Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maomi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez maomi

  1. kamyczku nie załamuj się, torbiel na pewno się wchłonie i będziesz mogła wrócić do starań :) kiedy masz kolejną wizytę? agnieszka trzymam kciuki za pozytywne wyniki badań przyszłego męża :) daj znac jak je dostaniecie :) Gabi jak chcesz pokazać zdjęcie dziewczynek to wrzuć je na http://zapodaj.net/ i tam wygeneruje Ci się link dzięki któremu będziemy mogły je zobaczyć :) Justyneczka życzę zdrówka :) magdaaa1987 nie trać nadziei :) na smutek zawsze znajdzie się czas i jakiś powód, szkoda życia na dołowanie się zawczasu. poczekaj ze smutkiem :) dokąd nie ma @ jest nadzieja :) g86 humor troszkę się już poprawił? jak się dziś miewasz? Nelina kiedy masz kolejną wizytę? Evi jak tam malutka? :) daje Ci trochę odpocząć? :) miałaś już wizytę teściowej? kamilusia pewnie przy dwóch maluszkach możesz już czuć pierwsze ruchy :) dbaj o siebie i wszystkie swoje dzieciaczki :) Scarlet widzę że tryskasz optymizmem w tym cyklu :) tak trzymaj :) atomka mam nadzieję że ten cykl będzie dla Ciebie udany :) ciesz się życiem i nie smuć :) dałaś sobie czas na starania bez spiny do końca roku więc wykorzystuj ten czas jak najlepiej :) mozemamusia pisz śmiało na forum :) jest lepsze niż niejeden psycholog ;-) annamaria troche odpoczynku faktycznie mogłoby Ci się przydać, ale Ty sama wiesz najlepiej kiedy będzie najlepszy czas żeby iść na wolne :) Gowsik jak Ci minął weekend? :) Nitka ja pierwsze ruchy poczułam w 15t6d, ale moja np. moja siostra i bratowa dopiero w 20-21 tygodniu, więc nie ma reguły :) na pewno niebawem poczujesz ruchy, albo skojarzysz że to dziwne smyranie które czułaś wcześniej to właśnie są ruchy :) MartaWWW życzę zdrowia dla Ciebie i maluszków :) gratuluję Ci i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze :) marianeczka co u Ciebie ? :) ile zostało Ci do terminu @? jak się miewasz? blondyneczko masz jakieś leki na wyregulowanie tej drugiej fazy cyklu? Kamila, Blondi, Kasia, kasiek co u Was? jak się miewacie? ja mam dziś popołudniu wizytę :) cały weekend latałam z mężem po sklepach i prałam ciuszki, dziś jeszcze mamy jeden sklep do obskoczenia i z grubsza pokój małej będzie gotowy :) życzę Wszystkim miłego dnia i przepraszam jeśli kogoś pominęłam, ale na szybko nadrobiłam kilka ostatnich stron :) trzymam kciuki za Wasze udane starania i pozytywne testy :)
  2. hej :) mam za bardzo kiedy nadrobić zaległości bo remontujemy z mężem mieszkanie, ale postaram się już być na bieżąco :) Scarlet a ile dni ma zazwyczaj Twoj cykl? brałaś teraz clo i zastrzyk? Evi super że mała dobrze się chowa i ładnie je :) gadaniem innych się nie przejmuj - zawsze znajdzie się jakaś "ciocia dobra rada" która znajdzie błędy w Twoim zajmowaniu się dzieckiem :) kamilusia u mnie w 13 tc lekarz podejrzewał że będzie chlopiec, ale zaznaczył że w tym czasie narządy płciowe chłopców i dziewczynek wyglądają niemal identycznie więc to takie wróżenie bardziej :) wiadomo - niektórym się sprawdzi, a niektórym, tak jak mi - nie :) z naszego chłopca w 17 tygodniu zrobiła się dziewczynka i tak już zostało :) blondyneczko, kasiek, kasia, sarilec, annamaria co u Was? ja jutro zaczynam 33 tydzień :) ogólnie czuję się bardzo dobrze :) kupiliśmy w końcu wózek, materac, łóżeczko, kołderkę i szafę do pokoju dziecka i teraz powoli składamy wszystko :) w poniedziałek mam kolejną wizytę :)
