Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maomi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez maomi

  1. ja też stosowałam testy owu z allegro i chyba faktycznie działają dobrze bo praktycznie nigdy nie pokazywały mi owulacji i chyba jje nie było a w cyklu z clo miałam ten test pozytywny i wyglądał tak jak powinien więc też bym je kupiła po raz kolejny bo są tanie :) i można kupić w komplecie z ciążowymi - przy staraniach są przydatne ;-) dziewczyny któraś testuje w najbliższych dniach? :-)
  2. hej :) dziewczyny dokąd nie ma @ trzeba mieć nadzieję - Justyneczka jest tego dobrym przykładem :) też w terminie @ miała test negatywny a tydzień później pozytywny :) co do śluzu to ja nie kojarzę żebym miała jakoś więcej go tylko zazwyczaj był jednorodny, a zanim okazało się że jestem w ciąży to był grudkowaty - inny niż zwykle ale jeśli chodzi o ilość to tyle co zawsze :) każda z nas jest inna więc ciężko stwierdzić :) czarodziejkatoja witamy :) wiem że to może głupio zabrzmi ale może spróbuj porozmawiać z lekarzem o clo? ono poprawia owulację i często pomaga - może i u Ciebie mogłoby pomóc :) ja nie starałam się tak długo ale po pierwszym cyklu z tym lekiem udało mi się zajść :) Marlena miałam podobnie jak Ty problem ze śluzem - nawet gin to zauważył podczas wizyty i jednak nie miałam owu mimo objawów - testy owu też zawsze wychodziły niby dwie kreski ale ta testowa słabsza zawsze, a po clo była ciemniejsza ok kontrolnej. brałam wiesiołka dwa cykle, ale nie zauważyłam u siebie poprawy, po siemieniu lnianym też, ale ponoć niektórym pomaga - spróbuj, nie zaszkodzi :) w cyklu z clo też brałam wiesiołek i jadłam siemię lniane, plus trzy dni przed owulacją piłam po małej lampce wina czerwonego co wieczór i się udało ale to raczej dzięki clo niż wspomagaczom :) no i w sumie wrzuciłam na luz bo nie wierzyłam ze tak szybko to zadziała - zakładałam że gdzieś w trzecim cyklu najwcześniej :) lecę na miasto bo jakiś piknik rodzinny robią więc dotlenię się troszkę :) życzę Wam miłego weekendu dziewczynki :)
  3. Natka wydaje mi się że raczej to chyba na jakąś infekcję wygląda, ale kto wie, są w aptece testy na infekcje intymne - może spróbuj zorbić, albo wybierz się do lekarza Marlena przykro mi że @ przyszła :( nie wybierasz się do gina po jakieś wspomagacze lub monitoring w tym cyklu? parzonamocna witaj :) ja nie zaobserwowałam u siebie żadnego plamienia implantacyjnego - tydzień po owulacji zaczęło mnie coś boleć w środku podczas stosunku i lekkie ciągnięcie w prawej pachwinie czułam - nie byłam pewna czy to jajnik czy wyrostek :) poza tym nic szczególnego nie czułam :) aneta gratuluję maluszka :) teraz już możesz się troszkę uspokoić :) dbaj o siebie :) Sarilec Tobie też spokoju życzę :) kiedy masz kolejną wizytę? :) Marta co tam u Ciebie? annamaria jak się czujesz? gościu oby Twój brak @ zaowocował dwiema kreseczkami :) Evi ja chyba przechwaliłam trochę dwój brak mdłości bo wczoraj znów miałam kiepski dzień, ale dziś znów troszkę lepiej - może tak już będzie po prostu :) senna jestem przez te deszczowe dni i nic mi się nie chce... dziś zaczęłam 9 tydzień :) dziewczyny która teraz testuje? :) reni, kasik, scarlet, lenna, pulowa, kamyczek, ruda, olilila, MamaOleńki, madziaaa88, ssylwusia, kamilusia122, julitaaaqq co tam u Was? który macie dc? Baletko co u Ciebie? wszystko ok? Emilia Blanka jak się miewacie? Iczozord chyba miała termin gdzieś na początek czerwca, ale może już Karolek jest na świecie :-) czekamy na wieści :)
