małamii89

Asiu przykro mi:(( ale wiesz inseminację mają niską skutecznośc niestety taka prawda:( ja też liczyłam,że jak ze mną niby wszystko okey tylko problem ma M a też niby nasienie ok to pierwsza inseminacja będzie pozytywna-no ale niestety:( wiemy co przeżywasz:((( wypij winka,i postaraj się zrelaksować:** jutro wizyta..więc się dowiesz co i jak a my tu czekamy na info od Ciebie:)) pan doktor napewno coś wymyśli:))) xxx Dzięki Grania za słowa otuchy:)) xxx Catarina tak znam te 3 sposoby ale nawet one na mnie nie działają...bo to taka oporna ta moja @@ lubi mi robić na złość no:P:P Catarina policzyłaś sobie mniej więcej kiedy będziesz miała punkcję?? bo niby jak teraz antyki bierzemy to potem od razu 2 tygodnie gonopepty nie?? ciekawe ile to cholerstwo znowu będzie kosztować:( ja tak liczę na połowę stycznia...ale tylko licze hihi:)) xxx Linka Kochana.....ten jeden to napewno się gdzieś dziad schował....ale jeden to nie tyle co Ty miałaś więc spoko:) mam nadzieję,że nie urośnie i w niczym nie będzie przeszkadzał:( Szkoda,że nie zapytałaś dr czy możecie się już sexić:( ale hmm już jesteś miesiąc po.....więc może macica już się zregenerowała?:*** Nie smutaj się Kochana:*** xxx Aurelia Ty się teraz też przygotowujesz do rządówki? może ustaw sobie stopkę-będzie łatwiej:) bo z moją pamięcią to ciężko hihi:) widzę,że wszystkie mamy te same poglądy religijne:))

Cześć Dziewczynki:** zocha 3mam kciuki-ciekawe kiedy będziesz miała punkcję przy takim estradiolu pewnie tuż tuż:):) czy teraz jesteś stymulowana?? xxx JUlka jutro masz wizytę? Zobaczysz swojego szkraba:D:D:D:D xxx Kinia jak tam ? wiadomo już coś??:*** xxx LUcy Kochana wiem co musiałaś poczuć jak się dowiedziałaś o kuzynce-u nas w rodzinie ta sama sytuacja..tylko,że kuzyn od M wpadł....jak to ładnie brzmi wpadł....szkoda ,że nam się takie szczęście nie trafi-Lucy Ty już teraz będziesz podchodzić do IVf:* Kuzynką się nie przejmuj bo wkrótce i TY będziesz miała swoje maleństwo:)) wierzę,że wszystkim się nam uda no ale....jedni mają dłuższą drogę do przejścia inni krótszą....:( trzeba wierzyć w ten cud!! xxx pingwin czytasz nas jeszcze?co tam u Ciebie?:** xxx Biedronka kiedy masz kolejne podglądanie szkraba?:) xxx ananasowa no biegam ale nie umię się zmobilizować do codzienności hihi:P jakoś teraz na wszystko czasu brak...akurat jesteśmy na etapie urządzania domu...tylko szkoda,że jeden pokój stoi pusty :( ananasowa tak z ciekawości ile masz lat?:)) xxx Darkness kiedy masz wizytę? kiedy zabierasz kruszynkę:** mam nadzieję,że kolejne procedury nie będa Ci potrzebne:**** 3mam mocno kciuki:** Dziewczyny bo zamówiłam ten ubichinol i dzisiaj mi przyszedł przyjmowałyscie go dziennie 2 razy?? już teraz we wszystko zainwestowałam...ehh łudze się ,że to pomoże:( Co do mnie to czekam na @ miała być wczoraj ale nie ma:( bo już bym chciała zacząć brać te anty....muszę być cierpliwa....:( w pracy urwanie głowy ...koniec roku...walka o wynik:( brak urlopu...:( ehhh i te święta mam nadzieję,że szybko miną:( jakoś się nie umie pozbierać po tym wszystkim:( no ale nie ma co wspominać tylko żyć jakoś dalej:( mój M jest obojętny na to wszystko:( czuję się z tym sama.,.ostatnio mu o tym powiedziałam....to się wręcz oburzył...bo co innego zrobimy?trzeba czekać...i tyle....ehh to,że on sobie jakoś radzi to super....powinnien też o mnie trochę pomyśleć...:( Ale się rozpisałam hih...za wszytkie 3mam mocno kciuki:** tych ,których pominęłam...sorki ale tyle tutaj piszecie,że nie ogarniam hihi:*** ale tym sposobem dajecie wsparcie:*** Dzięki Wam się dowiedziałam o tych różnych suplementach...bez tego forum bym była taka nieświadoma:( dzięki za te Wasze wszystki rady:*jesteście Kochane!!!!:***

