julia83

Biedronka może apap można w ciąży? Ananasowa fajnie Wam nad tym morzem:) My opalamy się na Gubalowce:) Nadzieja ja też miałam przeczucie co do Ciebie, Biedronki, Morelki i kilku innych dziewczyn. Rozumiem że właśnie się odwdzięczasz:) Otworzyłam dzisiaj szybę w aucie a mój M zamyka ją od razu i mówi : No co Ty, dzieciaka mi przewiejesz :) Póki co jest śmiesznie.

Morelko! Jest uzupełniany na bieżąco na 1 stronie! :)

Ewap cieszę się że u Ciebie wszystko ok. Nie mogę uwierzyć że lekarz tak Cie wtedy przestraszył. Xoxo Toosia czyli 12.10 rozpoczynasz stymulacje? Trzymam kciuki za dorodne komoreczki! Xoxo Jeśli chodzi o hybryde to tylko lakier utwardzony. Ja bym się nie bała tego robić. Żel czy akryl na pewno szkodzi. A farby do włosów bez amoniaku. Xoxo Nadzieja :**

Biedronka masz się z tym ciśnieniem. Oby jak najszybciej spadło! Ananasowa ja też nie używałam nigdy aplikatora a przy czerwcowym transferze infekcja się wdala. Dlatego teraz od razu poprosilam o prolutex. Oprócz tego też mam duphaston ale wg zaleceń było "lub" tylko MR mi skreslil na "i" więc indywidualnie to dopasowal tylko do mnie. Zatem myślę że masz dobrze. Ja i bez lutki mam podrażnienia wiec miałam nosa do tego prolutexu.

Zocha!! ❤ Mam nadzieję że masz w sobie coś z czarownicy:) :P

Alexvan poza tym od punkcji musi minąć 3 miesiące żeby organizm się zregenerowal. To będzie czas dla Twojego eskimoska:) Jak się nie powiedzie to wtedy masz plan B. Zawsze dobrze go miec, ale mocno wierzę że nie będzie Ci potrzebny. Uwielbiam ten zapał w Tobie :* Zaraz wyślę Ci maila z adresem. Mam nadzieję że za chwilę zrewanzuje się Tobie moimi lekami które już nie będą mi potrzebne bo teraz się uda :P Szmacioszka uśmiałam się z zachcianek ciazowych Twojego M. Malena będzie dobrze już... Malamii lekarz pozwolił Ci zabrać parke? Już niedługo będziesz czekala na testowanie.

Biedronka a Ty już w ciąży inofemu nie pijesz?

Biedronka poplakalam się jak przeczytałam o Twoich odczuciach przy rozmowie z koleżanką. Ta trauma będzie jeszcze trochę w nas tkwić.... To co nas wszystkie tu spotyka to tragedia, z której na szczęście wielu już udało się wyjść. Xoxo Ananasowa ja tym razem nic nie czuje. Żadnych skurczy, boli, nawet piersi mi nie rosną:/ ale też się nie dopatruje żadnych zależności. Chociaż chciałabym jakieś plamienie implantacyjne zobaczyć:) Zmęczona jestem przez długą podróż... Ale już jesteśmy na miejscu i jest bosko. Pogoda wymarzona. Póki co odpoczywam. Xoxo Kiciolka kiedy teraz będziesz badała estradiol? Daj znać koniecznie. Xoxo Kahha super że jest karta ciąży! Buziaki!

Alexvan ja bym chętnie przygarnela ten lutinus :)

Zator

Go!

Yyyy

Biedronka cudowne widoki. Niesamowite że już jesteś w ciąży a jeszcze niedawno tak ciężko było... To daje mi wiarę. Toosia fajnie że wracasz! Carolii ja chodziłam do Michała Radwana. Jak dla mnie jest super. Powsciagliwy w rozmowie, ale bardzo kulturalny i miły. Wszystko ma przemyślane i przeanalizowane. Mam nadzieję że jego procedura przyniesie mi wymarzone rezultaty. Na leki do punkcji wydalam około 600zl i po punkcji 630zl. Samo in vitro w rzadowce wiec tylko pierwsza wizyta 180zl. Kiedy chcesz zacząć?

Ostatnio Lilianka napisała że szkoda by było się przenosić, bo wiele z nas znalazło tu wsparcie i nowe dziewczyny też go będą potrzebować i jakoś mnie to ruszyło. Dlatego temat przenosin trochę uciekł. Nadzieja ja jestem Ci ogromnie wdzięczna za wszystkie rady i pomoc. Bo zawsze szybko odpisujesz każdemu. To jest naprawdę cenne. Nie przejmuj się gościem. Dla mnie jesteś kochana.

Morela dr musiał być zamotany bo miałabys ten sam termin który mają dziewczyny, z transferu sprzed miesiąca:) No i licz że ciaza 9 miesięcy, ale ten 9 to też jeszcze 4 tygodnie. Ananasowa wdychaj jodek. Wypoczwaj! Być może masz podraznione jak ja. Polać był niedelikatny przy transferze. Ja smaruję clotrimazolem - 2 zł bez recepty:) i Pimafucin. Jest dużo lepiej.

