małamii89

NO Nikita ja za Ciebie też mocno 3mam kciuki:* kto będzie robił transfer? dr M?:)

Sylwia a jak Ty się dzisiaj czujesz?:)

Idę rano na betę ale niewiem o której będę miała wynik:( będę informować na bieżąco:)

Nikita super wynik:) to teraz 3mamy kciuki za silne zarodeczki:) i za sobotę bo pewnie będzie transfer?:) Fifaszek duże już te Twoje chłopaki:D:) oby tak dalej!!:) Dobranoc Dziewczynki:)

Linka dzisiaj byłam pierwszy dzień w pracy- wzięłam urlop na te parę dni:) Sylwia to leż , odpoczywaj i gadaj do brzusia:D:D:)

Linka to już w środę? ale ten czas leci...:) ale już będziesz miała to za sobą:) a potem już będzie z górki i tylko lepiej:) Catarina super ,że torbiel się zmniejszyła:) 3mam kciuki za stymulację:* Sylwia ahhh pozazdrościć tyle zarodeczków:) teraz mam nadzieję odpoczywasz?:) i się nie przemęczasz?:> Linka tak w sobotę betuję!! aaa!! to będzie dla mnie Mega dzień....!!!:P

Sylwia no to miałaś podany najlepszy z najlepszych;) teraz czekać do bety:) kiedy planujesz betować?:) teraz odpoczywaj i zajadaj ananaska:):) Izuś jak po wizycie? jak tam maleństwo?:) Czy TY miałaś jakieś objawy? ja mam dzisiaj 4dpt i jedynie co lekko podbrzusze pobolewa.. nic innego:(Tak bardzo wierzę w te moje maleństwa:* że zostaną ze mną...

Sylwia ja normalnie brałam rano - nawet dr P mi powiedziała,że rano mam normalnie sobie zaaplikować...:)

Sylwiuś 3mam kciuki za jutro:):) a potem dołączysz do mnie do odliczania do bety hihi:P Nikita za Twoje komóreczki również 3mam kciuki aby ładnie się zapłodniły:) A ja dzisiaj mam 3dpt i hmmm już wariuję:P

Ja miałam wysoki progesteron przed punkcją...i z tego co mi dr M tłumaczył wpływa to na endometrium tzn zarodek i tak by się nie zagnieździł...:( Ja po drugiej swojej punkcji tak cierpiałam ,strasznie mnie bolało...wzięłaś sobie jakieś tabletki przeciwbólowe?? Miałaś kroplówkę po punkcji? To teraz zajadaj ananaska i przygotuj domek dla Marcelka/inki

Tak Nikita miałam podane dwie 5-dniowe blastki:) więc mam nadzieję,że jak już ma coś wyjść to wyjdzie:) Doskonale Cię rozumiem bo niestety też tak reaguję jak TY:( z jednej strony cieszę się,że innym się rodzą dzieci ale wewnątrz mnie to tak boli:( że dlaczego im a nie mnie?:( strasznie to na psychikę wpływa ...przez ten cały rok co jeżdzimy do kliniki strasznie to wszystko na mnie wpłynęło:( a co do in vitro to wszędzie to jest wypominane....kościół przede wszystkim a dla osoby wierzącej to bardzo trudne:( Izuś Ty już jesteś na l4 od początku??:) Który już tydzień Ci idzie?:)Klej miałam podany ale jak zapytałam dr M o nacięcie otoczki to pow ,że embriolodzy o tym zadecydują ale z tego wszystkiego zapomniałam go potem zapytać czy to zrobili:( Transfer robił mi dr M ale jakoś wczoraj nie chciał za dużo ze mną rozmawiać...może miał zły dzień hihi Sylwiuś 3mam mocno kciuki za Ciebie:) powodzenia i niczym się nie stresuj:):*:* a my z niecierpliwością czekamy na info od Ciebie:):)Trzymaj się:*

Sylwia lekarz po punkcji Cię poinformuję....ja po punkcji szłam do gabinetu dr M musiał mi receptę wypisać:) a przy okazji się go wypytałam co chciałam:)

aaa dziewczynki brałyście przed transferem relanium? bo mi dr P przepisała i niby 2h przed mam wziąść żebym była spokojniejsza i już sama niewiem:P