  3. kamilusia jeśli ból nie jest bardzo dotkliwy i nie masz plamień to poleż trochę i odpocznij, ale jakbyś się czuła coraz gorzej albo zaczęła plamić to nie czekaj tylko jedź na IP. jak się teraz czujesz? Sarilec mi te usg genetyczne i połówkowe lekarz robił na swoim usg w gabinecie podczas wizyty, dlatego byłam zaskoczona że Ty chodzisz na usg i na wizyty osobno :) g86 a miałaś robioną drożność jajowodów? dziwne bardzo że wszystkie wyniki macie dobre a mimo to nie udaje się od tylu lat :( robiliście badania w jednej klinice czy konsultowaliście się też z lekarzami z innych klinik? dobrze że mimo to, że się nie udaje, macie siebie z mężem i nie popsuło to Waszych relacji. Nikita może idź do innego lekarza w przyszłym tygodniu? agnieszka życzę Ci udanego wyjazdu :) odzywaj się do nas jak znajdziesz chwilę :) Nelina może to wzdęcia i zatrzymanie wody w organizmie? też miałam strasznie duży brzuch wieczorami na początku :) potem się "wchłonął" na początku trzeciego miesiąca i zaczął się pojawiać już na stałe ok 5 miesiąca :) odpoczywaj sobie po całym tygodniu :) marianeczkaaa albo masz silnego PMSa albo to jednak ciąża :) kamyczek strasznie szybko Ci pęcherzyki rosną :) miejmy nadzieję że nie "przerosną" do wtorku i mąż stanie na wysokości zadania :) atomka jeśli masz kilka testów i Ci ich nie szkoda to możesz robić, ale pewnie i tak nie będziesz dowierzać w ich wynik więc może chociaż do niedzieli poczekaj :)
  4. Gowsik fajne masz plany na najbliższe weekendy :) oby trafiła Wam się ładna pogoda na trekking :) u mnie pada, wieje i jest zimno, dlatego mam w planach wyjazd do rodziców i grzanie starych kości w cieple kominka :) mąż pod moją nieobecność chce odmalować mieszkanie i przemeblować je tak, żeby zrobić miejsce dla dziecka :) a popaplać każda z nas lubi :) warto obserwować swoje ciało i wcale nie musi to oznaczać nakręcania się :) lepsze to niż pomijanie wszystkich zmian w swoim ciele uznając je za nieistotne :) zadbaj w weekend dobrze o męża żeby Ci się znów nie przeziębił ;-) Zetkaaa mam nadzieję że ból zmaleje lub całkiem zniknie. Niektóre dziewczyny brały 3x2 tbl nospy, ale to po konsultacji z lekarzem więc dokąd się z nim nie spotkasz to faktycznie lepiej nie brać za dużo, tym bardziej jeśli na Ciebie nie działa. postaraj się odpoczywać w weekend i daj znać jak się czujesz :)
  5. kasiu gratuluję :) trzeba się cieszyć że torbiel zniknęła i że maluszek rośnie :) justynkaaa a Ty jak po wizycie? kasiek wróciliście już od lekarza czy dopiero czekacie na wizytę?
  6. atomka ja nigdy nie miałam plamień owulacyjnych ani przed @, jak zaszłam w ciążę to też żadnych plamień ani podbarwionego śluzu nie miałam i do tej pory nie mam - wszystko zależy indywidualnie od każdej kobiety, nie ma się co sugerować innymi - u jednych będzie plamienie u innych nie :) z objawów to taki wyraźny i dziwny, którego nie wiązałam na początku w ogóle z ciążą, to był ból w prawej pachwinie podczas stosunku który pojawił się kilka dni po owulacji i powtarzał się każdorazowo tylko podczas seksu - bałam się że to torbiel na jajniku albo wyrostek, a okazało się że to był ból jajnika wywołany przez ciążę :) Blanula dokąd nie ma @ trzeba mieć nadzieję :) miejmy nadzieję że @ się nie pojawi :) będziesz jutro powtarzać test? justynka trzymam kciuki :) będzie dobrze - nie bój się :) g86 oby @ nie przylazła :) dawaj znać na bieżąco jak się sytuacja u Ciebie rozwija :) justyn zazdroszczę Ci tej przeprowadzki :) chciałabym zmienić nasze mieszkanie na większe lub na dom :) a tak to pozostaje mi kombinowanie jak tu zmieścić małe łóżko, łóżeczko dla dziecka i szafę w pokoju tak, żeby dało się przez ten pokój przejść :-) będziecie robić parapetówkę?