Aurelia mam to samo zdanie co Ty jeśli chodzi o kościół czy wiarę.... Po tej mojej październikowej nadzieji straciłam wiarę....już przestałam chodzić do kościoła...widocznie potrzebuję czasu... Wiem,że tegoroczne święta będą dla mnie katastrofą:(ale jakoś trzeba przeżyć.... No to Sil ja też tak mam niby mieć jak ta @ przyjdzie na dniach no tylko ja mam długi protokół..więc trochę będe za Tobą:)

aaa i lInka czekam na recenzję z wizyty u dr H:))) 3mam kciuki:**

Cześć Dziewczyny:) Sill super,że tyle się dowiedziałaś:) ja też go mam zamiar podpytać o tą kroplówkę...Sil a kiedy w grudniu masz dostać @?? ja czekam czekam...i nie mam dalej @...już mnie to dobija wszystko wrrr.... Dredzik jak też dwie stymulacje miała protokół krótki...tym razem mam długi...zobaczymy jakie będą efekty...Ja przy tamtych stymulacjach nie miałam tyle komórek co TY bo w pierwszej 5-a w drugiej 9 w tym 6 dojrzałych.... Dziewczyny jak Wy sobie z tym wszystkim radzicie? mnie to tak wszystko przytłacza...:( z jednej strony się cieszę ,że wkońcu coś zacznę...a z drugiej tak strasznie się boję:(:( Sylwia mam nadzieję,że w piątek już zobaczysz swoje maleństwo/twa:) dredzik podziwiam Cię za tą odległość...jednak blisko do kliniki to połowa sukcesu:* mam nadzieję,że już zaniedługo nie będziecie musieli jeździć:)) ahh takbym chciała aby nam się wszystkim udało!!:))) Izuś ajjj dziewczynka ale zazdroszczę:) Alicja piękne imię i Emilka tak samo:) jest tyle pięknych imion ,że potem nie wiadomo hihi:))

Linka jak narazie cichosza:( ehh znowu mnie to chyba nauczy cierpliwości...:P A jak tam po pierwszym dniu pracy po takiej przerwie?:*

Cześć Dziewczynki:* Cały czas Was podczytuję i mocno 3mam kciuki za wszystkie:)) Nie odzywam się bo w sumie u mnie nic się nie dzieję...teraz czekam na @ i zaczynam brać anty....teraz dopiero do mnie dotarło,że to nasza ostatnia szansa...:( żebym chociaż wiedziała co jest przyczyną,że nie mogę zajść:( wyniki niby wszystkie ok...i lekarz sam nie wie,czemu teraz się tak stało:( Dziewczynki mam prośbę do Was bo pisałyście tutaj,że bierzecie ubichinol...możecie mi wkleić jakiegoś linka z tym...bo nie umie tego znaleźć na necie:( będe wdzięczna;* Już biorę inofolic,femibion,wit D piję czystek i co jeszcze mam brać aby się przygotować do ostatniej próby?:( Ania bardzo mi przykro,że się nie udało:( 3maj się Kochana:**** a_gusia jak po histero?:** ananasowa Kochana co tam u Ciebie?:** aleczka-gratuluję cudownego widoku:** pozdrawiam Was wszystkie:**

effica przykro mi:( wiemy przez co przechodzisz:((:** 3maj się Kochana i trzeba walczyć dalej:** Mam nadzieję,że ten początek roku będzie dla Nasz wszystkich szczęśliwy:) i same wysokie bety polecą;)