  4. Justyneczka gratuluję kochana :-) świetna wiadomość :-) daj znać koniecznie jak tam po wizycie :) Marta gratuluję :-) pewnie też będziesz mieć termin w okolicach świąt :) Olilila zdrówka życzę gościu mimo skoku temperatury i pozytywnego testu owu ja nie miałam owulacji prawodpodobnie bo pęcherzyki były jakieś lipne - jeśli masz możliwość to umów się na monitoring lub idź na wizytę kontrolną w czasie kiedy podejrzewasz że będziesz miała owulację - wtedy się dowiesz z grubsza na czym stoisz. agnieszka masz duże szanse :) ja też miałam zbliżenia dwa dni i w przeddzień owulacji i potem dzień po niej a się udało - czego i Tobie życzę :) daj znać po wizycie co powiedzial lekarz :) Pulowa witaj :) z testem poczekaj najlepiej do dnia przewidywanej @ - teraz jest za wcześnie i test nic nie pokaże :) jeśli starasz się od roku to nie czekaj dłużej - ja też zakładałam że wszystko jest ok i poszłam do gina po 9 miesiącach badań a okazało się że mimo skoku temperatury i testów owu niby pozytywnych nie mam owulacji - dostałam clo i po pierwszym cyklu zaszłam :) zmarnowałam dużo czasu przez to założenie że rok czasu mogę się starać na luzie :) Nitka może lepiej idź dziś sprawdź czy pęcherzyki rosną - może lekarz da Ci coś na wsparcie ich wzrostu - clo się bierze w pierwszych dniach cyklu i powinno się mieć monitoring żeby nie powstały torbiele, zwłaszcza jak ktoś ma nieregularne cykle. ja nie miałam monitoringu ale miałam cykle jak w zegarku i bez żadnych plamień, ale lepiej dmuchać na zimne Doris przykro mi że jednak @ przylazła :( monitoring na pewno nie zaszkodzi :) jak masz możliwość to skorzystaj :) przynajmniej się dowiesz na czym stoisz :) Ruda gratuluję! ;-) widać przejażdżka dała dobre efekty ;-) trzymam kciuki za pozytywny test za dwa tygodnie :) kasik kamyczku głowy do góry - wiem że się łatwo mówi, ale nie ma się co dołować, nie macie na to wpływu, a stres i nerwy w niczym Wam nie pomogą jesteśmy z Wami - na pewno niebawem się Wam uda :) blondi nie odpuszczajcie lekarce i najlepiej od razu po wizycie u niej od razu zadzwońcie do placówki do której Was skieruje i sprawdźcie czy to znowu nie jakaś pomyłka - nie dajcie się spławić. jak się okaże że tam gdzie Was skierowała nie da się wykonać tych badań to idźcie od razu do niej i naciskajcie aż do skutku :) kiedy się wybieracie do niej? Baletko co u Ciebie? robiłaś test? kasiek co u Ciebie? Twój facet się odezwał czy baz zmian? blondyneczko co tam porabiałaś w weekend? :) iczozord jak się miewasz? Evi kiedy masz kolejną wizytę? ja dziś obudziłam się pierwszy raz bez uczucia mdłości, teraz jest ono delikatne, ale dużo mniejsze niż wcześniej :) mam nadzieję że mdłości mi mijają :) aż w szoku jestem :) a poza tym bez zmian :) dowiedziałam się od teściowej że kuzyni męża również