  7. kasiu jak się udała wizyta u lekarza? potwierdziła ciążę bliźniaczą? :) justynka daj znać jak tam po wizycie :)będziemy mieć kolejne bliźniaki na forum?:) Sarilec widzisz, ja nie skojarzyłam miejsca gdzie czuję czkawkę z faktem że tam jest główka :-P Ty chodzisz osobno na usg i osobno na wizyty u gina? Evi jak się czujesz? balonik coś zadziałał? jesteś już po porodzie czy nadal czekasz? :) marianeczka poczekaj te kilka dni :) będzie chyba cała grupa dziewczyn w tym samym terminie :) oby posypały się same pozytywne testy :) g86 dziś zaczynam 30 tydzień :) blondyneczko to widzę że faktycznie masz pełen relaks i luz w tym cyklu :) Kamila testowałaś? jak się czujesz? Doris a ile Tobie zostało dni do @? kasiek922 daj znać po wizycie co zalecił Wam lekarz
  8. Sarilec moja mała też już się tak wygina, że opiera się pupą o moje żebra z prawej strony :) myślałam że to główka, ale zapytałam lekarza podczas usg jak jest ułożona i stwierdził, że ta kulka którą czuję jak się wygina to pupa a nie główka, a te małe kuleczki po lewej stronie pod żebrami to pięty :) brzuch czasem mi twardnieje, kilka razy dziennie, głównie przy zmianie pozycji :) ja się czuję doskonale i mam nadzieję że tak już pozostanie do porodu :) z tą wagą według usg to faktycznie różnie bywa :) moją koleżankę przeszacowali w drugą stronę - według lekarzy dziecko miało mieć 3300 w miało ponad 3900 :) mam nadzieję że Ty również dobrze się czujesz i Twoja córeczka też fajnie urosła :) kiedy masz najbliższą wizytę? Kasiu na pewno wszystko będzie dobrze :) daj koniecznie znać po wizycie co powiedział lekarz :) Nikita skoro pierwszy pozytywny test wyszedł Ci dopiero 4 października to może faktycznie jeszcze za wcześnie żeby na usg było coś widać :) a ile dni zazwyczaj trwały Twoje cykle? test robiłaś w dniu spodziewanej @ czy później? postaraj się myśleć pozytywnie, bo stres na pewno dobrze nie wpływa na organizm :) atomka te testy ciążowe z allegro faktycznie pomagają się uspokoić :) nie ma później takiego szoku i załamki jak przychodzi @ bo zdąży się człowiek oswoić z tą myślą testując wcześniej kilka razy :) poleczka myślę że warto spróbować z monitoringiem :) możesz spróbować umówić się np na 13dc na pierwszą wizytę i zobaczysz czy są pęcherzyki, a potem np. na 15dc i zobaczysz czy pękły :) na wizycie powiedz lekarzowi że starasz się od ponad roku to Cię nie spławi i nie każe przyjść po roku regularnych starań pod kontrolą lekarza :) też oglądam ten program, dzieciaczki które tam pokazują są mniej więcej na tym samym etapie jak moja malutka :)
  9. Gowsik nie spieszę się na razie z rodzeniem :P poczekam sobie i zobaczę jak będzie mała rosnąć :) nie chciałabym jej na siłę małej wykurzać wcześniej z brzucha i chciałabym móc urodzić ją naturalnie, ale lekarz zasugerował to głównie dlatego, że jestem drobna i przy dziecku większym niż te 3200 mogę mieć problem żeby je urodzić z powodu wąskiej miednicy - przed ciążą nosiłam rozmiar 34, a teraz mieszczę się w biodrach w 36, tylko brzuch mi przeszkadza więc noszę luźniejsze spodnie w rozmiarze 38 :) nie myślę na razie o porodzie - mam jeszcze czas :) marianeczkaa ile jesteś dni przed @? mogą to być objawy grypy, implantacji lub PMS - niestety trzeba odczekać do terminu @, albo ok 10 dni po tym plamieniu żeby móc coś wywnioskować :)
  10. kamilusia jak ochłoniesz z pierwszego szoku to na pewno dojdziesz do wniosku że sobie poradzisz :) mąż się ucieszył? :) może ta wizyta jest szybciej niż po miesiącu bo jesteś po poronieniu i lekarz chce mieć większą kontrolę nad Tobą żeby zareagować np. zdążyć z podaniem leków zanim coś złego zacznie się dziać? chyba że lekarz nie jest pewien czy nie ma jeszcze trzeciego pęcherzyka?:) agnieszka ani się obejrzysz a będziecie po badaniach :) pewnie wyniki się poprawią :) tymczasem korzystajcie z wolności :) Nelina na pewno wszystko dobrze się ułoży :) obyś tylko miała bezproblemową ciążę i zdrowe maleństwo to i z pracą problemu nie będzie :) bolondyneczko wreszcie się odezwałaś :) co Ci się działo że miałaś taką straszną @? takie silne bóle czy bardzo obfite krwawienie? może faktycznie po clo trochę Ci się w cyklach pomieszało, mam nadzieję że ten cykl bez liczenia i leków będzie lepszy niż poprzednie :) g86 jak tam wyniki? masz je już? jak wyszły? :) Evi na którą macie się jutro zgłosić do szpitala? będziesz starać się o wywołanie porodu? Gowsik też w sumie słyszałam od mojego lekarza że miał pacjentkę która zgłosiła się do niego w 30 tygodniu, bo jej lekarz nic nie chciał mówić na wizytach o dziecku i nie chciał robić usg mimo że go prosiła, no i martwiła się że może coś jest nie tak. Okazało się że dziecku nóżki kończą się na kolankach, nie miało dalszej części nóżek. Żadna opcja nie jest idealna, ale wydaje mi się że kontrolowanie ciąży co dwa tygodnie to faktycznie za często, a z drugiej strony te dwa usg na całą ciążę to czasem za mało :) ja mam co miesiąc wizytę i standardowo na każdej usg żeby sprawdzić czy mała odpowiednio rośnie :) a jak Tobie mija ten cykl? jak się czujesz? poleczka witaj :) podczas tego roku przed ślubem używałaś może tabletek antykoncepcyjnych? co do mierzenia temperatury to u mnie wykresy i objawy wskazywały na owulację ale okazało się podczas wizyty u gina, że jednak pęcherzyki przestawały rosnąć i nie było szansy na owulację, więc warto sprawdzić jak to jest w rzeczywistości :) ja na takim założeniu, że wiem kiedy mam owulację bo na to wskazują obserwacje zmarnowałam 9 miesięcy :) nikita jak poszło u gina na wizycie? co powiedział lekarz? justyn co u Ciebie? :) kasiek w końcu jesteś :) myślałam że już nas opuściłaś :) nie załamuj się jeszcze wynikami - w internecie można znaleźć równie dużo prawdziwych informacji, co bzdurnych. Lekarz na pewno będzie wiedział co oznacza ten wynik i coś Wam doradzi. Twojemu mężowi na pewno też jest bardzo ciężko z tym, że on ma problem z nasieniem i widząc Cię dobitą będzie się z tym czuł jeszcze gorzej. Mam nadzieję że wizyta u lekarza podniesie Was na duchu i da Wam nadzieję że wszystko będzie dobrze Blanula nie smuć się - każda z nas chyba musi przejść ten etap czekania i kilku załamek kiedy jednak mimo nadziei przychodzi @ :) masz w planach jakieś działania na kolejny cykl? monitoring, albo suplementy? justynka może i u Ciebie będą bliźniaki? :) wszystko będzie dobrze, nie martw się wymiotami :) Sarilec kiedy masz kolejną wizytę? :) nam też już nie tak wiele zostało :) czas tak szybko mija że ani się obejrzymy a będziemy mieć te same obawy co Evi :) kasiu jak się czujesz? kamila @ się pojawiła? wyzdrowiałaś już czy nadal leżysz?
