rebecca12666
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez rebecca12666
-
Dzięki za wszystkie rady. Jeszcze nie wiem co zrobię. Obym któregoś dnia obudziła sie "uleczona" . Beznadzieja żadne koleżanki na mnie nie lecą, był jeden kolega ale on juz nie pracuje u nas.
-
Odrodzona, gdy juz myśle ze jesyem pogodzona z tym ze to tylko moje wymysły pojawia sie iskierka nadzei ze przecież tak bardzo pomylić sie nie można. dalej wszystko analizuje tylko po co? To zakochanie a moze jakaś nerwica natręctw ?
-
Gość 21:31 zgadzam sie. Sama ma Takie koleżanki które czasami na powitanie całują prosto w usta, posmyraja znienacka ale w tym nic ponad przyjaźń i życzliwość nie ma. To sie czuje. A ja w JEJ obecności mimo braku takich pufalosci wyczuwałam ze "cos "wisi w powietrzu. SpojrEnie w oczy pełne czułości, jej szkliste oczy, przeszywający dotyk. Czy można sie aż tak bardzo pomylić?
-
No właśnie, możemy sie bardzo mylić w naszych osadach czy tez intuicji. Nie mam patentu jak to sprawdzić :(
-
Dobrze ze ona nie jest moja szefowa to by była jedna wielka katastrofa i albo by mnie zwolniła albo przeprowadziła poniżająca dla mnie rozmowa o wyższości rozumu nad chucia
-
Zrobiła cos kiedyś w twoim kierunku ze podejrzewasz ze cos w trawie piszczy?
-
Alex js nie wyobrażam sobie ze miało byc insczej. No no co wtedy, stryczek tylko. Jak żyć bez miłości, to wegetacja
-
Odrodzona nie przypominam sobie. Nic sie takiego nie wydarzyło. Z miesiąca na miesiąc cos sie zmieniło w niej. A jak jest u ciebie?
-
Alex kochana rozumiem cię doskonale. Kiedyś to minie i szczęście uśmiechnie sie do nas :)
-
Trzymam kciuki. Tylko uważaj żeby w nowej pracy nie zakochać sie w kimś nieodpowiednim. Cieżko nieraz bo serce jedno rozum drugie. Jakby sie nie spodobało możesz jechać do Anglii do Alex ona cos tam mówiła ze moze ogarnąć. Jakoś mi lepiej jak tu z wami pisze. Miałam naprawdę fatalny dzień a wieczór/ noc duuuuuzo lepiej
-
Jasne ze trzymamy kciuki. A kiedy nasz rozmowę ?
-
Tez zagadalam w momencie gdy można było swobodnie porozmawiać bez wielu świadków. I cO? Chwile gadka trwała i widzę ze ona jakaś troche speszona i pytam idziesz juz a ona no tak idę. Nie było na luzie jak kiedyś.
-
Ale ja chce zapomnieć ale jak jest tylko troche lepiej to ja znów widzę i wszystko wraca. A dzisiaj wróciło z podwójna siła i mnie powaliło. Nigdy nie miałam szczęścia w miłości nawet z facetami. Najgorsze jest uczucie ze moze nigdy nikogo nie pokocham z wzajemnością, kupie se 4 koty przestane Wychodzic z domu, dostanę rentę dla czubków. któregoś dnia moi podopieczni mnie podgryza gdy wyzione ducha. Przepraszam was ze tak smece, musiałam to z siebie wyrzucić
-
Gość 8.10 nie byłam pijana po 3 drinkach raczej troche odważniejsza. Moi znajomi nie wiedzieli o czym z nią rozmawiam. Cos tam wymyśliłam na poczekaniu. Nie wstydziłam sie bo to co innego, oba była mi obca i nawet gdyby zareagowała negatywnie nigdy i tak sie juz nie spotkamy. Nie ma tej obawy zostania wyśmiana a moze nawet znienawidzona. Jej reakcja mogłaby byc właśnie taka, na odwrót a co gdyby powiedzIala innym?? Ja mam za duzo do stracenia. Dzisiaj tez ja widziałam nawet nie spojrzała, wiecie jak to boli