrzyk już sobie zrobiłam-oby to nie było wszystko na marne.... Pozatym moja koleżanka z pracy wczoraj poroniła;( jakoś mnie to wszystko dobiło;( A Wy jak tam się czujecie? Iwcia namierzyłaś coś fajnego w tym sklepie ciążowym?:)
  9. Super Grania,że wróciłaś:)współczuję z zębem znam ten ból bo niedawno miałam usuwaną 8-mkę;/ Dziewczyny znowu mam pytanie do Was... jestem jakaś niedouczona::p Ten zastrzyk mam sobie wziąść 24h przed- czy mogłabym wcześniej o godzinę czyli byłoby 25h przed..bo tak o 8 to bym sobie musiała go zrobić w kibelku w pracy:/ co mnie przeraża bo to będzie mój pierwszy własnoręczny zastrzyk:P
  10. Dziewczyny mam trochę takie "głupie" pytanie...jeżeli pęcherzyki teraz mi urosły za pomocą tych tabletek to czy one teraz same mogą pęknąć-czy dopiero pękną jak zrobię ten zastrzyk? Ogólnie dr M powiedział,że powoli mi rosną te pęcherzyki..że w czwartek tych w lewym jajniku nie widział.. ZObaczymy jedynie cieszę się,że w pracy nie miałam problemu z tym wolnym-oczywiście wypytywanie było po co na co itp... Po inseminacji pewnie się jeszcze jedzie na jedną wizytę spr czy pęcherzyk pękł nie?
  11. Ja już po wizycie u dr M.....czekamy do środy.. W środę na 8 mam wizytę i podejmnie decyzję czy robimiy inseminacje czy się wstrzymujemy. Te dwa pęcherzyki w prawym jajniku nie urosły:( za to w lewym mam 2 po 17mm więc do jutra powinny urosnąć do 19mm...ajj niewiem zobaczymy narazie się nie napalam. Jutro o 8 mam sobie zrobić zastrzyk... Dzisiaj dr M troszeczkę mnie uspokoił na wszystkie pytania mi odp. Jeżeli ta inseminacja nie wyjdzie to od razu zapiszę nas do rządowego- na pytanie ile się czeka? odp ,że szybko nas zakwalfikuję...Teraz pozostaję tylko czekać... Grania gdzie Ty jestes? Powtarzasz dzisiaj tą betę?
  12. Już sobie wymyśliłam,że mam coś nie tak z tarczycą muszę badania porobić itp itd.( bo w sumie mam tabletki dr M mi przepisał) Dzięki dziewczyny za wsparcie-:) Positive do kogo się tereaz umawiasz na monitoring do dr M?
  13. Czyli z 2 miesiące trzeba liczyć- a brałaś jakieś tabletki przed in vitro aby "wyciszyć"organizm? PO tej czwartkowej wizycie mam tyle pytań-będę musiała w poniedziałek dr M wypytać o wszystko-napiszę sobie pytania chyba na karteczce żeby mnie tak szybko nie zbył:P
  14. Też jestem ciekawe jak dr zgłosi mnie np w lutym do rządowego in vitro. To jak długo będziemy musieli czekać aby nas zakwalifikowali? Tasia ostatnio sprawdzała,że w gyn nie ma takiej długiej kolejki jak w Provicie.Szukałam tego na MZ ale nie umię tego znaleźć:(
  15. Iwcia super,że maleństwo zdrowe:) Już teraz możesz być spokojniejsza:) MY podejdziemy do tej jednej inseminacji-bo dr Cz mnie na nią skierowała aby się załapać na rządowe in vitro...Później będę musiała z nią porozmawiać aby w razie nie udania od razu było in vitro. Zobaczymy co będzie... Udanej soboty wszystkim:*
  16. Iwcia jak tam? Czekamy na Twoje info z niecierpliwością:) Positive teraz robisz sobie przerwę ? czy w kolejnym cyklu też próbujesz?
  17. u mnie też widzę,że M to bardziej przeżywa niż ja...Ja jakoś do tej inseminacji podchodzę z małą nadzieję-jako formalność - on natomiast twierdzi,że musi się udać bo jak plemniki są tak daleko dostarczane to muszą się połączyć:P Niewiem może bardziej na siebie próbuje wziąść całą winę bo nie mogliśmy w naturalny sposób próbować. Grania Ty jeszcze w poniedziałek powtórz tą betę to jednak są 2 dni!! Ajj dziewczyny Wy to jesteście dla mnie motywacją- WY już tyle przeszłyście ja to dopiero zaczynam....a już się stresuję tym co to będzie... ale czas pokaże :)
  18. Mój M jest po wypadku samochodowym miał uszkodzony kręgosłup- dlatego naturalnie podczas stosunku nie umi oddać nasienia-jedynie pozostaję"nocne" nasienie. 3 razy zawieźliśmy nasienie do mrożenia. Nasienie jest ok - tylko problem,że mąż nie umi podczas stosunku dojść-akurat taki nerw się uszkodził co jest odpowiedzialny za wytrysk...
  19. Grania-ja bym chciała od razu podchodzić bo mamy ograniczoną ilość zamrożonego nasienia. Ja dr Cz od razu mówiłam aby in vitro robić to ona zaproponowała pierwszą inseminację... Boję się,że nam braknie przez te inseminację nasienia a każde mrożenie 400zł-za same mrożenie nasienia zapłaciliśmy 1200zł (mamy 3 próbki)
  20. 3maj się Grania:* trzeba walczyć dalej napewno jest smutno bo każda liczy,że od razu się uda:( ale wkońcu musi nadejść ten szczęśliwy wynik... Iwcia po nieudanych inseminacjach od razu podchodziłaś do in vitro? Czy miałaś jakąś przerwę? zastanawiam się jeżeli w tym cyklu się nie uda,,, od razu w przyszłym mogę podejść do in vitro?? Jak tam badania i maleństwo?:)
  21. dzięki dziewczyny:* Jutro będę walczyć o wizytę popołudniu.... Najlepszym rozwiązaniem by była rozmowa,ale jak na razie nie chcę nikomu o tym mówić...może później...narazie chce sprawdzić jaki będzie wynik tej pierwszej inseminacji. Już sobie powiedziałam,że dziecko dla mnie najważniejsze i nie mam zamiaru marnować szansy.W pracy byłam zawsze na każde zawołanie,ani żadnego l4 nic.... Grania,Positive WY zaniedługo będziecie już znały wynik:D Czekam na same dobre wiadomości:)
  22. Jutro z samego rana zadzwonię-będą inne dziewczyny na recepcji to mam nadzieję,że jakoś załatwię te przeniesienie-przecież jakiś lekarz musi przyjmować po 14-stej?:(
×