  11. Kamila może to jednak ciąża - ile jesteś już dni po terminie @? kamilusia poradzisz sobie, masz już wprawę :) jak zareagował mąż?:) w wakacje na forum niezbyt wiele dziewczyn zaszło w ciąże to nam się we wrześniu bliźnięta posypały :) Justyneczka zdrowiej biedaku mnie też dwa razy już złapało przeziębienie ale w sumie po tygodniu przechodziło po lekach na katar, soku i syropku :) brzuch mi jakoś na razie strasznie wielki nie urósł i plecy nie bolą więc nie mogę narzekać :) jak na razie przytyłam 8 kilogramów :) kiedy masz kolejną wizytę? synek cieszy się że będzie miał brata?:) g86 trzymam kciuki za pozytywny wynik Twoich jutrzejszych badań :) Evi u Ciebie nadal brak objawów zbliżającego się porodu? :) przekorne to Twoje maleństwo - dało Ci przez całą ciążę popalić a teraz nie chce wyjść :) pewnie zaatakuje znienacka w najmniej odpowiednim momencie :)
  12. kamilusia gratuluję! :) super wieści :) pewnie troszkę zaskoczona byłaś? :) oby tylko teraz wszystko było dobrze :) dbaj o siebie kochana :) atomka poczekaj lepiej z testem, chyba że masz zapas tych paskowych z allegro to nie masz co sobie żałować ;-) tylko wiadomo że jak wyjdzie negatywny to Cię zasmuci, ale i tak w niego nie będziesz do końca wierzyć, więc zastanów się czy warto się stresować :) Doris podziałaś nigdy nie zaszkodzi :) jakby nawet nic z działań nie wychodziło to jest to tak przyjemne że nie ma co sobie żałować ;-) kamyczku fajnie że wizyta u rodzinki się udała :) ani się obejrzysz a też będziesz swoją kruszynkę brać na ręce :) teraz czas szybko Ci zleci od wizyty do wizyty :) Nelina nie martw się na zapas tym na co nie masz wpływu - nie zmienisz decyzji szefostwa jakakolwiek by ona nie była, dbaj o siebie teraz, żebyś nie przypłaciła tej pracy zdrowiem :) głowa do góry, będzie dobrze :)
  13. Nelina mam nadzieję że wszystko będzie dobrze u Ciebie :) ja też mam witaminy z żelazem, ale jednak jest ono ciężko wchłaniane i nie wystarczyło, muszę brać dodatkowo :) g86 dołącz do nas :) zawsze fajnie jest się wygadać komuś kto ma podobne "problemy" :) dawaj znać jak tam Twoje objawy i jak wyszedł test :) jestem już po wizycie - mała ma 1334gr i ładnie rośnie :) tak jak myślałam dostałam znów receptę na żelazo i za miesiąc mam się zgłosić na kolejną wizytę :) blondyneczko co u Ciebie?dawno się nie odzywałaś - wszystko ok? kasiek922 jak wyszły wyniki badań męża? byliście na wizycie? co powiedział lekarz? Doris jak się miewasz?