Cześć Dziewczynki:) Mam pytanie o tyn infolic -WY go pijecie/ piłyście dwa razy dziennie?? bo na opakowaniu zalecane jest raz dziennie...i już niewiem jak lepiej:) Miśka w sumie ja przy pierwszej procedurze miałam pobranych 5 komórek z czego tylko 1 się zapłodniła i jakimś cudem dotrwała do blastocysty ale niestety się nie udało:( a za drugim razem miałam 9 komórek z czego 6 dojrzałych...4 się zapłodniły...2 dotrwały do blastocysty.....beta była...po 48h przyrosła...potem niestety spadła:( więc coś było a nie ma....;( u mnie jest problem bo zawsze miałam wysoki progesteron i nie mogłam od razu mieć transferu:( Teraz modlę się aby w styczniu się udało...kupiłam sobie witaminy , staram się zdrowo odżywiać - i uwaga kupiłam buty do biegania hihi więc od dzisiaj zaczynam:P może i lepiej się poczuję i to mi jakoś pomoże:)) Miśka teraz planujesz jeszcze raz IUI? czy już iVF?:** ta nasza droga jest taka pokręcona...ale trzeba wierzyć,że wkońcu się uda.... Nam jak trzecia próba się nie powiedzie to będziemy chcieli zaadoptować zarodek...bo może rzeczywiście coś z naszymi zarodkami nie pasuje:( już sama niewiem:( xxx aleczka,kaha ale nas przestraszyłyście-dobrze ,że wszystko ok :** xxx Kiciolka co tam u Ciebie? jak się czujesz?:) xxx Alexvan powodzenia;* mój M zawsze ze mną na wizyty jeżdzi nie wyobrażam się ,żebym sama tyle km musiała jechać hihi musisz pogadać ze swoim M :) lepiej razem we dwójkę:) Daj znać po wizycie:))) xxx Biedronka super,że z maluszkiem wszystko ok:)) xxx ananasowa? jak tam fitness?:):** to teraz razem działamy:)) Miłej niedzieli dla Was wszystkich:*

Zosia to powodzenia:) daj znać po wizycie w Provicie co tam Wam powiedzieli:))

woow Aleczka ale beta!! gratulację:***

Polly no to super dołączasz do Nas:) chodzisz do dr M?? i też długi protokół:) Bierzesz już anty?:) hihi może będzie tak ,że się wszystkie na punkcji czy transferze spotkamy:D:D Witaj Zosiu:)) dlaczego nie chcesz podchodzić do drugiej próby? wiem ile nas to wszystko kosztuje psychicznie:( no ale trzeba walczyć.... jaki jest u Was powód? dr M nie mógł Was do rządówki zakwalifikować?:( u nas pamiętam na pierwszej wizycie to ja sama już chciałam IVF to nie bo próbujemy inseminacji...które i tak nic nie dały:( w styczniu też już będzie rok jak jeździmy do gyn...jak narazie bez efektu chociaż raz światełko w tunelu było no ale na krótko:(( Wiem,że dr M chce jak najlepiej tylko czasami mnie wkurza jak się go o coś pytam a on nie nie bierzemy tego pod uwagę....no to u kogo mam się dowiedzieć czegokolwiek jak nie u Niego:( Tak to jest ,że innym udaję się za pierwszym razem a inni mają długą drogę przed sobą:((

Miska TY już miałaś IVF? nie wiedziałam...myślałam ,że tylko IUI.... miałaś tylko jeden transfer? i jakie jakości komórki? MY podchodzimy w Katowicach w Gyncentrum....trzecia procedura....ostatnia...jeżeli się nie uda chcemy zaadoptować zarodek- będę walczyć do końca....jakoś nie wyobrażam sobie życia bez dzieciątka:( My też jesteśmy w trakcie urządzania...niby mam czym myśli zabić...bo wszystko trzeba wybierać...do kuchni,łazienek ale nie mogę przestać myśleć o tym co nas spotkało:(:( zocha-3mam mocno kciuki:**** xxx Tak Izuś poprawiłaś mi humor:) bo o tym nie wiedziałam:)a czym szybciej tym lepiej:))

znowu się zacięło?:(

SIl ja mam te same obawy...że nie będę od razu mogła mieć transferu przez ten progesteron ile będzie komórek,ile się zapłodni....ile zamrożą??:( i ostatnie podejście to już w ogóle:( Jak jak dobrze pójdzie to punkcję powinnam mieć ok 10-15 stycznia..więc zobaczymy.... Jednak trochę nas jest więc razem raźniej:) Co do dojazdach to masakra...wczoraj staliśmy prawie godzinę w korku bo na A4 był wypadek:(

ja miałam iliadan...a teraz miałam coś na h ... już nie pamiętam dokładnie ale też z kwasem mlekowym i brałam je raz na 2-3 dni..:)

Asia ja też nic nie brałam...jedynie dopochwowe bo ten lutinus to wrrr strasznie mnie podrażnił;(

Zocha -3mam kciuki:**** mocno mocno:)) Miśka - Kochana trzeba walczyć dalej:*** grunt to walczyć i się nie poddawać:** Nadziejko dzięki z ainfo dot długiego protokołu:) teraz tylko oby @ przyszła w terminie bo już wszystko sobie policzyłam hihi...:) xxx Biedronka jak tam po wizycie?:)) jak maleństwo?:))) xxx Alexvan 3mam kciuki :))

