olka32n ja tez wczoraj troszkę na dworze spędziłam czasu, dziś też pięknie słonecznie, i mimo że mroźnie to aż chce się życ:)
ja przyznam się bez bicia że odpuściłam jakoś dietę i tak naprawdę startuję znowu od początku...ciągłe imprezki (od sylwestra co tydzień), goście, kocioł w pracy i jestem w punkcie wyjścia:(((( należy mi się nagana:(
ale dziś rano wstałam i pomyślałam że jest tak pięknie na dworze, słoneczko, luty się rozpoczął - chwila moment i będzie ciepło.. nie mogę dopuścić do tego ze na wiosnę znowu nie będę miała się w co ubrać...daje sobie 4 mce na osiągnięcie celu - 16 kg. to chyba zdrowo? 1 kg na tydzień?