  14. cześć dziewczyny :) miałam cały weekend zajęty więc nadrabiam dziś zaległości na forum :) byliśmy na zakupach i wróciliśmy z..... wanienką do kąpania dziecka :) mamy tak nieustawny pokój że ciężko coś było dopasować :) jedyne co, to chyba na szafę się zdecydowaliśmy, ale dokąd mąż okupuje pokój dziecka to nie będziemy jej kupować bo nie będzie jej gdzie wstawić :) same dylematy :) a tak z bieżących spraw to dziś popołudniu idę na wizytę do gina :) kamyczku jak było w odwiedzinach u szwagierki i maluszka? zaraziłaś się?:) kiedy będziesz robić to badanie tsh?na początku cyklu, czy później? jeśli boisz się że zastrzyk nie zadziała to może poproś gina o wizytę kontrolną 3 dni po podaniu zastrzyku - tak dla pewności :) Evi wiem że może to nie brzmi zbyt rozsądnie ale może spróbuj popołudniu umyć okna? ponoć to też skuteczna metoda :) dobrze że chociaż wymioty odpuściły to możesz nacieszyć się miłą końcówką ciąży :) atomka widzę że Twój awatar powrócił :) pojawiły się u Ciebie jakieś nowe objawy? pytałaś o żelazo - biorę je w tabletkach dwa razy dziennie godzinę przed posiłkiem - jest to upierdliwe bo muszę czekać ze śniadaniem godzinę a czasem aż mnie mdli z głodu, no a popołudniu z reguły zapominam wziąć o czasie, więc jem późnym wieczorem i potem zagryzam czymś małym po godzinie :) a co do dolegliwości to żelazo ma właściwości "zapierające" - na szczęście staram się jeść rzeczy lekkostrawne i nie odczuwam żadnych boleści, niemniej "na kibelek" chodzę raz na 4-5 dni, więc wszystko zalega mi w jelitach. Nie wiem jak bym sobie z tym radziła gdybym na co dzień miała zaparcia, chyba tylko lewatywą ;-) annamaria a Ty jak sobie radzisz z żelazem? :) Kamila dostałaś @? jak się miewasz po weselu?:) Blanula jak się miewasz? wyzdrowiałaś czy nadal się kurujesz? robiłaś może ponownie test?:) justynka jak się miewasz? :) mdłości nadal nie zaatakowały z pełną mocą? Nelina masz z tymi wynikami zgłosić się do gina czy sama je sobie robiłaś, tak dla własnej wiedzy? moja siostra też miała wiecznie problemy z anemią i dostała w ciąży krwawienia w 9 tygodniu, ale nic się nie stało, po kilku dniach na kroplówkach wyszła ze szpitala, tylko potem już brała zastrzyki z żelazem żeby uzupełnić niedobory bo miała problem z jego wchłanianiem - co podobno było przyczyną anemii i krwawienia. staraj się nie olewać tego, bo w ciąży niestety bardziej odczuwa się skutki niedokrwistości Nitka jak się czujesz? ja spodnie ciążowe - typu jeansy z elastyczną gumą w pasie, ale bez dodatkowego materiału - kupiłam na bazarze za ok 50zł/szt - mam dwie pary i raczej starczą do końca ciąży :) cieszę się że sposób z zakwaszaniem żołądka Ci troszkę pomógł :) już niebawem mdłości całkiem Ci miną i odżyjesz :) Justynia nie sądzę żeby trzy testy ciążowe mogły się mylić - jesteś w ciąży :) gratuluję!!! g86 ja nie miałam prawie żadnych wyraźnych objawów, ale każda kobieta inaczej odczuwa ciążę i niekiedy każdą kolejną ciążę odczuwa inaczej - życzę Ci żeby to były objawy ciąży, ale żeby się o tym przekonać musisz poczekać do terminu @ i zrobić test :) mam nadzieję że test wyjdzie pozytywny i tym razem ciążą się utrzyma :)
  15. Evi mam nadzieję że mała Ci nie zrobi psikusa :) zbieraj siły - przydadzą się na poród :) Gowsik dobrze że starania są takie przyjemne :) a mąż już wyzdrowiał? :) moje wyniki poprawiły się bardzo nieznacznie, więc pewnie znów dostanę żelazo... ale w sumie nie odczuwam żadnych dolegliwości przez te obniżone parametry krwi, więc nie jest tak źle :) muszę chyba faktycznie wdrożyć do diety buraki :)
  16. hej :) dziękuję wszystkim za życzenia :) nie zaglądałam wczoraj popołudniu bo zajęłam się sprzątaniem, obiadem a potem mężem i gośćmi :) wieczór spędziłam bardzo miło - dostałam nowy telefon i kwiaty od męża, a od znajomych tort i książkę "pierwszy rok życia dziecka" :) mam teraz lekturę na najbliższe miesiące :) idę zaraz po wyniki morfologii i mam nadzieję, że się trochę poprawią i będę mogła odstawić żelazo :) tak mi się jakoś rzuciło w oczy, że na naszym forum ostatnio "zachodzimy w ciąże grupami" - jak już się pojawia pozytywny test ciążowy to z reguły u kilku osób w bardzo bliskim czasie :) teraz czas na październikową grupę :) Justa a co