Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

małamii89

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez małamii89


  1. Cześć Dziewczynki:):* Ale się tutaj dzisiaj dzieje na tym forum:) Ritta wszystkiego najelpeszego w dniu urodzinek dużo zdrówka,szczęśćia noi oczywiście spełnienia najważniejszego marzenia:*:*z całego serca Ci tego życzę:):) Iwcia ale super to jednak chłopak:D to tatuś pewnie mega zadowolony:):) Super,że wszystko z maluszkiem okey-teraz możesz już być spokojniejsza i nie panikować:) Mała ja też biorę ten euthyrox od miesiąca-za niedługo też pójdę na badania sprawdzić czy coś mi te TSH spadło:( aaa i Ritta suuper,że wkońcu zapisałaś się na wizytę:) dr M napewno coś wymyśli:):) a mnie wczoraj strasznie prawy jajnik bolała niewiem czy to dobrze czy źle-ostatnio mnie to tak nie bolało:( ale dzisiaj już jest ok..teraz odliczam do Bety:P przez 2 tygodnie będe się znowu czuć jakbym była w ciąży hihi:P

  2. Szkoda tylko,że to wszystko tak długo trwa:( ale każda z nas swoją drogę musi przejść:(:( Ciężkie te nasze życie:( Ja dzisiaj miałam pierwszą rozmowę z teściową dot naszego problemu(zawsze z M na ten temat rozmawiała) może i ta rozmowa troszkę mnie podniosła na duchu bo w sumie to jedyna osoba,która wie o naszym problemie...;/ Grania głowa do góry:* grunt to się nie poddawać:*

  3. Cześć Dziewczyny:) Co tam u Was?Jak tam samopoczucia? Ja już po wizycie u dr Cz dostałam zastrzyk 2xpregnyl i jutro na 15-stą mam inseminację.Mam jeden większy pęcherzyk coś ponad 18mm a drugi mniejszy...zobaczymy co z tego teraz wyniknie... Ale już rozmawiałam z nią o in vitro i że jak się teraz nie uda to ona coś wymyśli i nas zakwalifikuję na rządowe in vitro..Najbardziej to się w aptece ucieszyłam bo za zastrzyki dałam 20zł:D:D

  4. No próbowałam-ale on nie chce ze mną na ten temat gadać;/ wkurza mnie to!! zobaczę co dr Cz mi powie w poniedziałek...może ona się zlituję i coś wkońcu mi powie....bo to jest moja ostatnia inseminacja na kolejne nie mamy nasienia....;/ Wiem,że inseminacja to droga do in vitro ale mnie to wszystko tak dobija;/ Jeszcze moja przyjaciółka wczoraj poroniła i chyba na mnie też to tak podziałało...a co dopiero jeszcze ją pocieszać:( szkoda mi jej :( cieszyła się ciążą tylko tydzień:( Dziwne te nasze życie na tym świecie:( Iwcia tak to już jest najpierw się staramy aby zajść w upragnioną ciąże a potem przez 9 miesięcy czeka nas stres czy wszystko ok...Na szczęście środa tuż tuż więc będziesz troszeczkę spokojniejsza:)ciekawe czy już płeć poznacie?:)

  5. Cześć Dziewczyny-ale tu dzisiaj cicho... Positive,Grania co tam u Was bo nic się nie odzywacie?:( Ja już po wizycie..jednym słowem jestem załamana i mam już dość tego wszystkiego...:( wzięłam piąty już menopur wogóle te pęcherzyki mi nie rosną!!!...dzisiaj mam 11dc a pęcherzyki 15mm.....w poniedziałek kolejny monitoring....tymrazem u dr Cz- Podziwiam Was dziewczyny,które przeszły przez in vitro ja przy inseminacji a brakuję już siły:(:( A u Was jak tam samopoczucia? Mnie już wszystko dobija jeszcze ta pogoda taka dołująca:(

  6. No tak...już się nafaszerowała menopurem więc mam nadzieję,że jakoś teraz to inaczej podziała-no ale oczywiście to znowu mam tylko nadzieję a jak znowu wyjdzie to się okaże.... Lepiej mi te pęcherzyki rosną niż na clo jak miałam w ostatnim cyklu. Sam mi dzisiaj dr M powiedział,że ostatnia IUI to była za późno bo niedość,że w 16dc to już na pękniętym pęcherzyku i niewiadomo kiedy on pękł ... więć zobaczymy jak na tym cyklu będzie...

  7. Grania póki nie masz okresu to jeszcze nic nie wiadomo...testom nie ma co wierzyć. Bimbałka czyli zaczynasz na nowo?:)super:) Ja już też po wizycie u dr M w sobotę mam kolejny monitoring a w poniedziałek inseminację...dzisiaj przepisał mi jeszcze jeden zastrzyk menopur i teraz czekać aż pęcherzyki urosną.Narazie mam po jednym po 13mm...zobaczymy nie ma się co nastawiać później wkurza mnie te czekanie na wynik:( no ale tak już jest... W ogóle czemu te inseminację się tak nie udają:( ? Człowiek przez te 2 tygodnie czekania żyję nadzieją...a póżniej wszystko to pęka jak bańka mydlana:( Elusiowo jak Ty się tam 3masz?:* z Meżem już ok?