Dziewczynki narazie nie dziękuję za kciuki:) jakoś się obawiam tego wszystkiego...ale już nic nie jestem w stanie zrobić....zajadam już ananasa:) Iza mi teraz strasznie ten lutinus wypływa:( ostatnio tak nie miałam...widocznie ma tak być ale niekomfortowe to wszystko;/ najgorzej w pracy:( Super,że Twoja Fasoleczka rośnie:) a Ty jak się czujesz? masz już jakieś objawy? tzn mdłości itp?:) Sylwia nie stresuj się i tak nie myśl:) zobaczysz na punkcji co i jak...napewno będzie odpowiednia ilość jajeczek abyś mogła podejść do transferu:) a ja ostatnio się pytałam w recepcji to dziewczyny mi powiedziała że dr P też czasami robi transfery co mnie mega zaskoczyło!! więc niewiem już sama... Catarina ja niestety nie pomogę...jak narazie nie miałam żadnych torbieli chociaż ostatnio się obawiałam... trzymam kciuki za środę:) abyś mogła już podejść do stymulacji:) Nikita to może się miniemy gdzieś na korytarzu bo pewnie u mnie to trochę potrwa;)To w przyszły tydzień z Sylwią należy do Was:) Iwcia jak ten czas leci:) niedawno wyczekiwałaś Szymusia a tu już taki kawaler:):)

Cześć Nikita:) Ja CIę też pamiętam:) fajnie,że się załapałaś:) teraz pewnie pobiorą więcej silnych komórek:) W sobotę u kogo masz wizytę u dr M?? Sylwia fajne masz te wyniki:) wieć będzie dobrze...3mam kciuki za poniedziałek:) Sil to czekanie będzie Ci wynagrodzone...:*

Tak Iwcia dr P przecudowna:) naprawdę byłam w szoku :) jak by się udało to do niej chce trafić:) bo wiem,że będę czuła się przy niej bezpiecznie:)

Cześć Dziewczyny:) Sylwia jak tam? :) podglądanie masz w czwartek tak?? nie kojarzysz może czy w sobotę jest dr M? bo liczę na to,że on będzie mi transfer robił:) Od wczoraj biorę lutinus i strasznie mi wypływa:( tzn po nocy jest okey ale w ciągu dnia katastrofa:( czy to tak ma wypływać mocno>? bo już się zaczynam obawiać..

sylwia czy dołożyła Ci jakieś leki? czy nadal masz gonal?

linka dzięki:* to będą moje najdłuższe 10 dni.... czekania:( Sylwia jeśli masz piękne długie włosy to się widziałyśmy:) stałam za Tobą jak płaciłaś za wizytę:) tylko nie wiedziałam czy to napewno Ty:P a skąd już masz tak szybko wyniki??;> wydaję mi się,że ok-ja estradiol 700 coś miałam 2 dni przed punkcją...strasznie powoli mi rósł...ale jednak 9 komórek było-więc u Ciebie będzie jeszcze lepiej:):)

Laurenta...przykro mi:(jakoś nie umiem uwierzyć w to,że dr M jest taki...:( dlaczego do niego nie możesz się umówić ??dziwne;/ i jeszcze kazali Ci płacić no chore:(:(dobrze,że jednak nie musiałaś bo to by było naprawdę nie fair... ciekawe co dr Cz by Ci powiedziała...ale z tego co słyszałam to do 21 października jest na urlopie... sylwia to super:) a widzisz tak się bałaś;) to fajnie będziesz miała dużo komórek a z nich silne zarodki:) a ja już po wizycie i jestem w szoku !!! jeszcze na takiej wizycie to nie byłam!!! naprawdę ta dr P to cudna kobieta....taki lekarz -wszystko mi wyjaśniła,napisała co i jak brać!! no jestem w mega szoku... Transfer mam w sobotę...a od dzisiaj już lutinus mam brać...jajniki super..chociaż nie umiała się ich doszukać..ale żadnych torbieli nie było czego się bałam..no a endometrium 10 mm... więc pozostaję mi czekać i modlić się aby maluchy ze mną zostały..będę miała podane 2 zarodki AB..

Cześć:) Spokojnie Sylwia pęcherzyki urosną-ja na pierwszym podglądzie miałam dużo pęcherzyków ale małych...dopiero później były coraz większe:) a Laurenta ma w poniedziałek na 10 wizytę:)

SIl nie załamuj się !! jeszcze jest nadzieja!!:* musisz wytrwać do tej środy:( mam nadzieję,że się jeszcze załapiesz!:)

Izuś super wiadomości:) niesamowite uczucie zobaczyć serduszko:) mam nadzieję,że my (reszta dziewczyn) też w najbliższym czasie takie widoki zobaczymy:)

Przez 12 dni brałam gonal 150 a w 9 dc dołozył mi na 3 dni menopur 75...bo niestety miałam mały estradiol:( w sumie miałam 9 komórek...6 dojrzałych...4 się zapłodniły a 2 przetrwały do blastocysty.... niestety musiałam mrozić ponieważ miałam wysoki progesteron i nie mogłam podejść od razu do transferu... a moje AMH 3,55 Leczę się u dr M teraz idę pierwszy raz do dr P ijestem ciekawa wizyty:) może wkońcu się wszystkiego dowiem skoro ma więcej czasu dla pacjentki:)

Sylwia to masz wizytę przede mną:) Może się gdzieś miniemy bo ja chyba będę wcześniej troszeczkę;) Laurenta powodzenia na wizycie:)