tam u Ciebie teraz słychać? :) anilorak niestety w naszym kraju "służba zdrowia" jest beznadziejnie zorganizowana, ale podobno mamy dobrych specjalistów, choć niestety trzeba im słono płacić. Mam nadzieję że chociaż Ci pomoże skoro tak dużo bierze za wizytę Gowsik szkoda że nie znasz rozmiaru pęcherzyka i nie możesz iść jeszcze raz na kontrolę - ale skoro staracie się na razie na luzie to nie ma co się przejmować :) najważniejsze że nic Ci nie jest i możesz spokojnie starać się bez spiny :) kamyczku a umówiłaś się na następny cykl na wizyty do gina? :) Evi to teraz już na pewno szybko pójdzie :) a lekarz dał Ci jakiś termin do którego możesz jeszcze czekać i potem masz się zgłosić na wywołanie? agnieszka widzisz jakiego masz fajnego faceta :) nie mając szczęścia nie miałabyś jego :) magdaaa siemię można kupić w spożywczakach, albo większych marketach - u nas jest w tesco i intermarche, oraz w osiedlowych sklepach. można albo zalewać wrzątkiem i pić jak przestygnie, albo jeść jako dodatek np. do jogurtu czy sałatek - tylko wtedy trzeba starać się je pogryźć - można je pić cały cykl, nie jest ważne w którym dniu zaczniesz :) co do ciąży to jeśli nie dostaniesz @ do niedzieli to lepiej powtórz test w poniedziałek :)
  17. dziękuję Kasiu :) ja herbatki nie piłam ale jadłam ten różowy imbir ze słoiczka - taki jak do sushi :) na mnie najlepiej działały kwaśne rzeczy :) na studiach podczas wykładów z biotechnologii nasz wykładowca polecał nam jako środek na nadkwaśność, mdłości i zgagę wypicie łyżki soku z cytryny :) rzekomo organizm na skutek hormonów albo chwilowego niedoboru kwasów produkuje ich czasem zbyt dużo , co kończy się zgagą lub mdłościami, a wypicie łyżki takiego soku daje znać organizmowi że kwasów wystarczy i żołądek zmniejsza wydzielanie kwasu - co pomaga w zahamowaniu zgagi i mdłości :) nie próbowałam tego sposobu w ciąży, ale kiedyś jak miałam zgagę to napiłam się soku z kiszonej kapusty i minęła więc może i na mdłości by podziałało :)
  18. anilorak ja też brałam clo (na wywołanie owulacji) i miałam brać 1 tabletkę dziennie od 3 do 7 dnia cyklu. Sądzę że gin nie da Ci leków do wzięcia "na już" tylko pewnie każe Ci je wdrożyć od kolejnego cyklu, żeby uniknąć ryzyka że może jednak jesteś w ciąży i lekami Ci zaszkodzi, a tak to pewnie będziesz pod jego kontrolą od nowego cyklu. A na kiedy udało Ci się umówić? magdaaa może jednak owulacja się przesunęła? będziesz robić jutro beta hcg dla pewności? agnieszka dziękuję za życzenia :) masz jakieś plany na ten weekend? wybierasz się na przymiarki sukni? Nelina bóle głowy mogą być też wywołane wzrostem poziomu hormonów :) nie wiadomo czy kawa by Ci pomogła :) mam nadzieję że mdłości, bóle i senność niebawem Ci miną i będziesz się czuła przez resztę ciąży równie dobrze jak ja :) justynka ani się obejrzysz a poczujesz ruchy maleństwa :) za tydzień będziesz miała wizytę, potem jak mdłości miną to będziesz miała kolejną i usg genetyczne, a pewnie po kolejnej poczujesz już ruchy :) i raptem będziesz w połowie ciąży :) wszystko będzie dobrze :) Evi daj znać po wizycie jakie są rokowania :) aga_nowe Nelina bardzo dokładnie odpowiedziała na Twoje pytanie :) a na jakiej podstawie podejrzewasz implantację? Gowsik jaki duży masz pęcherzyk? teraz łączcie przyjemne z pożytecznym i kontynuujcie seksterapię z mężem ;-) kamilusia chyba nie ma złotego środka na mdłości - mi pomagał trochę imbir (taki "konserwowy" ze słoiczka) i kwaśne potrawy. Wymioty faktycznie nie pomagają w niczym :) trzeba się przemęczyć :)
  19. magdaaa1987 testowałaś? jaki wynik?:) anilorak udało Ci się umówić do tego gina endokrynologa? na kiedy masz wizytę? gowsik jak widać najlepszym lekarstwem dla męża jest bliskość żony ;-) trzymam kciuki żeby wizyta pokazała że wszystko u Ciebie ok :) daj znać jak już wyjdziesz od lekarza :) Nitka super pomysł z powiadomieniem rodziców :) jak się dziś miewasz? agnieszka widzę że bierzesz narzeczonego pod włos ;-) my również myślimy o zakupie auta, ale dopiero w przyszłym roku, albo jeśli udałoby się jakoś starym jeszcze pojeździć to za dwa lata :) pocieszające jest to że mamy znajomego mechanika samochodowego więc czasem nam auto naprawi i w razie czego doradzi przy zakupie