Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

julia83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez julia83

  1. Kiniaa czytam Was na bieżąco na spacerkachz moim 7mio miesięcznym ciężarkiem, ale teraz zima trudniej coś napisac bo w ręce zimno:) Trzymam za Ciebie kciuki. Jestes juz troche w ciazy, a za kilka dni po całości, bo juz sie o tym dowiesz :) Ja tez miałam testować 10dpt ale nie wytrzymałam i testowałam 9dpt. Z tym ze moj zarodeczek był 3 dniowy, wiec bardzo wcześnie. Ja z tych niecierpliwych. Xoxo Martucha fajnie ze wróciłaś, dobrze ze zrobiłaś ta laparoskopię. Swoja droga, dlaczego miałaś zlecone? Mnie nigdy żaden lekarz tego nie proponował, tylko histeroskopie. Xoxo Malamii trzymam kciuki za owocna stymulację. Jestem pewna ze to forum jest szczęśliwe i wszystkim sie uda. Xoxo Ania, istoto bliska memu sercu :* Twoja beta wywołała łzy szczęścia. Na takie same łzy czekam jutro. Jestem z Tobą, koniecznie od razu daj znać.
  2. Wszystkim staraczkom życzę aby rok 2017 był szczęśliwszy i dał Wam ten największy Cud. Ciężarówkom szybkiego porodu, a mamusiom dużo siły, przespanych nocy i pociechy z maluszków. Buziaki:*
  3. Gonia03 Biedronie powiodło sie w Invikcie. Wczesniej była bodajże w Invimedzie. Zocha fajnie ze wszystko sie tak dobrze układa. My juz po urlopie. M jeszcze w piątek musiał byc w pracy wiec wypad był tylko na kilka dni, ale warto było. Takiej wolności na stoku nigdy nie czułam. O tyle bardziej docenia sie teraz takie samotne chwile tylko ze sobą. Ale po kilku zjazdach juz byłam stęskniona do mojego Aniołka, który czekał z tata ;)
  4. Zocha jak tam u Was początki wspólnego życia przebiegają? Pamietam te pierwsze 2 tygodnie jako ogromne wewnętrzne szczescie.
  5. Kiniaaa uważam ze podjelas najlepsza decyzje. Wszystko super, ale nie możesz ryzykować swojego zdrowia, w tym jajników i jajowodów. Bardzo sie cieszę ze zarodeczki tak pięknie sie dziela. To juz tylko krok do Waszego szczęścia. Potwierdzam tez słowa dziewczyn, nie liczy sie ilośc komórek bo przy moich 23 pobranych sie nie powiodło, następna procedura o polowe mniej i nasz synek jest z nami juz pół roku:) Ania tak mi smutno sie Ciebie czyta. Kiniaaa napisała juz wszystko, ja sie podpisuje. Musisz wierzyć w swojego siłacza. Ja rok temu trafiłam do szpitala z krwotokiem. Juz myślałam ze straciłam swojego Malucha. To były najgorsze i najwspanialsze chwile, gdy jednak w gabinecie okazało sie ze nadal bije serduszko... Malamiii dobrze ze po Twoim pesymistycznym wpisie przeczytałam od razu następny. Bo juz Cie chciałam przez kolano przelozyc. Ja takie same słowa usłyszałam od swojego lekarza. Powiedział ze bede na pewno w ciazy, nie wie kiedy, ale na pewno bede. No i miał racje. Pol roku pózniej byłam w ciazy.
  6. Aha i tak jak pisze nadzieja mi lekarz mówił ze nie moge połykać bo sie nie wchłania. Z czasem sie przyzwyczaiłam do tego smaku gipsu w buzi:)
  7. Lucy fajnie czytać Cie szczęśliwa. Mały to juz spory gość! Spokojny z niego dzieciaczek? Daje mamusi pospać i troche odpocząć?
  8. Kinia i jak sie czujesz? Ja zawsze kuruje sie czosnkiem. Drobno siekam i połykam popijając ciepła herbatka. Możesz wziąć Apap na gorączkę. Jejku oby Cie nie rozłożyło.
  9. Alexvan No pewnie ze schudniesz! Ja przytyłam 21kg i wszystko spadło, jeszcze tylko troche z brzuchem muszę popracować i bedzie idealnie, zaczynam w środę z fizjoterapeutka bo mam rozejście mięśnia. Pij herbatkę z liści malin 2 razy dziennie. To zmiękcza szyjkę. Nie moge uwierzyć ze juz czekamy na Twoje malenstwo. Ananasowa jak u Was? Ewelka1983 a Ty juz sie przygotowujesz do procedury? Suplementy?
