rebecca12666
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez rebecca12666
-
Nie za wiele ci poradzę bo sama jak widac bardzo sie myliłam. Spróbuj wymysłem jakiś pretekst by sie spotkać i obserwuj reakcje. Wóz albo przewóz
-
A ty gościu przestań sam ze sobą gadać bo to śmieszne nie jest a żałosne
-
Odrodzona co zrobiła?
-
Mnie tez to przeraża, gdyby z jakas wyszło nie wyobrażam sobie coming out'u. U mnie raczej tradycjonaliści w rodzinie, wiem ze rodzice w koncu by zaakceptowali ale reszta rodziny by mnie wyklela ....
-
Ludzie Weźcie sie jakoś podpisujcie bo tak sie nie da rozmawiać
-
A swoją drogą ciekawe kim jest upek ...
-
Czesc. Udanego dnia wam życzę ;)
-
A czego ma sie bać? Nie chce po prostu rozwinąć znajomosci i tyle. Przykre to było, ten brak jakiegokolwiek odzewu
-
Nie wszystkie maja facetów/ mężów. Ktoś musi w koncu zrobić pierwszy krok. Lepiej żałować ze sie cos zrobiło niż... Same wiecie
-
Odrodzona a dlaczego pytasz?
-
Odrodzona tego nie powiedziałam. Polubiłam ja ale nie patrzyłam jak na kogoś wiecej niż jak na koleżankę
-
Pępek, Alex proszę sie zameldować!
-
Gość moze fakt ze masz meza spowodował takie zachowanie a nie inne. Moze nie chce rozbijać rodziny. A tak naprawdę tez cos jest na rzeczy.
-
Gość 21:43 macie kogoś czy same jesteście? Współczuje ci takiej sytuacji, jeżeli ci nie mija i cierpisz to moze lepiej byłoby ograniczyć kontakty do minimum. Ja bym nie mogła dalej sie z kimś przyjaźnić gdyby jakieś uczucie z mojej strony było. Ja tez dostałam 'kosza'. Nie powiedziałam wprawdDzie wprost co czuje ale jest inteligentna i mogła sie łatwo domyślić, nie odwzajemniła. Lekko nie jest
-
Pewnie ci cieżko sie z nia widywać po tym wszystkim. Co zamierzasz? Dalej będziecie sie kumplować?
-
Gość 21:06 to o tyle dobrze ze nie widujesz jej codziennie. Jak ona cię teraz traktuje, inaczej? To straszne usłyszeć takie słowa od osoby która uczuciem darzymy :(
-
Gość 20:55 forum zawiechy łapie. Znacie sie z pracy? Jak teraz wyglądają wasze kontakty? Wcześniej wydawało ci sie ze ona tez cos do ciebie czuje?
-
Gość 20:34 co sie stało, powiedziałaś jej wprost i ....?
-
Gość 19:23 a ja mysle ze taka rozmowa i wyjawienie swoich ucZuc jest za bardzo ryzykowne. Co innego gdyby chodziło o kogoś bliskiego np prYjaciolke. A skoro dwie osoby dobrze sie nie znają i nie ma pewności ze ta druga tez cos, to po takim wydaniu najpewniej delikwentka by sie szybko zwinęła i tyle byśmy ja widziały
-
Gość 21:13 jak to sie stało ze sie dowiedziałaś o jej uczuciach ?
-
Gość 23:21 ja jestem sama ale ona prawdopodobnie ma kogoś. Lubi mnie to wiem, ale to za mało.
-
Ja wychodzę z założenia, ze jak ma cos byc to bedzie. Mozeto ona pierwszy krok zrobi, czego ci życzę. A czy w razie powodzenia byłabyś w stanie zostawić swojego faceta dla niej? Czy w ogole tego nie bierzesz pod uwagę?
-
To kolezanka czy szefowa? Jak kolezanka zawsze możesz Aproponowac wyjście po pracy, żeby podejrzanie niw było to w kilka osób w ramach integracji. Ja takiej szansy nie miałam bo 'moja 'wyższa stanowiskiem i nie było jak zainicjować czegokolwiek.
-
Moze na jakiejś imprezie z nia pogadaj, tak bez spięcia na luzie nie o pracy tylko.?
-
U mnie problem sam sie rozwiązał, teraz widujemy sie rzadziej. Z jednej strony to dobrze bo szybciej bede mogła zapomnieć ale z drugiej ta tęsknota jest straszna.