będą ojcami w tym roku - jeden za dwa tygodnie a drugi w lipcu i obaj będą mieli chłopców więc mąż stwierdził że w takim razie u nas pewnie dla równowagi będzie dziewczynka :) cieszę się że nasz maluch będzie miał rówieśników mimo że mieszkamy daleko od siebie :) szkoda tylko że z mojej strony rodziny nikt nie będzie miał maluszka :) a tak poza tym to spędziłam weekend w większości czasu sama i z teściową bo porwała mi męża do pomocy przy sprzątaniu i potem wracali razem i on siadał do pracy, więc się nim nie nacieszyłam, ale jeszcze tylko tydzień - półtora i będzie po remoncie, a my w końcu pobędziemy troszkę sami :) życzę Wam wszystkim miłego dnia :) przepraszam za tasiemce - nie zawsze udaje mi się zajrzeć na forum i nadrabiam zaległości masowo :)
  5. hej :) agnieszka powodzenia w działaniach :) fajnie że miałaś monitoring bo chociaż wiesz że pęcherzyki rosną :) reni widzę że u Ciebie zmiany :) kiedy planujecie wyprowadzkę? fajnie że w końcu będziecie razem :) Evi wszystko już macie zaklepane do ślubu i przyjęcia czy jeszcze za czymś latacie? :) kasiek przykro mi że Twój facet znów nawalił - pewnie dasz mu jeszcze jakąś szansę ale po takich słowach jakimi Cię uraczył to niestety nie ma się co łudzić na to że się zmieni :( gościu a który u Ciebie dc? może dołączysz do nas? :) co do bólu piersi to bolały mnie jak zwykle przed @ z tym że od wewnętrznej strony i od dołu, a zazwyczaj jakoś całe bolały. Doris witamy :) jeśli masz cykle ok 25 dni to ja bym chyba ok 10 dc przydusiła męża żeby w razie wcześniejszej owulacji mieć szansę, a potem ewentualnie po wizycie u gina ponownie :) blondyneczko już tylko dwa tygodnie zostały Ci do powrotu męża :) szybko czas leci :) kasik a który masz dc? nie ma szansy że jakoś się udało w ten weekend? kiedy teraz Twój mąż wraca? blondi może jedźcie do jakiegoś większego miasta w waszym województwie gdzie są odpowiednie oddziały, albo zapytajcie lekarzy w Waszej przychodni gdzie konkretnie takie badania możecie wykonać? Justyneczko Doris trzymam kciuki za Wasze jutrzejsze testy :P annamaria super że kosmówka się przykleja :) uważaj teraz na siebie :) kiedy masz kolejną wizytę? Sarilec jak się czujesz? robiłaś jakieś badania? Ruda a kiedy wypada Ci owulacja? może olej męża trochę i nie staraj mu się przypodobać - może specjalnie tak się zachowuje bo lubi być "przepraszany"? albo spróbuj go wziąć podstępem na "łzy" ;-) udaj że Cię bardzo rai jego zachowanie i może jak zobaczy łzy to mu rura zmięknie ? ostatecznie zaopatrz się w permen king i wciśnij mu jako witaminy :) jak już podziała na niego to może skorzysta z okazji :) Marlena Baletka kiedy testujecie? :) może razem z Justyneczką jutro? :) Lenna gratuluję bratanicy :) kiedyś i Ty będziesz miała swoje maleństwo :) głowa do góry :) Olilila Nitka co tam u Was? kamyczku który masz dc? może to objawy owulacji? u mnie niewiele się dzieje - byłam na pobraniu krwi na badania dzisiaj i spać mi się ciągle chce więc drzemałam pół dnia :) nadal mi niedobrze ale po kwaśnym jedzeniu jakoś mniej więc jem kwaśne rzeczy :) kolejną wizytę mam 1 czerwca :) pozdrawiam wszystkie staraczki i przepraszam jeśli kogoś pominęłam :)