  10. Alexvan u mnie pierwszy objaw to silny skurcz w nocy, ale ze miałam je czesto (cały 9 miesiąc) to olałam i spałam dalej. O 8 gdy maz wychodził do pracy powiedziałam mu ze sa mocniejsze niż zwykle. A on to dzwon jak coś, wrócę w godzinę :) No i o 15 spotkaliśmy sie na porodówce. Miałam 4cm rozwarcia. Niestety skończyło sie cc. Fatalnie sie czułam po, rana bolała mnie masakrycznie, chodziłam zgięta w pol przez 3 dni ale byłam w stanie od poczatku zajmować sie maluchem, godzinę po porodzie juz spał mi na cycu;) Bardzo szybko sie zapomina. Ja moge rodzic jeszcze raz choćby jutro, zatem skoro tak pisze to chyba nie było tak strasznie ;) To jest jak wizyta u dentysty, wiesz ze bolesna, ale za chwile minie.
  11. Kiniaaa tak gonapeptyl jest na wyciszenie, moj dr określał to ze przechodzę w stan sztucznej menopauzy :) Wiec po przemyśleniu twierdze ze nic sie nie powinno stać. Pecherzyki teraz nie rosną a zaczną dopiero jak wstrzykniesz menopur.
  12. Kiniaa u nas tez dr mówił ze zwykle in vitro to większe ryzyko mimo ze M miał doskonale wyniki. Robiliśmy ICSI. Ja za pierwszym razem nie mroziła komórek, ale za drugim juz tak bo wyszło 6 nadprogramowych. Przy pierwszej procedurze nie mroz. Tez oglądałam ten program i płakałam. Dużo sie dowiedziałam. Zobaczyłam jak wyglada i na czym polega punkcja. Super program. Wiele rozjaśnia. Agusia moj M tez myślał ze bedzie płakał ale stres go sparaliżował i przyjął to na sucho, natomiast ja wyłam jak pokazali mi małego od razu po wyjęciu z brzucha i mówiłam ze tyle czasu na niego czekałam ;) Fajnie ze Twój M bedzie kangurowal. U nas tez tak było.
  13. Malamii mam nadzieje ze scratching pomoże tak jak u mnie. Oj tak, mamy co nosić. U mnie juz prawie 9,5kg :/ grubas ma :) Ostatnio byłam u ortopedy na wizycie kontrolnej i dr mówi ze jak ma ktoś sile, to zeby nosić go bokiem na biodrze:) Powiedziałam ze kupiłam tule ale czytalam, ze można w niej nosić dopiero jak zacznie siedzieć, a dr na to: takiego dużego??? jego Pani juz moze na pewno. Także powoli zaczynam go wrzucać w to nosidło na pare minut po domu. Malamii Nieustannie trzymam za Ciebie kciuki. Ania kurde miałam nadzieje ze piszesz o tamtym transferze. Aż nie wiem co powiedzieć. Kiciolka dobrze ze sie odezwalas. Pytałyśmy tu czesto o Ciebie. Podziwiam Cie za Twoja sile. Tyle przeszłaś.
  14. Kinia ja 5dc zaczęłam brać menopur w długim protokole. Skonsultuj to.
  15. Kinia nie martw sie, będziemy tu z Tobą. Muszę w końcu usłyszeć ze za chwile rodzisz :) Ja nie musiałam mieć zgody internisty. To coś nowego. A moj M tez na poczatku nie chciał słyszeć o in vitro. To prawda. Wszystko trzeba przejść i przetrawić. Przy punkcji nie moze byc, bo będziesz miała narkozę, ale po 2 godzinach od zabiegu wychodzisz do domu. Ananasowa jak tam u Was? Sielanka trwa?
  16. To sobie goście pogadali. Penelopka daj znać jak tam pomoc poloznej. Czy sie przydała? Kiniaa jak Twój M sie czuje z myślą o in vitro?
  17. Malamii tak jak pisze Alexvan ja tez miałam scratching przed udanym transferem. Robiony przy narkozie bo od razu miałam histeroskopie. Krwawiłam troche po i troche bolało ale nie bardziej niż ból okresowy. Także nie ma sie czego bać. Trzymam kciuki!
  18. Biedronka cieszę sie ze uroczystość sie udała. Dzięki za to info o siadaniu. Ja dzisiaj rozmawiałam z fizjoterapeutka, pokazałam jak siada i powiedziała ze wszystko ok, zeby pozwalać mu tak robic bo tak sie rozwija. Nie moge go kłaść jak sie siluje, niech próbuje :) Ja chodzę do niej na ćwiczenia poporodowe wiec przy okazji skorzystałam z konsultacji. Mały grzecznie patrzy sie całe 50 minut jak nad nim skacze :) Klara moj synek teraz przekręca sie ciagle na brzuszek i tez zadziera główkę, ale w druga stronę jeszcze nie umie nie przekręcić. Jak juz sie zmęczy to stęka żebym spowrotem go przerzuciła na plecki, po czym po sekundzie dosłownie znowu jest na brzuchu Hihi i taka to jego ulubiona zabawa. Kiniaa myślami z Tobą.
×