Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Korneliak123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. CiężarówkaStyczeń gratuluję :) na prawdę fajny poród, super, że wszystko poszło dobrze :)
  2. MoniaRataj możesz coś powiedzieć na temat tego szpitala w mysłowicach?:) Napisałaś już dużo ale ja nie wiem który to szpital, nie jestem nawet ze śląska :D Jeśli ordynator faktycznie tak zgadza się na CC to super ! Czy trzeba tam wcześniej jechać, umówić się na jakąś wizytę u niego ?
  3. Właśnie takich sytuacji chce uniknąć. Wole mieć wszystko zaplanowane, zredukować stres do minimum. Wtedy jak weźmie mnie wcześniej zmieni się tylko data. To moja pierwsza ciąża i poród, termin mam na 15 kwiecień. Niestety od 20 tygodnia rochodzą mi się kości i brzuch mam od kilku dni coraz niżej. Mam nadzieję, że wytrwam jednak do kwietnia i zdąże namówić lekarza na cc.
  4. Fajnie, że się w końcu 'zgodził'. Szkoda, że traktuje to w ten sposób ale to już coś :) Mam nadzieje, że mój lekarz też tak powie za 3 tygodnie. Masz jeszcze chwilkę czasu, żeby się zastanowić.
  5. kurnikowamama - może jednak powinnaś przemyśleć zmianę lekarza? zawsze możesz się wybrać na wizytę do innego i wtedy zdecydować. co do dr.wieczorka nie miałam z nim styczności. chodzę do dr.witycha ale badania prenatalne miałam u dr.nowosielskiego kolejne będzie u dr.ślęczki (?). Także będę mieć przegląd lekarzy, którzy tam pracują. Na razie jestem zadowolona i z jednego i z drugiego lekarza. Wiem, że oboje są otwarci na cesarkę :) Do 13 tygodnia chodziłam do lekarza nie związanego z łubinową i on także nie brał w ogóle pod uwagę CC. Starałam się przestawić za sugestią lekarza na poród SN ale nie dam rady. Moja mama miała wynicowanie macicy, czyli po prostu razem z łożyskiem praktycznie urodziła własną macicę. Słuchając takich opowieści od dziecka wiadomo, że mam wielkie obawy przed porodem. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji u siebie i żaden lekarz mnie nie przekona. Mimo to chodzę na szkołe rodzenia, żeby być przygotowanym na wszystko :)
  6. Dzięki za odpowiedzi. To pierwszy poród więc nie sądzę, żeby poszło bardzo szybko ale i tak się zdarza :) Faktycznie najlepszym wyjściem będzie jak zadzwonię i mnie pokierują :)
  7. Ja mam termin na kwiecień, chodzę do lekarza który współpracuje z łubinową. Jednak mam kawałek do szpitala bo aż godzinę jazdy, a przecież jak się zacznie to nie pojadę sama autem, będę musiała czekać na męża aż przyjedzie z pracy;/ To będzie mój pierwszy poród. Chciałabym jechać na łubinową jak tylko zaczną się skurcze, żeby na spokojnie zdążyć i nei martwić się. Myślicie, że jest sens jechać nawet jak okaże się, że nie ma rozwarcia albo skurcze są co 10min? Chciałabym mieć lewatywę przed pporodem ale jak przyjadę jak będzie już duże rozwarcie to chyba jej nie zrobią? W szpitalu w moim mieście zawsze ją proponują a nie wiem jak jest na łubinowej. Jestem kompletnie zielona!
×