nowego :) my gościu z 21:37 cykle bezowulacyjne czasami występują raz czy dwa razy do roku normalnie u kobiet, ale ich regularne występowanie może być skutkiem zaburzeń hormonalnych - domowymi sposobami tego się nie stwierdzi - jedynie monitoring może potwierdzić lub wykluczyć owulację, bo domowe testy owulacyjne często pokazują błędne wyniki. nikita z zaparciami w ciąży jest o tyle trudniej że nie każdy sposób na nie stosowany przed ciążą działa :) ostatnio dziewczyny polecały olej lniany, a czytałam dużo pozytywnych opinii na temat picia naparu z suszonych śliwek - warto spróbować :) ja się jeszcze nie zaopatrzyłam w żaden z tych specyfików, ale jak wytestuję to dam znać :) justynka nie musiałaś długo czekać na mdłości :) teraz pewnie nie martwisz się już ich brakiem i czekasz aż miną? :) jak się czujesz? atomka a może w dniach przewidywanej owulacji miałaś jakieś czynniki które mogły zaburzyć pomiary, np. stres, krótki sen, złe samopoczucie, inna godzina pomiaru temp.? Nelina dziękuję bardzo za pamięć i życzenia :) jak tam dziś Twoje samopoczucie? :) nabierasz trochę sił, czy nadal ledwo żyjesz? :)
  20. magdaaa miałam na myśli to że mogłabyś opisać lekarzowi sytuację z ciążą i progesteronem - może wtedy mógłby zlecić jakieś leki które ułatwiłyby Ci zajście w ciążę i jej utrzymanie. A co do ciąży to kto wie - zobaczymy jutro czy jednak jej nie ma :) dokąd nie ma @ trzeba mieć nadzieję :)
  21. magdaaa nie mam pojęcia czy faktycznie progesteron tak może wpływać na krew i ewentualną ciążę - dobrze byłoby o tym powiedzieć lekarzowi na najbliższej wizycie - może zleci jakieś dodatkowe badania żeby wykluczyć, albo potwierdzić ryzyko zakrzepicy? anilorak przykro mi że masz złe wyniki :( lekarz kazał Wam na razie zawiesić starania do czasu uregulowania hormonów czy możecie się starać? może to kwestia jednego- dwóch cykli aż zajdzie poprawa i będziesz mogła wrócić do starań, albo nawet zajdziesz w ciążę - nie poddawaj się ja nie jestem z pomorza więc nie poradzę nic w kwestii dobrego lekarza
  22. Nelina też miałam na początku takie poczucie że nie usiedzę na miejscu bo się zanudzę i muszę coś robić, ale potem jakoś ochłonęłam i zrelaksowałam się w pełni :) niemniej staram się codziennie coś porobić żeby nie wpaść w lenistwo :) super że rodzą się w Tobie takie ciepłe uczucia do tej małej kropeczki :) na następnym usg zobaczysz już maleńkiego człowieczka - ja byłam bardzo zaskoczona że z tej małej "amebki" nagle zrobił się maleńki człowieczek :) olilila mam nadzieję że niebawem wszystko się u Ciebie uspokoi i Twoje życie wróci do normy - no i oczywiście życzę Ci żeby ta @ jednak nie przyszła :) pisz w wolnej chwili co u Ciebie Kasiu pewnie mdłości miną, albo przynajmniej zelżeją jak będziesz mogła iść na wolne :) w pracy czas szybciej Ci minie i ani się obejrzysz a będziesz miała je z głowy :) anilorak daj znać jak tam po wizycie - co powiedział lekarz? gościu może to plamienie implantacyjne, ale może być też skutkiem jakiegoś obtarcia, nadżerki, skoku hormonów - nie można jednoznacznie tego stwierdzić. Poczekaj do terminu @ i jeśli się nie pojawi to zrób test - niestety nikt Ci inaczej ciąży nie potwierdzi :) mam nadzieję że Ci się udało - daj znać czy Twoje podejrzenia się sprawdziły :) atomka cokolwiek by nie zmieniło podejścia Twojego męża, to najważniejsze że nie musicie toczyć wojen o sex i możecie działać :) teraz tylko musimy poczekać na wyniki ;-) Blanula to może chociaż wyskoczcie gdzieś do kina, czy na kolację - pogadać i spędzić razem trochę czasu :) zawsze to chwilka wytchnienia i daje trochę siły na najbliższe dni :) Sądzę że możesz iść na betę w piątek, wtedy do wtorku odbierzesz wyniki i będziesz pewna czy to ciąża czy nie :) Sarilec szukałam wczoraj z ciekawości tych warsztatów ale niestety w pobliżu mojej miejscowości ich nie ma. Gdyby i nas szkoła rodzenia była bezpłatna to pewnie z czystej ciekawości bym poszła, ale u nas obejmuje ona 10 spotkań, z czego połowa to zajęcia typu kąpanie niemowlaka,ubieranie, karmienie itp. i spotkanie z położną, a druga połowa to oglądanie filmu z porodu i o rozwoju zarodka od poczęcia do narodzin - a kosztuje to 400zł, gdzie jedno spotkanie trwa 40 minut. Filmy mogę sobie