  6. hej :) olilila lenna przykro mi dziewczyny że @ jednak przylazła :( teraz chyba czas płodny jakoś w okolicach dnia matki Wam przypadnie - będę trzymać kciuki żeby się udało :) reni mój mąż miał kiedyś podobny problem i to też było spowodowane stresem w pracy ale potem jak już to z siebie wyrzucił i odpoczął od pracy kilka dni to wszystko wróciło do normy - mam nadzieję że i u Was wszystko się niebawem unormuje :) Sarilec Blanka ja mam termin na 24 grudnia więc tuż za Wami :) kamyczku wydaje mi się ze 10 dni po owulacji to raczej niewiele będzie widać na usg ale zawsze warto sprawdzić :) nitka ja też miałam skoki temperatury i wszystko wydawało się być ok, tym bardziej że cykle miałam regularne a jednak owulacja była bardzo słaba - pęcherzyki nie rosły. lepiej sprawdzić :) lekarz przepiasal mi clo i pomogło w pierwszym cyklu :) blondi mam nadzieję ze uda Was się w końcu coś załatwić - nie dajcie się spławić :) daj znać jak poszło :) Sarilec tej herbatki rooibos się boję bo to chyba troche zalatuje sianem :) mi wszystko cuchnie - zwłaszcza mięso i gąbka do naczyń... nadal mnie mdli ale staram się nie jeść dużo i bardzo powoli i jakoś dzień po dniu mija. annamaria jakie badanie krwi robiłaś? hcg czy jakieś inne? blondyneczko ogarniesz to jakoś :) dasz radę :) już niebawem Twój mąż wróci i będziesz mogła odetchnąć :) iczozord dziękuję za informację :) cieszę się że już niebawem będziesz "w bezpiecznym terminie" :) jak się czujesz? kiedy masz kolejną wizytę ? Evi masz wybitnego wstydzioszka w brzuchu :) ale najważniejsze że dzidzia zdrowa :)
  7. o coli nie pomyślałam :) fakt że zupy łatwiej wchodzą niż inne pokarmy :) z płynów to mi tylko kefir jakoś wchodzi...ani woda ani herbata, ani soki, tylko kefir :) może niebawem mi przejdzie :) wyślę męża po colę jak wróci :) stres po psie został trochę bo znam go od szczeniaka i nigdy tak nie reagował na nikogo, ale teraz już będę ostrożniejsza :-) na szczęście brzuch już nie boli. Olilila trzymam kciuki za Twój jutrzejszy test :-) Evi daj znać jak tam maluszek i któż to w końcu będzie :) dziękuję za rady Marlena zrób test :) Evi dobrze radzi :) najlepiej trochę faceta przepościć przed owulacją, ale jak któraś ma nieregularne cykle to nie wiem jak to rozwiązać :)
  8. kamyczku na te męskie fochy nic się nie poradzi :-) trzeba jakoś ich wyczuć i wziąć z zaskoczenia ;-) kamilusia gratuluję podjęcia decyzji o staraniach :-) trzymam kciuki żeby się szybko udało i żeby wszystko było dobrze tym razem :-) Baletka reni Marlena Olilila może będziecie razem testować za parę dni ?:) Justyneczko co u Ciebie? @ się pojawiła? mi niestety na mdłości nic nie pomaga a na dodatek mam teraz w gościach teściową na jakieś dwa tygodnie i muszę gotować chociaż mi wszystko w gardle stoi :-( na dodatek wczoraj rzucił się na mnie pies znajomych wielkości owczarka, i w ostatniej chwili zdążyłam odskoczyć bo by mnie ugryzł... zawsze spokojny psiak i nagle mu coś odwaliło... dobrze że był na smyczy. tak się wystraszyłam że się trzęsłam przez 15 minut i całą noc mnie brzuch bolał :( życzę Wam dziewczyny miłej niedzieli i czekam na dobre wieści od Was!