  8. Przykro mi Elusiowo-3maj się tam:* a mężczyźni chyba już tak mają...mój M też mocniej przeżył nieudaną próbę niż ja.... Rita aż tak mocno te leki na Ciebie podziałały?;/ Teraz daj sobie czasu,odpocznij-ważne abyś psychicznie była gotowa do kolejnej walki:* Bimbałka na którą jutro masz wizytę? Ja jutro mam umówiony monitoring noi raczej podejdę jeszcze do jednej inseminacji...a potym już bym chciała in vitro.chociaż z dr M dziwnie się rozmawia bo ostatnio nie chciał ze mną wogóle na ten temat gadać:( Zobaczę co jutro mi powie...noi jak tam te moje pęcherzyki czy wogóle się będą nadawać...

  9. Cześć Dziewczyny:) Jak tam samopoczucie? Positive przykro mi:( tak smutno się robi jak się czyta takie wiadomości:( życie jest takie nie fair już każda z nas chciałaby wkońcu zobaczyć te 2 kreski a tu ciągle coś:( Trzeba otrzeć łzy i iść dalej:( Bo wkońcu Nam się uda!!!!! Grania a Ty jak ? Elusiowo masz już wynik?-do końca trzeba mieć nadzieję...bo testy to róźnie wychodzą.... Ritta a co tam u Ciebie?:)

  10. Cześć Dziewczny:)Jak tam samopoczucie?:) Ancia super oby tak dalej:*:):) Grania ,Positive ,Elusiowo jak tam samopoczucie przed betowaniem?? Iwcia super,że już będziesz w nowym mieszkanku-tylko wiesz oszczędzaj się tam i nie przemęczaj:) A ja czekam do czwartku co dr M mi powie czy coś tam urosło i czy zrobi mi tą inseminację.jeszcze jeden zastrzyk jutro mi został a potem czekanie...Już bym chciała być po tej inseminacji... Ritta Ty się umówiłaś na tą wizytę do dr M??

  11. Małaaa no to trochę już przeżyłaś:(:( Ja niewiem,że to musi być takie trudne:(:( Ale trzeba walczyć:) Kiedy teraz masz kolejną wizytę w gyn? I na kiedy planowana kolejna punkcja? Myśmy też trefili do gyn najpierw do androloga bo M ma problem z wytryskiem...udało nam się zamrozić 3 próbki nasienia...teraz próbujemy inseminacji...żaden lekarz nie potrafił mu pomóc aby wszystko było ok,wyniki hormonów miał wporządku no tylko po wypadku nie potrafi się"wypróźnić" Już jedna próbka poszła na nieudaną IUI,teraz przygotowuję się do kolejnej wieć pozostanie mi tylko jedna i mam nadzieję,że potem też dr M skieruję mnie na te in vtiro...zobaczymy..

  12. Grania Ty kiedy robisz betę ? w piątek?dobrze kojarzę?:) Najgorsze jest to czekanie,ale II IUI % zwiększa szanse:D więc oby dziewczynki Wam się udało:) Witam nową koleżankę:)Twój mąż był u dr Szczębary?Powiedz mi długo czekaliście aby się zakwalfikować do rządowego in vitro z czynnika męskiego?? A u mnie jakoś tak..ostatnio doła złapałam-dzisiaj tak samo jak Ty grania wszystko posprzątałam-męczyłam się z oknami ale śliczna pogoda była to aż miło myć:) Niedość,że w pracy mam stresujący okres same szkolenia itp to teraz stresuję się co znowu będzie....Wczoraj wbiłam sobie pierwszy menopur..pozostały mi jeszcze dwa...więc zaś odliczam dni-wierzę,że wkońcu musi nastąpić ten szczęśliwy dzień,ale czasami mam takiego doła,że już mam dość...trudno akurat tak wypadło na nas więc trzeba się jakoś z tym pogodzić(co jest najtrudniejsze) Elusiowo,Positive jak tam Wasze objawy?:)

  13. Zobaczę co mi jutro dr M powie...chciałabym od razu in vitro tymabrdziej,że mamy taką ograniczoną ilość nasienia.Muszę z nim jutro pogadać...tylko pewnie zaproponuję mi kolejną inseminację a potem in vitro--;/ Najbardziej to się jednak w tym wszystkim obawiam tej punkcji...no ale narazie nie ma co kombinować.... Iwcia fajnie,że zmieniacie mieszkanko na większe;) teraz znowu Cię czeka urządzanie itp:) fajnie:)

  14. Dziewczyny nie dojechałam dzisiaj na bete bo dostałam @. Chocioż mam bardzo dziwną...bardziej mam plamienie niż normalną @....no ale co zrobić:( no jutro już się umówiłam do dr M bo wiem ,że ostatnio mi mówił,że jak jeszcze jedna IUI to już nie na clo tylko na zastrzykach..już coś ala przygotowania do in vitro tylko mniejsze dawki.. No ale zobaczymy co mi jutro powie...bo też mi powiedział,że po tych lekach mogę mieć jakieś torbiele itp... Już się boję jutrzejszego dnia.... Ja jakoś wiedziałam,że tak będzie gorzej z moim M-bo widzę że bardzo to przeżywa:( No ale trzeba walczyć dalej...mam nadzieję ,że wkońcu kiedyś się uda:) Dziewczyny teraz za Was 3mam kciuki aby ta Wasza II IUI była szczęśliwa:)

  15. dzięki za pomoc:) Poczekam do środy już tyle to wytrzymam...Ale jakoś ten test mnie zdołował dzisiaj..:( wiem,że inseminacja to mało kiedy się udaję...jednak kolejną próbę to bym już chciała in vitro....bo najbardziej mi chodzi o te nasze nasienie...jak wszystko wykorzystamy w tym IUI to już potem nam nic nie zostanie...;/ ehh teraz mogę sobie godać...poczekam na wynik bety...teraz chciałam bym chodzić do dr M szkoda,że tylko raz w tygodniu przyjmuję po południu...
×