Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

margetka88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam Was serdecznie Kochane...jeśli nie macie nic przeciwko chciałabym dołączyć do Was, ponieważ sama już nie daje sobie rady:(
  2. anulla85 - kochana moje najszczersze gratulacje!!:)życzę aby spełniły się Twoje marzenia!!!:* u mnie nic nowego:) kolejna @ po poronieniu przyszła w terminie i nic poza tym....:)
  3. Hej Kochane moje;* dziękuje Wam wszystkim za słowa wsparcia i otuchy;* co tam u Was? Jak starania? jakieś pozytywne nowiny?:) xxxxxxx iva_82 - a ilo dniowe są ostatnio Twoje cykle? może zbyt wcześnie na pozytywny test?
  4. gość - nie ma za co dziękować:)) myślę,że warto spróbować od 7 dnia skoro masz długie cykle:) trzymam kciuki i powodzenia:):)) xxxxxxx anulla85- ojjj wcale się nie dziwie, że zrezygnowałaś bo faktycznie 1300 zł nagle wykombinować to bardzo dużo....ale wiesz co wydaje mi się, ze nic nie dziele się bez przyczyny:)) skoro są takie ładne pęcherzyki trzymam kciuki za naturę:)));***
  5. anulla85 - nie poddawajanulla85 się słoneczko!!! Tyle przeszłaś, że szkoda byłoby się poddać... wiem, że przychodzą takie dni, że ma sie wszystkiego dosyć...ale i dla nas musi kiedyś zaświecić słońce:):** xxxxxxxxxx drogi gości ja słyszałam o zażywaniu CLO od 7 dnia cyklu, ale wydaje mi się, że jeśli pęcherzyki nie osiągają odpowiedniej wielkości wystarczyłoby od 5 dn cyklu po 2 tabletki:) brałaś już tak? z tego co wiem to od 7 dnia bierze się przy bardzo długich cyklach, ale nie jestem ginekologiem;))))
  6. Dlatego postanowiłam wybrać się do kliniki niepłodności...może oni w końcu coś zaradzą.....bo mi już brak siły, a ostatnio nawet i chęci do starań. Te ponad 2 lata prób i wydarzenia z ostatnich miesięcy zrobiły swoje....
  7. Wiesz co niestety ja lekarza nie zmuszę do wykonywania monitoringu. Tak jak pisałam wcześniej MOI LEKARZE STWIERDZILI ŻE NIE JEST POTRZEBNY - ten do którego chodziłam wcześniej i obecny(to nie moja opinia tylko ich, bo ja wiem, że monitoring jest wskazany) ja medycyny nie skończyłam więc sama sobie USG nie zarobię....stąd moja decyzja o podjęciu innych metod
  8. Olisko - to, że CLO nie działa na mnie wiem stąd, że nie ma efektów:)) skoro brak owulacji był u mnie problemów z zajściem w ciąże a pomimo przyjmowania CLO nie udaje się to znaczy, że lek nie działa:) a co do stresu to właśnie chodzi o te wizyty. Ja po swoich przeżyciach mam już dość ginekologów, badań itp. Ale jeśli chce mieć dziecko muszę coś zrobić w końcu więc w listopadzie idę na wizytę do kliniki.
  9. Ehh wiem Kochana że powinnam mieć monitoring-ale dotychczasowi lekarze jakoś się do tego nie kwapili - ani poprzedni ani ten, twierdząc że jeśli CLO ma zadziałać to i tak zadziała i zajdę w ciąże, a chodzenie na monitoring to niepotrzebne stresy. Z jednej strony zgadzam się z nimi ale z drugiej chciałabym wiedzieć czy w ogóle ta owulacja jest. Kolejny raz nie chce zmieniać lekarzy bo ileż można;/
  10. chillujaca - zgodzę się z Tobą, że z dnia na dzień jesteśmy coraz starsze no ale bez przesady - nie mamy po 50 lat;)))jeśli chodzi o blokadę psychiczną to owszem czasem jest to właśnie problem blokujący możliwość zajścia w ciąże. Mi powiedział to psycholog do którego chodziłam po poronieniu więc uważam, że raczej nie kłamał. I wiele razy o tym słyszałam:)))
  11. femmne88- ehhh kochana mogłoby nam się tu wszystkim udać:)) ja już z miesiąca na miesiąc coraz mniej się w to wszystko angażuje, nie chodzi o to, że nie zależy mi na dziecku ale po prostu pogodziłam się ze stanem rzeczy:) xxxxxxxxxxxx murasia1989 - kochana to życzę Ci całym serduchem żeby pęcherzyki rooooosły:) ja nie wiem czy mam owulacje czy nie:) żyje z dnia na dzień bo już miałam dość tych wyliczeń, mierzeń itp. Wyluzowałam totalnie, bo już dość miałam tej spiny i myślenia całymi dniami o staraniach:) nigdy nie miałam nawet monitoringu cyklu więc niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć na Twoje pytanie:* xxxxxxx BezchmurneNiebo- nie wiem co to za "gość" ale nie sugeruj się jego wypowiedzią, bo to pewnie jakaś przypadkowa osoba która nie zna Twojej historii;/
  12. anulla85 - no ja właśnie też opracowałam sobie nowy plan działania...teraz biorę CLO po 2 tabletki, jeśli ten cykl nie przyniesie to efektów wybieram się do kliniki niepłodności i bardzo poważnie myślę o inseminacji. Muszę zacząć działać bo to czekanie tylko pogarsza wszystko;/ kurcze wierze, że się Wam uda:):):):) daj koniecznie znać!:))))
  13. BezchmurneNiebo - powiem CI że mnie też wykańcza ta kwestia finansowa ciągłych wizyt, badań, lekarstw a rezultatów brak;/ mogłam wcześniej zdecydować się na inseminacje bo może dzięki temu miałabym już dzidziusia a biorąc pod uwagę kwoty jakie wydawałam na lekarzy, mogłabym mieć już kilka tych zabiegów;/ xxxxxxxxxx anulla85 - bardzo dziękuję Ci za informacje:):) wierze głęboko, że zabieg się powiódł;)) czekamy na radosne wieści:):* który dziś dc?:)))
  14. anulla85- to życzę powadzenia całym serduchem!:*ja właśnie zastanawiam się nad inseminacją...Denerwuje mnie to, że ciągle się nie udaje;/ już ponad 2 lata i dalej nic...tylko nie bardzo orientuje się jak wyglądaja przygotowania, jakie są koszty itp. Czy mogłabyś mi cosik podpowiedzieć na ten temat?:)))) a co do owulacji po CLO to ja nawet nie wiem czy ona występuje;/ więc i tak jesteś w tej komfortowej sytuacji:):) a ile dni trwają Twoje cykle z CLO? xxxxxxxxx BezchmurneNiebo -ja znów mam ten czas, że najchętniej pieprznęłabym tym wszystkim;/;/ już mnie to coraz bardziej irytuje;(
  15. femme88- no to super, że z dzidzią wszystko w porządeczku:):) wszystkiego co najlepsze dla Was:))) Kochana a jak u Ciebie było z owulacją w tym pozytywnym cyklu?:) wiesz może czy była wcześniej czy w normalnym czasie?:) dziękuję za kciukaski:)
×