  9. Justyneczko przykro mi że się nie udało, ale z Twoimi nieregularnymi cyklami to może się owulacja przesunęła i jeszcze się może okazać że jednak się udało :) scarlet nie smuć się, kolejny cykl przed Tobą :) na pewno niebawem się uda :-) kasiek na tych bólach się nie znam ale mam nadzieję że wszystko będzie ok :) a jak tam narzeczony? jakaś poprawa nastąpiła w jego zachowaniu? Marlena który masz dc? :) kiedy następne starania? wybierasz się na monitoring? agnieszka działaj i daj nam znać jak tam po monitoringu :) blondyneczko szybko minie ten miesiąc, ani się obejrzysz a będziecie znów razem :) sarilec gratuluję serduszka na usg :) mi nie dał gin skierowania na żadne badania, dopiero 14 mam iść po skierowanie ale o progesteronie nic nie wspominał więc raczej nie masz się o co martwić, chyba że masz problemy z tarczycą to wspomnij o tym na kolejnej wizycie :) lenna Ty też masz cyrk z tymi cyklami :( może porozmawiaj z ginem o clo i duphastonie? być może pomogłyby Ci jakoś? iczozord cieszę się że już wszystko dobrze u Ciebie :) skoro już wspomniałaś to zapytam - czy do porodu w wodzie trzeba jakieś specjalne badania robić?:) Evi super że czujesz już ruchy malucha :) a który to tydzień ciąży? :) kiedy masz kolejną wizytę? przy okazji zapytam... jak przeżyłaś tą koszmarną glukozę? boję się że zwymiotuję to bo po małym cukierku mam już dość cukru i ogólnie słodki smak mółby dla mnie nie istnieć a tu taki ulepek do przełknięcia... podobno można to z sokiem z cytryny rozrobić? ja nadal walczę z mdłościami... w dzień i w nocy... piersi bolą, zwłaszcza w nocy przy zmianie pozycji i wstawaniu i podczas chodzenia po schodach:) czuję się jak flak i dziękuję Bogu że nie muszę chodzić do pracy bo nie wiem jak bym wysiedziała :) P.S. może któraś z Was zna jakiś magiczny sposób na mdłości? blondi, kasik, nitka, anitka co tam u Was? :)
  10. anitka ja też na początku byłam osłabiona i mi się odbijało a kilka dni później mdłości cały dzień i w nocy, a dziś dwa razy wymiotowałam... :-) nie mam na nic siły i ciągle mi duszno, muszę mieć ciągle okno otwarte. w brzuchu też mnie czasami coś pobolewa po prawej stronie ale ponoć tak może być. nie czytam w necie nic bo zawsze coś negatywnego się znajdzie i po co mam się stresować :-) Evi jak mdłości kończą się ok 13 tygodnia to jeszcze półtora miesiąca przede mną :-( ale byleby maleństwo było zdrowe to jakoś to zniosę :-P annamaria a masz jakieś bóle? kamilusia nie robisz testu? //scarlet @ przyszła czy jednak nie? :) olilila justyneczka zróbcie test :) nie trzymajcie nas w niepewności :) Marlena kamyczku trzymam kciuki za owocne działania :) kasik a kiedy mąż będzie zzów z Tobą? dziewczyny sporo nas tu jest a niektóre milczą - dajcie znać co u Was :) nie wszystkich można czasem spamiętać ale odzywajcie się :)
  11. hej dziewczyny :) nie odzywałam się bo mnie mdłości wykańczają... jak tylko się obudzę dokąd nie zasnę to mi wszystko do gardła podchodzi...jetem już po wizycie i wszystko jest ok - 6 tydz 4 dz - serduszko już bije :) aneta jak byłam na pierwszej wizycie w 4 tyg 6 dn to był tylko pęcherzyk 6mm a teraz po dwóch tygodniach już było widać zarodek i serduszko więc nie masz się czego bać :) jetem już na zwolnieniu i mam w przyszłym tygodniu zgłosić się po skierowanie na badania. jak wam minął weekend? annamaria dbaj o siebie agnieszka, emilia, kamyczek przykro mi że jednak @ przylazła :-( życzę Wam żeby maj był dla Was owocny justyneczka lenna olilila kiedy tetujecie? kasik jak tam weekend z mężem?;-) blondyneczko co tam u Ciebie?