Catarina jak ja Ciebie dobrze rozumie jeśli chodzi o pracę:( przy pierwszej stymulacji coś naściemniałam...przy drugiej na szczęście miałam urlop....teraz szefowa już mniej więcej wie...tzn nie wie o in vitro ale wie,że mam problem....dlatego teraz od razu po punkcji biorę l4 tylko mam nadzieję,że od razu będę mogła mieć transfer...że ten nieszczęsny progesteron mi nie wzrośnie jak ostatnio...:( ehhh już się obawiam tego wszystkiego....no ale z jednej strony coś się dzieję z drugiej się boję:( ciężkie to wszystko... Sylwia Kochana wiem ,że masz takie myśli jak każda z Nas:( ale takim myśleniem się jeszcze bardziej zdołujesz:( pomyśl o tych dwóch szkrabach które masz w brzuszku:** a takie myślenie im nie pomaga...:(( xxx Sil a TY kiedy kończysz antyki? kiedy idziesz na wizytę?

Ja już się umówiłam na 10.12 na wizytę do dr M...bo jeśli @ przyjdzie w terminie to tabletki mi się skończą 13.12-a z tego co mi Iza napisała ten gonopeptyl bierze się ostatniego dnia od brania tabletki anty...przez 14 dni a potem leki jak w krótkim protokole...więc liczę,że w połowie stycznia będę miała punkcję... hmm niewiem jak ze zwolnieniem....nigdy nie brałam...ale jak poprosisz to myślę,że lekarz powinien wypisać...;)

Izuś teraz 23 listopada mam dostać planowo @ i od 1dc mam brać anty przez 21 dni...pod koniec brania anty mam się zjawić na wizycie...ale kurcze niewiem ....bo lekarz mi nic nie mówił ...myślisz,że od razu mi przepisze gonopeptyl i będę brała od ostatniej tabletki??? to by było super bo bym miała punkcję w połowie stycznia;) Lekarz mi tylko powiedział,że będziemy się stymulować ważne żeby punkcja była w styczniu.... Z tego co go zrozumiałam to tylko jedne opakowanie anty mam brać dowiem się wszystkiego na kolejne wizycie już się umówiłam na 10 grudnia:) dzięki za opisanie bo lekarz tak mi tego nie wytłumaczył:) myślałam,że inaczej będę to brać:P a chodziłaś do tego samego dr co ja więc pewnie będę miała tak samo jak Ty:) xxx alexvan jak tam po wizycie??:) kiedy crio?:D:D:***

Sylwia a co to jest ta operacja ZP?:> xx Izuś to super,że z maluszkiem wszystko wporządku;) bardzo się cieszę:):):) xxx Nikita tylko ja ostatnią punkcje miałam w sierpniu...bo teraz to miałam crio...z moich obliczeń jak dobrze pójdzie do punkcję będę miała pod koniec stycznia....więc jeszcze ho ho czasu....no ale jeden plus ,że coś zaczyna się dziać....zapytaliśmy też dr M jak wygląda w gyn adopcja zarodka...to on z nami na ten temat nie będzie rozmawiał....zawsze wolę mieć jakieś wyjście awaryjne:(

Cześć Dziewczyny:) Catarina w sumie to jedynie mi powiedział,że przed skończeniem anty mam przyjść do niego i rozpisze leki....że będę brała przez 14 dni gonopeptyl....a potym leki jak do krótkiego protokołu....tak żeby w styczniu była punkcja....zobaczymy jak to wyjdzie w praniu....Kiedy Ty idziesz na wizytę?? xxx Sylwia no ciekawe...daj znać co Wam tam powiedział:) xxx Iza jak tam po wczorajszej wizycie??odezwij się:**

ehh Was chociaż skierował na jakieś badania...a nam nic...nie wiem czy nie powinniśmy też zrobić kariotypów...ale zapytałam go czy jakieś badania mamy zrobić...czy oprócz tych witamin co biorę mam coś jeszcze jeść?? to powiedział,że nie....::( ehh już sama nie wiem....:(

ananasowa dzięki Kochana:*** xxx czekająca...nawet nie wiem co napisać:(( straszne to wszystko...i te nasze życie jest wszystko takie nie sprawiedliwe:(:** 3maj się :*** Ściskam Cię!! xxx a_gusia a Ty kiedy zaczynasz? mam nadzieję,że ta 3-cia procedura będzie szczęsliwa dla Nas:** xxx Miśka jednak nie poszłaś na betę?? ja bym jeszcze nie odstawiała..dopóki nie ma krwi..