małamii89

Grania a inseminację robił CI dr M tak? Dokładnie jestem kłębkiem nerwów moja praca mnie dobija psychicznie-- ew będę musiała wziąsć urlop na żądanie i mieć problem z szefową..... ehh żeby tylko mi tę pęcherzyki urosły:( ale jak ja mam w poniedziałek 14 dzień cyklu-jak pęcherzyki będą ok to inseminacja we wtorej czyl iw 15 dc nie będzie to za późno??:(

Dziewczyny-potrzebuję Waszej pomocy:( Jestem po wizycie u dr M idalej nic niewiem;/ Mam w prawym jajniki 2 pęcherzyki ale tylko po 12mm. Mam teraz ogromny problem skierował mnie na monitoring na ponidziałek do dr Szaneckiego-niewiem czemu akurat do niego..oczywiście zależało mi na wizycie na godziny popołudniowe ale Pani w rejestracji powiedziała mi,że tylko ta godzina i koniec:( z tego co wiem to dr Cz przyjmuję w pon i środy popołudniu:( ??Tak samo jeżeli inseminacja miałaby się odbyć we wtorek to też tylko w godzinach porannych. Grania jak Ci się udało zapisać na godzinę 17-stą?( Jestem załamana -mam problem z urlopem w pracy a nie chce tracić cyklu skoro tyle już na niego czekałam...

No zobaczymy - okaże się w czwartek. A Ty granie kiedy robisz betę? :)

Cześć Dziewczyny, Codziennie przeglądam Wasze wpisy ale jakoś nie mam natchnienia napisać. Ostatnio złapałam doła...ale Was to naprawdę podziwiam,że jesteście takie silne- a już tyle przeszłyście. Widzę,że piątek to wielki dzień dla Was 3mam kciuki aby wyniki były jak najbardziej pozytywne;):):) Ja w czwartek mam monitoring tym razem u dr M . Oczywiście 1000 myśli czy będą ile ich będzie,czy do inseminacji wystarczą... Siedzę a kombinuję. Zobaczymy przynajmniej porównam sobie dr M z dr Cz. Może dr M coś innego doradzi... Najgorsze te czekanie.... Dziewczyny czy po tych tabletkach clo czułyście jakieś dolegliwości? bo mnie jedynie w pierwszym dniu coś jajnik pobolewał a tak nic więcej- więc sama jestem ciekawe czy na mnie wogóle te tabletki działają:P

No widzę,że dzisiaj dzień dobrych wiadomościusmiech.gif Teraz dziewczyny tylko czekać na wyniki - dużo odpoczywać i nie stresować sięusmiech.gif Iwcia a Ty już jesteś na L4?Zastanawiam się od którego tygodnia ginekolog może dać L4-wiadomo,że dążymy do jednego celu,które kosztuje dużo nerwów. Ja mam pracę bardzo stresującą -nie mam zamiaru (oczywiście jak się uda) narażać mojego szczęścia na te nerwy.

Grania powodzenia jutro:) 3mam kciuki!!:*

No to super:) a Ty chodzisz do dr M ? Ja bym też była podekscytowana na Twoim miejscu :D Na razie czekam z niecierpliwością na @ - a który dzisiaj masz dzień cyklu ? Mi dr Cz kazała przyjść ok 10-11 dnia... Ja to się dopiero obawiam bo nie miałam zrobionej drożności... no ale zobaczymy co ma być to będzie:) Ważne,że coś się już dzieje do upragnionego szczęścia:)

Grania to teraz czekać do poniedziałku. A na którą masz inseminację? Poranne godziny? Czy można się dogadać na popołudniowe? Wiadomo problemy z urlopem...:( Gościu gratulacje i dużo zdrówka;*

Ile Wam jeszcze zostało zastrzyków do końca? Musisz dać temu więcej czasu i być dobrej myśli. Bo dr Sz napewno Wam pomoże . Bo biopsja nie wchodzi w grę? bo nie chcesz podchodzić do in vitro tylko do inseminacji? W piątym odcinku "in vitro czekając na dziecko" będzie o parze,której M nie miał plemników no tylko on podjął się biopsji. I udało im się no tylko dzięki in vitro. Bądź dobrej myśli:) Grunt to się nie dołować-bo to jeszcze gorzej:( i człowiek ma tylko najgorsze myśli:(