  12. ja właśnie w poniedziałek idę po zwolnienie :-)
  13. ja właśnie w poniedziałek idę po zwolnienie :-)
  14. dziewczyny chyba odpoczywają w majówkę :-) któraś może testuje jakoś na dniach? :-) ja mam w poniedziałek drugą wizytę ale nie wiem czy będę mieć jakieś badanie czy tylko zwolnienie dostanę :-)
  15. Blanka Sarilec annamaria to prawie równo idziemy :) jak byłam u ginekologa to powiedział że jestem w 4 tygodniu i 6 dniu a nie że w piątym więc chyba pełne tygodnie się liczy. termin porodu mi wyznaczył na 24 grudnia :-) iczozord dbaj o siebie i małego :-) pisz do nas bo martwiłyśmy się że coś się stało evi super że z maleństwem wszystko ok :-) łobuz mały nie chce się ujawnić :-) ale grunt żeby było zdrowe a czy chłopczyk czy dziewczynka to bez znaczenia :-) kamilusia dbaj o siebie i nie bój się - co ma być to będzie :-) grunt że nie ma torbieli i nic Ci nie dolega :-)
  16. blondyneczko może efektem świętowania Dnia Dziecka będzie dziecko ?:-) już tylko miesiąc i będziecie znów razem :-) nadrobibie zaległości ;-) kasik nie smuć się pracą, nie ta to inna, coś się znajdzie prędzej czy później :-) ciesz się teraz nadchodzącym weekendem i powrotem ukochanego :-) u mnie kroi się na burzę i coś mi się wydaje że chmura się oberwie za godzinę jak będę z pracy wychodzić... zdążę pewnie zmoknąć... spać mi się chce niemiłosiernie
  17. kasiek teraz już nie ma takiego podejścia do kobiet że "panna z dzieckiem to wstyd" :-) wiele kobiet samotnie wychowuje dzieci i nie skreślają całego swojego życia bo będą mieć dziecko a na ojca nie ma co liczyć :-) trafisz kiedyś na pewno na mężczyznę który i pokocha Cię i pomoże Ci w wychowaniu synka :-) zadbaj o szczęście swoje i dziecka a porządny facet też się znajdzie :-) w każdym zdarzeniu trzeba spróbować odnaleźć jakieś pozytywne strony - Ty dzięki temu związkowi będziesz miała cudownego synka :-) ten mały facet będzie zawsze Twój :-) blondyneczko to będziecie świętować "dzień dziecka" jak mąż wróci :-) plany na weekend masz ciekawsze niż ja :-) jedyne co mam w planach obecnie to chyba grill ze znajomymi w sobotę na działce, a poza tym planów brak :-) aneta to daj znać koniecznie jak było na wizycie :-) ucieszyłabyś się z bliźniaków czy raczej wolałabyś jedno dziecko? :-)
  18. anitka widać dwie kreseczki :) fakt że ta druga słabiutka ale jest! :-) emilia najlepiej poczekaj z testem jeszcze kilka dni żebyś się nie musiała zastanawiać czy aby nie jest fałszywy - najlepiej do terminu @ bo wtedy będzie najbardziej wiarygodny :-) też nam było ciężko czekać ale po kilku cyklach z nadziejami i wielkim zawodem kiedy jednak @ przychodziła nabiera się do tego trochę dystansu :) dasz radę :-) scarlet może to plamienie to implantacja? :-) sarilec mnie w nocy ból piersi nie boli ale jak się dotknę albo przytulę do męża to bolą mocno, a najbardziej jak chodzę po schodach ;-) no i rozmiar urosły... no i zaczął mnie od wczoraj zapach, a dokładniej smród dręczyć - okropnie śmierdzi mi gąbka do naczyń, mimo że nowa, świeża i mąż nie czuje nic, a ja nie mogę naczyń umyć żeby nie powstrzymywać oddechu... w pracy to samo... a poza tym jest ok :-) aneta a jak Twoje samopoczucie? :-) mąż się ucieszył z nowiny? blondyneczko jakie masz plany na weekend majowy? blondi co u Ciebie? kasik kiedy mąż wraca ?:-) jak tam w nowej pracy? kasiek odezwał się coś ten Twój facet? jak tam samopoczucie? Marlena ja biorę luteinę dla podtrzymania ciąży, zmniejszenia ryzyka poronienia, ale nie brałam jej wcześniej - prawdopodobnie brana w trakcie cyklu ułatwia zagnieżdżenie i podtrzymanie wczesnej ciąży jeśli ma się problemy z długością i regularnością cykli. kamyczku robiłaś test czy udało Ci się wytrzymać? iczozord Evi jak się miewacie?