obejrzeć w sieci, a kąpiel noworodka i ubieranie go przerobiłam na dzieciach mojego rodzeństwa :) z karmieniem u każdej kobiety jest trochę inaczej, więc stwierdziłam że to nie ma sensu :) chętnie poznam Twoją opinię o szkole rodzenia w której będziesz uczestniczyć :) Różnica między naszymi ciążami jest niewielka :) będziemy komisyjnie spędzać święta na porodówkach ;-) ja mam 28t6d :) i wszystkie spodziewamy się córek :) Malgo niekiedy @ jest dłuższa, a niekiedy krótsza - tak bywa, ale jeśli masz jakieś obawy lub ma Cię dręczyć ta myśl to zrób test :) upewnisz się na czym stoisz :) możesz zaopatrzyć się w paskowe testy ciążowe z allegro - są bardzo tanie (ok1zł/szt) a działają tak samo jak te z apteki :) małym kosztem zapewnisz sobie spokój :) ja z nich korzystałam i nie pokazały mi ciąży kiedy w niej nie byłam, a jak zaszłam to pokazały od razu dwie kreski więc uważam że są dobre :) justynkaa dzieuję, ja czuję się bardzo dobrze :) wizytę mam w poniedziałek - zobaczę ile moja mała kluska już waży i jak się zmieniła :) nie martw się brakiem mdłości - mogą przyjść nagle z dnia na dzień i będziesz marzyć o dniu kiedy miną :) wszystko przed Tobą :) Nitka cieszę się bardzo że masz takie dobre wyniki i wizyta Cię uspokoiła :) mam nadzieję że już nie będziesz miała żadnych takich stresów i będziesz mogła w pełni cieszyć się ciążą :)
  23. hej dziewczyny :) która tam dzisiaj ma badania, wyniki, testy, terminy @ ? :) Gowsik jak tam mąż? blanula może zorganizuj sobie jakiś wypad na weekend? :) zawsze to dwa dni oderwania się od pracy i zmiana klimatu :) życzę wszystkim miłego dnia i czekam na dobre wieści od Was :)
  24. atomka skoro miałaś test owu pozytywny to działaj :) co do bólu jajników to ja nigdy w sumie nie miałam tak że byłam na 100% pewna że to jajnik, a ni np. wyrostek :) ale z owulacją było u mnie kiepsko więc może to dlatego :) kamyczku fajnie że udało Ci się umówić na kolejny cykl na monit i zastrzyk :) teraz to mąż już będzie ryzykował życiem odmawiając Ci sexu w dni owulacji ;-) agnieszka ja zaczęłam szukać sukni gdzieś w styczniu i było wtedy dużo wyprzedaży - wchodziły nowe kolekcje i było dużo rabatów :) na pewno znajdziesz coś dla siebie :) blondyneczko może to faktycznie przez to że brałaś kilka cykli clo i tak zareagował organizm - zobaczysz czy w tym cyklu będzie lepiej. Ruda trzymam kciuki żeby udało Ci się męża zaciągnąć na badania :) co do polipów to nie mam o nich bladego pojęcia, ale gdyby było to coś groźnego i wymagającego natychmiastowej reakcji to na pewno Twój gin skierowałby Cię na jakiś zabieg, więc chyba nie jest tak źle. Może jest z nimi tak jak z torbielami, że potrafią się wytworzyć w ciągu jednego cyklu - może wtedy równie szybko da się je wyleczyć - bądź dobrej myśli i nie dołuj się na zapas bo w przypadku poważnych schorzeń lekarze od razu kierują na dodatkowe badania i zabiegi :) Kasiu mam nadzieję że Twój plan się uda i od listopada wypoczniesz i mdłości Ci miną :) dbaj o siebie i pisz do nas :) Nitka bądź dobrej myśli - tylko tyle możesz zrobić dla siebie i maleństwa :) będę trzymać kciuki za wyniki - koniecznie daj znać jak wyszły :) ja jestem w 28t5d :) niunia może wybierz się na betę dla pewności? Nelina widziałaś już serduszko ? :) ciąża ma to do siebie że się o niej marzy, ale jak już się zajdzie to chciałoby się ten czas mdłości przewinąć ;-) za parę tygodni Ci przejdzie :) odpoczywaj ile wlezie bo pewnie jeszcze będziesz marzyć o takiej możliwości :) Evi ja też śpię na dwóch poduszkach bo mi duszno jak na płasko leżę :) a co dopiero będzie jak będę na końcówce? :) chyba też na fotelu będę sypiać :) z teściową może nie pójść tak łatwo jeśli mąż będzie chciał żeby Wasza córcia miała kontakt z dziadkami, ale życzę powodzenia :) Gowsik może biedaczek z tęsknoty się pochorował :) mężczyźni nie chorują - oni walczą o życie ;-) dbaj o swojego chorowitka :)
  25. Evi mam nadzieję że na wizycie okaże się że wszystko jest ok i ciało szykuje się do porodu :) zawsze możecie z mężem poszaleć w piątek - wyseksić się - ponoć to jeden ze sposobów przyspieszenia porodu :) nawet jeśli nie podziała, to przynajmniej miło spędzicie czas - przy Waszej abstynencji to będzie miłe urozmaicenie ;-)
×