Morelka chyba maj a nie kwiecień? Cudowne wieści! Kiciolka jeszcze tydzień do punkcji więc urosną. U mnie na tym etapie estradiol miał tylko 450. I wszystkie byly malutkie, a bylo ich dosłownie kilka! Dr zwiększył mi dawkę bo naprawdę słabo bylo ale na tym etapie się tym nie martwilam. Skończyło się na 12 dojrzałych komórkach. One nie mogą za szybko rosnąć bo będą niedojrzałe więc dobrze że tak stopniowo! Kochana głowa do góry! Alexvan tak trzymać. Biedronka:*

Nadzieja a przypomnij na co robiłaś badania bo pamiętam tylko że wszystko wyszło ok. To był wymaz? Może to taka reakcja nasza reakcja na Prolutex? Czy u Ciebie te dolegliwości przyszly później.

Ananasowa późno Cię ustawili. Można wcześniej, oby Endo bylo ładne. Ale po co nam crio teraz:) Betę chce zrobić w poniedziałek w Gamecie jak będziemy wracać z Zakopanego. To 10dpt będzie a mam zrobić 11dpt. Jeśli będzie negatywna to będę musiała powtórzyć 11dpt? Mam nadzieję że już nie... Jeśli pozytywna to wezmę recepty na leki. Nadziejko a jak Ty się czujesz? Zawsze po transferze powiekszaly mi się piersi, teraz w ogóle. Wtedy od luteiny, a prolutex tego nie powoduje? Nadziejko jak było u Ciebie?

Nadziejko wyjeżdżamy jutro. Samopoczucie cały czas bez zmian. Non stop sikam, w nocy wstaje 2 razy. Smaruje się clotrimazolem i jest lepiej ale wiem że to tylko zalagodzenie. Zastrzyki Prolutexu i Fraxi rozpracowane, że nie stanowią już żadnego problemu. Fraxi w gruby fald blisko pępka. Prolutex w cienki po bokach - prawie na biodrach, tylko najpierw napinam trochę skórę żeby znaleźć miejsce bez żyłek. Dzięki za podpowiedź w tym temacie. No i robi M. Śmiejemy się że ma już taka wprawe że może być sanitariuszem. Ananasowa a tak pomyślałam że jeśli by nam nie wyszło to krio będziemy miały jeszcze w październiku więc nie ma się co martwić listopadowa przerwa. Wierzę jednak że będzie dobrze! Morelka, Biedronka dzisiaj Wasze wizyty! :*

Malenka trzymaj się tam. Wszystko dla dobra Maluszka! Najważniejsze że jest z Tobą. Nic innego się nie liczy! Alexvan jak się trzymasz?

Ananasowa ja podczas histeroskopii 2 miesiące temu miałam poszerzane wejście i teraz nie było żadnych problemów. Współczuję bólu, ale myślę że to złe dobrego początki! Dbaj o kropka! Dobrze że mówisz o tych crio. Upewnie się bo jeśli nie wyjdzie tym razem to zaplanujemy sobie wyjazd gdzieś dalej bo będzie dłuższa przerwa jak coś. Ale mam nadzieję że wyjazdu nie będzie! Dzisiaj jestem pozytywnie nastawiona. Nadal strach, ale myśli inne. Tyle czekałam na ten transfer i chyba to mnie tak sparalizowalo emocjonalnie wczoraj. Muszę się cieszyć że w końcu coś się dzieje i maluszek ze mną! Dzięki malamii i Zocha:* Elfica te starania brutalnie uczą nas cierpliwości. Zocha dobrze że tym razem gładko poszło! Kciukasy zaciśnięte! Ananasowa a z tą wizyta to nawet weryfikacyjna po becie jest płatna?

Biedronka zapraszam:) Chyba przydałoby mi się to lanie za takie czarne myśli:)

Ananasowa nie lezalam w ogóle po transferze bo tak mi się siku chciało że nie mogłam wytrzymać. Pamiętaj żeby być z wypełnionym pecherzem. Luteiny nie biorę tym razem. Postawiłam na zastrzyki progesteronu Prolutex. Ale na Twoim miejscu wzielabym rano.

Dziewczyny nie mam dobrych wieści. Tylko jeden mój maluch trafił na zimowisko. Jest klasy 4CC. Powoli oswajam się z myślą że czeka mnie 3 procedura:(((( Tak bardzo bym chciała żeby ten w brzuszku został ze mną, ale wydaje się to tak nierealne i niemożliwe. Zocha cudownie! Powodzenia jutro! Mam nadzieję że za 2 tygodnie beta tak samo pozytywnie Cię zaskoczy. Ananasowa kciukasy! Alexvan współczuję ale bądź silna dla mrozaczka!

Hehe dziewczyny też nie mogłam spać! Może to wpływ czerwonego księżyca który był tej nocy. Zasnelam o 3. Ale teraz dopiero się budzę. Alexvan i Zocha powodzenia!