  19. kasiek chyba to blondi jest fryzjerką :-) kamyczku jakbyś nie wytrzymała to daj nam znać koniecznie :-) Justyneczka trzymam kciuki :-) anitko zrób zdjęcie testu i wklej nam linka ale jak są widoczne dwie kreseczki to na pewno będzie ciąża :-)
  20. kasiek 10 km to bardzo mało. mógłby ruszyć się i Cię odwiedzić. co za uparty nieczuły baran... :-/
  21. Witaj Emilia :) nie wiem czy tydzień po owulacji to nie za wcześnie, bo gdyby doszło do zapłodnienia to po tygodniu pewnie dopiero można byłoby liczyć na implantację, a beta od razu nie da pozytywnego wyniku po tak krótkim czasie. poczekaj cierpliwie jeszcze tydzień i zrób test lub powtórz betę :-) pisz do nas - w grupie zawsze łatwiej znieść to oczekiwanie :-)
  22. aneta gratuluję! :) piękne dwie kreseczki :-) teraz już nie można mieć wątpliwości czy test na pewno prawidłowy :) kiedy wybierasz się do ginekologa? agnieszka, scarlet, ruda, kamyczek, justyneczka trzymam kciuki za Wasze testowanie :-) kasiek z rozmową i ewentualnym mediatorem to bardzo dobry pomysł. Jeśli będzie mu zależało na ratowaniu związku albo chociażby dobrych relacjach ze względu na dziecko to powinien wysłuchać co masz mu do powiedzenia i wykazać trochę inicjatywy, a nie tylko pokazywać fochy bo nie zgadzasz się z nim na każdym kroku i jeszcze na dodatek bezczelnie śmiesz wymagać okazywania uczuć... poczekaj może do długiego weekendu na jego reakcję i najwyżej umów się z nim gdzieś na rozmowę w czasie długiego weekendu - raczej powinien znaleźć chwilę dla Ciebie. daleko do siebie mieszkacie? ja siedzę dziś w pracy i ziewam... po raz pierwszy od chyba 15 lat poczułam się dziś głodna... zaczęło mnie ssać w żołądku i burczeć mi w brzuchu :-) od wielu lat, prawie od dzieciństwa nie czułam nigdy głodu ani nie burczało mi w brzuchu a tu dziś taki szok :-) a co tam u Was dziewczyny? :-) życzę wszystkim miłego dnia :-)
  23. kamyczku jestem sprzedawcą w sklepie meblowym, ale dojeżdżam codziennie do pracy i wychodzę z domu o 6 a wracam o 20:30 i nie wiem jak miałabym wychowywać dziecko w takiej sytuacji, dlatego nie wyobrażam sobie powrotu do pracy po urodzeniu dziecka - firma też o tym wie :-)
  24. Marlena życzę udanych wyników działań :-) dawaj znać co u Was :-) aneta rodzice jeszcze nie wiedzą ale chyba dziś powiem bo przed teściową i tak się wyda a głupi byłoby gdyby ona wiedziała a moi rodzice nie :-) Nitka niby wystarczają ale cały dzień ziewam i wieczorem jestem zmęczona a i tak zasnąć nie mogę :-) poza tym co ja mogę robić o 4 nad ranem jak się obudzę? ;-) leżę i się nudzę do 5:20 :-)
×